Tjaaaaa...
TPN od kad pamietam, zawsze potrafil zabrylowac jakims swietnym pomyslem...
Ja tam przewaznie mialam ich przepisy w wielkim powazaniu i nigdy nie zdazylo mi sie uiscic oplaty na wstepie do parku
To i z psem jakos przejdzie
A tu cos apropos szkolenia psow ratowniczych:
http://www.e-gory.pl/egory_new/muzyk...arasek_psy.mp3
Zastanawiam sie czy w Horskiej Sluzbie, prucz Onow i Labradorow, sa jakies Wilczaki, w koncu to Czecho
Slowacka rasa.
Pozdrawiam
Julia.