View Single Post
Old 27-02-2013, 15:41   #34
avgrunn
Senior Member
 
avgrunn's Avatar
 
Join Date: Mar 2011
Location: Trójmiasto
Posts: 1,756
Default

Quote:
Originally Posted by Emi View Post
Avrunn Wydawało mi się że jak ktoś idzie na wproś szczeniaka to może on to odbierać jako agresywną postawę.
Powiem tak, a w sumie to powtorze, dla mnie w tym wieku szczeniak nie powinien na to zwracac tak uwage, ma tysiac innych spraw do oblukania.
Jest to moje zdanie, wyrobione poprzez obserwacje poczynione na: Urciu i Pamirze i innych spotkanych szczeniakach wilczakowych. Nie mowie ze maja byc super miziaste bo zwykle szczeniaki maja wazniejsze rzeczy do roboty, Uro wolal sprac tylek innemu szczeniakowi, to byl priorytet.
Jak pierwszy raz spotkalismy Pamira (mial chyba wlasnie cos kolo 4 miesiecy czy nawet mniej) to podczas spaceru oblegla nas rodzina Norwegow zachwycona chlopakami, pstrykali foty, miziali, wszystko bez problemu, potem trzy osoby podeszly by ich pomiziac (jeden byl Czechem do ktorego dopiero po 5 minutach doszlo ze to wilczaki a nie wilki i ze to faktycznie jego narodowa rasa :P ) Podkresle ze wszystki osoby podchodzily do nas idac na psy i wlepiajac sie na nie bo tak to zwykle wyglada. Czemu to znow tlumacze? Bo mam nadzieje ze wlasciciele szczeniakow nie beda podchodzili do takich sytuacji na zasadzie ze to normalne. Nie twierdze ze z Mi bedzie jakis problem, to jest cos nad czym trzeba popracowac, skoro pracujecie to mam nadzieje ze problem zniknie, ale u wilczakow nigdy nic nie jest do konca wypracowane jesli chodzi o socjalizacje, u nich trzeba to tluc non stop szczegolnie do 2-3 roku zycia. I jeszcze cos, moglabym napisac ze wszystko jest cacy ze to zupelnie normalne, ze zniknie cudownie samo i nigdy sie nie pojawi, ale chyba napisalas na WD wlasnie po to by dostac na ten temat info.
__________________
Ja & Urciowaty
avgrunn jest offline   Reply With Quote