A co na to trener? Bo to chyba on powinien znaleźć rozwiązanie - IMO- za duże kroki, powinniście się nieco cofnąć i zacząć motywować psa, nauczyć go wchodzenia w tryb pracy. Zapomnijcie po prostu ile nauki za Wami- zacznijcie od nowa, pamiętając o tym, że na ćwiczaku człowiek ma się pocić, a pies ma być żywo zainteresowany pracą z człowiekiem