Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Videos & photo stories

Videos & photo stories Foto i video blogi....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 15-01-2005, 14:08   #41
leśniczyna
Member
 
leśniczyna's Avatar
 
Join Date: Nov 2004
Location: Wejherowo
Posts: 517
Default

heh jak zapomnieć taaakie dzieciństwo i stado swoje
leśniczyna jest offline   Reply With Quote
Old 15-01-2005, 20:15   #42
Agnieszka
Distinguished Member
 
Agnieszka's Avatar
 
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
Default

Quote:
Originally Posted by Ori
rozumiem jeszcze ze Amber cieszy sie jak JA wracam ale skad ta milosc do aut?
szaleje jak podjezdza pod dom moj starenki polonez nawet jak ja jestem w domu

myslisz Agn ze radosc zwieksza sie z iloscia osob
u nas NAJBARDZIEJ Amber cieszy sie jak przyjezdza... Peronowka!
wtedy dostaje krecka
Właśnie teraz tak czytam Twój post i zastanawiam się, co miałaś na myśli, i spoglądam na swój... i widzę tam to: "że4 pańcie" ii... tej 4 miało nie być

A u nas miłość do samochodów też jest... Jak Varg usłyszy ten warkot silnika, TEN warkot, to juz zaczyna się szczęście Zresztą, identycznie jest z naszym drugim psem Samochód zaburczy, oba psy nastawiają uszy... Sprawdzają, czy to na pewno to... I krzyk!
Agnieszka jest offline   Reply With Quote
Old 15-01-2005, 20:39   #43
Narvana
love and terror
 
Narvana's Avatar
 
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
Default

Moja reaguje na samochod tak: skacze szaleje i szczeka tzn tego raczej szczekaniem nazwac nie mozna To jest pisk szczek i cos jeszcze w jednym
Najlepsza reakcja jest na mojego tate (moj tata jest kierowca TIR-u wiec zadko w domu bywa) Jak tylko moj tata przyjedzie do domu to go na krok nie opuszcza bo suczyko perfidne nauczylo sie ze jak jest pan to ZAWSZE sie gdzies jedzie, najpesze wycieczki sa do....babci
__________________
Pozdrawiam
Marzena&Trejsi&Pirat&Garuda
Narvana jest offline   Reply With Quote
Old 16-01-2005, 01:53   #44
Ori
Senior Member
 
Ori's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Poznań, Poland
Posts: 1,471
Send a message via Skype™ to Ori
Default

Quote:
Originally Posted by Margo
Co prawda na wstepie byl maly szok, bo Ela pisala jaki to Amber grzeczny , a tu powitala nas wyjaco-skaczaco-swiarujaca blyskawica.
i tak jest do dzis jak przyjezdzaja
hm... tu akurat nie poczuwam sie "do winy"
jestescie jedynymi goscmi przy ktorych pozwalam Amberkowi "byc zywiolowym, skaczacym itd" - ale na Wasze wyrazne zyczenie!
komende "na miejsce" ma Amber opanowana perfekt wiec nie ma sprawy...
__________________
www.jantarowawataha.pl
Ori jest offline   Reply With Quote
Old 16-01-2005, 02:00   #45
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,995
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by Ori
komende "na miejsce" ma Amber opanowana perfekt wiec nie ma sprawy...
W zyciu!!! Wiesz jak wspaniale taka radosc dziala na wlasne ego....
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 16-01-2005, 11:49   #46
Rona
Distinguished Member
 
Rona's Avatar
 
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
Default

Quote:
Originally Posted by Margo
Quote:
Originally Posted by Ori
komende "na miejsce" ma Amber opanowana perfekt wiec nie ma sprawy...
W zyciu!!! Wiesz jak wspaniale taka radosc dziala na wlasne ego....
Nie tylko na ego, ale też na humor, nastrój i chęć życia. Spontanicznie okazywana szalona psia radośc życia jest zaraźliwa, zauważyliście to?

Osobiście, kocham napady głupawki Szarej. Jak sobie człowiek pogoni, poszarpie i powygłupia się, wytarmosi szare cielsko, to od razu mu weselej i lżej na duszy
Zabawne jest to, że psica z każdym "głupieje" trochę inaczej - z małą uprawiają szalone biegi, jak Bolo na filmiku; spryciara dobrze wie, że z panią trzeba ostrożnie, więc tarmosimy się "kołami do góry":



Z młodym można brutalnie, więc najlepsza jest walka - pozorowany atak (z tym, że krzywdy nigdy nie zrobi, najwyżej dziurę w swetrze i parę zadrapań), a pan jest od biegania po domu i szarapania kocyków i kółek - czyli zabawa w szaloną wyrwiraczkę....
Najdziksze swawole kończymy komendą "No dość tych pieszczot", ale przyznaję, czasem wyraz zawodu na pysku jest bolesny do oglądania..
Najfajnieszje jest to, że z wiekiem zamiłowanie do głupawek zmalało tylko minimalnie....
Rona jest offline   Reply With Quote
Old 16-01-2005, 14:02   #47
Agnieszka
Distinguished Member
 
Agnieszka's Avatar
 
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
Default

Quote:
Originally Posted by Rona
ale przyznaję, czasem wyraz zawodu na pysku jest bolesny do oglądania..
Oj tak! Strasznie nie lubię patrzeć, gdy po zabawie na podwórzu mówię: "No koniec, idziemy do domu", a Varg tak na mnie patrzy... Ja już się zbliżam do drzwi wejściowych, a on dalej stoi w tym samym miejscu i patrzy, jakby nie mógł uwierzyć, że to już koniec. No i wtedy albo muszę odwrócić się i zimno wejść do domu, albo dalej choć jeszcze trochę się z nim pobawić ;p
Agnieszka jest offline   Reply With Quote
Old 18-01-2005, 11:02   #48
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,995
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Nagralam sprzatanie mieszkania - to juz koniec pracy, wiec Jolka sie troche zasapala i poczatki sa o wiele bardzej energiczne, ale i tak obrazuje powage i statecznosc doroslych wilczakow....
http://dl.wolfdog.org/video/2004.12-...31-1-divx5.avi
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 18-01-2005, 14:08   #49
leśniczyna
Member
 
leśniczyna's Avatar
 
Join Date: Nov 2004
Location: Wejherowo
Posts: 517
Default

łądne nogi masz Margo dlaczego nigdy nie nagrywasz buzi aaa?
leśniczyna jest offline   Reply With Quote
Old 18-01-2005, 15:09   #50
Agnieszka
Distinguished Member
 
Agnieszka's Avatar
 
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
Default

Hmm, czy to pokój Wilczaków, że one się tak kłóciły z tym odkurzaczem?
Fajnie na końcu jak doszedł jescze jeden Wilczak, Bolton, o ile się nie mylę, bo duży taki...
Agnieszka jest offline   Reply With Quote
Old 18-01-2005, 15:59   #51
Narvana
love and terror
 
Narvana's Avatar
 
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
Default

Hihi Dobre
Quote:
Fajnie na końcu jak doszedł jescze jeden Wilczak, Bolton, o ile się nie mylę, bo duży taki...
Nio to byl Bolton Ale jak przeszedl-troche jaby ze strachem i jeszcze bural! (chyba ze mi sei przeslyszalo )
__________________
Pozdrawiam
Marzena&Trejsi&Pirat&Garuda
Narvana jest offline   Reply With Quote
Old 22-01-2005, 22:28   #52
leśniczyna
Member
 
leśniczyna's Avatar
 
Join Date: Nov 2004
Location: Wejherowo
Posts: 517
Default

co robił? burał?
Narvana może zmienisz obrazek na jakiś hm.. bardziej personalny bo nie wiem, jak sobie Ciebie wyobrażać
leśniczyna jest offline   Reply With Quote
Old 23-01-2005, 16:54   #53
Narvana
love and terror
 
Narvana's Avatar
 
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
Default

Quote:
Originally Posted by leśniczyna
co robił? burał?
Narvana może zmienisz obrazek na jakiś hm.. bardziej personalny bo nie wiem, jak sobie Ciebie wyobrażać
Nio Bural
Ok Sprobuje cos znalezc zeby bylo dobre to mi powiesz czy moze byc ok?
__________________
Pozdrawiam
Marzena&Trejsi&Pirat&Garuda
Narvana jest offline   Reply With Quote
Old 25-01-2005, 11:26   #54
leśniczyna
Member
 
leśniczyna's Avatar
 
Join Date: Nov 2004
Location: Wejherowo
Posts: 517
Default

heh teraz Cię widać)
leśniczyna jest offline   Reply With Quote
Old 25-01-2005, 15:58   #55
Narvana
love and terror
 
Narvana's Avatar
 
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
Default

Quote:
Originally Posted by leśniczyna
heh teraz Cię widać)

Ale i tak mam duzo emblematow ktorych jeszcze nie uzylam a sa piekne
Wiec jeszcze bedzie nie jedna zmiana
__________________
Pozdrawiam
Marzena&Trejsi&Pirat&Garuda
Narvana jest offline   Reply With Quote
Old 25-01-2005, 17:40   #56
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,995
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by Narvana
Nio to byl Bolton Ale jak przeszedl-troche jaby ze strachem i jeszcze bural! (chyba ze mi sei przeslyszalo )
Bolo? Ze strachem? Odkurzacz to nie lew...
Bolo kladzie uszy jak cos mu nie odpowiada, albe jak szuka zaczepki (tzn forma zabawowa). Na filmie "bural", bo przyszedl i tez chcial sie wlaczyc do zabawy. Klopot z Bolkiem jest taki, ze on nie ma pojecia, co takiego interesujacego jest w odkurzaczu. I nie wie dlaczego ma sie cieszyc, jak mu wciaga jezyk w rure....
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 25-01-2005, 18:40   #57
Agnieszka
Distinguished Member
 
Agnieszka's Avatar
 
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
Default

A u nas Varg jest obojętny jeśli chodzi o odkurzacz :P Za to Bingo... Zwiewa, jakoś go chyba przeraża ten warkot tego czegoś dużego i czarnego Ostatnio jak odkurzałam w domu to Varg strasznie chciał mi pomóc i cały czas przyłaził, właził łapami w brud i roznosił tam, gdzie ja już odkurzyłam, no i musiałam od początku i tak pare razy, aż w końcu mówię do Varga: "Varg spadaj na dół, ja tu sprzątam, przeszkadzasz mi." A on: "Coooo?..." - popatrzył na mnie niedowierzającym wzrokiem i poszedł... obrażony...
Agnieszka jest offline   Reply With Quote
Old 25-01-2005, 18:46   #58
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,995
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by Agnieszka
A u nas Varg jest obojętny jeśli chodzi o odkurzacz :P
Alez Jolly tez byla obojetna. To co teraz widac to efekt nieprawidlowo przeprowadzonej nauki komendy "Szczekaj"...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 26-01-2005, 00:56   #59
Ori
Senior Member
 
Ori's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Poznań, Poland
Posts: 1,471
Send a message via Skype™ to Ori
Default

U nas wszystko co zyje zmyka przed odkurzaczem (psy na oggrod a koty na pietro) oprocz.... malej Zuzi
najmlodsza kotka lazi za odkurzaczem jak Varg i patrzy co porozrzucac
__________________
www.jantarowawataha.pl
Ori jest offline   Reply With Quote
Old 26-01-2005, 01:03   #60
Agnieszka
Distinguished Member
 
Agnieszka's Avatar
 
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
Default

Quote:
Originally Posted by Ori
najmlodsza kotka lazi za odkurzaczem jak Varg i patrzy co porozrzucac
Może "dzieciaki" mają to do siebie
Agnieszka jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 15:20.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org