Quote:
Originally Posted by Emi
Rozmawiałam z behawiorystą i twierdzi, że takie zachowanie to ustalanie hierarchii (która nie jest do końca ustalona, stąd te zamiany ról), aczkolwiek tak to opisałaś, że jakoś mnie jego słowa nie przekonują Pytałam też o takie zachowania na wystawach, niczego nowego się nie dowiedziałam- zwykłe odreagowywanie stresów ponoć...
|
Słowa behawiorysty mnie częściowo przekonują, ale myślę, że prawdziwy powód takiego zachowania Biesa jest jeszcze przez znawców tematu nie nazwany prawidłowo. Bo coś mi tu nie pasuje.... Homoseksualizm, jako wytłumaczenie? Coś za prosto.....
Quote:
Originally Posted by Emi
Rona To zdjęcie :
|
To zdjęcie i mnie ruszyło. Rewelacyjnie, że udało się uchwycić ten moment.
Ja u Ozzy'ego widziałam "kopulację z głową" /z bokiem, barkiem i co mu tam wpadło "pod rękę" u pozostałych psów >pci obojga</, mniej więcej pół roku temu-7 m-cy -miał wtedy ok. roku /było krótko i się skończyło/. Fakt -mieścił w sobie w tamtym czasie tyle emocji/energii, że go "rozsadzało"..... Jakoś nie przyszło mi wtedy do głowy, że o seks jako taki Młodemu chodzi. Kojarzyło mi się, że seks jest narzędziem do rozładowania emocji /nie, stricte, popędu seksualnego/.