Sezon kleszczowy już rozpoczęty
Zazwyczaj stosuję kropelki i obroże, przeważnie działąło. W tym roku chyba zrezygnuję z obroży bo bure ciągle je wzajemnie sobie ściagały w trakcie zabawy. Same kropelki w szczycie sezonu to u nas za mało.
W zeszłym roku na rynku pojawił się nowy produkt - tabletki Bravecto. Ponoć bardzo skuteczne. Ktoś stosował i poleca?