Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Wychowanie i charakter

Wychowanie i charakter Jak poradzić sobie ze szczeniakiem, najczęstsze problemy z CzW, jak je rozwiązać, ....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 27-08-2008, 14:40   #41
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by Melba View Post
0:24 lustracja otoczenia i juz widoczne "zagrożenie"
0:25 w nogiiiii

przypominam, że byłam tam jeszcze ja!


Diabelnie cięzko jest opisać pewne zjawiska, tu naprawde głeboki uklon w strone Marii, która wyłapuje foty i je podpisuje. Pisze to, co widzi. łatwiej juz realu - tak jak kiedys pokazywałam Żanecie co robi pies gdy sie kladzie mu reke na glowie (glaszcze po glowie) i próbuje ciągnąc w którąś strone. WIdząc psa- widzisz zmiany.
Co do ogonów - rzuciło mi sie w oczy to co napisałam...mój bury w jednej sytuacji dziwnie podwija ogon. kiedy hipnotyzuje nasz obiad..stoi po drugiej stronie stolu, oczka mu sie robia jak talerzyki a ogonek wywija sie w luk.. ale ku dolowi. Przy czym ogon podwijany charakteryzuje sie gorna czescia wciskana miedzy nogi a tu ta częsc idaca od nasady jest odstawiona.. i mamy takie koleczko
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 27-08-2008, 15:04   #42
AngelsDream
Wiewiórka Wredna
 
AngelsDream's Avatar
 
Join Date: Jul 2007
Location: Warszawa
Posts: 877
Send Message via Gadu Gadu to AngelsDream
Default

Nad niektórymi psami nie staniesz też okrakiem, a nad Baajem owszem i część osób spokojnie może mu kłaść rękę na głowie, przed innymi się cofa. Na napór odpowiada oporem, co oczywista, ale już np. pulsacyjne delikatne szarpnięcia działają. Jak widać każdy pies jest trochę inny, dlatego nie warto liczyć na to, że charakterem trafi nam się dokładnie drugi/druga tu wstawić imię. Zresztą i o wygląd trudno
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne
Słodka świata treść wycieka:
Wszystko wina to człowieka(...)
AngelsDream jest offline   Reply With Quote
Old 27-08-2008, 15:37   #43
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by AngelsDream View Post
Jak widać każdy pies jest trochę inny,
Tak, i to, nawet przez sekundę nie było tematem dyskusji
Aksjomat po prostu...
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 27-08-2008, 20:04   #44
Melba
Junior Member
 
Join Date: Aug 2008
Location: Warszawa
Posts: 7
Default

tak jak pisałam - ja się dopiero wilczaków uczę
ale uważam, że jeśli Baaj czułby się choć odrobinę niekomfortowo nie podchodziby później do nas
a on najnormalniej w świecie równał do Kuby nogi i dawał sobie kłaść rękę nawet na głowie (nie miałam na początku świdomości, że CzW tego nie lubią...)
Melba jest offline   Reply With Quote
Old 27-08-2008, 20:50   #45
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by Melba View Post
dawał sobie kłaść rękę nawet na głowie (nie miałam na początku świdomości, że CzW tego nie lubią...)
Zanim powstanie kolejny mit, w dodatku z przypisanym moim autorstwem lece tłumaczyc
Pokazywałam co robią oczy i uszy psa gdy podchodzisz i kładziesz rekę na psiej głowie. Nie oznacza to, że pies:
- kłapal zębami
- uciekał
- warczał itp..
DLa jasności- pies nadal spokojnie stał
Przy okazji- sama zaobserwuj

I wracam do pierwszego tematu, istnieje ogromna roznica pomiedzy stwierdzeniem, ze pies Ciebie nie akceptuje, boi sie itp a tym co napisalam. Tu naprawdę ważny jest kontekst.
Tego typu zabawy - m.in w wywracanie psa, turlanie go itp są OK, napisałam, że sama sie psem tak bawię i nie widze w tym nic złego. Ale żeby była to full frajda dla obu stron, żeby pies na drugi raz sam zaproponowal tę zabawę to musza byc spełnione pewne warunki. Zaufanie, luzik w stadzie zabawowywm, pe;lna akceptacja wszystkich gestow ze strony czlowieka itp. To nie przychodzi na strzelenie palcami.. więc jedyne co chciałam powiedziec i co powiedziałam to to, że Baaj JESZCZE nie zakumal tej zabawy. Jeszcze nie jest na zupelnym luzie.. nie poznal do końca zasad..co potwierdza sama Żaneta pisząc, że się z Baajem w ten sposób nie bawi.
Jak ktos ma ogromna ochotę zobaczyc w tym stwierdzeniu cos negatywnego, krytyke itp to ja naprawde na to nic nie poradze
Fakt, ze pies pozwolil na taka zabawe swiadczy dobrze o jego charakterze - reszta to juz tylko uksztaltowanie przez czlowieka. Ja wierze, że to fajnie spotkac takiego "testowanego" wilczaka, z ktorym da sie nawiazac kontakt i nie mowie tu o "chodzeniu przy nodze" na smaka Bo to akurat swiadzcy tylko o tym co juz chwile wczesniej napisalam oraz, ze pies "chodzi na smaczki"
Nie stala mu sie krzywda, nie czul sie serio zagrozony - wiec nie bylo sprawy ale to nie wyklucza, ze ja widzialam na filmie pewien poziom stresu.Chocby w chwili wstawania i chwytu za reke.. to sa ulamki sekund, mozna nie zauwazyc.
Moze ja osobiscie inaczej pokierowalabym zabawa i niekoniecznie chciala aby nowi znajomi psa "bawili " sie z nim w ten sposob ale to juz tylko osobiste preferencje.. Zreszta do tego nie odnosze sie zupelnie
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 27-08-2008, 21:35   #46
AngelsDream
Wiewiórka Wredna
 
AngelsDream's Avatar
 
Join Date: Jul 2007
Location: Warszawa
Posts: 877
Send Message via Gadu Gadu to AngelsDream
Default

Ja się z nim tak nie bawię, ale Michał owszem - nawet zdjęcia wstawiałam

Co do reszty, to tak jak już napisałaś - preferencja właściciela i znajomość danego osobnika.
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne
Słodka świata treść wycieka:
Wszystko wina to człowieka(...)
AngelsDream jest offline   Reply With Quote
Old 28-10-2008, 14:58   #47
Wilkot
Junior Member
 
Wilkot's Avatar
 
Join Date: Oct 2008
Posts: 21
Default

Witam

Wracając do tematu przymiarek. Mam podobny problem, co Melba. Już od dłuższego czasu zastanawiam się nad psem. Rozważałem różne rasy, jednak nieodparta chęć posiadania Wilczaka wraca do mnie jak bumerang.

Krótko o sobie:
Mam pracę terenową (leśnik), więc pies większość czasu będzie spędzał ze mną.
Mieszkam na Mazurach na wsi.
Mam kota.
U mnie w domu zawsze były psy i koty, głównie w roli czworonożnych domowników niż zwykłych szczekaczy na obcych i łapaczy myszy.

Nie mam ambicji jeżdżenia z psem na wystawy, zawody o puchar, czy szkolenia go specjalnie do egzaminów na cośtam (nie zrozumcie mnie opacznie, nie mówię, że to jest blee, tylko że nie na tym mi zależy). Potrzebuję zrównoważonego psa przyjaciela. A skoro zrównoważonego to oczywiście z rodowodem, bo chcę mieć pewność, że nie jest z podejrzanej hodowli i że nie odbije mu palma i będzie się rzucał na wszystko, co żyje z domownikami włącznie lub bał się każdego dźwięku, rzeczy itp.
Poważnie zastanawiałem się nad Labradorem, bo miałem kontakt z tą rasą i uważam, że to bardzo mądre i przyjacielskie pieski (chociaż ten z którym miałem kontakt powinien się nazywać Niszczyciel-Zabójca i z tego co czytam na forum o chrakterach, to bliżej mu było raczej do Wilczaka niż do przedstawiciela swojej rasy). Jednak obawiam się, że Labek jest zbyt delikatny na kilka godzin dziennie w lesie w różnych warunkach pogodowych.

Już dawno zdecydowałbym się na Wilczaka jednak przed wzięciem pieska chcę mieć całkowitą pewność, że nie zrobię błędu. Moje obawy głównie związane są z faktem dużej skłonności tych psów do dominacji (tak wyczytałem w ogólnej charakterystyce rasy) jednak nie potwierdzają tego rzeczy pisane przez Was na tym forum. Martwi mnie też agresywność CzW w stosunku do innych psów, jednak z tego co wyczytałem można temu zaradzić przez kontakt z innymi psami/rasami na szkoleniach.
Fakt zamiłowania do rozrabiania w domu gdy zostanie sam, akurat mnie nie przeraża, bo większość czasu będzie ze mną lub moją żoną i będzie miał mało okazji by zostać sam na sam z np sofą

Co mi doradzicie?
Jeżeli Wilczak to pies czy suczka?
Jaką hodowlę na Mazurach?
Gdzie szkolić w okolicach Szczytna?

Sorry, że taki długi ten post, ale to ważna sprawa i nie da się tego w kilku zdaniach na monitor przelać.
Czekam na Wasze posty.
Wilkot jest offline   Reply With Quote
Old 28-10-2008, 16:30   #48
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Na Mazurach masz hodwlę LUPUSEk.... niebawem spodziewają się iotu..może tam bedzie Ci najbliżej? http://lupusek.com/
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 28-10-2008, 16:31   #49
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Cosik mi się zdublowało to juz wykorzystam do jesczez jednej rzeczy: dowolnie świetna socjalizacja za młodu nie zniweluje stosunku dorosłego psa do innych dorosłych-tej samej płci, to sie niestety nie przekłada.
Szkoleniem możesz kontrolowac zachowania psa, to wszystko

Ja bym brała samca ale to chyba osobiste preferencje

Do hodowli najlepiej pojedz i pogadaj, zobacz na zywo... to da Ci najwiecej
(nie wiem jak czesto Ala z Bartkiem ( hod. Lupusek) sa on line, wiec proponowalabym kontakt tekefoniczny
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。

Last edited by Gaga; 28-10-2008 at 16:36.
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 28-10-2008, 18:49   #50
Nemi
Junior Member
 
Nemi's Avatar
 
Join Date: Apr 2007
Posts: 130
Default

Quote:
Originally Posted by Wilkot View Post
Jednak obawiam się, że Labek jest zbyt delikatny na kilka godzin dziennie w lesie w różnych warunkach pogodowych.
Labek nie jest zbyt delikatny - wiem z doświadczenia. Mój jest nie do zdarcia aczkolwiek lubi wypoczynek w cieplutkim domku. Potwierdzam, że szczególnie maluchy, podobnie jak wilczaki mają wielkie skłonności niszczycielskie. Rozpoczynając z nim przygodę nie przypuszczałam nawet, że będzie miał skłonności dominacyjne - ale okazało się, że można z tym żyć. Więc jeśli wilczaki Ci się podobają i wiesz mniej więcej co może Cię spotkać, jak sobie z tym poradzić - z pewnością nie zrobisz błędu

Pies czy suka to raczej osobiste preferencje. Jeśli chodzi o mnie - tylko samiec

pozdrowionka
Nemi jest offline   Reply With Quote
Old 28-10-2008, 20:19   #51
GRABA
Senior Member
 
GRABA's Avatar
 
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
Default

Witam! Wilkot napewno dobrze trafiłeś myśląc o wilczaku jako psie dla Was. Rasa bardzo wytrzymała i szybko regenerująca siły (nawet szczeniaki). W Czechach narodziły się szczeniaczki, a właścicielka uprawia z psami różne sporty i z chęcią udzieli Ci więcej informacji na temat wytrzymałości wilczaków. Więc śmiało do niej pisz jest bardzo kontaktowa i napewno rozwieje Twoje obawy. Ja ze swojej strony mogę dodać, że wychowuję wilczaka mając małe dziecko i wszystko jest o.k. Powodzenia w znalezieniu przyjaciela.
__________________

http://darwilka.blogspot.com/

GRABA jest offline   Reply With Quote
Old 28-10-2008, 21:34   #52
Sebastian
Member
 
Sebastian's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Wejherowo blisko morza, Kaszuby
Posts: 716
Send a message via Skype™ to Sebastian Send Message via Gadu Gadu to Sebastian
Default

W wielu grupach poszukiwawczych a także służbach tzw mundurowych pracują labradory.
Mi.n. dlatego że wytrzymają trudy długotrwałej pracy. Np. wielogodzinna akcja poszukiwawcza w trudnych warunkach jesiennych nocą.
Aby nie generalizować: pewnie niektóre nasze wilczaki też mogłyby nie wytrzymać trudów Twojej pracy jeśli nie byłyby do tego przygotowywane. Mam na myśli niektóre milusie kanapowce.
Także jak mawiano w randce w ciemno : wybór należy do Ciebie
__________________
http://harry.wolfdog.org
Sebastian jest offline   Reply With Quote
Old 04-07-2009, 15:12   #53
Sverting
Junior Member
 
Join Date: Jul 2009
Posts: 1
Default

Witam,
jak można się domyślać, również interesuje mnie posiadanie CzW.

Jeśli chodzi o doświadczenie, to od dziecka miałem styczność ze zwierzętami, głównie z psami. Owczarek niemiecki, Bouvier Flandryjski, tejże suki szczenie niewiadomego ojca (potężne bydle), Cane Corso. Miałem też styczność z praktykami weterynaryjnymi, gdyż kundla pod nadzorem weterynarza wyleczyliśmy z nosówki we wszystkich postaciach jednocześnie.

W sprawie czasu, to planuje studia na politechnice w Gliwicach, do której mam 25 minut piechtolotem, więc kwestia wracania do domu żeby wyprowadzić psa nie powinna być problemem.

Warunki: 5 minut drogi od domu polany, pola i lasek. Dużo jeżdzę na rowerze, i w zasiegu kilkunastu kilometrów mam już regularne, duże lasy. Mam też możliwość zabierania psa do lasu na weekendy lub inne wyjazdy.
Mieszkam w domu z ogrodem.

Najbardziej obawiam się skłonności te rasy do dominacji. Na szczęście z dużymi psami radzęsobie fizycznie bez wększych problemów.

Od psa oczekuję kompana w moim hobby, które opiera się w dużej mierze na wyjazdach (odtwórstwo średniowieczne). Szukam również towarzysza do spędzania aktywnie czasu poza domem.


Zastanawiam się czy jest to rasa psa dla mnie i czy są jakieś przeciwskazania do tego, żebym mógł się takim psem zająć.
Sverting jest offline   Reply With Quote
Old 15-11-2009, 05:22   #54
behemotka
Junior Member
 
Join Date: Nov 2009
Location: Gdynia/Glasgow
Posts: 40
Send a message via Skype™ to behemotka
Default

Quote:
Originally Posted by Wilkot View Post
Poważnie zastanawiałem się nad Labradorem, bo miałem kontakt z tą rasą i uważam, że to bardzo mądre i przyjacielskie pieski (...). Jednak obawiam się, że Labek jest zbyt delikatny na kilka godzin dziennie w lesie w różnych warunkach pogodowych.
Ja tam do labka akurat nie namawiam (z mojego punktu widzenia są za miękke, nie ta psychika), ale jaki delikatny?

Labradory to psy myśliwskie, bardzo aktywne, przyzwyczajone do długotrwałego wysiłku w bardzo trudnych warunkach. Pamiętajmy o przeznaczeniu rasy: retrievery nieraz taplały się w bajorkach całymi godzinami, szukając zestrzelonego ptactwa, a potem wracały z polowania, schnąc po drodze na niezbyt pieszczotliwym jesiennym wietrze . Dość ekstremalne przeżycie dla układu odpornościowego, śmiem twierdzić
behemotka jest offline   Reply With Quote
Old 23-12-2009, 14:48   #55
ewachycka
Guest
 
Posts: n/a
Default

Witam serdecznie.
Wilczak to jest pies jaki zaprząta mi głowę od dłuższego czasu.
Poznałam już kilka osobiście i jestem w nich zakochana.
Jednak nie mam pojęcia na co zwrócić uwagę przy wyborze szczeniaka.
Czytając Wasz temat mam pewne obawy co do tych demolek.
Jednak myślę, że korzystając z waszych doświadczeń można by to było zminimalizować.
Miałam wcześniej owczarka niemieckiego, ale był już stary i odszedł do innego świata.
Dzieci bardzo tęsknią, a i ja sama mam taką pustkę.
  Reply With Quote
Old 23-12-2009, 20:37   #56
jefta
Call Me Sexy Srdcervac
 
jefta's Avatar
 
Join Date: Dec 2007
Location: Wroclaw
Posts: 1,233
Send a message via Skype™ to jefta Send Message via Gadu Gadu to jefta
Default

Quote:
Originally Posted by ewachycka View Post
Jednak nie mam pojęcia na co zwrócić uwagę przy wyborze szczeniaka.
na charakter rodziców (obojga jeśli jest taka możliwość) i to najlepiej osobiście poznanych. Pewną pomocą mogą być wyniki bonitacji, ale z moich obserwacji kod charakteru nie zawsze pokrywa się z takim subiektywnym odbiorem psa przy dłuższym niż 5 min. poznaniu. Elaboraty o cudownym charakterze pisane na stronach internetowych hodowli traktujemy z przymrużeniem oka. Jeśli miałaś coś do czynienia ze szkoleniem możesz popatrzeć na wyszkolenie rodziców, ALE tylko jeśli znasz (z doświadczenia) rozwinięcia skrótów używanych do oznaczania egzaminów.

jak czytać kod? szukamy literki "O" i sprawdzamy w tabelce do oznacza

NDST Oa melancholik - bojaźliwy
DB Ob niepewny, nie nawiązuje kontaktu
BDB Oc drażliwy - tchórz
BDB Od drażliwy - nieufny
BDB Oe choleryk, agresywny
DOSK Of sangwinik - opanowany, wyrównany
DOSK Og sangwinik - mniej odważny
DOSK Oh łagodny - mniej pobudliwy
BDB Oi ciężki do sprowokowania
BDB Oj flegmatyczny - niedrażliwy




Reszta zależy od tego jakie masz plany i oczekiwania wobec psa.
__________________

Last edited by jefta; 23-12-2009 at 20:42.
jefta jest offline   Reply With Quote
Old 25-12-2009, 22:00   #57
Rona
Distinguished Member
 
Rona's Avatar
 
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
Default

Quote:
Originally Posted by ewachycka View Post
Witam serdecznie.
Wilczak to jest pies jaki zaprząta mi głowę od dłuższego czasu.
Poznałam już kilka osobiście i jestem w nich zakochana.
Jednak nie mam pojęcia na co zwrócić uwagę przy wyborze szczeniaka.
Czytając Wasz temat mam pewne obawy co do tych demolek.
Jednak myślę, że korzystając z waszych doświadczeń można by to było zminimalizować.
Miałam wcześniej owczarka niemieckiego, ale był już stary i odszedł do innego świata.
Dzieci bardzo tęsknią, a i ja sama mam taką pustkę.
Myślę, że w tym temacie możesz znaleźć informacje których szukasz http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=9693
__________________

Rona jest offline   Reply With Quote
Old 28-12-2009, 18:02   #58
ewachycka
Guest
 
Posts: n/a
Default

Quote:
Originally Posted by Rona View Post
Myślę, że w tym temacie możesz znaleźć informacje których szukasz http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=9693
Dziękuje Pani.
Czytałam ten temat i chciałam dowiedzieć się czegoś więcej od osób na forum.
Wiem, że sama decyzja o posiadaniu jest dość ciężka, a potem dochodzi wybór szczeniaka ze zdjęć i w realu. Jeśli ktoś sie na tym zna to fajnie ale taki laik jak ja nie wie na co zwrócić kompletnie uwagę.
Mam dzieci i raczej wiekszą uwagę powinnam zwrócić na charakter. Jednak nie mam pojęcia czy pies jakiego wybiorę będzie właśnie taki jak bym chciała. Jak się zdecyduję ale to jeszcze trochę potrwa ze względu na chorobę dziecka to zdam się na wybór hodowcy.
  Reply With Quote
Old 28-12-2009, 18:09   #59
GRABA
Senior Member
 
GRABA's Avatar
 
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
Default

Quote:
Originally Posted by ewachycka View Post
Dziękuje Pani.
Czytałam ten temat i chciałam dowiedzieć się czegoś więcej od osób na forum.
Wiem, że sama decyzja o posiadaniu jest dość ciężka, a potem dochodzi wybór szczeniaka ze zdjęć i w realu. Jeśli ktoś sie na tym zna to fajnie ale taki laik jak ja nie wie na co zwrócić kompletnie uwagę.
Mam dzieci i raczej wiekszą uwagę powinnam zwrócić na charakter. Jednak nie mam pojęcia czy pies jakiego wybiorę będzie właśnie taki jak bym chciała. Jak się zdecyduję ale to jeszcze trochę potrwa ze względu na chorobę dziecka to zdam się na wybór hodowcy.
Hej! Pozdrawiam. Też jestem z Sosnowca, jeżeli masz ochotę poznać wilczandkę lubiącą dzieci, to chętnie się z Tobą spotkam. Mój e-mail [email protected]
__________________

http://darwilka.blogspot.com/

GRABA jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 13:34.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org