Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Wychowanie i charakter

Wychowanie i charakter Jak poradzić sobie ze szczeniakiem, najczęstsze problemy z CzW, jak je rozwiązać, ....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 22-03-2008, 09:51   #1
m&k
Junior Member
 
Join Date: Mar 2008
Posts: 3
Default Wilczak i pracujący właściciele

Witajcie,

to mój pierwszy post na forum..

czytałam tematy związane przede wszystkim z charakterem wilczaków..
zastanawiam się czy możliwe jest połączenie posiadanie takiego psa i pracy zawodowej.. jeżeli w trakcie dnia zostaje na te 8 godzin sam, źle to wpływa na jego socjalizację + wygląd naszego mieszkania .. w tym roku przeprowadzimy się do domu z dużym ogrodem, ale czytałam też, że w przypadku wilczaków ogród niczego nie zmienia...
więc, czy wilczaki są tylko dla ludzi z biurem w domu, na emeryturze lub zajmującymi się hodowlą? Czy ma sens moje marzenie o wilczaku czy tylko będziemy się obydwoje męczyć..?
m&k jest offline   Reply With Quote
Old 22-03-2008, 10:53   #2
aneta1
Member
 
aneta1's Avatar
 
Join Date: Mar 2007
Location: Będzin
Posts: 708
Send a message via Skype™ to aneta1 Send Message via Gadu Gadu to aneta1
Default

Wiele osób posiadających wilczaki pracuje zawodowo i mieszka w bloku i dają sobie rade Pewnie że dla psa będzie lepiej jak właściciel będzie w domu i tylko nim sie będzie zajmował ale nie zawsze jest to możliwe. Ważne jest to byście od początku przyzwyczajali psa do zostawania samemu a przed wyjściem zapewnili solidny wybieg i wymęczenie to samo po waszym powrocie do domu
pozostawanie przez 8 godzin w domu nie ma wpływu na socjalizacje jeżeli po tych godzinach zapewnisz psu odpowiedni socjal Wilczak nie jest dla każdego tylko silne osobowości a za razem delikatne mogą posiadać tego psa. wszystko zależy od wychowania
__________________


aneta1 jest offline   Reply With Quote
Old 22-03-2008, 18:55   #3
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Ogrd dziala tak samo dla wszystkich ras, bez znaczenia czy to wilczak czy nie.. owszem,. pies pojdzie, polazi, poobserwuje ale to nie jest ZAMIAST poswiecenia psu czasu Poza tym wilczak jest psem, ktory zostawiony sam sobie, sam bedzie sobie organizowal zycie i niekoniecznie zgodnie z naszymi oczekiwaniami.
Moj pies zostaje w domu, gdy my idziemy do pracy ale mamy tak, ze nie jest to 8 godzin dzien w dzien. Gdyby tak mialo byc- nie zdecydowalabym sie na zadnego psa.
Zdarzylo nam sie tak, ze przez jakis rok zmiany w firmie spowodowaly, ze psy (wtedy jeszcze dwa) byly w domu prawie 8 godzin dziennie... myslalam, ze zwariuje. BYlam wsciekla, ze nic nie moge zrobic...poza leceniem do domu na zawal serca i porzadnym wybieganiem psow dzien w dzien, bez wzgledu na pogode czy stan zmeczenia...
Na szczescie wszystko wrocilo do normy
Wszystko zalezy od tego jak bardzo sie lubi i chce poswiecac psu czas, zeby po tym siedzeniu samemu w domu, pies mial nas w wersji full, zeby jego zycie nie bylo wiezieniem w 4 scianach, urozmaiconym krotkimi spacerami na smyczy....
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 22-03-2008, 20:06   #4
m&k
Junior Member
 
Join Date: Mar 2008
Posts: 3
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
Ogrd dziala tak samo dla wszystkich ras, bez znaczenia czy to wilczak czy nie.. owszem,. pies pojdzie, polazi, poobserwuje ale to nie jest ZAMIAST poswiecenia psu czasu
to jest jasne, ale pies na ogrodzie zawsze lepiej przeżyje czas (czyt. mniej się wynudzi) kiedy jesteśmy w pracy, niż w mieszkaniu...


Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
Moj pies zostaje w domu, gdy my idziemy do pracy ale mamy tak, ze nie jest to 8 godzin dzien w dzien. Gdyby tak mialo byc- nie zdecydowalabym sie na zadnego psa.
czyli przy normalnej pracy 8 - 16 jesteś dla psa na nie ?
m&k jest offline   Reply With Quote
Old 22-03-2008, 20:24   #5
m&k
Junior Member
 
Join Date: Mar 2008
Posts: 3
Default

może dodam, że psa miałam zawsze, zwykle jakąś "wilczurowatą" wersję..
m&k jest offline   Reply With Quote
Old 22-03-2008, 20:36   #6
Louve
Wilcza Saga
 
Louve's Avatar
 
Join Date: Jul 2007
Location: Częstochowa/Rzeszów
Posts: 809
Default

Ja psa samego na dworze, tj.kiedy nie ma NIKOGO w domu nie zostawiłabym, bo by uciekł w poszukiwaniu rodziny...A co do ogrodu, to Cora uwielbia w biegu chwytać różne roślinki, małe i duże, kwiaty i drzewka
__________________
Bo to wszystko... to takie przesadnie wyraźnie poplątane jest!


Louve jest offline   Reply With Quote
Old 22-03-2008, 23:23   #7
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by m&k View Post
to jest jasne, ale pies na ogrodzie zawsze lepiej przeżyje czas (czyt. mniej się wynudzi) kiedy jesteśmy w pracy, niż w mieszkaniu...
albo wydostanie sie z ogrodu (dołem lub górą)




Quote:
czyli przy normalnej pracy 8 - 16 jesteś dla psa na nie ?
Przy 8 h pracy dzień w dzień JA nie brałabym psa.Czyli ja jestem na nie.
jesli byłabym w stanie pozostałe godziny zapewnic psu aktywność to już inna sprawa W końcu pies może spac w dzień a szalec w nocy Ale jak policze dobę przecietnego pracującego człowieka to dla psa wychodzi jakies maximum 2 godziny, bo wstawanie przed świtem non stop jest mało realne, a kiedys tez trzeba iśc spac i poświęcic czas na zakupy i takie tam dyrdymały zyciowe Nie biorę oczywiście pod uwage zmęczenia, zlego samopoczucia czy niechęci do długodystansowych spacerów w ulewę
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 23-03-2008, 15:17   #8
Agnieszka
Distinguished Member
 
Agnieszka's Avatar
 
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
Default

Odośnie ogrodu- jak nasz Varg zostaje SAM w ogrodzie- żadnej zabawy nie ma. Troche pochodzi, popatrzy, siuśnie to tu, to tam, ewentualnie podbiegnie do płotu poszczekać z kolegą, ale zawsze później wraca pod drzwi i wpatruje się (drzwi są szklane), kiedy wreszcie pańcia wpuści go do środka. Będąc sam na podwórku nudzi się równie dobrze, jak w domu.
Żeby była zabawa i bieganie, s pzem trzeba wyjść na dwór razem.... Wtedy dopiero jest głupawka.
Agnieszka jest offline   Reply With Quote
Reply

Thread Tools
Display Modes

Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 04:14.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org