Dla mnie Wilczak(przynajmniej mój) jest trudny bo ma zabójcze połączenie niesamowitej inteligencji oraz upartości nie do zajechania. Tym samym nauka go czegokolwiek jest piekielnie szybka ALE nie zawsze idzie to w parze z późniejszym wykonywaniem przez Wilczaczka... czemu? bo wilczaczek zawsze myśli:
1. co jest dla niego bardziej atrakcyjne
2. czy uda mu się uniknąć konsekwencji
3. zrobię to dla świętego spokoju ale i tak wiem swoje czyli Wilczak "zaspokoję wszystkich"
wbrew pozorom nie zawsze nagrody pozytywne powodują takie "zafiksowanie" ,że wck wybierze smaczną nagrodę od właściciela np w obliczu możliwości gonienia stada saren
(znając go pewnie gnojek myśli z pogardą, że ja mu chcę jakiś "ochłap" dać podczas gdy kilkadziesiąt kilo sarninki spierdziela
)
To się tyczyło pozytywnego podejścia. Natomiast negatywne? Tu też ta wredna cwana sierść
daje sobie wyśmienicie radę bo doskonale potrafi ocenić nieuchronność kary - w przypadkach kiedy niemiły kontakt może go ominąć a nagroda JEST TEGO WARTA to czarł prysł i następuje GŁUCHA WERSJA WILCZAKA
oczywiście do czasu osiągnięcia przez niego celu. Po chwili przyłazi i wręcz gada "o zobacz jaki jest grzeczny przecież - wybacz".
Trzecia wersja to wilczak który jest rozdarty
drań wie już, że lepszy wróbel w garści (czy to w postaci nagrody czy uniknięcia kary) więc robi na sekundę to co oczekiwaliśmy od niego a potem.... potem próbuje ponownie czynu zabronionego bo może drugi raz tata się nie dopierdzieli do niego o to samo... nadzieja matką głupich ale u Wilczaków UMIERA NAPRAWDĘ OSTATNIA
Oczywiście przynajmniej w moim przypadku nie jest tragicznie ale wredna sierść (zarazem jaka kochana) potrafi nawet najbardziej zdeterminowaną osobę doprowadzić do irytacji...
Można z mojego postu wyciągnąć wnioski dla nowych:
Jeśli potrafisz powtarzać nie 50 razy ale TYSIĄCE, jeśli potrafisz znieść i KOCHAĆ GO mimo tego ,że z całą pewnością nie masz szans na tak samo bezstresowe życie jak z większością innych ras i godzisz się na to że mimo poświęconego ogromu czasu efekty nie będą "szałowe" to możesz przejść do kroku drugiego i poszukać DOBREJ hodowli. Natomiast jeśli myślisz, że pies sam się wychowa i "jakoś to będzie" to od razu zrezygnuj\zapomnij - dobry wygląd nie wynagradza wszystkich "wad" - WCK każdą Twoją niekonsekwencję zamieni w piekło i będzie jeszcze z tego czerpał energie
Pozdrawiam