|
Sport i szkolenie Wilczaki jako psy użytkowe - jak je szkolić, jak uczyć kolejnych elementów, informacje o zawodach i seminariach... |
|
Thread Tools | Display Modes |
04-03-2012, 00:09 | #81 |
Call Me Sexy Srdcervac
|
nie doczytalam do konca
|
04-03-2012, 00:17 | #82 |
Moderator
|
a ja juz calkiem zainteresowalam sie i .. ups ))
|
04-03-2012, 00:17 | #83 |
VIP Member
|
Ale jak jesteś farciarą to po seminarium wrzuć dwa zdania Zofia to legenda i choć nie przepada za takimi wynalazkami jak czw, to o tropieniu wie mnóstwo jedziesz?
|
04-03-2012, 06:10 | #84 |
czuły barbarzyńca
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
|
|
04-03-2012, 09:38 | #85 |
Call Me Sexy Srdcervac
|
Super ze sie wybieracie!
|
04-03-2012, 11:52 | #86 |
VIP Member
|
To popracujcie mocno nad aportem
|
04-03-2012, 13:53 | #87 |
Moderator
|
a jesli to rasa nie aportujaca trener ma pracowac wedlug rasy a nie wedlug swojej metody " jedna na wszystkich"
|
04-03-2012, 13:54 | #88 |
Moderator
|
ooo to dawac jak tam bedzie, ja niestety zajeta - sedziuje, oraz mami seminar z estoncem
|
13-03-2012, 14:41 | #89 | |
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
Warsztaty tropieniowe dla początkujacych w Krakowie
Przekazuję informację od Magdy Naranieckiej:
Quote:
|
|
22-03-2012, 21:30 | #90 |
czuły barbarzyńca
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
|
No niestety - warsztaty w Bialymstoku sie jednak nie odbeda - glownie chyba przez to, ze nasze psy "nie za bardzo" aportuja.
Ja osobiscie uwazam, ze jesli ktos (tak jak ja) traktuje tropy zabawowo, to brak aportu nie jest przeszkodą. Ale uznaję racje, ze szkolenie wilczaka to troszke co innego, niz szkolenie "normalnego" psa. I w zwiazku z tym szanse nie beda wyrownane, a i metody szkolenia rowniez moga byc inne... Tak więc wolfin - relacja kiedy indziej, o ile w ogóle |
23-03-2012, 19:40 | #91 |
Call Me Sexy Srdcervac
|
a napiszesz cos wiecej? kto zrezygnowal? Wy czy P. Zofia?
|
23-03-2012, 21:11 | #92 |
czuły barbarzyńca
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
|
Pani Zofia. Stwierdzila podobno (znam to z relacji, nie ja sie z nia kontaktowalam) ze z psami, ktore nie aportuja, nie skorzystamy w pelni z warsztatow...
Moze to jest tak, ze metody trzeba dostosowywac do psow, i jesli grupa sklada sie w polowie z psow "normalnych", a w polowie ze "specyficznych" (mialo byc 5 wilczakow i 5 "normalnych" psow), to tak krotki warsztat (weekend) nie zapewni optymalnych warunkow ani jednej, ani drugiej grupie... Staram sie to sobie wytlumaczyc w ten wlasnie sposob, i nie mam zalu do pani Zofii trudno |
23-03-2012, 21:13 | #93 |
Junior Member
Join Date: Mar 2010
Location: Wasilków
Posts: 368
|
Zrezygnowała P. Zofia
W warsztatach miało brać udział 5 wilczaków na 10 psów biorących udział, w sumie nie wiadomo na ile to był główny argument czy po prostu wymówka by jednak nie przyjechać do Białegostoku. |
23-03-2012, 21:20 | #94 |
czuły barbarzyńca
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
|
Jej strata. Podlasie jest piekne...
|
23-03-2012, 21:25 | #95 |
Junior Member
Join Date: Mar 2010
Location: Wasilków
Posts: 368
|
z
A ja czuje niesmak po zachowaniu P. Zofii
Dziwi mnie tez jej (czyli doświadczonego szkoleniowca) podejście do wilczaków, uważa że wilczaki i rasy pierwotne nie nadają się na tropienie ludzi, bo dzikich zwierząt w lesie to owszem. A jeśli jakiś pies pójdzie tropem swojego właściciela to tylko dlatego że jest zaniepokojony jego zniknięciem. Nie rozumiem tez dlaczego po wykonanym zadaniu TYLKO rzucenie psu piłeczki jest odpowiednia nagrodą, i TYLKO to zmotywuje psa do dalszej pracy. |
23-03-2012, 21:32 | #96 |
czuły barbarzyńca
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
|
he he, pamietam, jak Biesiak poszedl moim sladem (z nosem przy ziemi) ktory zrobilam chwile wczesniej (zostawilam w trawie czapke), mimo tego, ze bylam na drugim koncu jego linki, a wiec nie bylo powodu, zeby niepokoic sie moim zniknieciem...
Nagrodą dla mojego psa jest chwila zabawy i mizianie, ewentualnie smak na koniec pracy |
23-03-2012, 21:48 | #97 | ||
VIP Member
|
Quote:
Myślę, że w mądrym propagowaniu rasy powinno się pokazywać to, co wilczaki mają do zaoferowania, nawet jeśli będzie to wychodziło poza kanony standardowych regulaminów dyscyplin psich sportów. A maja do zaoferowania naprawdę dużo i nie muszą udawać owczarków na ćwiczaku Malinikami nigdy nie będą, bo i nie mają być, a aportowanie nie jest istotą psiejskości... p.s. Quote:
__________________
Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować. チェイタン。 Last edited by Gaga; 23-03-2012 at 22:02. Reason: p.s. |
||
23-03-2012, 21:56 | #98 |
czuły barbarzyńca
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
|
Zawsze chcialam miec psokota, i wilczak taki wlasnie jest
teraz ponoszę konsekwencje tej decyzji, czyli na przyklad to, ze niektorzy uwazaja go za psiego dziwoląga |
23-03-2012, 21:58 | #99 |
Junior Member
Join Date: Mar 2010
Location: Wasilków
Posts: 368
|
No dobra, ale osoba która tyle lat zajmuje się psami powinna wiedzieć że zdarzają się rożne psy np. Border który nie biega za piłką , agresywny Labrador, Husky który przybiegnie na każde zawołanie właściciela i wilczak który ma kontakt z właścicielem i jest podatny na szkolenie.
|
23-03-2012, 22:01 | #100 |
Junior Member
Join Date: Mar 2010
Location: Wasilków
Posts: 368
|
zerknęłam w link od Jefty, a tam wytłuszczony tytuł:
Warsztaty tropienia dla każdego z Zofią Mrzewińską |
|
|