Ja mam jeszcze jedno.
Na anglojęzycznym forum wolfdoga jest parę dyskusji o dbaniu o przyszłość wilczaków, badania dna, prześwietlenia, bonitacje i standaryzacja tego aby nie doszło do zwyrodnienia rasy, dało się jasno porównać psy i jasno określić (i w porę wyeliminować) zagrożenia. A u nas co? Kwestionuje się podstawę tego, czyli właśnie rodowód (jako dokument tożsamości psa, pozwalający śledzić jego, jego przodków, potomstwo itd) - bo komuś jest za drogo, bo on nie chce jeździć na wystawy.
__________________
CIRI Wilk z Polskiego Dworu [']
|