Quote:
Originally Posted by jefta
Gratuluje odwagi, napewno nie latwa decyzja porzucic wszystko co sie osiagnelo, pozbawic psy rodowodow i zaczynac od poczatku
|
Dzięki! Decyzja była niełatwa, zwłaszcza, że zostawiasz nie tylko organizację, stanowisko, ale też ludzi. Na szczęście kontakty jakieś mi zostały - towarzyskie mam na myśli
Jak coś robię to albo dobrze, albo wcale. Wybrałam wcale.....
PS Psy rodowody ciągle mają
I w dodatku jeszcze innej organizacji niż byłam - ale się wzajemnie uznają.