|
Wychowanie i charakter Jak poradzić sobie ze szczeniakiem, najczęstsze problemy z CzW, jak je rozwiązać, .... |
|
Thread Tools | Display Modes |
12-02-2011, 11:15 | #101 |
Plessowy wilczak
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
|
No to mnie zrobiliście... Teraz nie wiem czy kupować mebelki czy nie A w końcu nie mogę najprzyjemniejszego wybierania zostawić Witkowi...
A kiedy Waszym córeczkom odpadło?
__________________
OBERSCHLESIEN IST MEIN LIEBES HEIMATLAND |
12-02-2011, 12:32 | #102 |
wilczakowa mamuśka ;)
|
Ha ha ha, ile to ciekawych rzeczy można się dowiedzieć na wilczakowym forum
__________________
Munia - Munia z rodu Potworas |
12-02-2011, 13:27 | #103 |
Member
|
Rozumiem trochę Wasze rozterki ale jako podwójna babcia mówię, że najważniejsze aby zdrowe było, dobrze się chowało (od chowu nie od chowania) i kochało wilczaki
Pozdrawiamy i życzymy szczęśliwych rozwiązań dla wszystkich forumowych przyszłych mam.
__________________
http://henrykowka.wolfdog.org/ |
12-02-2011, 13:49 | #104 | |
Ardal Conall
|
Quote:
My chodząc co miesiąc na USG nie zwracaliśmy uwagi na płeć. Od razu powiedzieliśmy naszej lekarce, że ma nawet nie patrzeć na to co między nogami, tylko zwracać uwagę na pozostałe rzeczy, czy serduszko bije, czy jest cały kręgosłup, żebra, czy pęcherz moczowy działa, czy prawidłowe rozmiary jak na ten okres rozwoju itd... Te rzeczy były dla nas priorytetem i zawsze to chcieliśmy wiedzieć. kwestia płci była nam całkiem obojętna, bo nie mieliśmy sztywnych preferencji kto ma się urodzić. Chcielismy tylko, żeby dziecko było zdrowe i bez alergii na sierść Zresztą w momencie narodzin i tak wszystkie preferencje znikają i zapomina się o tym co by się chciało. Jest tu i teraz i to co nam zgotuje los okazuje się czymś najlepsyzm na świecie. Wracając jeszcze do płci-u nas zmieniało się to i w końcu powiedzieliśmy że nie chcemy wiedzieć i że chcemy mieć niespodziankę w trakcie trwania ciąży. Na ostatniej wizycie dopiero usłyszeliśmy, że na 100% dziewczyna Choć i tak z Olą dawaliśmy sobie margines, bez nastawiania No i jak mówi "konek" ŻEBY KOCHAŁO WILCZAKI!!! A tego na USG nie widać Gratulacje dla podwójnej, doświadczonej Babci, której trzeba słuchać!!!
__________________
Choćbyś życie swe włożył w wilka wychowanie, szkoda trudu; wilk wilkiem i tak pozostanie. |
|
12-02-2011, 14:06 | #105 |
Plessowy wilczak
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
|
Nie, no jasne, że najważniejsze, żeby było zdrowe, choć tego czego boję się najbardziej (MPD i alergie) to właśnie na USG nie widać... Ale jeśli chodzi o płeć to chciałabym wiedzieć Głupio będzie jeśli ciągle mówimy do niego "Kajtek" a tu nagle będzie "Helenka" Choć w sumie do mnie po urodzeniu mówiono "Kuba" i nie mam z tego powodu jakiś kompleksów
A o miłość do wilczaków chyba nie ma się co bać- to się wyssysa z mlekiem matki
__________________
OBERSCHLESIEN IST MEIN LIEBES HEIMATLAND |
30-05-2011, 13:08 | #106 |
Member
Join Date: Dec 2007
Posts: 993
|
Odświezam temat.
Wczoraj odwiedzili nas znajomi z małym dzieckiem. Powiem szczerze -obawialam sie co do naszych burych jak beda sie zachowywaly w stosunku do dziecka,tym bardziej ze male dzieci nasze psiury widza raczej za płotem . Moje obawy okazały sie zupełnie bezpodstawne. |
30-05-2011, 19:02 | #107 | |
czuły barbarzyńca
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
|
Quote:
|
|
30-05-2011, 22:47 | #108 |
Member
Join Date: Dec 2007
Posts: 993
|
|
30-05-2011, 22:49 | #109 | |
Kawał ch*ja
|
Quote:
__________________
Czarna Helena hoduje bluszcza, sadzi begonie w donice, tylko na stadion nikt jej nie wpuszcza, bo się jej boją kibice. Czarna Helena ma dużo wdzięku, i innych zalet ma parę: wianek na głowie, badylek w ręku, a przed nią bieży owczarek. |
|
30-05-2011, 23:20 | #110 |
VIP Member
|
Młodzieńcza brawura i siano w głowie, rozbrykał się chłopak i tyle. Panienka dzielna, Biesowi chyba wybaczyła Za kilka lat już nie będzie takich "końskich zalotów"
|
01-06-2011, 14:25 | #111 | |
Junior Member
Join Date: Mar 2011
Location: Wolin
Posts: 49
|
Quote:
Już teraz idzie nam coraz lepiej i nie zawsze ma taki negatywny stosunek ale tak czy inaczej nigdy nie spuszczam go ze smyczy jak są dzieci |
|
01-06-2011, 14:36 | #112 | |
VIP Member
|
Quote:
|
|
01-06-2011, 15:57 | #113 | |
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
Quote:
|
|
02-06-2011, 10:34 | #114 |
Junior Member
Join Date: Mar 2011
Location: Wolin
Posts: 49
|
No to od razu mi lepiej
Jak narazie powoli zaczynami resocjalizacje i przyzwyczajamy do roweru - o dziwo idzie nam bardzo dobrze, na 2 wypady rowerowe stosunkowo mało razy chciał nas zjeść Jak już całkowicie będzie ignorował dzieci i staruszki to może spróbujemy z małymi szkrabami |
02-06-2011, 10:56 | #115 |
VIP Member
|
Z półroczniakiem na rower?
Hazardziści.... |
02-06-2011, 11:14 | #116 | |
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
Quote:
Zasada powinna być zawsze: wpierw prześwietlenie na HD kiedy pies skończy 15 mies, a potem, jeśli wynik okaże się OK - rower! No i nie daj młodemu czasem zbiegać ze schodów dopóki nie wyrośnie! Znoś na rękach dopóki możesz, a jeśli za ciężki - ćwicz komendę "powoli". |
|
03-06-2011, 08:16 | #117 |
Junior Member
Join Date: Mar 2011
Location: Wolin
Posts: 49
|
Chyba troszkę przesadzacie. Przecież ja z nim kilometrów nie robie tylko pokazuje mu że kulka które się kręcą nie sa do gryzienia i ze nie powinien biegać za każdym rowerem napotkanym na ulicy.
Po za tym trzeba malucha troszkę socjalizować z różnymi dziwnymi rzeczami których nie widział i jeszcze sie ich boi np. rower, kosiarka itd. Schodów nie posiadam ale dzieki za rade, bede uważać. Last edited by Kasprzak; 03-06-2011 at 08:20. |
03-06-2011, 08:36 | #118 | |
VIP Member
|
Nie Reagujemy na hasło szczeniak+rower nie każdy jest świadomy zagrożeń i naturalnym odruchem jest powiedzenie "uważaj". Ale zawsze w dobrej wierze
Quote:
|
|
03-06-2011, 09:02 | #119 |
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
A może nie? Będziesz testował?
Ale serio: z życzliwości piszemy... Bywały już młode wilczaki biegające za samochodem z oponą na szyi dla pogłębienia klatki... W przypadku HD NAPRAWDĘ lepiej dmuchać na zimne i trochę przesadzić z ostrożnością niż w drugą stronę. |
03-06-2011, 11:16 | #120 |
Junior Member
Join Date: Mar 2011
Location: Wolin
Posts: 49
|
hehe... sorry chodziło o kółka
Jasne wiem ze to wszystko w dobrej wierze i dziekuje wam za to bardzo |
|
|