Wolfdog.org forum

Wolfdog.org forum (http://www.wolfdog.org/forum/index.php)
-   Wychowanie i charakter (http://www.wolfdog.org/forum/forumdisplay.php?f=29)
-   -   Wilczakowe talenta (http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=11354)

lukass 16-06-2009 21:52

Wilczakowe talenta
 
Witam wszystkich!
Przeglądałem forum w poszukiwaniu wątku o zdolnościach wilczaków i ich niezwykłej inteligencji i zdolności obserwacji otoczenia. Jest wątek o szkodach :) ale jakoś wspólnego o talentach nie znalazłem. Jeśli takowy istnieje proszę mnie poprawić.
Wiem, że to nic szczególnego jeśli chodzi o wilczaki ale od kilku dosłownie dni Murmur przejawia niezwykłą aktywność w uczeniu się otwierania różnych klamek. Drzwi umie otwierać oczywiście już od momentu kiedy tylko zaczął sięgać do ich klamek. Kilka dni temu nauczył się otwierać szafkę pod zlewem (chowamy tam jego przysmaki). Drzwiczki mają sprężny i same się zamykają jeśli za mało zostaną otwarte. Pociesznie to wyglądało kiedy "zaliczał" pierwsze 3 podejścia do ich otwarcia i jakoś nie miałem serca mu przerywać :) Udało się szybko włączyć kamerę w telefonie i 4 skuteczna próba jest uwieczniona:

http://picasaweb.google.pl/slukass/M...99015437142546

Udało mu się też otworzyć dolną część lodówko-zamrażarki i wyciągnąć zamrożoną wołowinkę :) ale paparazzi jeszcze tego nie uwiecznił.
Furtka przed domem zamykana na zasuwę też się wczoraj poddała tej mojej bestii. On ma dopiero pół roku...........
I śmieszne to i przerażające zarazem.
Wiem, że psy są mądre...ale wilczaki...brak słów... ;)

Gaga 16-06-2009 22:32

Fajny filmik ;) Wiesz dlaczego nie znalazłeś wątku o talentach? Bo na ogół widać już tylko skutki (jak np ów pojemnik na reklamówki na podłodze) i całość przedsięwzięcia trafia do tematu szkód :D

Grin 16-06-2009 22:45

Świetny! :D
A jak się fajnie chwilowo wystraszył! :D

Ciekawa rzecz - Łowca nie przejawia chęci do otwierania klamek. Z jednej strony to zrozumiałe - u nas drzwi do wszystkich pomieszczeń są zawsze pootwierane. Ale do szafek kuchennych i lodówki nawet się (jeszcze) nie przymierzał. Mniej pomysłowy, czy jak? :p

lukass 16-06-2009 23:43

Mam nadzieję, że uda mi się też zarejestrować następne akcje. Aparat ciągle w gotowości. :)
Murmur jest właśnie bardzo temperamentny i niecierpliwy...jak czegoś sobie zapragnie to musi być JUŻ! Jak za długo siedzi przed domem i ma ochotę wejść do domu to umie już otwierać drzwi wejściowe (oczywiście nie zamknięte na klucz :) ) Lub jak jest głodny to sięga za stojące za szafką wiaderko z karmą i wynosi na środek kuchni lub jakiemuś domownikowi pod nogi! Jak już wspominałem, 2 dni temu wyjął z zamrażarki zmrożoną mielonkę wołową i przyniósł ją do kuchni. Jak tak dalej pójdzie to niedługo będzie obiady gotował haha :)

Joanna 17-06-2009 09:03

Klamki i szuflady prosta rzecz. Dewi (półsiostra Murmura) nauczyła się otwierać gałki. To już było średnio zabawne.
Powodzenia w czajeniu się z aparatem!

anetawron 17-06-2009 10:23

Witam w klubie :twisted:
Licho nie miało większych problemów z otwieraniem: klamek (zwykłych i kulkowych), drzwi z klucza jeśli został w drzwiach, klatki od środka, okien, lodówki itd, łącznie z odkręcaniem kranu. Prawidłowość była taka, że im coś szczelniej i mocniej zamknięte tym bardziej się chciał dostać na drugą stronę. Np do otwartej szafki nawet nie zajrzał a z tej zamkniętej wszystko wywalił :roll: Maja pod tym względem to aniołek, nie kombinuje aż tak bardzo...

Gia 17-06-2009 12:45

Te Wasze wilczaki to się muszą strasznie nudzić :twisted:
K-lee do dzisiaj nie otwiera okien, klamek, nawet drzwi wachadłowych, lodówki, klatki... nie należy do jakichś spokojnych wilczaków, ale jakoś udało nam się ustalić, że w domu się śpi/odpoczywa, a poza domem szaleje :twisted:
Dziś już spokojnie mogę ją samą w domu zostawiać na terenie przedpokoju i kuchni. Reszta pokoi zwyczajnie zamknięta, ale ona nawet nie próbowała ich otwierać ;)

Louve 17-06-2009 13:23

Cora nawet nie przejawia chęci otwierania czegokolwiek, co jak dla mnie jest dobre. Np. kiedy chcę ją zostawić w pokoju, gdy wychodzę i nikogo nie ma w domu. Wtedy nawet niczego nie zniszczy, tylko idzie spać i czeka, aż ktoś wróci. Ot, jak spokojna była, taka i pozostała do dziś. Ale dla mnie to tylko powód do radości 8)

Grin 17-06-2009 13:44

A może po prostu te Belciowe geny szczególnie uzdolnione w tym kierunku? :twisted: ;)

Joanna 18-06-2009 18:01

Fakt, Belciowe są ... myślące.
Dobrze, że to myślenie daje się jakoś opanować. Wiem, że jak Dewi chce, to otworzy. Ale na szczęście nie chce. Już od dawna mogę ją normalnie zostawić (mimo, że sama zostaje bardzo rzadko i jeśli już, to na 6-8 godzin) w niezabezpieczonym mieszkaniu, z otwartą szafką pod zlewozmywakiem, gdzie jest kosz na śmieci i innymi cudownymi zakamarkami zupełnie dostępnymi dla wścibskiego nosa.
I nic :mrgreen:

Gia 18-06-2009 22:35

K-lee nie jest tak uzdolniona, ale czasami kosi trawę przed blokiem ;)
Taki mamy układ ze Spółdzielnią...

http://www.wolfdog.org/pics2/2009/6/...30-2239254.jpg

Furia 19-06-2009 09:18

Quote:

Originally Posted by Gia (Bericht 219620)
K-lee nie jest tak uzdolniona, ale czasami kosi trawę przed blokiem ;)
Taki mamy układ ze Spółdzielnią...

http://www.wolfdog.org/pics2/2009/6/...30-2239254.jpg

hahhahah najlepsze!!! :D:D:D

Grin 19-06-2009 09:31

Rety, komuna wraca! :o Kobiety na traktory!!! :D

marchencki 19-06-2009 12:38

Ewo zmiotłaś inne wilczaki z ich talentami tym zdjęciem. :lol::lol::lol: Wiedziałem, że K-Lee to mądra dziewczyna ale, że aż tak?!:lol:

GRABA 19-06-2009 15:37

hahahah, jak Kalinka chce dorobić, to na ogródek zapraszam
http://smileys.smileycentral.com/cus/e_1_43.gif
Świetna fotka:p





http://www.smileycentral.com/sig.jsp...p=ZRxdm427YYPL

konek 19-06-2009 18:59

:rofl3:rofl3:rofl3 Ale się ubawiłam. Super fotka i super talenta. A ja jutro mam koszenie 0,5 ha i traktorek. Gdyby tak K-lee mgła kiedyś do nas przyjechać i podszkolić Ereshkę względem tego traktorka byłabym bardzo wdzięczna.
Pozdrawiam
Bożena

Galicja 20-06-2009 14:39

Odgrzebałam jesienne zdjecie Blitz. Nosi ono tytuł "Uziemienie rywalki "
http://www.galicyjski.wilk.wolfdog.o.../2607-2/10.JPG

Mila 23-06-2009 02:49

:) Myślę, że też mam przykład pasujący do tematu. Mila, już od drugiego dnia wspólnego mieszkania wiedziała do czego służy lodówka. Jadnak, dopiero kilka dni temu odważyła się do niej sama zajrzeć. Zorientowaliśmy się z Piotrkiem, gdyż niekulturalnie nie zamyka drzwi, jak już sobie coś z niej wyjmie, jak również fakt leżącego opakowanie po polędwicy na naszym łóżku był tajemniczy i zastanawiający:) Postanowiliśmy uwiecznić obraz Mili złodziejki na kamerze ukrytej w lodówce:)
a, o to i efekt:
http://www.youtube.com/watch?v=XIvDY...eature=channel

p.s - otwiera ją nosem, podwazajac drzwiczki od boku i pchając z całej siły do siebie:)

szasztin 23-06-2009 07:32

Zaje......ty filmik!! Już wiem jak one to robią!!! Przed imbusem nie utrzymała sie żadna lodówka!!

Mila 23-06-2009 07:36

Quote:

Originally Posted by szasztin (Bericht 220378)
Zaje......ty filmik!! Już wiem jak one to robią!!! Przed imbusem nie utrzymała sie rzadna lodówka!!

;) ja myślałam, ze ciagna za uchwyt, a to wystarczy pchanie od boku, cwaniaki:) akurat jak zabezpieczyc lodówke, nie mam pojęcia...dlatego zaczęliśmy większość rzeczy pakować do plastikowych pudełek z przykrywką:), co oczywiście nie jest przeszkodą dla wilczaka, jednak jak złapie, jest możliwość wyrwania nienaruszonego jeszcze towaru...:)


All times are GMT +2. The time now is 18:57.

Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org