![]() |
TE PSIAKI SĄ CUDNE!!!! Jejku Margo ale Wam zazdorszczę teraz - nie tylko cała boska piątka, ale i te maleństwa... :love
|
Quote:
Quote:
Zaraz, zaraz dziewczyny! Czy Wy sie przypadkiem nie bawicie we wrozki nad kolyska krolweny ( znaczy tego nooooooo...krolewicza) ? Ja sobie wypraszam....prosze sie zajac pozostala czworka... Kolo Gospodyn Jasnowidzacych sie znalazlo...phi .. :mrgreen: |
Hehe! :mrgreen:
No nie Gaga A jakiego mamy sie czepiac? tzn jakiemy szczeniakowi mamy wrozyc? :twisted: Cheitan tylko taki jest! :mrgreen: No ale chyba Ci dobrze wroze ze dobrym reprodukterem bedzie ;) |
Dzieki! ciesze sie ze Wam sie podoba!
ale z talentem to przesada, to tylko podpisy do zdjec... |
Quote:
Dla Ciebie to tylko podpisy ale (przynajmniej dla mnie) one duzo znacza! Bo piszesz to wszystko z sercem i z duza dawka humoru! :D |
:thumbs
|
OK, dlugo nie pisalam i niestety nie nadrobie zaleglosci, bo niedlugo nastepny wyjazd, potem jeszcze jeden. A jak mamy wolne....to bawimy z banda.... ;)
Maluchy juz prawie nie spia. 4 z nich stoja juz uszka - jedynie Cerber postanowil zostac wyjatkowy i wyrozniac sie z masy... ;) Ali juz powoli przestaje je karmic (nareszcie) - ale mlode probuja nadal na dwa fronty i czyszcza miske zapijajac mlekiem. Ostatnio znalazly nowa zabawe - topienie sie w misce Bola: Bolo ma specjalna gleboka miske, a Maluchy nie widza, gdzie jest lustro wody i nie zawsze dobrze wymierza.... ;) Cale stado czesto sie teraz bawi. Ale kazde ma wlasna metode: Belka przyciska szczeniaka lapa (aby nie uciekl) i powoli go obgryza. Ali jest delikatna. Balrog kladzie sie wsrod nich na ziemi. Jesli natomiast slychac: bum, bum, bum, lup, bum, bum, bum, lup to znaczy, ze w ganianego zaczal sie bawic Bolo..... ;) A jak slysze: "to ja jestem od elektroniki!" i "co mi tu hakujesz!" to do dorwaly sie do komputera Przemka.... ;) Nie ma juz bezpiecznego miejsca: maluchy dostaja na kanapa i DOTYKAJA (!!!) lap Boltonka. Ucieczka do komputerowego nic nie daje, bo odgradzajaca deska stala sie dla nich zbyt niska.... Cale szczescie, ze wiekszosc energii traca mordujac sie wzajemnie...... ;) Nie chca juz siedziec w pokoju - trzeba pilnowac, bo jak tylko uchyla sie drzwi, to ida w dluga na zwiedzanie domu. Potem trzeba je wyciagac z lazienki, z szafy i spod stolu. I uparte sa jak diabli - ile Bolo sie nawygraza, ile naszczeka. A efektu zero... Wydaje im sie, ze to swietna zabawa, nawet jesli sie ktoremus czasem oberwie. Dziwne, ze tak dziala na nie jedynie Bolo - jak warczy ktoras ze suk, to daja sobie spokoj.... ;) Dzis mialy kolejne odwiedziny: zobaczyly gosci i pobiegly do przedpokoju. Pierwsza mysl: ale zle je wychowalismy. Ale chwile potem wrocily niosac ze soba lapcie i buty. Te wieksze ciagnac za sznurowki. Goscie wyjechali jednak zadowoleni, z poobryzanymi spodniami i dwoma ranami szarpanymi.... ;) W piatek, jak bedzie sucho robimy pierwszy wymarsz na dwor... ;) |
Hahahaha
Dobre! :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Macie wesolo :cheesy: Ja tez tak chce! :mrgreen: Qrna gdybym miala ojca pod reka to bym pojechala do Was Ech.. :cry: |
Quote:
Margo, Wy je tego klikerem nauczyliscie? Pozostaje tylko nauczyc Cymbalki dobrego wyczucia, co by tych butow nie przynosily za szybko i nie dawaly gosciom do zrozumienia, ze czas sie juz zegnac :cheesy: (mogliby sie poczuc urazeni) Quote:
Moze poczekja a wysle Ci kubraczek, butki i czapeczke dla Cheitanka?? Zaraz usiade i wydziergam cos na drutach .... :wink: |
Quote:
Margo, Przemku, wytrzymajcie :banghead Jeszcze tylko miesiąc!!! Potem te słodkie ciężary przejmie Gaga et al :cheesy: I tak będziecie potem za nimi tęsknić! :mrgreen: Co jest z tymi łapami Bola? Szara też nienawidzi grać 'w łapki' - od razu ucieka na swoje miejsce i chowa je pod siebie... Myślałam, że to cecha indywidualna ? :D |
Quote:
|
Quote:
http://foto.onet.pl/upload/26/58/_416350_n.jpg |
Quote:
A powaznie to jest malenki klebuszek, bezbronny, narazony na mroz i wichure.....wyrzucany w najwieksza slote na dwor, na zgube i zmarnowanie..na zniszczenie podwalin w psychice.....i za co?? Za to ze osmielil sie dotknac lapek Alfy??? :bigcry2 biedne malenstwo..... :cheesy: :cheesy: :cheesy: |
Kurcze Gaga niezle Ci odbilo :o :lol:
kobieto panuj troche nad soba! |
Quote:
|
Hyhy Diabełki dają w kość :twisted:
|
Quote:
Ale moj tata ma specyficzna prace i do domu nie przyjezdza czesto ;) (jest kierowca TIR-u i jezdzi po Europie :)) |
Quote:
|
Quote:
|
Quote:
|
All times are GMT +2. The time now is 17:59. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org