|
Off topic O wszystkim i o niczym - sposób na miłe spędzenie czasu... |
|
Thread Tools | Display Modes |
22-06-2013, 20:15 | #22 |
czuły barbarzyńca
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
|
Wytlumaczcie mi zatem, co powoduje nastepujace zachowanie:
Bies ma w grupie swojego "ulubionego" samca. Ten samiec jest nieco mlodszy od Biesa (w grupie jest rowniez brat tego mlodego samca, tak na marginesie). Bies ze znaczną intensywnością usiłuje kopulować ze swoim "ulubieńcem". Robi to, ze tak powiem, łagodnie, bez warków, bez agresji, "Ulubieniec" sie poddaje, ale następuje rownież zmiana warty - Bies ląduje czasem na glebie, Ulubieniec na gorze (aczkolwiek zdarza sie to baaardzo rzadko). Czulosc, jakby to wyrazic po ludzku. W sytuacji, gdy brat w/wymienionego chce go zaatakować, Bies wkracza do akcji, broni obiekt swoich uczuc (uczuc - chuci - jak zwał, tak zwał) przed atakiem. Glebuje agresora, ale kopulowac z nim nie ma zamiaru. Co to zatem jest - rozladowanie seksualnego napiecia nadpobudliwego, naladowanego testosteronem psa? Chec podporzadkowania sobie slabszego samca? Po co mialby go w takim razie bronic przed atakiem? Jak to wytlumaczyc? |
Thread Tools | |
Display Modes | |
|
|