bez urazy ...
wilczak i Onek to roznica i duza, ja mam wilczaki prawe 10 lat ale nie moge powiedziec ze moglam udzielac pomocy psichycznej dla owczarkow, bo ich tak dobrze nie znam jak wilczakow.
dla tego i padlo pytanie dla czego tu pytami o Onka. ale widze ze na to zareagowano jak na atak i obrazenie, to przepraszam bo nie o to chodzilo i dziwne ze tak zareagowano na takie proste pytanie.
oraz.. w sluzbie ma sie swoje trenery - to one nie daja rady i nie maja innych trenerow, ktore mogli pomoc- specialne sluzby maja swoj styl i pracy i treningu i watpie czy tu ciwil cos pomoze?
__________________
|