|
Off topic O wszystkim i o niczym - sposób na miłe spędzenie czasu... |
|
Thread Tools | Display Modes |
|
21-10-2012, 10:35 | #1 |
Junior Member
Join Date: Jul 2011
Posts: 166
|
No ja Ciebie proszę... to ja jestem rasowym ignorantem ale z Huskiem bym w życiu nie pomylił nawet najbrzydszego wilczaka (o ile taki w ogóle istnieje )
ps. ostatnio zostałem zapytany czy to szakal Pozdrawiam
__________________
Never Surrender |
21-10-2012, 11:27 | #2 | |
Member
Join Date: Mar 2011
Location: Świętokrzyskie/Kraków
Posts: 664
|
Quote:
- wie jak wygląda wilk (a to zadziwiająco rzadkie wśród społeczeństwa) - wie jak wygląda husky (odróżnia go od malamuta, BOSa, samoyeda itp.) - wie, że istnieje taka rasa jak wilczak Ludzie zwykle nie wiedzą, bo ich wiedza kynologiczna jest zerowa. Poza tym z moich obserwacji wynika, że z patrzeniem na ogół u ludzi licho... większość zdecydowanie nie jest "wzrokowcami", więc nie zauważa oczywistych różnic. Dlatego mnie niezbyt dziwi, że głównie pada hasło 'husky' (na wczorajszym spacerze KAŻDA osoba, która się w ogóle odezwała, mówiła, że to mały husky) Ale zadziwiające było dla mnie to, że ktoś kto posiada (nieczęsto spotykaną) wiedzę o tym, że rasa taka jak wilczak w ogóle istnieje, patrzy na młodego i mówi, że niepodobny Mieliśmy naprawdę niezły ubaw potem |
|
21-10-2012, 11:27 | #3 |
Junior Member
Join Date: Jun 2012
Location: Pszczyna
Posts: 163
|
Dla mnie ostatnio hiciorem było jak właściciel Huskiego spytał się mnie czy z nią biegam w zaprzęgach. Więc mu mówię, że nie bo one się do tego nie bardzo nadają. Więc Pan lekki zonk- jakie ONE?
-No wilczaki... -A to nie jest husky? Wygląda jak husky w typie czeskim- idealny do ciągnięcia. ja: |
21-10-2012, 12:06 | #4 |
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
Zauważyłam, że określenie "wilk" pada najczęściej z ust dzieci. Chyba są najbliżej "Czerwonego kapturka", poza tym teraz jest masa książeczek dla maluchów gdzie przedstawiane są zwierzęta z zoo - są więc na bieżąco i mają "świeże oko". Dorośli widzą na smyczy to, co spodziewają się zobaczyć - czyli psa. A że szary, to na 100% husky.
Nasz ostatni hit: szkrab maleńki, ledwo mówiący na widok Lorki: "mama, baba, idzie hau bajka." Makota, uważajcie na starszą panią z ul. Chopina. Jeśli zacznie was oskarżać o kradzież szczeniaka wilka z zoo, radzę nie wdawać się z nią w dyskusję, tylko od razu puścić Czesia, żeby się z nią przywitał. Pracowała w zoo przy wilkach i ma do nich słabość, od razu zmienia nastawienie |
21-10-2012, 12:18 | #5 | ||
Member
Join Date: Mar 2011
Location: Świętokrzyskie/Kraków
Posts: 664
|
Quote:
Quote:
Edit: A i jeszcze mi się przypomniało, tak wracając do komentarzy ludzi, że to "mały husky". Wczoraj byłam wręcz dumna ze spostrzegawczości jednej pani, która owszem, powiedziała, że to chyba malutki husky, ALE dodała też, że "wygląda jak wilk, bo ma takie wilcze futerko" Last edited by makota; 21-10-2012 at 12:20. |
||
21-10-2012, 12:43 | #6 |
Junior Member
Join Date: Jul 2011
Posts: 166
|
makota dziękuję za wiarę w moją wiedzę dotyczącą ras ale uwierz mi - jest ZEROWA Moim szczytowym osiągnięciem jest odróżnienie ONka od kota ewentualnie Huskiego o tym co napisałaś na "B" czy "S" to nawet nie chcę myśleć
ps. ale fakt wilki widziałem "live" więc mam jakieś porównanie... no ale naprawdę Wilczaka z Huskiem... ech Ci ludzie ps. choć u nas tak źle nie jest - w większości to "wilk" zarówno z ust dzieci jak i dorosłych... choć czasami dziwią mnie teksty wypowiedziane całkowicie poważnie: "czy to prawdziwy wilk..."
__________________
Never Surrender Last edited by Predator; 21-10-2012 at 12:47. |
21-10-2012, 13:34 | #7 |
Senior Member
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
|
Ja często przytakuję z poważna miną -w większości ci, którzy zadają to pytanie, to "pewna grupa osobnicza" /nie wiem, czy rozumiesz, o co mi chodzi/ i dlatego taka odpowiedź sprawia mi chamską radochę , a jeszcze bardziej się brechtam "duchowo" widząc wyraz twarzy pytacza po usłyszeniu mojej odpowiedzi....
Last edited by Puchatek; 21-10-2012 at 13:36. |
21-10-2012, 13:55 | #8 | |
ngi dhla
Join Date: Aug 2011
Location: małaPolska
Posts: 321
|
Quote:
Rzadko był wilkiem, czasem haszczakiem, a raz nawet sąsiad z przekąsem spytał: Co to mosz za sarne? Nieodmiennie dziwią mnie natomiast bardzo częste pytania Czechów i Słowaków: co to za rasa? Z reguły robią wielkie oczy kiedy mówię: vsak to je vas. Wczoraj w okoliach strbskiego plesa najczęstszymi określeniami był wilk (dorośli i dzieci), jedno dziecko wołało, że husky, a jeden Chlap povedal: to je belgicky ovcar? Vyzera ako vlk.
__________________
Surman suuhun |
|
|
|