View Single Post
Old 22-11-2011, 23:02   #44
Macia
Junior Member
 
Macia's Avatar
 
Join Date: Nov 2005
Posts: 154
Default

Moja Frajerka również jest po sterylce od około 3 lat. U niej ta decyzja była trochę wymuszona, ale i tak zaraz później by była sterylizowana. Wszystkie nasze suki (aktualnie sztuk 3) są po sterylce. U jednej z nich istniało podejrzenie posikiwania po sterylce, ale okazało się być to wynikiem problemów z kręgosłupem. Dla mnie sterylka jest oczywista. Jedyna moja suka, która nie przeszła zabiegu w wieku lat 11 dostała ropomacicza, które opanowaliśmy lekami, ale kilka miesięcy później pojawiło się znowu i zdecydowaliśmy się na sterylkę. Dodam, że zabieg został wykonany przy standardowym znieczuleniu (nikt w okolicy nie dysponuje wziewnym), sunia była w typie benka więc 11 lat na sterylkę to dość dużo. Mam jednak zaufanie w 100 % do moich wetów. Sunia doszła do siebie szybko i żyła jeszcze wiele miesięcy. Było to ryzykowne, ale udało się. Miałam do czynienia ze sporą ilości suk po sterylce w schronisku i tylko w jednym przypadku pojawił się problem. U nas sterylizuje się tak jak pisałam przy standardowym znieczuleniu. Aktualnie jestem w Anglii i mam praktyki w gabinecie i u nich faktycznie każda sterylka jest w narkozie wziewnej, a kastracja w standardowej. No i jeden wet szyje normalnie, a drugi "bezszwowo" jak to niektórzy określają i przy ew. rozejściach kleją klejem. Mam nadzieję, że jest to opisane w miarę logicznie.
Macia jest offline   Reply With Quote