Quote:
Originally Posted by Emi
Moje pytanie o idealnego wilczaka zostało chyba potraktowane jako niepoważnie
|
Bo jest niepoważne.
Ja Ci, na przykład, odpowiedziałam.
Wartość pytania mojego mniej więcej taka sama, jak Twojego. /Mnie też nikt nie powiedział.... może myśląc o tym niejeden złapał "moralniaka"?...
/
Ile Osób tyle typów.
Czy to coś da? /Czy to coś da w tej dyskusji?/
Czy to będzie wpływało na ukierunkowywanie hodowli?
Może załóż temat o idealnym wilczaku?
/Albo pisz na Berdyczów.../
Chętnie "posnuję" "pyk, pyk, pyk z fajeczki..."
Quote:
Originally Posted by Emi
I tu mam pytanie: czy ktoś miał do czynienia z przypadkiem gdy pojawiające się w wieku szczenięcym/”młodzieżowym” lęki, zanikały w wieku późniejszym (u suk na przykład po pierwszej cieczce?)?
|
Na hormonach się nie znam i nie planuje znać /żadnych terapii!...będę umierać z godnością!
/, ale w kwestii agresji zauważyłam wzrost wkurzenia w okolicy cieczki /6-7 dni w tę i w tę/, natomiast lękliwość w trakcie cieczki..../potem wkurzenie na ON-kę w normalnym wysokim poziomie.../
No to "z Bogiem"! -trawa czeka.