Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Wychowanie i charakter

Wychowanie i charakter Jak poradzić sobie ze szczeniakiem, najczęstsze problemy z CzW, jak je rozwiązać, ....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 24-03-2015, 20:46   #1
Piter
Junior Member
 
Piter's Avatar
 
Join Date: Jan 2012
Location: Widuchowa
Posts: 260
Send a message via Yahoo to Piter
Default Jakie błędy popełniliśmy przyjmując wilczaka

Było o wszystkim .Każdy z nas się chwali jaki to nie jest super i co jego wilczak potrafi a czego nie potrafi .
A nie "chwalimy się " jakie to błędy popełniliśmy my .
To ja pierwszy rzucę ..................kamień .
Chora ambicja
za szybko
brak cierpliwości i nerwów
i za bardzo wczytałem się w forum

A teraz możecie mnie linczować .
Piter jest offline   Reply With Quote
Old 24-03-2015, 22:33   #2
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

1. Złe wzorce (uwierzyłam, że można siłowo)
2. Fatalny brak kontroli emocji (w tym darcie paszczy..bez sensu kompletnie, bo wilczak to cisza)

na szczęście pies wybaczył i nauczył.

Nie ma co linczować, każdy popełnia błędy
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 25-03-2015, 01:29   #3
Puchatek
Senior Member
 
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
Default

Błędem było mieć nadzieję, że nie żre butów.
Błędem było wierzyć, że jak się onego ułoży, to ony taki będzie już zawsze.

...
Więcej nie pamiętam. Ale podobno człowiek lubi stosować "wyparcie".....

...

EDIT..... Błąd nad błędy: nie nauczyliśmy "za szczeniaka" kagańca.

Last edited by Puchatek; 25-03-2015 at 23:22.
Puchatek jest offline   Reply With Quote
Old 25-03-2015, 05:07   #4
netah
ngi dhla
 
netah's Avatar
 
Join Date: Aug 2011
Location: małaPolska
Posts: 321
Default

Quote:
Originally Posted by Piter View Post
Chora ambicja
za szybko
brak cierpliwości i nerwów
Po prostu kalka (mniej nowocześnie), lub ksero (bardziej). Do tego także niestety rozwiązania siłowe, które działają i się sprawdzają... tylko jest z nimi taki problem, że patrzysz na wilczaka, który coś robi bo wie że musi, a nie dlatego że go to cieszy. A da się inaczej i ja to wiem, i staram się nad sobą pracować lecz żem gwałtownik i raptus, to często zrobię coś szybciej nim zdążę pomyśleć... o wiele za szybko.
__________________
Surman suuhun
netah jest offline   Reply With Quote
Old 25-03-2015, 10:37   #5
Padre
Junior Member
 
Padre's Avatar
 
Join Date: Nov 2011
Location: Warszawa / Wilkowa Wieś
Posts: 170
Default

Za mało konsekwencji. Za dużo nerwów. Za dużo miłości? (Amra jest trochę rozpieszczony )
Na pocieszenie napiszę, że z drugim wilczakiem nie jest łatwiej, jest inaczej. Nie mogę porównywać Amry i Belit bo to dwa różne psy: inna płeć, inne geny, inna hodowla (dzięki hodowcom z Belit na starcie mieliśmy pare rzeczy już wypracowane ) Suka jest trochę łatwiejsza, może dlatego, że wiedziałam co jest dla mnie piorytetem w wychowaniu wilczaka (kontakt, przywolanie), mniejsze ambicje Są z nią problemy, głównie lękliwość, których nie było z Amrą, więc pewnie znowu popełni się jakieś błędy.
Zauważyłam, że nie tylko na początku były błędy, zdarzają się nadal. Człowiek był ciągle zmęczony, niewyspany bo w domu pojawił się nadpobudliwy szczeniak. Co odbiło się na Amrze. Zdarzyło się stracić cierpliwość, wrzasnąć na psa, szarpnąć za linkę, do czegoś przymusić. Efekt był taki, że pogorszyły się nasze relacje Praca nad swoimi nerwami skutkuje odbudową relacji
Przy wilczaku trzeba się bardzo pilnować, to wrażliwe stworzenia. Na każdym etapie można je zepsuć.
__________________
Amra Nemo Me Impune Lacessit
Czarodziejka Belit Wilk z Baśni

Last edited by Padre; 25-03-2015 at 11:21.
Padre jest offline   Reply With Quote
Old 25-03-2015, 22:02   #6
Emi
Junior Member
 
Emi's Avatar
 
Join Date: Jul 2012
Location: Okolice Poznania
Posts: 173
Default

Brak urlopu po wprowadzeniu do domu małej Mi. Przez to spaliliśmy klatę jako miejsce do zostawania. Kiedy byliśmy w domu kennel klatka była cudowna, ale gdy tylko wychodziliśmy za próg robiła się najgorszym wrogiem
I żałuję że od razu nie poszliśmy na szkolenie, gdzieś wyczytałam że przedszkole to strata czasu i pieniędzy... nic bardziej mylnego. Z młodym już nie powtarzaliśmy tych błędów
Emi jest offline   Reply With Quote
Old 27-03-2015, 21:58   #7
wbal
Junior Member
 
Join Date: Nov 2014
Location: Podkarpacie
Posts: 57
Default

Haha, w przeciwieństwie np do ONKA trzeba uważać na nos i głowę podczas powitania - mogą zostać porysowane zębolami ciekawe jest tez to, że w przypadku długiego rękawu mała potrafi przy powitaniu radośnie się na nim powiesić, ale gdy jest krótki rekaw to uwaza i na to sobie nie pozwoli... Zadziwiające
__________________
...
wbal jest offline   Reply With Quote
Old 30-03-2015, 19:51   #8
GRABA
Senior Member
 
GRABA's Avatar
 
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
Default

hmmmm, jakie błędy....... chyba największy, to za dużo rozpuszczania i matkowania <lubię to> (to tak dla żartu)



Stanowczo największym błędem było to, że pozwalałam na zakopywanie skarbów na terenie (dawnym ogrodzie ), bo to później rodziło konflikty.
__________________

http://darwilka.blogspot.com/

GRABA jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 23:10.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org