|
Adopcje Psy szukające nowego domu: rasowe wilczaki, ale i "wilczakopodobne" psy z polskich schronisk.... |
|
Thread Tools | Display Modes |
24-03-2010, 20:48 | #21 | |
VIP Member
|
Imin nie żyje??
Quote:
|
|
24-03-2010, 20:56 | #22 | ||
VIP Member
|
Quote:
Quote:
__________________
|
||
24-03-2010, 20:58 | #23 |
VIP Member
|
A tyle było gadania i stawiania pomników, a zapłacił za to pies, jak zwykle
Od takich ludzi jak najdalej, bo tli się nadzieja a trafia się-jak najgorzej... jestem w szoku. |
24-03-2010, 21:05 | #24 |
Moderator
|
to ... bardzo dziwne i nie smaczne i ( nawet chore) wyglada to:
http://wolfdog.org/dbase/d/8037# dodawanie fotek psa, ktory uspiony kedy? wedlug daty fotek to bylo zrobione "na teras" i nic o tym nie mowic? Jasne dostanemi odpowiedz ze "to nie ja, to moja zona" .... naprawde smutne i bardzo brudno zrobilo sie, kedy w ambiciach liudskich przegral pies na "zlosc wrogu, bo nie powiem co wiem" Last edited by wolfin; 24-03-2010 at 21:08. Reason: blad |
24-03-2010, 21:10 | #25 |
Senior Member
Join Date: Nov 2006
Location: Sopot
Posts: 1,787
|
Uśpiony????????????
__________________
IMBUSEK4, IMBUSEK3, IMBUSEK2, IMBUSEK1, IMBUSEK, szasztin szasztinphoto, szasztinphoto1 |
24-03-2010, 21:11 | #26 |
VIP Member
|
To już jakaś dewiacja, brak słów Ale najwidoczniej kogoś kręci zabawa życiem i śmiercią...
|
24-03-2010, 21:12 | #27 |
Moderator
|
nooo ja narazie nie moge w to uwierrzyc z tego co jest napisane jak by wyglada na to. ale mam nadzieje ze to tylko " funny" jednego czlowieka.
O to czy zyje czy nie moze tylko powiedziec liudzie, ktore jego widuja.... |
24-03-2010, 21:24 | #28 |
Senior Member
Join Date: Nov 2006
Location: Sopot
Posts: 1,787
|
To jest chore!!!! Nie wiem co powiedzieć ......... Co takiego sie stało że 20.03.2010 pies jeszcze bawił sie z Honey a .......np. 21.03 został uśpiony....
Chciałabym aby ta sprawa została wyjaśniona!!!!!! Gdziekolwiek - tu czy na vlcaku.
__________________
IMBUSEK4, IMBUSEK3, IMBUSEK2, IMBUSEK1, IMBUSEK, szasztin szasztinphoto, szasztinphoto1 |
24-03-2010, 21:28 | #29 |
Moderator
|
Kasia, fotki dodane tego dnia, mogli byc zrobione wczesnej.... ja tez czekam... duzo liudzi nie tylko w PL tez
|
24-03-2010, 21:34 | #30 |
Member
|
To jet chore!!!!!!!!
Co to za słowa Grześka "Na początku sadziłem, że mogło to być to samo co już wcześniej przerabiałem z innym psem z Iminem. Nieuzasadniona agresja co w rezultacie skończyło się uśpieniem psa , choć po ciężkiej i długiej batalii o jego życie." Mam pytanie: Co on takiego przerabiał? Jaka nieuzasadniona agresja??? Jaka batalia??? Czy naprawdę nie ma większych znawców od rasy??? Margo czy Tobie nie należą sie żadne wyjaśnienia, w każdej umowie gwarantuje sie hodowcy pewne prawa.
__________________
http://henrykowka.wolfdog.org/ |
24-03-2010, 21:35 | #31 | |
Senior Member
Join Date: Nov 2006
Location: Sopot
Posts: 1,787
|
Quote:
Wiemy że pies miał problem - o tym było na forum. ale to co sie stało to cios poniżej pasa!!! Przynajmniej Margo powinna wiedzieć. Car dostał swoja szansę a Imin nie......
__________________
IMBUSEK4, IMBUSEK3, IMBUSEK2, IMBUSEK1, IMBUSEK, szasztin szasztinphoto, szasztinphoto1 Last edited by szasztin; 24-03-2010 at 21:38. |
|
24-03-2010, 21:51 | #32 |
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
Są ludzie, którym nie podaje się ręki.
|
24-03-2010, 21:52 | #33 |
Licho nie śpi...
|
Szok, szok, szok...
Koleś który dwa lata temu pisał na dogo o szczeniaku i jego głupawkach, z którymi nie umie dać sobie rady stał się tak szybko ekspertem w dziedzinie wilczakowego wychowania, behawioru i nie tylko... z jedej strony opis na całą stronę z akcji "ratowania" Cara przed złym światem a z drugiej strony kompletna cisza w sprawie "batalii" o Imina... Super! |
24-03-2010, 21:53 | #34 |
VIP Member
|
Imin spędził bodaj jedną (może dwie?) noce u Grześka, miał być "współwłasnością" Grześka i Olgi. Plątała się tam jeszcze była właścicielka Imina, która ponoć chciała psa odzyskać. Towarzystwo się pokłóciło i zaczęły się schody. W międzyczasie pies miał iść na "szkolenie stacjonarne", nawet jakiś czas tam spędził. Z tego, co pamiętam z relacji, Imin nie mógł być u Olgi w domu. a Grzesiek bardziej chciał zawalczyć o 'swoje racje" z Olgą, niż pamiętać o psie. Podobno została spisana umowa na Olgę, jako właścicielkę. Niedługo potem zaczęłam spotykać na spacerach dziewczynę, która widywała się z Olga na szkoleniach (Alteri chyba). Bywała tam z Honey i drugą, zaadoptowaną (później niż Imin) suczką wilczaka. Podpytywałam o Imina ale nic, cisza....jakby psa nie było. Ostatni raz pytałam w styczniu tego roku.
Wszyscy, którzy wzięli Imina na swoje barki są za niego odpowiedzialni i w głowie mi się nie mieści, że słowem nie wspomnieli o jego losach Margo. Brak odwagi cywilnej? Całkiem inne pobudki niż ratowanie psa? Nie wiem, ja tego nie jestem w stanie ogarnąć. A dołożenie zdjęć, w takiej sytuacji to już jest szczyt ludzkiej podłości i perfidii Mam nadzieję, że iminowi "wybawcy" nigdy więcej nie dotkną się do żadnego, potrzebującego psa, dla jego własnego dobra ;( Cokolwiek z psem się działo, jego hodowca tym ludziom zaufał i odrobina zwykłej przyzwoitości wystarczyłaby aby poinformować o tym, co się dzieje.
__________________
Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować. チェイタン。 Last edited by Gaga; 24-03-2010 at 21:55. Reason: literówki |
24-03-2010, 22:00 | #35 |
złośliwy krasnolud
Join Date: Aug 2007
Posts: 705
|
Ja napisze tylko ze fajnie jechac po kims kto nie ma szansy napisac nic w swojej obronie. No chyba ze to sie nie liczy i juz wszyscy stwierdzili ze Grzegorz zabil psa.
Ja np nie znam historii po nad to ze Imin/wlasciciele 'mial problemy' z agresja. Wolalbym poznac 2 strony, tak jak jest w historii Cara, napisal Grzegorz, napisala Puchatek co daje chociaz slady przyzwoitosci.
__________________
CIRI Wilk z Polskiego Dworu ['] |
24-03-2010, 22:03 | #36 | |
Moderator
|
Quote:
|
|
24-03-2010, 22:09 | #37 |
złośliwy krasnolud
Join Date: Aug 2007
Posts: 705
|
Nie mam zamiaru nikogo wybielać. Chcę poznać opis sytuacji wszystkich zaangażowanych w tą sprawę.
__________________
CIRI Wilk z Polskiego Dworu ['] |
24-03-2010, 22:12 | #38 |
Moderator
|
wies, zeby odpisac nie trzeba miec swojego konta, moze i kumplow poprosic tekst wklejic, albo konto zony wykorzystac... to jednym slowem tylko pomyslec trzeba ... czekam i ja na druga strone hystorii, bo wiem jakie zycie Imin mial.
|
24-03-2010, 22:14 | #39 |
Member
|
Po radę w celu ratowania psa zawsze można pisać i szukać ratunku.
A nie po wszystkim pisać o batalii, ku zaskoczeniu wiekszości. Jaka to batalia stoczona o psa, kiedy nie wykorzystuje się wiedzy i dobrej woli innych? Chyba, że się myśli, że jest się najmądrzejszym. "przerabiałem to z innym psem" Nie dziw się btd, że takie streszczenie jednym zdaniem tragedii psa przy okazji innego tematu po prostu wkurwia. Sorry.
__________________
http://henrykowka.wolfdog.org/ |
24-03-2010, 22:15 | #40 | |
Senior Member
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
|
Quote:
Ze swojej strony dodam, że Gaga znała doskonale całą sytuację i nie moze pisać teraz podobno, a wszytko wyjaśniłem już Margo bo z nią rozmawiałem. Reszcie życzę miłego dnia i napawania się podłoscią, którą lubią. |
|
|
|