Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Wychowanie i charakter

Wychowanie i charakter Jak poradzić sobie ze szczeniakiem, najczęstsze problemy z CzW, jak je rozwiązać, ....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 09-04-2009, 09:01   #21
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by Grin View Post
Powiedz, w jakim sensie wg Ciebie labki są skrzywione?
Laby to fajne psy, które przede wszystkim są łagodne. Tak maja we wzorcu. I faktycznie dobry psychicznie labek to pies, który w bójki się nie wdaje. I tak było przez pierwsze kilka lat ich obecności. Moda, nakręcona właśnie ową łagodnością (mylnie kojarzona z bezproblemowym wychowaniem) spowodowała, że laby zaczęto rozmnażać na prawo i lewo, bez kontroli charakteru. I dzisiaj często widzę jak właśnie labek wyrywa się na smyczy i szczerzy zęby do innego psa. Zapewne są to "blabladory" za 700 zeta :/
10 lat temu dziwiłam sie nieprzyjaznym zachowaniom jakiegoś goldena czy labradora.. dzisiaj uznaję to za normę. Jeśli mamay jakies spięcie z innym psem (na szczęscie rzadko) to na pewno jest to właśnie któryś z tych psów. Pozostali właściciele dużych psów czytają wysyłane sygnały (zatrzymanie się, zejście na bok czy przypięcie na smycz mimo jeszcze sporego dystansu)
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 09-04-2009, 09:13   #22
Grin
Wilkokłak
 
Grin's Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
Default

Dzięki.
No tak.
Myślę, że na labkach i goldenach ciąży piętno psa "rodzinnego" wykreowane właśnie poprzez filmy, media, itp. Zauważyłam, że często kupuje się je "dla dziecka", co wg mnie jest największą pomyłką, jaką może popełnić rodzic w tej mierze. Tzn. wg mnie choćby nie wiem jak odpowiedzialne było dziecko i nawet jeżeli pies się mu nie "znudzi" po jakimś czasie, po prostu nie ma siły, żeby podołało odpowiedzialności odpowiedniego wychowania swojego pupila. Efekty potem są.
Do tego oczywiście dochodzi fakt, że często kupują je ludzie święcie przekonani, że są to tak łagodne, mądre i bezproblemowy psy (bo w filmie takie były... ), że w ogóle nie trzeba ich wychowywać.
Grin jest offline   Reply With Quote
Old 09-04-2009, 09:22   #23
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Bo to amerykański, żółty pies rodzinny Mądry jak sama Lessie

Obecnie kręcą jakiś film, w którym występuje Akita...ciekawa jestem jak to wpłynie na popularność rasy w Polsce, bo psy niewątpliwie piękne
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 09-04-2009, 09:25   #24
Grin
Wilkokłak
 
Grin's Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
Default

Jeżu, oby tylko nikomu z Holiłódu nie przyszło do głowy nakręcić film, w którym wilczak byłby przestawiony w pozytywnym świetle.
Grin jest offline   Reply With Quote
Old 09-04-2009, 09:31   #25
wilczakrew
Senior Member
 
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
Default

Quote:
Originally Posted by Grin View Post
Jeżu, oby tylko nikomu z Holiłódu nie przyszło do głowy nakręcić film, w którym wilczak byłby przestawiony w pozytywnym świetle.
raczej mało prawdopodobne bo to nie amerykański pies, a oni wszystko mają naj. Ale jest prawdopodobne, ze zrobią amerykańskiego wilczaka ale nie sądze aby im na tym zależało.
wilczakrew jest offline   Reply With Quote
Old 09-04-2009, 09:46   #26
szasztin
Senior Member
 
szasztin's Avatar
 
Join Date: Nov 2006
Location: Sopot
Posts: 1,787
Default

Quote:
Originally Posted by wilczakrew View Post
raczej mało prawdopodobne bo to nie amerykański pies, a oni wszystko mają naj. Ale jest prawdopodobne, ze zrobią amerykańskiego wilczaka ale nie sądze aby im na tym zależało.
No nie byłabym taka pewna- patrz wspomniana Akita. Mamy przecież juz Akitę Amerykańską - czyli dawniej Duzy Pies Japoński.
Więc może powstanie Wilczak Amerykański - tam wszystko jest możliwe.

Co do filmu z Akitą. To obawiam się ze popularyzacja tej rasy może przynieśc jej szkody. Akita to pewny siebie pies samuraja, dośc trudny w ułożeniu, niepodporządkowujący sie łatwo, mający własne zdanie i uparty.
Czy Wam cos to przypomina????))
I teraz wyobraźcie sobie że nagle wilczaków jest w Polsce nie około 150szt ale 3 lub 4 tys. z czego połowa mixów niewiedomo z czym ( patrz labek, amstaff).
szasztin jest offline   Reply With Quote
Old 09-04-2009, 10:02   #27
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by szasztin View Post
Więc może powstanie Wilczak Amerykański - tam wszystko jest możliwe.

Co do filmu z Akitą. To obawiam się ze popularyzacja tej rasy może przynieśc jej szkody. Akita to pewny siebie pies samuraja, dośc trudny w ułożeniu, niepodporządkowujący sie łatwo, mający własne zdanie i uparty.
Czy Wam cos to przypomina????))
I teraz wyobraźcie sobie że nagle wilczaków jest w Polsce nie około 150szt ale 3 lub 4 tys. z czego połowa mixów niewiedomo z czym ( patrz labek, amstaff).
Dokładnie o to chodzi ( a właściwie NIE chodzi)
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 09-04-2009, 10:06   #28
Rona
Distinguished Member
 
Rona's Avatar
 
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
Default

Quote:
Originally Posted by szasztin View Post
Podobnie nie cierpi setera irlandzkiego mieszkającego obok nas.
A wiesz, że my też mieliśmy już dwa nieprzyjemne spotkania z seterami irlandzkimi? Raz samiec (!) o ewidentnie pokręconej psychice, zupełnie niekontrolowany przez właścicielkę próbował zaatakować Lorkę gdy była 3 mies szczeniaczkiem i kładła się przed nim kolami do góry... Kiedy Leszek wziął ją na ręce, seter próbował go ugryźć Innym razem widać było, że seter nie jest w stanie odczytać submisywnego zaproszenia do zabawy... Podczas gdy inne psy w takiej sytuacji co najwyżej obwarkują szczeniaka albo odwracają się tyłem i odchodzą, seter Lorkę przyszpilił "na poważnie" - mała "łkała" na całe Błonia... Potem przez całe 10 minut miała traumę - trzymała się blisko nas... To doświadczenie nauczyło ją, że do seterów nie leci się jak kamikadze...

Co do goldenów mam podobne obserwacje - statystyczni właściciele (bo są i inni, naturalnie) stosunkowo mało z nimi pracuję... i to widać.
__________________

Rona jest offline   Reply With Quote
Old 09-04-2009, 10:12   #29
wilczakrew
Senior Member
 
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
Default

No ja raz miałem ciekawą pogadanke ze słowakiem na temat porównania Akity z Wilczakiem. Jemu to nic nie przypominało bo twierdził, ze Akita to jest pies, a wilczak to takie byle co. Oczywiście sam miał Akite, a jego brat miał hodowle CzW. Cały czas mi przy ognisku udowadniał jaki to jest głupi pies i od momentu jak go Czambor opierdzielił za wyrywanie drzewka gospodarza na ognisko to już cały wieczór chodził z nożem, a pies pilnował jego na każdym kroku jak też namiotu całą noc. Odetchnoł dopiero jak słowak rano się zwinoł i pojechał na inne pole namiotowe. Czambor bardzo dosadnie pokazał mu, ze jest nieporządanym gościem na tym polu namiotowym. Wszyscy inni byli OK. Więc mogę sobie wyobrazić jak on sobie radzi z tą Akitą siedzącą zapewne cały czas w kojcu .
wilczakrew jest offline   Reply With Quote
Old 09-04-2009, 10:15   #30
Rona
Distinguished Member
 
Rona's Avatar
 
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
Default

Quote:
Originally Posted by Grin View Post
Jeżu, oby tylko nikomu z Holiłódu nie przyszło do głowy nakręcić film, w którym wilczak byłby przestawiony w pozytywnym świetle.
Nie grozi. W większości filmów wilczaki grają role groźnych bestii, wilkołaków, ludojadów, itd.
__________________

Rona jest offline   Reply With Quote
Old 09-04-2009, 10:24   #31
Grin
Wilkokłak
 
Grin's Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
Default

Quote:
Originally Posted by Rona View Post
Potem przez całe 10 minut miała traumę - trzymała się blisko nas...
To będzie off top, ale powyższe wydarzenie coś mi przypomniało.
Wczoraj był spacer całą zgrają; (labki, golden, terier szkocki, inne, no i... Łowca ). W pewnym momencie pan wyrośniętego i dosyć "utytego" labka zaczął częstować psy wodą z butelki. Łowca też się chciał podpiąć, ale został dosyć ostro skarcony "słownie", przez tego "zgreda" - labka. Miał potem przed nim respekt. A najlepsze było, gdy ów "zgred" w pewnym momencie po prostu się zakrztusił i odkaszlnął, a wtedy Łowca... w nogi.
To ci dopiero nadinterpretacja!
Grin jest offline   Reply With Quote
Old 09-04-2009, 11:04   #32
Rona
Distinguished Member
 
Rona's Avatar
 
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
Default

Quote:
Originally Posted by Grin View Post
Wczoraj był spacer całą zgrają; (labki, golden, terier szkocki, inne, no i... Łowca ). W pewnym momencie pan wyrośniętego i dosyć "utytego" labka zaczął częstować psy wodą z butelki. Łowca też się chciał podpiąć, ale został dosyć ostro skarcony "słownie", przez tego "zgreda" - labka. Miał potem przed nim respekt. A najlepsze było, gdy ów "zgred" w pewnym momencie po prostu się zakrztusił i odkaszlnął, a wtedy Łowca... w nogi.
To ci dopiero nadinterpretacja!
Uczy się chłopak zachowań społecznych i dobrze!
__________________

Rona jest offline   Reply With Quote
Old 09-04-2009, 12:30   #33
btd
złośliwy krasnolud
 
btd's Avatar
 
Join Date: Aug 2007
Posts: 705
Default

Tak w temacie 'labki to pieski dla dzieci'. Reklama społeczna mówiąca dobitnie że pieski to jednak nie zabawki. Ciekawe za ile lat u nas będą takie akcje.
Attachment 1497
__________________
CIRI Wilk z Polskiego Dworu [']

Last edited by btd; 05-05-2009 at 19:02.
btd jest offline   Reply With Quote
Old 12-04-2009, 14:01   #34
Rona
Distinguished Member
 
Rona's Avatar
 
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
Default

A propos synchroniczności - Bruno i Lora na spacerze świątecznym
__________________

Rona jest offline   Reply With Quote
Old 13-04-2009, 13:16   #35
justi
Junior Member
 
justi's Avatar
 
Join Date: Apr 2008
Location: dortmund
Posts: 143
Send Message via Gadu Gadu to justi
Default

Eli bawi sie z kazdym psiakiem....

tu zdjecie z jeji kumplami




justi jest offline   Reply With Quote
Old 19-04-2009, 09:18   #36
szasztin
Senior Member
 
szasztin's Avatar
 
Join Date: Nov 2006
Location: Sopot
Posts: 1,787
Default

Wczoraj odwiedziliśmy znajomych, i okazało sie że do ich rodziny dołaczył bullmastiff..
Imbus świetnie sie bawił z nim - mimo tak ogromnej róznicy wieku.
Tu na zdjęciu "bliskie spotkanie III stopnia"

szasztin jest offline   Reply With Quote
Old 19-04-2009, 09:32   #37
szasztin
Senior Member
 
szasztin's Avatar
 
Join Date: Nov 2006
Location: Sopot
Posts: 1,787
Default

I trochę zabaw:







szasztin jest offline   Reply With Quote
Old 19-04-2009, 09:41   #38
szasztin
Senior Member
 
szasztin's Avatar
 
Join Date: Nov 2006
Location: Sopot
Posts: 1,787
Default

I jeszcze jedno:

szasztin jest offline   Reply With Quote
Old 19-04-2009, 11:46   #39
wilczakrew
Senior Member
 
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
Default

Wczoraj byliśmy w Katowicach na Muchowcu na ponad trzy godzinnym spacerze.
Większość spotykaliśmy samców w różnym wieku.
Włąściwie nie było problemu, choć niektóre psy zostały zlekcewarzone.










No i jedno artystyczne . Łowcze zabawy.

wilczakrew jest offline   Reply With Quote
Old 19-04-2009, 14:18   #40
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Bullmastif czadowy
My znów o ONkach, w Bieszczadach spotkaliśmy 9-miesięcznego ONka. jako,że wiek graniczny (dać w trąbę czy się pobawić)- przywitanie było pod kontrolą:

Ustalenie, kto tu jest szefuńcio trwało chwilę a potem było juz tylko tak:

(przewalanki i zapasy nie wyszły na fotach)
oraz tak:

Dwóch samozwańczych strózów obejścia
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 12:49.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org