|
_Administracja Pytania związane z działaniem Wolfdoga, bazą danych i innymi sprawami technicznymi.... |
|
Thread Tools | Display Modes |
12-03-2012, 13:22 | #281 |
Galicyjski Wilk
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
|
z tego co pamiętam wtedy to chodziło mi o to że jednego dnia jest "mix" innego ne ma nic a teraz te psy (szczeniaki po Merlinie i Osie ) mają "!" ))
Dobrze byłoby zrobić jakieś jasne zasady wpisywanie oznaczeń, bo faktycznie przy okazji może dostać po uszach ktoś z boku. |
12-03-2012, 15:04 | #282 | ||
VIP Member
|
Quote:
Ja mam pytanie-u kogo na dywaniku? Kto jest umocowany do weryfikacji pochodzenia psa? Póki co robisz to wg własnego widzimisię i to jest właśnie clou tematu. Nie masz czarno na białym, że rodowód jest fałszywy, masz podejrzenia, plotki i zdjęcia, którymi (dobrze wiemy) można pomanipulować. W tej chwili mamay sytuację gdy w hodowli Srdcerváč (półka hodowlana zdecydowanie z tych górnych) jest miot oznaczony, w domyśle podejrzany, "na dywaniku" czyli w procesie weryfikacji (przez kogo? jakie zostały wszczęte oficjalne procedury weryfikacyjne?), która 50/50 może zakończyć się usunięciem znaczków lub wprowadzeniem oznaczenia jednoznacznego "mix". Ja się nie dziwie Danieli, że w związku z tymi działaniami zapowiedziała bana na kolejne badania od polskich psów. Czyli zostaliśmy ukarani wszyscy, no brawo! Podany przeze mnie wyżej link do rodowodu "REG" nie był przypadkowy - może komuś się zechce spojrzeć na widniejące w rodowodzie psy i ich daty narodzin oraz porównać z informacją z klubów rasy. W tej chwili coś, co uchodziło za obiektywną (z założenia) bazę rasy, nie różni się absolutnie niczym od bajkopisarstwa na prywatnych stronach, coś co tyle razy tępiłaś, podobno w imię prawdy-sama robisz na dużo większą skalę. Przykład od którego wyszłam: Gisu- pies (czy nam się podoba, czy nie) jest badany, wystawiany, doceniany, zarówno przez sędziów (również w Czechach i na Słowacji, co niejednokrotnie podkreślałaś jako jakość oceny) jak i przez hodowców - nagle figuruje jako "diabli wiedzą czy to w ogóle wilczak", przecież to jest kompletnie chore!!! A jeśli masz watpliwości to czy nie Twoją rolą jest wszcząć procedurę oficjalnego wyjaśnienia sprawy i ewentualnie UDOWODNIĆ "winę"? Bo w tej chwili to każdy z nas powinien zaglądać do bazy czy przypadkiem nasz pies nie zostal "wytypowany" i zabijac się aby udowodnić, ze jednak nie jest wielbłądem....prawo nie tak działa! Rozumiem, że mogę mieć schizę, ale zbiorowe szaleństwo (forum w pozostałych wersjach językowych) raczej trzeba jednak wykluczyć? Gdyby sytuacja dotyczyła mojego psa (co na szczęście nie grozi, boć on z Peronówki) to możesz byc pewna, że oddałabym sprawę do Sądu Koleżeńskiego ZKwP. Jednym slowem- wielkii kant p.s. Quote:
__________________
Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować. チェイタン。 Last edited by Gaga; 12-03-2012 at 15:13. Reason: ps |
||
12-03-2012, 15:43 | #283 |
Wilczy Duch
|
Ja już nie mam sił na te wojny, żal mi sie robi na to co widzę, co dzieje się z tą ' bazą' , że psy stają się biznesem, a nie pasją, że...
ech, szkoda mi słów... I Gaga, popieram Cie w 100% i jeśli nie zostanie mi przedstawione oficjalnie dlaczego przy Gisu stoi owy niechwalebny znacznik i nie zostaną przedstawione twarde dowody w tej sprawie, pójdę z tym dalej i nie myślę tu tylko o ZKwP. Nie chce by 'moje' dzieci, a za takie uważam dzieci Gisa, były niesłusznie piętnowane. Monopolu NIKT nie zrobi w hodowli, jakiejkolwiek rasy, a jeśli chce się by szczeniaki znajdowały domy, dobre domy, to trzeba poświecić czas na rozmowę z ewentualnymi właścicielami, poświecić się szczeniakom, psiaki pokazywać i pracować z nimi, a nie robić miot za miotem. Nie oczekuję odpowiedni ( prócz oficjalnego stanowiska wobec Gisa i jego dzieci), bo nie mam ochoty się babrać w tym bagnie, tym bardziej, że nie mam takiego talentu w dobieraniu słów i budowaniu otoczki czegoś co można by wyjaśnić jednym zdaniem. Pozdrawiam wszystkich i pozostaje mi wiare w każdego wolną wolę i rozum! P.S. Nie chodzi mi tu już o krycia Gisem ( choćby dzis dostałam zapytanie z Czech i gdyby nie fakt, ze matka i Gisu są nosicielami DM, to byłyby maluchy), jak dla mnie może juz ich nie mieć, jest i tak dla mnie najpiękniejszy, a przede wszystkim ma wspanialy charakter, co cenie w nim najbardziej! Margo apeluję do Ciebie byś przemyślała swoje zachowanie, bo tez nie mam ochoty pluć za plecami, a pisze wprost, to co robisz staje się tym co tak piętnujesz, masówką. Możesz napisać, ze jestem niedołężna czy jak, ale mając 6 szczeniakow i 8 to dla mnei nie bylo to samo. Kazdemu staralam sie poswiecic codziennie odpowiednia ilosc czasu, pracowac, socjalizować, dokladnie sprzatać itd. NIGDY nie uznam, że to nie ma różnicy, mimo, ze w socjalizacji pomagali mi nawet koloniści i nie tylko, bo tak chciałam by bure były na wszystko gotowe. Kiedyś uważałam Cię za pasjonatkę, teraz... ujmę to tak: Nie wierzę już w ani jedno Twoje słowo. (a gra z adminami jest co najmniej śmieszna i dziecinna)
__________________
"...Brak ci tchu i na oślep uciekasz, Wsiąka krew w biały śnieg, czarny piach, Nauczyłeś się dziś od człowieka: Życia chęć jest silniejsza niż strach." Last edited by shaluka; 12-03-2012 at 15:57. |
12-03-2012, 16:23 | #284 |
Wilczy Duch
|
Co zaś do 'bazy' .. to cóż, delikatnie ujmując ma SPORE braki, to raz, dwa NIE rozumiem, jaki cel ma być w tym, że trzeba się rejestrować, by ZOBACZYĆ 'zdrowie' u danego psa, dlaczego są ograniczenia w ilości przeglądanych psów, przecież jak ktoś się zagłębia w rodowód, to nie jest to kilka piesków, a cała masa. Tak samo jak smutne jest to , ze zniknął choćby ten licznik pokrewieństwa, przecież to właśnie pomagało rasie, choćby w doborach... Co się dzieje? Ja się czuję jakby to się cofało, poza tym, wystawy? Na jakiej są podstawie weryfikowane, bo wybaczcie ale nie wierzę tak we wszystkich szczere chęci...
Pozdrawiam, to tyle z mojej strony. Są to pytania retoryczne, na które chcę tylko zwrócić uwagę, dla każdego do przemyślenia. |
12-03-2012, 17:31 | #285 |
Call Me Sexy Srdcervac
|
ja mam jednak mieszane uczucia. chcialabym wiedziec o wszystkich podejrzeniach i plotkach by sie nie wpakowac nawet jesli dla wielu psow to tylko niesluszne oszczerstwa
|
12-03-2012, 17:57 | #286 | |
VIP Member
|
Quote:
Ale mądry człowiek nie opiera się na plotkach. Jest forum- można sobie pozwalać, przerzucać się argumentami czy zarzutami. Ale mówimy o bazie. Baza na wolfdogu jest prywatną stroną internetową o niestandardowej zawartości. Była tworzona w konkretny sposób, wyniki badań były wprowadzane na podstawie przesłanych oryginalnych dokumentów, wyniki egzaminów, bonitacji i wystaw były spisywane z oficjalnych raportów zawodów lub wystaw (choćby od sędziów).Od zawsze funkcjonowała (spisana w formie regulaminu) umowa o wzajemnej współpracy z hodowcami, którzy mogą reklamować swoje mioty w zamian za dostarczanie informacji m.in. o właścicielach sprzedanych szczeniąt. Czyli można z powodzeniem uznać, że mimo iż prywatna, to baza jest (była?) tworzonym wspólnie, na zasadzie wzajemnego zaufania, zbiorem potrzebnych danych dla hodowców, właścicieli (aktualnych i przyszłych). Nie jest więc tak, że praktykowane od jakiegoś czasu działania właścicielki strony (nawet jeśli spisała umowę na przeniesienie własności z Paulą – zaznaczam: „nawet jeśli” – to nie twierdzenie) są bez znaczenia. Wszyscy, którzy jakkolwiek się przyłożyli do uzupełniania bazy zostali ohydnie wyrolowani, oszukani i (niektórzy) ukarani napiętnowaniem ich psów, bez choćby pół dokumentu stwierdzającego prawdziwość pomówień. Na razie bardzo realna i policzalną starta jest deklaracja Danieli o wstrzymaniu badań dla polskich wilczaków. Co dalej? |
|
12-03-2012, 20:29 | #287 | |
VIP Member
|
Quote:
I dziecinnie prosto da sie to Tobie udowodnic: tutaj jest wypowiedz Danieli: http://www.wolfdog.org/forum/showpos...0&postcount=32 A chodzi o zwyczajny zamordyzm. Daniela zagrozila, ze jesli napisze jeszcze slowo krytyki o czeskich psach (ktore przeciez sa CZESKIE, a wiec z zasady sa ucielesnieniem wzorca i nie posiadaja ABSOLUTNIE ZADNYCH wad) to przestanie testowac polskie psy na DM... Zezloscila sie po moich slowach krytyki skierowanych wobec Hanki, o ktorej dlugo by bylo pisac - wystarczy, ze powiem, ze to ich czeska wersja Voldemorta (ktora zreszta z polskim odpowiednikiem doskonale sie zna, koleguje i z ktorym wymienia swoje "newsy" (czyt klamstwa na temat przeroznych hodowli)). Rzeczywiscie teraz wszyscy Polacy musza sobie w domu zrobic male oltarzyki, gdzie wstawia fotki czeskich psow do ktorych zaczna sie modlic... Bo wszystko inne jest zakazane... Zle spojrzenie, brak klaskania, brak slodzenia i wychwalania spowoduje powazne reperkusje... Wiem mamy polozyc uszy po sobie, grzecznie sluchac guru i wylaczyc mozg, bo od teraz jestesmy od potakiwania a nie od myslenia. Problem w tym, ze jesli Gaga podoba sie Tobie takie podejscie to .. masz do tego prawo... Niestety bedziesz musiala sie wyniesc do Chin lub Korei Północnej... bo chyba tylko tam takie zachowanie jest tolerowane i wrecz wychwalane...
__________________
|
|
12-03-2012, 20:36 | #288 |
Call Me Sexy Srdcervac
|
Margo przeczytaj kiedys na spokojnie swoje wypowiedzi, bo z wielu z nich rzeczywiscie mozna wyczytac ze czeskie to zawsze złe. Dopiero analizujac Twoje decyzje hodowlane i dość czeste używanie czeskiej krwi widac ze wkrada sie jakies nieporozumienie, uogólnianie, skrot myslowy czy cos tam, a to denerwuje czeskich hodowcow i wlascicieli czeskich psow
|
12-03-2012, 20:41 | #289 | |
VIP Member
|
Quote:
A Twoja pomoc? Jak dotad nie widze nic poza stalym krytykowaniem. Sorry, ale z tego co widze, to nie jestes w stanie zadbac nawet o to, aby choc Twoje szczeniaki mialy aktualne dane. Poltoraroczne psy maja jeszcze szczeniece fotki. I to nie jest wina administratorow. Wymagasz czegos od innych - ze nie bedzie zadnego bledu wsrod ok 20000 psow, a sama nie jestes w stanie ogarnac 2 miotow. Wybacz te slowa, ale z dawnych czasow zostalo mi uczulenie na takie postepowanie.... na wylewanie zali i stala krytyke innych skoro samemu nie jest sie w stanie zrobic cos co zajeloby nie miesiac, nie rok, ale 20 min....
__________________
|
|
12-03-2012, 20:46 | #290 | |
Senior Member
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
|
Quote:
|
|
12-03-2012, 20:53 | #291 |
Senior Member
Join Date: Feb 2010
Location: Warszawa
Posts: 1,337
|
Ja co do tych oznakowań mam dużo wątpliwości, bo abstrahując już od tego, że wpisywanie przy psach z -!- adnotacji że nie ma już praw hodowlanych jest nieprawdą, to zastanowiłbym się jak to zrobić bez krzywdy na plus, bo przecież te podejrzenia nie muszą wcale być prawdziwe. Z drugiej strony też czegoś nie rozumiem, bo albo to niekonsekwencja, albo nie wiem co - CW Demon ma w bazie adnotacje, że nie jest wilczakiem, a moja Młoda nie ma -!-. Też już kiedyś Cię o to Margo pytałem i dostałem info, że z Młodą jest ok, ale trochę tego nie rozumiem, skoro w rodowodzie nie wszystko jest jasne.... Nie czepiam się, pytam jako laik, który nie rozumie i nie ogarniam (jeszcze ) wszystkich psów od początku, czy ich większości.
Może to moja naiwność, ale ja bym szukał rozwiązań w takiej sytuacji, bo faktycznie znacznik przy psie niczym nie potwierdzony może zaszkodzić - i psu, i hodowcy, i można się pokusić o to że i rasie, bo nikt go nie użyje a krew może być cenna (mogę tu pisać bzdury,bo arkana hodowlane nie są mi bardzo bliskie, ale w uogólnieniu tak to sobie wyobrażam). A nawet jeśli nie zaszkodzi, to zmienia to widzenie bazy WD na mało rzetelną i przekłamaną a tego bym ja - jako Paweł żyjący z CsW i w rasie zakochany nie chciał. |
12-03-2012, 21:08 | #292 |
Wilczy Duch
|
Co do moich miotów, to ja specjalnie nie dodaj nowych zdjęć, bo mi sie podoba zestawienie jak były małe, poza tym u mnie sa ODRAZU odnośniki do galerii, gdzie można zobaczyć jak wyglądają aktualnie, a i na FB ciągle je uaktualniam, gdzie znacznie więcej ludzi zagląda. Zresztą, ja nie muszę mieć dokładnych zdjęć, bo moja strona TO NIE OFICJALNA, MIĘDZYNARODOWA BAZA! To tak jakbym się czepiała, że twoje trzyletnie 'szczeniaki' ciagle mają zdjęcia jako kilku miesięczne! Ale mi tu nie o to chodzi, tylko skoro podjęłaś się takiego wyzwania to może albo rób pierw podstawe porzadnie, a reszte, udokumentowaną, proszę bardzo dodawaj również! Nie mów mi, że nie oferowałam pomocy! Zreszta chocby fakt, ze wysyła sie po kilka razy (nie tylko ja) dane miotów, planowane mioty, osiągniecia, wyniki badań, aktualne zdjęcia i trzeba pisać ileś razy, po kilkanaście razy wypełnia się tabelki, a i tak nie widać zmian.. to znaczy chyba, ze ktoś tu pomieszał priorytety. Ja swoją stronę równie dobrze, mogę zlikwidować, dla mnie ważniejsze jest to, że mam stały kontakt z właścicielami i staram się pisać newsy nie tylko o moich psach, ale i szczeniakach, nie wrzucam samych zdjęć, ani nie kopiuje tematów, byle było cos na stronie, tylko dodaje coś od siebie.
|
12-03-2012, 21:22 | #293 | |
VIP Member
|
Quote:
A wracając do tematu (bo aż chce się zacytować znów Danielę na temat Twoich monologów) - gdzie są odpowiedzi na pytania? Masz odwagę ich udzielić, lub choćby zgodnie z sugestią (http://www.wolfdog.org/forum/showthr...25356&langid=1) napisać, że jest bazjel w bazie i zostanie posprzątany? p.s. daruj sobie już te jazdy na inne psy, po kokardę mam już tych "owczarków", to się leczy (chyba) p.s. 2- a jednak! MOże i Cheitan się doczeka "dywanika" http://www.wolfdog.org/site/pl/dbase/d/1140 http://www.wolfdog.org/site/pl/dbase/d/1076 jakaś felerna ta rodzina, nawet przydomek nie uchroni przed podejrzeniem o fałszywych przodków....
__________________
Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować. チェイタン。 Last edited by Gaga; 12-03-2012 at 21:39. Reason: ps2 |
|
12-03-2012, 21:40 | #294 | |
VIP Member
|
Quote:
A moje slowa krytyki wobec niektorych czeskich hodowcow to nie przyczyna, ale rezultat. Istnieje cos takiego jak czeski nacjonalizm hodowlany. "Jestesmy krajem pochodzenia rasy, wiec nasze psy sa najlepsze na swiecie. Jedynie nasi hodowcy wiedza jak hodowac i jedynie nasi sedziowie wiedza jak sedziowac". Nie jest to jedynie moje spostrzezenie, ale opinia, ktora od lat chodzi wsrod wszystkich, ktorzy maja stycznosc z Czeskimi hodowcami (pozniej postaram sie znalezc angielska wyliczanke, ktora o tym mowi). Oczywiscie nie o wszystkich hodowcow tu chodzi (ale o tym pozniej). I przyznaje, ze wlasnie ta (nieuzasadniona) PYCHA, ktora prezentuja niektorzy z nich dziala na mnie jak plachta na byka... Tym bardziej, ze pycha i nacjonalizm zwykle dotyka tych hodowcow, ktorzy niczym sie pochwalic nie moga. A brak doswiadczenia, wiedzy i osiagniec ukrywaja wlasnie za banerami "Czeskie zawsze bedzie najlepsze". Oczywiscie na forum i na wystawie bedzie slodzenie - jakze by inaczej. Polska to duzy rynek zbytu, a klientom trzeba nadstakiwac... Ale gdy klient odejdzie, gdy zostaja we wlasnym gronie... No wlasnie.... Ciebie jefta zwodzi ten sliczny sielankowy obrazek. Ja znam to co mowi sie pozniej.... Stad nasze diametralnie rozne podejscia... Poza tym jest jeszcze cos - zauwaz, ze "pienia" sie Czesi, a Slowacy wcale... To jest tez kwestia podejscia do hodowli... W Slowacji normalne jest dyskutowanie o wzorcu. Jesli ktos powie o dlugouchym psie, ze ma dlugie ucho to nie jest to powod do ataku furii. Ale stwierdzenie faktow. Wybacz, ale spotykajac sie ze Slowackim hodowca NIGDY nie slodzimy sobie jakie mamy piekniusie i slodziusie i idealniusie pieski. Nie, my rozmawiamy o wzorcu. I tym co jest do poprawy u psow i w rasie. Masa Polakow byla na obozach i wystawach - brali udzial w wykladach o wzorcu. Bez problemu poswiadcza Tobie, ze o wadach psow sie MOWI. Pokazuje sie zdjecia, prezentuje wady na przykladach. I nie jest to POMAWIANIE psow czy ATAKOWANIE hodowcow. Ale szkolenie. By hodowcy wiedzieli jak maja hodowac. Stad wynika bardzo duza roznica w wiedzy przecietnego hodowcy z Czech a Slowacji. A co za tym idzie rowniez roznica w samych psach. W Czechach od dawna tego nie bylo. Zobacz na ich forum kiedy ostatnio ktos dyskutowal o wzorcu. Kiedy poruszany byl wazny temat.... Byly czasy, gdy wyklady robil Hartl. Ale to bylo dawno temu.... Ostaka sie stara wiara, ktora sie zna na hodowli i ma swoje jasno ustalone cele i wiedze jak je osiagnac. Ale jestich juz niewielu... Teraz masa hodowcow nie kieruje sie tym, co zapisano we wzorcu, ale tym "kto co wygra", kto sie dobrze wypromowal... Wielu nie ma pojecia nawet o podstawach. Wybacz, ale masa hodowcow osiadla tam na laurach - uznali, ze i tak sa najlepsi na swiecie, wiec po co sie starac. Po co sie uczyc, skoro sie wie wszystko... Kolejna sprawa: denerwowanie czeskich hodowcow i wlascicieli... Wybacz, ale to troche sprawa zaklamania... Tak sie dziwnie sklada, ze ci sami, ktorzy czuja sie tak denerowani slowami krytyki nie maja ZADNYCH zahamowan, aby np jechac na maksa po slowackich psach. Sprawa zabrnela tak daleko, ze znam slowackich hodowcow, ktorzy nie zgadzaja sie na krycie czeskich suk. Powod: jak szczeniaki beda ladne to na 100% bedzie to zasluga czeskiego hodowocy. Jak pojawia sie wady to na 100% bedzie to wina "zdegenerowanego" slowackiego psa. Wiec cala afera o "pomawianie" czeskich psow to dzialanie wedlug zasady: Jak Kali ukraść krowę - to dobrze, jak Kalemu ukraść krowę to źle. Jak Kali krytykowac inne psy to dobrze, jak Kalemu krytykowac psa to zle... TYLE, ze tak na serio tu nie chodzi o wojenki, przepychanki, pogaduszki... Ale o rase... Jefta, jak na dloni widac, ze wielu czeskich hodowcow zatracilo sie w tym narcyzmie. Nie ma selekcji na katowanie, na wilcze glowy, na prawidlowe formaty i budowe. Bo przeciez idealow sie nie poprawia, bo poprawic sie nie da. A jaka jest rzeczywistosc: kazdy widzi. Wiem, ze to co robie to wsadzanie kija w mrowisko , ale.... solidni hodowcy nie czuja sie urazeni... znaja wzorzec i wiedza nad czym trzeba pracowac w tej rasie (nie tylko w Czechach). Pienia sie jedynie ci, ktorym psuje sie ich wyimaginowany w ktorym sa najpiekniejsi i najmardzejsi... Ale jesli choc kilku z nich usiadzie i przeczyta wzorzec lub komentarze Hartla do wzorca to warto bylo.... ____________________________ Dobra - wracam jeszcze do slow: "Oczywiscie nie o wszystkich hodowcow tu chodzi (ale o tym pozniej)." Cale tworzenie podzialow w stylu "Polacy krytykuja Czeski psy", "Polskie psy to niedorozwiniete bonzai", "Slowackie psy to suki z jadrami, nie to co samcze Czeskie psy" to granie na nacjonalizmie. Lapia sie na to podrzedni hodowcy, ktorzy tak jak pisalam w zyciu nic sensownego nie osiagneli i probuja wyplynac na fali krytyki psow z innych krajow... To glosna grupa, ale tak na serio nic kompletnie nie znaczaca... Sprawia im radosc szczucie ludzi na siebie, ale... nabieraja sie na to jedynie takie niedowartosciowane jednostki jak oni sami... A rzeczywistosc... ta jest inna. Sensowni hodowcy nie maja problemow z nacjonalizmem... Kraj, w ktorym sie hoduje nie ma KOMPLETNiE zadnego znaczenia. Liczy sie jedynie wiedza i to jakie sie ma (realne) osiagniecia... Nadal idzie wymiana informacji, hodowcy pomagaja sobie przy doborze psow (ktorych czesto wczesniej nie udaje sie poznac osobiscie). W tym swiecie nie liczy sie, ze Daiva jest z Litwy, Jorg z Niemiec, Pavel z Czech, Mijke z Holandii, Petra ze Slowacji, Gerard z Francji, a Sarka z Wloch. To nie ma ABSOLUTNIE zadnego znaczenia... A jesli w ich krajach trafi sie oszust i kretacz to nie beda go chronic, nie rozpetaja wojny miedzynarodowej, ale zrobia wszystko, aby te przekrety wyjasnic i ukarac winnych. Brzmi gornolotnie, ale takie sa fakty... I potwierdzi to kazdy, kto w tym miedzynarodowym stowarzyszeniu bierze udzial... PS. Slyszalam jak pewien slowacki hodowca jechal po polskich psach, ktore widzial. Ze sa tragiczne. Hmmm...chyba powinnam rozpetc wojne, ze "Slowacy pomawiaja nasze psy", ale.... wiem o jakich psach mowil. W 100% zgadzam sie z jego opinia.... Chyba jestem antypolska...
__________________
|
|
12-03-2012, 21:45 | #295 | |
VIP Member
|
Quote:
Po drugie: to m.in. dzieki moim dzialaniom tyle probek zgromadzila.... Gdyby nie moje "wojowanie", aby ludzie za granica traktowali jej badania serio (chocby na polskim forum), gdyby nie stale odpieranie krytyki, ze Daniela jak nic przekaze wyniki swoim kolezankom, ze zrobi prywate i bedzie je podawac osobom trzecim to w ZYCIU by tyle tych probek nie zgromadzila. Wiec Gaga trzymaj sie FAKTOW.
__________________
|
|
12-03-2012, 22:36 | #296 | |
VIP Member
|
Quote:
Masz? |
|
12-03-2012, 23:23 | #297 | ||
czuły barbarzyńca
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
|
Dyskutowac o wzorcu mozna bez konca, ale o ile pamietam, sprawa jest o "tajemnicze" oznaczenia psow w bazie. I to, ze sugeruja cos, na co nie ma jasnych dowodow na papierze. I na to odpowiedz naprawde moze byc krotka, jedno-, dwuzdaniowa a nie 50-zdaniowa. I rzeczowa, a nie obelżywa.
Quote:
Nie zdziwiłabym się, gdyby ktoregoś dnia w rodowodzie mojego psa (najprawdopodobniej ze strony jego matki), pojawil sie wykrzyknik albo pytajnik... Quote:
Znaczek postawić jest bardzo łatwo, dużo trudniej naprawić zepsutą (czasem pochopnie) opinię. Zwykłe "przepraszam" rzeczonej Lucindy może nie wystarczyć, chociaż pewnie nawet tego nie należy się spodziewać. |
||
12-03-2012, 23:34 | #298 |
http://www.srdcervac.wbs.
Join Date: Mar 2004
Location: Unhošť - Nouzov
Posts: 1,313
|
Daniela zagrozila, ze jesli napisze jeszcze slowo krytyki o czeskich psach (ktore przeciez sa CZESKIE, a wiec z zasady sa ucielesnieniem wzorca i nie posiadaja ABSOLUTNIE ZADNYCH wad) to przestanie testowac polskie psy na DM...
Nikdy NIKDY!!!! jsem nenapsala, že psi z Čech jsou bez vad. Mě jen vadí, že pokud tady na foru a nyní i na facebooku kritizujete psy a ukazujete jejich vady, jsou to VŽDY psi z Čech! Mnoho lidí se řídí tvým názorem Margo, protože nemají žádný svůj. Neznají plemeno, nejezdí na výstavy ani na bonitace do zemí původu. Věří jen tomu, co ty napíšeš. WD je mocné medium, které může manipulovat s názory lidí. Mnoho lidí u nás není spokojených s vaší "politikou" ale jen málokdo to veřejně napíše. Všichni se bojí, že jim nezvěřejníte inzerát, že k jejich psu přibyde nějaký záhadný symbol, že z jejich databáze zmizí kontakty ... Původní myšlenka wd - spojit chovatele, majitele a milovníky čsv je bohužel dávno pryč ... ! Toto je text z českého fora, kde s Margo diskutuju o testech. Quote: Originally Posted by CDaniela Nebudu citovat ani kopírovat tvoje názory na naše psy, které jsi kde na netu prezentovala ale pokud se situace nezmění, ukončím spolupráci s vaší zemí. Přestanu přijímat vzorky vašich psů pro veškeré genetické testy. Jinou obranu pro Čechy nemám. Toto píše Margo: Blahopřejem Danielo - to co jsi napsala je 100% vydírání: "Nemůžeš Margo napisasat kritiku zadneho českeho psa, protože pokud tak udelas nebudu testovat POLSKE psy". Kromě toho: Ne: "TVOJE psy", ale "POLSKE". To je Tvůj nacionalistický způsob myšlení, o kterým píšu.... Takže: přestan přijímat a napis to jasno. Přeložime to do jiných jazyků - take do polštiny, a vysvětlime, jaká je situace.... Udělala jsem obrovskou reklamu Tvoji práci. Ale věř mi, pokud budes v toto neprofesionální způsob postupovat tak uz nikdy z zahranici žádné vzorky nedostaneš. Toto píšu nyní já: Poslední věta mě naprosto ohromila. Já nedostanu vzorky? Margo ještě stále nepochopila, že já testy dělám pro psy (pro vás) a rozhodně ne pro sebe! Last edited by CDaniela; 12-03-2012 at 23:44. |
13-03-2012, 00:08 | #299 |
Member
Join Date: Feb 2008
Location: Stargard
Posts: 757
|
Margo- zostało zadane jedno, proste pytanie. Kilka razy przez kilka osób.
Kto i na jakiej podstawie wpisuje znaczki przy imionach psów w bazie? Doczytałam, że to oznacza, że "pies jest na dywaniku". W takim razie: Czyj to dywanik? Kim jest ta tajemnicza osoba? Może to kilka osób? Skąd ta osoba/osoby mają informacje pozwalające jej/im dopisać ten nieszczęsny wykrzyknik? Przez kogo została do tego uprawniona? Ja tak sobie rozmyślam- kto siada przed tym kompem, wchodzi w bazę i wpisuje te znaczki? Jaki ma w tym cel i po co to robi? I tak sobie myślę, że albo to jakiś wilczakowy bóg wszechmogący, który widzi i grzmi i nie potrzebuje testów bo jest oprócz tego wszechwiedzący. A ja bardzo bym chciała go poznać. Nie chcę kolejnego postu o czeskich psach, owczarkach, wojnach, saarlosowych mixach, nacjonalizmie, o tym co jedni znajomi hodowcy z drugiego kraju myślą czy mówią o trzecich hodowcach z czwartego kraju. Sprawę badań, wzorca i podrabianych rodowodów też na chwilę zostawmy. Bo my tu sobie ucinamy milutkie pogawędki, a w bazie Gisu i Preścik wiszą jako jakieś wykrzykniki. I nawet nie chcę sobie wyobrażać co czują ich właściciele widząc to. Na pewno jest im przykro, że wilczkowy bóg wszechwiedzący lekką ręką wpisał ich psy na listę "psów na dywaniku" ograniczając, a być może skreślając je jako psy hodowlane. Moim skromnym zdaniem WARTOŚCIOWE psy hodowlane. |
13-03-2012, 02:45 | #300 | |||
VIP Member
|
Quote:
Mnie tez interesuje dlaczego wlascicielem moich nowych szczeniat jest jakis Ondrej. Quote:
Problem w tym, ze jedyne na co zwracasz (zwracacie) uwage to to co dotyczy JEDYNIE Was. Przestan wreszcie sluchac gadania Hanki, a zacznij prosze dokladniej czytac to co pisze, a nie jedynie wyrywki zaczynajace sie na CZ... Sama zobaczysz jak bardzo prawda rozmija sie z tym co piszesz. Quote:
Z administrowania Wolfdoga zrezygnowalam wlasnie dlatego, ze mialam dosyc bycia czescia tych prywantych wojenek. Po dziurki w nosie mialam tego gadania, ktore wracalo jak bumerang; gdy w momencie, gdy nie bylo ZADNYCH argumentow zaczynano czepiac sie moderowania bazy... Mialam po dziurki w nosie tych handlarzy, ktorzy przez pol roku nie byli w stanie wyslac imion psow, ale potrafili robic mega afery, gdy ich oglosznie o kolejnym miocie nie pojawialo sie w 24h. Tego calego uzerania sie, proszenia o dane i zbieranie ciegow, ze sie "falszuje dane", gdy hodowca nie byl w stanie poprawnie napisac imion swoich szczeniat. Mialam dosyc jadu wylewanego przez hodowcow, ze pozwalamy publikowac fotki przeslane przez wlascicieli, bo te stonowia "antyreklamy" ich hodowli. Gadania o kradziezy fotek, gdy zdjecia rodzicow wysylal wlasciciel, a awanture robil NAM hodowca. Zrezygnowalam i nie zaluje. I ponownie mnie w to cale bagno nie wciagniesz! A sprawa oznaczen. "MOICH" oznaczen. Oczywiscie moglabym przypisac sobie wszystkie te zaslugi. Ze to na namowa Margo Czeski i Slowacki klub opracowuje projekt walki z krzyzowkami. Ze za sprawa namow Margo i jej walki z konkurencja projekt badan DNA przygotowuja Wlochy. Oczywiscie to takze za sprawa Margo Niemcy badaja mozliwosc zrobienia z nazwy CsW trademarku. Fantastyczne to uczucie moc decydowac, ktory pies jest wilczakiem, ktory nie. ALE... koniec bajek. Wracamuy na ziemie! Wybacz ale Twoje proby przekonania kogokolwiek, ze "Margo rzadzi wilczakowym swiatem i nawet kluby graja tak jak ona im zagra", to za duza skala nawet ja na teorie spiskowa. I szyta nicmi, ktore nie trzymaja sie kupy. Zdaje sobie sprawe, ze Ty doskonale i najlepiej wiesz jak jest. I zadne fakty Ciebie przekonac nie moga. I Twoje zdanie nie ma kompletnie nic wspolnego z rzeczywistoscia, ale jest takie, jakie sobie zyczysz, aby bylo... Ale moze jednak warto by bylo zobaczyc, ze tu nie o Margo chodzi, ale o rzeczy, ktore tocza sie na roznych plaszczyznach i w roznych krajach. Moze warto choc na chwile odrzucic teorie spiskowe i zobaczyc co tak na prawde sie w swiecie wilczakowym dzieje... Zostawic na chwile to wlasne podworeczko... Wtedy widac, ze "Margo" jest jedyne wymowka. Proba odwrocenia uwagi od tego co jest robione. Histeryczna reakcja na to co nadchodzi - niejeden kretacz trzesie portkami i szuka wymowek, bo coraz blizej jest czas, gdy mimo tego, ze jakas plaga dotyka mieszance, ktore maja byc badanie: masowo umieraja, uciekaja, znikaja... Mimo tego, ze podejrzani hodowcy nie pozwalaja na pobieranie probek krwi nawet wlascicielom swoich szczeniat to stanie sie mozliwe wykazanie ich przekretow. Nie Gago, nie Shaluko - to nie Margo to robi i nie Margo za tym stoi. Choc Margo szczerze temu wszystkiemu kibicuje!
__________________
|
|||
|
|