View Single Post
Old 02-08-2011, 16:24   #3
GRABA
Senior Member
 
GRABA's Avatar
 
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
Default

Quote:
Originally Posted by jefta View Post
Są jakies przecieki z wynikow klubowki?
Ano troszkę mogę sypnąć.... choć szczerze, to w pewnym momencie przestaliśmy w większości wiedzieć o co chodzi z ocenianiem - a trzeźwa byłam
No cóż jak weszłam na teren wystawy, to od razu w oko wpadł mi pewien młodziak, zresztą jak się okazało sporo ludzi było pod jego wpływem.
Pies jeszcze nie całkiem "męski", ale piękna głowa, jasne oko, piękne smukłe łapki i ruch delikatny, płynny, to cechy dzięki którym ten piesio jeszcze zawojuje w rasie nie raz. Drugie piesio ma świetny charakter, normalnie z pańciem ma niesamowity kontakt w sensie zabawowy, ale to go czyni jeszcze fajniejszym Fotki nie najlepsze, bo wiadomo ja operuję starym sprzętem..... No ale zobaczcie tego BOBowego młodzieńca


a zwie się Baloo z Blatnických vinic - GRATULACJE!!!
Resztę przemilczę, ale cieszę się, że mogłam zobaczyć jak w realu wyglądają znane mi psy. Powiem tak, Enar, to pies jak dla mnie rewelacja wadzi mu tylko wzrost, dzieci jego mają niesamowity wygląd i nie "siadły" na wzroście. Tak jak dzieci Carra i Areska są rozpoznawalne po głowach, tak
dzieci Enara od razu widać po głowie i niesamowitym wyrazie noooo jest co planować sobie boć sucz hodowlaną wielką mam
Enar



Suczki jak dla mnie rewelacyjna Imassica Parepusis Oskár Dór (szeptała o niej większość poza ringiem) i Margowa Qareen, która wcale nie jest mała a do tego ma piękne kolory - kolorki marzenie.
Klasę otwartą zdominowały lokatowo Polki, czyli wł. słowaczki Kanti R.D., właścicielka suczki ze swojej hodowli czyli Margo i jej pięknotka Qareen, 3 miejsce czyli ja wł. czeskiej suczki Chantalki, tylko 4 lokatę oddałyśmy chłopakowi dla świetnej suczki madein Oskar Dór Hery Sędzia robił takie odchudzanie, że masakra, a ja dostałam "kopa" od Danieli za wolne bieganie, więc potem tak pobiegłam szybko, że gdy się odwróciłam, to nikogo nie było)))


Dla nas wyczyn to był bardzo wielki, bo Chantalka zaliczyła podczas przeszło 4-godz. jazdy chyba z 6 akcji wymiotnych, zatem my odurzeni smrodem, a ona bidna wyczerpana, jak to nie ona - spała podczas wystawy.... Bieganie po prostej nam nie wyszło, jak i większości, która przybyła ze swoim stadem, bo zapanowanie nad psem, który szuka swoich,
to wyczyn nie lada. Najładniej pobiegła po prostej Kanti.
Pary hodowlane zgarnęła Danielka z naszą maminką Anne Lee i Mio.
No ale przy takiej prezentacji...


Najlepsza gr. hodowlana, I miejsce Oskar Dór - piękne suczki, duże i zgrabne o delikatnym ruchu

II wybiegałyśmy dla Srdcerváč, trzecie niestety nie pamiętam, ale było tego b. dużo w ringu.
Bardzo się cieszę, że Śtefan zabrał na wystawę tatusia naszych "L"uksusowych, czyli Prinza Drakona Arimminum - jego charatker nigdy się nie zmieni, to pies, który uwielbia pieszczoty Prinz Drakon razem z Jolly konkurował o naj. weterana - zajebiste jest uczucie zobaczyć starsze psy
w tak doskonałej kondycji one spuszczone ze smyczy baraszkowałyby jak maluczki - wygrała starsza Jolly - GRATULACJE.


Żal, że nie można tam było zostać dłużej, bo mieć chatkę zaraz przy górskim szlaku......
W to miejsce bankowo warto jechać na obóz.
__________________

http://darwilka.blogspot.com/

GRABA jest offline   Reply With Quote