Quote:
Originally Posted by Wonderfull Wolf ES
Ja bym przewrotnie zapytał, czy ktoś twierdzi, że wilczak NIE JEST trudną rasą ?
Może to moja ostrożność do tematu, czy uległość wobec pokory, ale mój Sukullus ma 5,5 roku i ani przez moment nie miałem poczucia łatwości rasy. Wręcz czekam na tą łatwość z utęsknieniem
|
Ja się już chyba nie doczekam :-) tak jak nie dowiem się, czy gdybym w iluś przypadkach postąpił inaczej efekt byłby inny, ale to mocno szeroki temat i myślę, że nie tylko dla mnie.
Osobiście, mimo iż spodziewałem się gorszego nadal uważam że to trudna rasa. Na szkoleniach ciężko się wilczakowi skupić, bo non stop rewiruje otoczenie... otóż życie zmusiło mnie do przewyższenia go w tym względzie :-))