Quote:
Originally Posted by makota
Fajnie patrzeć, że Lorka miała okazję tak beztrosko pohasać w dużej grupie psów Myślę, że sporo tu dała liczebna przewaga - zwykle w takiej sytuacji rozsądniej jest się nie wychylać, zamiast wszczynać bójkę :P
|
Głupia nie jest, z psami potrafi się komunikować i dynamikę stada czuła i rozumiała. Z początku trzymała się bliżej kumpli z obozu, choć po ok. 20-30 min. zaczęły się kontakty z członkami stada bc, NB dość przyjazne. Ciekawe doświadczenie dla niej i dla nas w naprawdę niezwykłym miejscu.