Faktycznie jest bardzo cichy
U nas jak Cresek się bawi to jest cały repertuar dziwnych dźwięków: warczenie, jęczenie, darcie mordy, śpiewanie, wycie, pisk, jodłowanie...
Przebił nawet Bastę, która też bawi się bardzo głośno, ale głównie warczy i szczeka
"Wilczakowe zabawy" - to po prostu zabawy w... zagryzanie
Nie wszystkie psy innych ras rozumieją ten typ zabawy, ale psy jak psy - o ile nie czują tego od początku, to w końcu podłapują, że to nie na serio... gorzej z właścicielami.
Zatem mając wilczaka trzeba szykować się na to, że nie jeden raz dostanie się opieprz za to, że ma się agresywnego psa; nie raz usłyszy się "o nie, tych wilków to my się boimy, idziemy stąd", albo "ten wasz pies jakoś dziwnie się bawi, proszę go zabrać", czy "O Boże, zaraz mojego zagryzie!".