|
Hodowla Informacje o hodowli, selekcji hodowlanej i miotach.... |
|
Thread Tools | Display Modes |
23-07-2010, 20:10 | #161 |
Member
|
Teraz tak sobie patrzę i myślę czy ta mała Garuda to czasem nie Gothmog???
__________________
http://henrykowka.wolfdog.org/ |
24-07-2010, 10:37 | #162 |
love and terror
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
|
No wlasnie sie teraz przypatrzylam i watpie, zeby Garudzie cos na brzuchu uroslo
Gothmog |
24-07-2010, 14:00 | #163 |
VIP Member
|
to się nazywa upadek legendy
|
24-07-2010, 14:12 | #164 |
czuły barbarzyńca
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
|
|
15-03-2011, 22:46 | #165 |
VIP Member
|
Wrocil temat Misternych, wiec rozpoczniemy go Gothmogiem.... Fotka stara, ale strasznie ja lubie... Powinna nazywac sie "Cala prawda o Guardzie...i jego kumplu"
A teraz dwie nowe fotki Gibil.... (oczywiscie w zamieszaniu zrobilam tylko kilka... grrr...byl czas na cala sesje...)
__________________
|
20-03-2011, 08:48 | #166 |
The Grim Reaper
Join Date: Mar 2006
Location: Łódź
Posts: 316
|
Nie wiedziałem, gdzie to opisać. Otóż wczoraj Grejs sobie uciekła. Ot, dała nogę, furtka jakaś niedomknięta czy coś. Ja w pracy na 24h, Oskar w pracy, rodzice w górach no to polatać bidula poszła. A było to około 15-tej. O 16 dostaję telefon od taty, że Grejs sobie biega po okolicy. No nic, jadę i szukam, akurat do następnego konwoju miałem sporo czasu. Szukam, wołam, nic. Wracam do pracy, wraca Oskar - też nic. O 21 dostaję telefon, od swojego przyjaciela. "Igi, wisisz mi piwo". Tak, jego rodzice zauważyli, że od godziny coś szarego i szybkiego próbuje zamęczyć na śmierć im ich owczarka kaukaskiego. Poszła, minęła pola, lasy port lotniczy, jakieś ulice pewnie, znowu lasy i 5km dalej - przeskoczyła przez ten jeden właściwy płot. Do kolegi swojego na plotki wpadła, czy jak? I niech mi nikt nie mówi, że Wilczaki to nie mają orientacji w terenie
__________________
|
20-03-2011, 09:30 | #167 | |
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
Quote:
Co do ucieczki - widocznie nie była zadowolona z Waszych "animacji" i postanowiła sobie zorganizować własne Wygląda, że chciała Wam powiedzieć, iż życzy sobie bardziej ożywionego życia towarzyskiego Ale serio: bardzo, bardzo się cieszę, że jej wyprawa tak się skończyła. Wielkie szczęście, że udało jej się przejść bezpiecznie przez ulice. Last edited by Rona; 20-03-2011 at 15:22. Reason: literówki |
|
20-03-2011, 23:01 | #168 |
K-Lee Family
|
Uffff no to całe szczęście, że polazła do kumpla a nie na mały fight
No i te ulice i port lotniczy, miała dziewczyna chyba więcej szczęścia jak rozumu |
20-03-2011, 23:39 | #169 |
Junior Member
Join Date: Sep 2010
Location: Łódź
Posts: 40
|
Igi, jakby to była jej pierwsza wyprawa ... Pamiętasz jak postanowiła tak z braku czegoś do roboty odwiedzić Twój poprzedni dom i zwiedzić stare kąty i obejrzeć co tam słychać na Nowych Sadach?
|
21-03-2011, 00:02 | #170 |
The Grim Reaper
Join Date: Mar 2006
Location: Łódź
Posts: 316
|
Taki wilczak wędrowniczek w sumie Dobrze, że zna drogę tam gdzie ucieka. W wakacje jak pobiegła raz za ozim to dalej jak do statoila nie poszła
__________________
|
|
|