Thread: Psina...
View Single Post
Old 05-03-2011, 13:14   #30
behemotka
Junior Member
 
Join Date: Nov 2009
Location: Gdynia/Glasgow
Posts: 40
Send a message via Skype™ to behemotka
Default

Quote:
Originally Posted by spadzista View Post
dla tych bez facebooka "
Zapraszamy na wydarzenie - protest.

Polski Związek Łowiecki sprzeciwia się proponowanemu zakazowi zabijania psów i kotów przez myśliwych. PZŁ uważa, że włóczące się psy i koty zabijają rocznie 30 tys. dzikich zwierząt i dlatego powinny być zabijane jako szkodniki. Natomiast myśliwi, którzy zabijają rocznie 750 tys. zwierząt robią to podobno dla dobra przyrody.

Wg obecnie obowiązującej ustawy o ochronie zwierząt myśliwi mogą strzelać do pozbawionych opieki psów i kotów oddalonych o 200 m od zabudowań.
Chciałabym sprostować. Zgodnie z art. 33a, ust. 3 ustawy o ochronie zwierząt: "3. Zdziczale psy i koty przebywające bez opieki i dozoru czlowieka na terenie obwodów lowieckich w odleglości wiekszej niz 200 m od zabudowan mieszkalnych i stanowiące zagrozenie dla zwierząt dziko zyjących, w tym zwierząt lownych mogą byc zwalczane przez dzierzawców lub zarządców obwodów lowieckich. Art. 33 ust. 4 stosuje sie odpowiednio."

Domowego psa (= nie zdziczałego), choćby uciekł i chwilowo przebywał bez opieki, a nawet właśnie zjadał dzika, nie wolno zastrzelić!
Przynajmniej zgodnie z prawem, ale takimi szczegółami jak ustawy wielu myśliwych się specjalnie nie przejmuje


A pomysł restauracji to może równie dobrze być podpucha - żałosna próba zdobycia "sławy". Tym niemniej trochę mnie dziwi odruchowe oburzenie na pomysł zjedzenia psa. Dzielenie zwierząt wedle własnego uznania na te kochane, które głaszczemy i rozpieszczamy, oraz na te gorsze, przeznaczone do zjedzenia, trąci hipokryzją... No i w której grupie umieścić np. konie (traktowane jako zwierzęta użytkowe, gospodarskie, terapeutyczne oraz rzeźne) albo świnie (zdobywające popularność jako zwierzaki domowe)?
behemotka jest offline   Reply With Quote