Quote:
Originally Posted by Rona
Skąd my to znamy? Za to w ucho łapie też ulubionych gości... na szczęście bardzo delikatnie i z wyczuciem Wydaje nam się, że to coś w rodzaju rytuału przyjmowania do stada, hehe. Zobaczymy dzisiaj, czy Was też tak potraktuje - jakby coś, to ostrzegałam
|
O nas to ja się naprawdę nie martwię, bardziej się niepokoję o Was, bo Łowca naszych znajomych, traktuje jak swoich, a to oznacza POWITANIE.