View Single Post
Old 05-01-2004, 21:07   #16
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,995
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by Ori
Wasze piranie strasznie urosly!!!
To fakt - rosna jak na drozdzach. Jednak wszystko idzie w gore; jak zwykle sa dosyc lekkie...i diabelnie szybkie (choc jeszcze dosc chaotyczne). Obecnie wieje przed nimi ich wlasna matka, ciotka (no chyba, ze ma dobry humor), wodzu, czyli Bolo, a na dodatek Pinky, Dora i Fany. Jedna pchla nie jest straszna, ale uwielbiaja one zmasowane ataki i wtedy nie pozostaje nic, jak tylko szybko sie wyniesc...

Quote:
Originally Posted by Ori
Czy jeszcze Was nie pozarly?
Staraja sie. Dla ochrony na moim lozku spi Bolton, a on nie pozwoli, aby przypadkiem zakradla sie w nocy jakas pirania. Za to Przemek miewal juz drastyczne pobudki z 7 malymi wilczakami na glowie.....

Jednak obecnie maluchy wyzywaja sie glownie na Belce (choc mam wrazenie, ze w tym wypadku jest na odwrot ), zabawkach i kurczakach (ktore po godzinie wygladaja jak po ataku prawdziwego stada pirani - zero miesa, zostaja jedynie kosci). Z braku kocich przyjaciol rozpracowaly album o kotach, ale aby sie wyroznic wybraly oczywiscie ten po angielsku. Dziewczyny wola Harlequiny, ale akurat ich mi nie zal...

I tak w przypadku tego stada powinnam sie obawiac nie tyle zezarcia, co utopienia, bo leja za 10-ciu i na dodatek co jakis czas rozlewaja cala wode z miski... Mamy wtedy basen olimpijski....

Quote:
Originally Posted by Ori
Napiszcie jak tam sie chowaja i co u nich nowego.
Maluchy maja sie dobrze. Podobne sa jak dwie krople wody, a roznice widac glownie na fotkach. Jesli chodzi o charakterki, to znowu udalo sie nam trafic z nazwami. Tu jest mala charakterystyka (jest tylko jedno 'ale' - jesli przy jakims psiaku pisze, ze jest spokojny, to mam na mysli szczeniaka spokojnego wedlug wilczakowych standardow, a nie psich... )

** Beliar jest guru. Spokojny, duzo spi. Nie wdaje sie w bojki, jest ponad to. Charakterkiem przypomina Anubisa, ale nie jest taki mruczek. Zwykle siedzi o obserwuje, czy reszta stada mu nie podpada....

** Botis to milus. Przychodzi sie przytulic; aby go podrapac. Czasem szaleje, ale z umiarem. Slowem: dobrze wychowany piesek, choc strasznie ciekawski, wiec i ruchliwy.

** Berserker to juz co innego...tu imie pasuje w 100%. Gdy jest spokojny, wtedy nie odrozni sie go od Botisa, ale gdy wpadnie w berserk....wtedy nawet Bela uwaza jak traca go swoim nosem.

** Balrog zwany jest tez elektrykiem z powodu zamilowania do kabli. To pies, ktory nie spi. Jezeli nie dziala grzejnik, radio, telefon czy komp, to zasluga Balroga. Jesli po ziemi walaja sie resztki moich ksiazek, to zasluga Balroga. Diabel wcielony, ale ma charakterek i robi wrazenie.

** Banshee to zly duszek. Male to to, ale wszedzie sieje zamet. Jak jakis pies spi, to ona bedzie pierwsza, ktora postara sie o jego gwaltowne przebudzenie. Przychodzi do kazdego udajac, ze strasznie sie cieszy. Gdy ktos (kto jej jeszcze nie poznal) naiwnie podniesie ja na rece, zaraz zabiera sie do obgryzania uszu i nosa. Jedna Banshee starczylaby za dwie-trzy inne suczyska....

** Beau Isabeau (wszesniej Bastet) to mlodsza siostra-blizniaczka Banshee. Nie tylko bardzo podobna, ale tez z podobnym charakterkiem. Nie jest jednak takim diablikiem - mniej szaleje, ale trudno powiedziec, aby byla spokojnym pieskiem...

** Bisu to Cicha Woda. Bardzo sympatyczna, dobrze wychowana i grzeczna. Przybiega na zawolanie i szczerze sie cieszy. Duzo siedzi i obserwuje. Jednak, gdy nagle slychac wrzaski jakiegos szczeniaka, ze cos sie do niego dobralo, to na pewno zamieszana jest w to Bisu...

Quote:
Originally Posted by Ori
Juz chyba powoli czas im do nowych domkow....
Niestety tak... Wlasnie od tygodnia zaczely przypominac prawdziwe szczeniaki (szalec, wyc i szczekac i wszystko to z sensem), a tu czas na pozegnanie. Bela bedzie zalamana, bo dopiero od niedawna moze sie z nimi porzadnie pobawic (wczesniej byly zbyt papusiowane i wytrzymywaly jedynie kilkanascie minut).

Pierwsze dwa maluchy ida do nowych domow pod koniec tego tygodnia - jada do Wloch. Reszty jeszcze nie oddamy - ich wlasciciele przyjada kolo nastepnego weekendu. Mamy wiec troche czasu....

Quote:
Originally Posted by Ori
jedna dziwczynka jest intrygujaca, czy ona ma taki pyszczek i spojrzenie wampirka czy tylko tak wyszlo? (MYSLE O Banshee)
Ona jest najprawdziwszym wampirkiem, ale fotka dodatkowo tak jeszcze wyszla. Banshee wyglada podobnie jak reszta (trojkatna glowa, szare oczka, ktore niedlugo stana sie zolte, no i podstepny wyraz pyszczka ). Klopot byl z fotografowaniem - malym nie dalo sie zrobic dobrych fotek, bo nie chcialy siedziec spokojnie nawet przez 3 sekundy. Poczekalismy wiec, jak beda zaspane (no za wyjatkiem Beliara i Banshee, bo te nie chcialy spac), a efekt jeszcze gorszy, bo fotki niezbyt zgadzaja sie teraz z rzeczywistoscia...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote