O właśnie, widzisz, nawet taki buc i cham jak ja przygarnął znajdke - starszą, schorowaną (rak) suczkę jak dla mnie ON długowłosego - Suzi
http://flickr.com/photos/berserkr/se...7600042481317/
Jej już nie ma - rak ją pokonał, ale przynajmniej na starość poczuła ciepło i radość i pomagała wychowywać Ciri, która ją uwielbiała :-)
Tak więc