Wątek jest rewelacyjny - świetnie poprawia humor :-)
Idziemy sobie przez starówkę w Krakowie (zwiedzanie Krakowa przy okazji wycieczki na WAR w ub. roku), łącznie 3 wilczaki. Mija nas pan i pyta: Skąd macie te wilki? odp: Z lasu, a skąd miały by być? Pan staje i obserwuje nas z pewnej odległości przez chwilę. Kawałek dalej, na promenadzie nad Wisłą, podbiega dziewczyna i pyta: czy to prawdziwe wilki? MagdaW odpowiada: tak, prawdziwe, właśnie jest wietrzenie ZOO, dlatego je wyprowadzamy na spacer.