Ukierunkowanie/wygaszenie instynktu łowieckiego u wilczaka
mialam sie juz nie udzielac, ale mnie oświećcie: czy jest w ogole możliwe ukierunkowanie/wygaszenie instynktu łowieckiego u wilczaka? Jak to się robi? Pytam z ciekawości, ponieważ ja mam w domu psa, który zamiast radośnie hulać na psich spacerach zajmuje się głownie węszeniem i buszowaniem po krzakach w poszukiwaniu dzikiej zwierzyny (dodam, ze ma podstawy, zeby uważać, ze zwierzyna jest w okolicy). Dla mnie to dosc klopotliwe... Chociaz byc moze dla naszego psa to bardziej konstruktywny sposób na spedzanie czasu... sama nie wiem :|
Aczkolwiek ostatnio z mężem stwierdziliśmy, ze jak oboje stracimy prace i nie bedzie nam starczalo na chlebek, to moze bedziemy mogli chociaz liczyc na dziczyzne? (glupi zart, ofkors) |
ni cholery nie zrozumialam :d ale to nie wazne ira. s and co grupa nie do zrozumienia :D
|
Quote:
|
Quote:
|
Quote:
|
Quote:
ale juz robimi OFF |
:shock:
Mimo wszystko poproszę ślicznie o odpowiedz na moje wcześniejsze pytanie... |
Quote:
|
Quote:
Obserwuje inne wilczaki, i widze, ze wiekszosc znanych mi nie wykazuje az takich sklonnosci... albo inaczej - nie sa az tak wyczulone. Dlatego pytam - jesli ktos wie, jak wypracowywac u wilczaka ten popęd, to moze wie rowniez, jak go gasić. Dla spokoju mojego sumienia chetnie cos zrobie w tym kierunku. Aha, OE nie wchodzi raczej w gre. |
Quote:
ja o to co bedzie z psem jesli jemu pozwolic to robic, kedy mowi sie ze nie dawac psu mozliwosci robic gonitw za zwierzyna. |
Quote:
|
Quote:
Efekt na dzisiaj jest taki, że jeżeli będę szybszy w wypatrzeniu zwierzyny to jestem w stanie utrzymać psa w poz. Stój nawet jeśli on ją zauważy. Jeśli on będzie szybszy, to nie jestem w stanie odwołać go po rozpoczęciu pogoni. Działa z reguły trzeci gwizd jak już mu zwierzyna odbiegnie na tyle daleko, że nie widzi potrzeby dalszego marnotrawienia energii. |
Quote:
Chodzilo mi o sposob spedzania przez niego czasu, kiedy jest w grupie kumpli. I tu chyba nie ma mowy o jakimś zaniedbaniu... Raczej ma swoje preferencje, ciekawa jestem po prostu, czy mozna mu przestawić priorytety, a jeśli tak, to jak. |
Quote:
|
Na szkoleniu mieliśmy omawiany wątek instynktu łowieckiego i jego wygaszania u psów. Nie wiem czy to zadziałałoby u CSV, ale ponoć u innych ras działa całkiem nieźle. Chodzi o "odczulanie", doprowadzenie do stanu kiedy pies przestaje reagować na bodziec jakim jest w tym przypadku uciekające zwierze, poprzez przekierowanie jego uwagi na coś innego. Można albo raczej należy ćwiczyć z atrapą uciekającego zwierzęcia, np. ciągnącym się po ziemi kawałkiem futerka.
Moja suka zresztą poluje na wszystko co się rusza, na rzuconą szyszkę, odkurzacz etc. Niestety nasz błąd że w młodości zabawami wzmocniliśmy jej ten instynkt :? I u nas tez działa komenda stój a mimo to suka cały czas wypatruje czegoś za czym mogłaby pogonić. :roll: Jako się już się do tego przyzwyczaiłam, nie za bardzo chce to zmieniać także nie mam w tej materii żadnych własnych doświadczeń. zresztą bywa i tak ze te jej ciągoty wykorzystuję /oczywiście tylko element gonienia za czymś/ np. jak jedźmy konno w teren. :lol: |
Anula, pamiętam że Pani od Yagi (O belgisjki - "siedzą" obecnie w agility) pracowała z Yagą nad szukaniem ludzi. Yaga od małego była uczona ignorowania zapachu zwierzyny i - np. jak tylko zaczynała zajmować się węszeniem - była natychmiast od tego odwoływana. Żadnego buszowania w trawie za myszami. Nigdy.
|
Quote:
:cry: |
Quote:
Uspokajam - na szczęście nic poważnego się nie stało dzikowi. Możemy kontrolować (w sprzyjających okolicznościach) zachowanie, instynktu i idącej za nim siły - niestety nie:( |
Quote:
|
Quote:
Ale może to nie był instynkt łowiecki? Może naprawdę udało ci się go wygasić? Może po prostu była to obrona stada? |
All times are GMT +2. The time now is 05:36. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org