View Single Post
Old 06-12-2012, 14:28   #27
makota
Member
 
makota's Avatar
 
Join Date: Mar 2011
Location: Świętokrzyskie/Kraków
Posts: 664
Default

Oj tam czołgiem... piszę jak jest Dziewczyny zajmujące się wydawaniem psów do adopcji często przesadzają w swoich wymaganiach... moi znajomi niedawno chcieli przygarnąć jakiegoś psa w typie cocker spaniela. Znaleźli psa, który szukał domku, ale psa nie dostali, bo (uwaga!) - nie są małżeństwem!
Wypełniali też formularz złożony z kilkudziesięciu pytań, żeby się o tego psa ubiegać, no ale "nie zdali"

Quote:
Originally Posted by zjaponizowany View Post
-.- nie chce zadnego z pseudo! zle wydedukowałas... -.- chodzilo mi po prostu o to, aby przygarnac albo kupic zwyklego psa o masci wilczej, a nie jakies pseudo hodowle. to ze ku*a ktos nagle wyjezdza z pseudo hodowlami to nie moja wina, bo o nich nawet mowy w moim opisie nie bylo... poza tym, kazdy popelnia bledy, JESZCZE RAZ POWATARZAM ZE NIE UWAZAM WAS ZA SNOBOW!!!! i przyznalem sie do SWOJEGO BLEDU ! ZE ZLE TO WSZYSTKO UJALEM!!! i przeprosilem chyba dobrowolnie, z serca, to chyba ma jakies duze znaczenie tak ? wiec koniec tematu i moze tak wy tez wezmiecie sobie do serca moje wytlumaczenie sie, jak i przeprosiny i skonczycie to. -.- powiedzialem koniec tematu! obejdzie sie bez pomocy...
Pokrycie nierasowej suki, nierasowym psem (czyli rodzice bez rodowodów), to zawsze jest PSEUDO.
Dużo ludzi myśli, że pseudo=wielka rozmnażalnia, gdzie psy zdychają z głodu. A tymczasem KAŻDE świadome rozmnożenie nierasowego psa (czyli bez rodowodu, albo bez praw hodowlanych), nawet jeśli jest domowym niuniusiem, to PSEUDOhodowla.

Quote:
Originally Posted by szodasi View Post
A mnie ciekawi jeszcze inna sprawa... "zjaponizowany" chce psa wilczakowego. Czy "Zjaponizowany" opiera swoje chęci wyłącznie na wyglądzie? Czy coś poczytał w ogóle o tej rasie i co się z nią wiążę (nawet mix wilczaka to jednak wyzwanie w wychowaniu )... Gdzie "zjaponizowany" wypatrzył tą rasę ? (to tak już z mojej prywatnej ciekawości
Też jestem ciekawa. Dobrze by było, gdyby więcej się o rasie dowiedział... między innymi dlatego próbowałam polubownie, licząc na zrozumienie i świadome podjęcie decyzji

A co do adopcji tego psiaka... "mądrości" polecania go itp. - on i tak do kogoś w końcu trafi... i to prawdopodobnie do kogoś, kto w ogóle nie wie o istnieniu takiej rasy jak wilczak, a tym bardziej nie wie nic o charakterze wilczaka...
__________________
CRESIL II z Peronówki - wd
Całe stadko: 2011 2012 2013
makota jest offline   Reply With Quote