Poznaliśmy już Zulę, teraz czas na Zack-a....
Witajcie w życiowej "przygodzie" z wilczakiem.
Już niewiele rzeczy pozostanie takimi jakie były zanim Loki stał się członkiem Waszej rodziny...cieszcie się tym co macie i nie przywiązujcie do rzeczy materialnych(*). Dzięki temu Loki wzbogaci Wasze wnętrza nowymi doznaniami duchowymi, o których istnieniu nawet nie wiedzieliście do tej pory.
Gdybyście potrzebowali pokrzepienia, to będziemy goić Wasze "rany", podnosić na duchu, i wspierać, wspierać i wspierać....
Jakoś to będzie.
Pozdrawiam z Lailą i Ozzy-m.
Do siego Roku!
(*) -wilczak uczy jak >być< a nie jak >mieć<.....
...
Spróbujcie wymienić nogi na puste butelki plastikowe...