Wolfdog.org forum

Wolfdog.org forum (http://www.wolfdog.org/forum/index.php)
-   Off topic (http://www.wolfdog.org/forum/forumdisplay.php?f=27)
-   -   Na wesoło -żarty (http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=21478)

Rona 07-11-2014 14:47

Quote:

Originally Posted by makota (Bericht 462021)
mogę w spokoju podziękować - za przybliżenie postaci Gunthera Holtorf'a, bo nie znałam, a z tego co zdążyłam na szybko wyszukać w internetach widzę, że znać warto :) Wspaniała podróż! 26 lat, wow!

Imponująca postać! Mnie z kolei zauroczyła Kasia Tołwińska, uwielbiam czytać jej teksty, ma niesamowity dar obserwacji, wielką wrażliwość i empatię, szacunek dla ludzi i ich, bywa, całkiem odmiennych kultur. Urzekła mnie jej skromność, szczerość, przepiękna polszczyzna i ciepło, które bije z jej "listów". No i to, że pisze głównie o tych, których spotyka na swojej drodze i to ich wspaniale fotografuje, a nie w kólko samą siebie (solo) ;-). Czekam na jej książkę jak kania na dżżę! Katarzyna Tołwińska jest żywym dowodem na tezę, że im więcej ktoś w podróż zabiera (wiedzy, refleksji, samoświadomości, empatii, umiejętności słuchania innych, itd.), tym więcej z niej przywozi i tym lepiej potrafi się dzielić z innymi tym, co przeżył. http://www.katarzynatolwinska.com/ca...listy-letters/

Puchatek 04-03-2015 10:49

Jak działa jamniczek? :)
Tak działa jamniczek:

https://www.youtube.com/watch?v=r16GL3N4PdM

Puchatek 16-03-2015 18:36

Przeczytałam ostatnio pewną informację.... i wybuchnęłam śmiechem.
Jako, że wilczakowcy inteligentni są /a i pamięć Im nie szwankuje/ pozwalam sobie dać cytat do odgadnięcia, kto jest autorem słów...8) Nie dam informacji do bazy by zrobiono korektę...

No więc słowa na miarę "Na wesoło -żarty":

"W trakcie zmian...
Od stycznia 2015 nasza hodowla zmieniła nazwę na ..... /wymazuję, by nie było za prosto:lol:/ zmusiło nas do tego zbyt wielkie podobieństwo nazw innych hodowli (powstałych już po nas!) co prowadziło do pomyłek i niemiłych sytuacji.
Wkrótce napiszemy więcej :)"


...
O Wy -Rycerze Niezłomni stający chętnie w obronie cnoty dziewiczej, by siepać i rwać na "szczępy"..... Spocznij! Można palić. :lol::twisted::lol:

Puchatek 28-03-2015 18:53

https://www.youtube.com/watch?v=Uvh6WBGK5ko

.....

Gaga 28-03-2015 20:39

Od lat mnie to śmieszy, od lat widzę to kilkanaście razy dziennie:D

netah 29-03-2015 22:48

Quote:

Originally Posted by Gaga (Bericht 462847)
Od lat mnie to śmieszy, od lat widzę to kilkanaście razy dziennie:D

Nałóg czy uzależnienie? :-)

Gaga 30-03-2015 10:36

Quote:

Originally Posted by netah (Bericht 462855)
Nałóg czy uzależnienie? :-)

:D Nie oglądam, widzę!:) Dookoła, podczas spaceru, zwłaszcza, że mamy wykwit mody na małe rasy (jorasie, westy, maltańczyki, shih tzu...).

Puchatek 30-03-2015 13:52

................

Gaga 30-03-2015 16:36

Quote:

Originally Posted by Bura (Bericht 462865)
Hłe, hłe.... lepiej się przyznaj w jakim kierunku Ty poszłaś....:lol::twisted::lol:

U nas bywa: "ale mówię do psa, tak?"
"Ale co ja do Ciebie mówię?"
"Zostaw, poszedł już sobie."
"Czego się napinasz, przecież on nic od Ciebie nie chce."
" Ale IDZIEMY, już! nie ściemniaj" ....:D

Emi 30-03-2015 20:45

Ahaha :lol:
Wstyd się przyznać ale ja mam w domu czasem Kropkę, a może i nawet dwie :lol:

Padre 31-03-2015 09:50

Ahaha taki kabaret można oglądać w parku. U nas jest tak jak u Gagi, ale przyznaje się, że czasem wołam swoje kropki :)

Puchatek 31-03-2015 19:51

Quote:

Originally Posted by Gaga (Bericht 462866)
"ale mówię do psa, tak?"
"Ale co ja do Ciebie mówię?"

TAK! :lol:
Ja jeszcze dodaję: "I nie udawaj idioty, że niby nisz komprende..."

W sumie.... myślę, że najpewniej jestem czwartym typem choć z dużą naleciałością kropkowatości.... "A jaki to słodzienieńki burasek wystawia jajka ku podziwianiu, no jaki?" ... Jak byśmy oboje nie wiedzieli jaki i zastanawiali się czy to przypadkiem nie Luśka..... :roll::lol:

netah 02-04-2015 08:41

Z zasłyszanych "złotych myśli":
Rozum mówi: nie pij! Ale silna wola zwycięża. :-))))

Puchatek 02-04-2015 10:45

Widzę, że wzięło Cię na głęboką auto-wiwisekcję życia....
...
Następnym razem "wyjaj" się precyzyjniej i do końca, bo strzelanie złotymi myślami at hoc może "zastrzelić" strzelca...
...a potem pewnych kwestii się już nie cofnie...8)

netah 06-04-2015 08:23

Quote:

Originally Posted by Bura (Bericht 462901)
Następnym razem "wyjaj" się precyzyjniej i do końca, bo strzelanie złotymi myślami at hoc może "zastrzelić" strzelca...

Mleko się nie rozlało, tylko skisło. I choć kruk krukowi oka nie wykole, to strzelec Ponbóckowi w okno... a diabłu ogarek... czasem w płot... cóż strzelec winny, nie on przecież kule nosi... nosił wilk razy kilka... i ogonem na msze dzwoni... nauka nie idzie w las... krzyży... nie bierz drzewa do lasu... ani słowa nadaremno... ni bogów cudzych...

[...] w życiu nie widziałem tak brutalnego samobójstwa [...]

Czym się różni wróbelek od?
Tym, że ma jedną nóżkę bardziej.

Puchatek 07-04-2015 18:26

Za inteligencję i myślenie lubię Cię Gorolu.... ;-)

leski 19-06-2015 18:25

"Mam psa labradora i właśnie kupowałem worek Pedigree Pal w supermarkecie czekając w kolejce do kasy. Kobieta za mną zapytała czy mam psa.
Bez zastanowienia odpowiedziałem, że nie i właśnie ponownie rozpoczynam dietę Pedigree Pal. Chociaż nie powinienem, bo ostatnio wylądowałem w szpitalu. Ale zdołałem zgubić ponad 20 kg zanim obudziłem się na oddziale intensywnej terapii z rurami w większości moich otworów i z igłami w obydwu ramionach.
Powiedziałem jej, że jest to w sumie idealna dieta i należy mieć zawsze wyładowane kieszenie bryłkami Pedigree Pal i zjadać jedna lub dwie gdy poczujesz głód. Jest to żywność zawierająca wszystkie składniki niezbędne do życia i mam zamiar znowu ja zastosować.
Muszę zaznaczyć, że teraz wszyscy w kolejce byli oczarowani moją opowieścią, zwłaszcza wysoki facet za tą kobietą. Zszokowana, zapytała, czy dlatego wylądowałem na intensywnej terapii, bo zatrułem się pożywieniem dla psów?
Powiedziałem jej, że nie. Po prostu usiadłem na ulicy, by wylizać sobie jajka i samochód mnie uderzył":twisted::twisted::twisted:

netah 22-06-2015 05:31

Quote:

Originally Posted by leski (Bericht 463254)
Po prostu usiadłem na ulicy, by wylizać sobie jajka i samochód mnie uderzył":twisted::twisted::twisted:

Patrz Pan, a ja nieprzymierzając choćbym jak się natężał... to nie sięgnę. Czy to przez inną karmę... czy że mam wszystkie żebra?

leski 25-06-2015 05:44

Idzie ksiądz ulicą , obok komisariatu widzi na ulicy przejechanego nieżywego psa .
Bez namysłu wchodzi na komisariat i krzyczy na siedzących tam policjantów

- Wy tu sobie bezczynnie siedzicie a na ulicy leży nieżywy pies ( :( )

na to jeden z Policjantów odpowiada

- hehe ja to myślałem że to wy jesteście od pogrzebów ;)
wszyscy sie śmieją , a ksiądz odpowiada

- ja przyszedłem powiadomić najbliższą rodzinę :p :twisted::lol:


All times are GMT +2. The time now is 04:21.

Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org