Wolfdog.org forum

Wolfdog.org forum (http://www.wolfdog.org/forum/index.php)
-   Kluby CzW i prawo (http://www.wolfdog.org/forum/forumdisplay.php?f=22)
-   -   Klub Czechosłowackiego wilczaka w Polsce (http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=1409)

Margo 03-09-2008 20:42

Quote:

Originally Posted by evikzegar (Bericht 155943)
Dziękuje wszystkim za wypełnianie deklaracji.
Mamy ich już 20 , ale zobaczymy co będzie dalej.

Zaraz dojda kolejne... :)

Sebastian 03-09-2008 21:21

Jestem juz po deklaracji

wilczakrew 03-09-2008 21:35

Ja wszystkim dziękuje bo samych wilczakowców mamy już 15 osób i kilkoro z innej rasy.

Od jutra będzie jeszcze druga strona, może łatwiejsza.
Tak, ze zapraszam.

www.kcwwp.pl
www.kczw.pl

P.S. Mamy już pierwsze kandydatki na logo.

shaluka 04-09-2008 14:59

I jak tam deklaracje?

Bo dodam, ze orientowalam się w temacie wystaw i nawet jesli nie udaloby nam się zorganizowac klubu, to jest mozliwosc zorganizowania specjalnej wystawy 1 grupy, tylko wilczakow. Jest też miejsce i wogole.. Oczywiscie i sędzia bylby od rasy, a nie taki ktory tylko o niej czytal przed egzaminem. Ciekawi mnie ilu byloby chetnych na taka wystawe? Na razie to tylko teoria, ale orientacyjnie dobrze byloby wiedziec..

wilczakrew 04-09-2008 15:38

Quote:

Originally Posted by shaluka (Bericht 156179)
I jak tam deklaracje?

Bo dodam, ze orientowalam się w temacie wystaw i nawet jesli nie udaloby nam się zorganizowac klubu, to jest mozliwosc zorganizowania specjalnej wystawy 1 grupy, tylko wilczakow. Jest też miejsce i wogole.. Oczywiscie i sędzia bylby od rasy, a nie taki ktory tylko o niej czytal przed egzaminem. Ciekawi mnie ilu byloby chetnych na taka wystawe? Na razie to tylko teoria, ale orientacyjnie dobrze byloby wiedziec..

Ja mam jak na razie 20 samych wilczakowców.
Mam nadzieję, ze było by super.
Wystawa klubowa jak by się wszystko udało załatwić i tak najwcześniej odbyła by sie za 2 lata więc mozemy zorganizować tylko dla wilczaków na przyszły rok. Takie są planogramy.

Pozdrawiam

www.kcwwp.pl
www.kczw.pl

shaluka 04-09-2008 19:20

No to super, czekam na zgloszenia reszty chetnych ;) Znalazlam już miejsce, zorientowalam sie w kosztach (np. puchary, psie niespodzianki- ktore by charakteryzowaly ta wystawe ;), dyplomy). Czekam tez na propozycje wyboru sedziego, a potem juz z pewnymi dokumentami pojde do zwiazku i pozalatwiam wszystkie formalnosci ;)

shaluka 04-09-2008 19:21

Zalezy mi by ludzie docenili ta rase, a taka wystawa to by bylo cos.. w koncu bylaby wieksza liczba niz ..5? I bylaby mozliwosc dla laikow poznania roznych wilczakow.. przekonaliby sie ze nie jest to strachliwa rasa, a wrecz odwrotnie ;)

Gaga 04-09-2008 21:42

Ok, ale czy nie mozna napisac podobnie jak powyzej Paweł) co jest nie tak i co zmienic? Kurcze! ten temat ma 4 lata!! Daniel, sam pisałeś kilka lat temu, że trzeba działac a nie gadac. W końcu ktos usiadł i cos zrobił i w swej inicjatywie oczekuje pomocy a nie stanowiska "nie wypełniam deklqaracji, moga Was wywalic".. tej inicjatwynie na razie potrzeba wsparcia, pomysłów a nie policji ;)
I chciałam delikatnie przypomniec, że cala sprawa ma się kręcic wokół rasy a nie strony www:P
jesli ten klub ma kiedykowliek powstac to potrzeba w nim ludzi, którzy swoja wiedzę spozytkuja dla jego dobra a nie bombardowania czyjejs pracy :)

Gia 04-09-2008 21:48

No więc właśnie, Grzesiek jest młodym użytkownikiem, wolfdoga, młodym posiadaczem psa i młodym członkiem ZK. Nie wszyscy od razu wszystko wiedzą najlepiej. Ale to on wziął się do roboty i zaczął działać. Teraz możemy wreszcie zbierać wstępne deklaracje i może wreszcie powstanie w Polsce Klub :) Więc pomóżmy mu (to bardziej do Was, bo ja też jestem młoda w każdym z tych względów), zamiast tylko krytykować i demobilizować :)

DanielZ 04-09-2008 21:53

Quote:

Originally Posted by Gaga (Bericht 156320)
Ok, ale czy nie mozna napisac podobnie jak powyzej Paweł) co jest nie tak i co zmienic? Kurcze! ten temat ma 4 lata!! Daniel, sam pisałeś kilka lat temu, że trzeba działac a nie gadac. W końcu ktos usiadł i cos zrobił i w swej inicjatywie oczekuje pomocy a nie stanowiska "nie wypełniam deklqaracji, moga Was wywalic".. tej inicjatwynie na razie potrzeba wsparcia, pomysłów a nie policji ;)
I chciałam delikatnie przypomniec, że cala sprawa ma się kręcic wokół rasy a nie strony www:P
jesli ten klub ma kiedykowliek powstac to potrzeba w nim ludzi, którzy swoja wiedzę spozytkuja dla jego dobra a nie bombardowania czyjejs pracy :)

Wiem ze trzeba cos robić a nine tylko gadać . moje bombardowanie to dopiero poczatek cięzkiej pracy nad powstaniem klubu.

po pierwszw trzeba zmienić stronke wywalic z niej to co niepowinno sie znaleść,

po drugie zaprosic pewne osoby do współpracy (np.zwiazkowy prawnik)

Gia 04-09-2008 21:55

Quote:

Originally Posted by DanielZ (Bericht 156323)
Wiem ze trzeba cos robić a nine tylko gadać . moje bombardowanie to dopiero poczatek cięzkiej pracy nad powstaniem klubu.

po pierwszw trzeba zmienić stronke wywalic z niej to co niepowinno sie znaleść,

po drugie zaprosic pewne osoby do współpracy (np.zwiazkowy prawnik)

Daniel, ale piszesz ogólnikowo, a podpowiedz konkrety ;)

Gaga 04-09-2008 21:56

No i good ;) Znaczy juz cos wiemy ;) Tego prawnika to z dowolnego oddzialu czy powinno byc powiazane z "klubowa" sekcja? czyli wspominana z Łodzi?

PawelK 04-09-2008 22:22

to moze aby wszystkich uspokoic, wyjasnie pare rzeczy aby rozjasnic temat.

Calosc sprawy poruszylismy ostatniego dnia wyjazdu w Poznej, siedlismy sobie w pare osob i tak zaczelismy temat klubu, w rozmowie uczestniczyla rowniez Margo ktora bardzo madrze mowila i odpowiadala nam co i jak zaczac.

Co ustalilismy:

Najpierw musimy sie zorientowac ilu nas faktycznie jest, bo jak wiadomo (albo i nie) zalozenie klubu rasy wymaga minimum 100 zdeklarowanych na pismie czlownkow kandydatow - podkreslam na pismie.

W zwiazku z powyzszym powstal koncept zalozenia prostej szablonowej strony z formularzem, aby zbadac dokladnie temat i sprawdzic chec do zalozenia takiej instytucji jaka jest Klub. Jesli odzew bedzie zadowalajacy/minimalnie 100 osob - dzialamy dalej.

Co wiemy:

Jesli osiagniemy minimum zainteresowania, potrzebne bedzie ponowne wypelnienie formularza, tym razem w formie pisemnej, z odrecznym podpisem, jako dowod ze jestescie zdecydowani i zywi a nie wyimaginowani.

Zanim jednak do tego dojdzie, musi powstac draft statusu/regulaminu/oplat, ktory to kazdy z was musi otrzymac do wgladu - mam nadzieje ze znajda sie osoby chetne do tworzenia, a napewno przyda sie prawnik, poniewaz duza czesc regulaminu ZKWP jest nienaruszalna/swieta i jej zmienic nie mozna, natomiast wszelakie dopiski wzgledem klubu, musza byc zaakceptowane przez ZKWP, wiec musza byc tez rozsadnie napisane aby nie robily konfliktow (np zapis o obowiazkowym przeswietleniu stawow itp)

Powyzszy formularz powiniem posiadac klauzule do zaznaczenia i podpisania, ze zapoznaliscie sie z konceptem statusu/regulaminu/oplatami i je akceptujecie.

Teraz przychodzi moment ze mozna zlozyc papiery do ZKWP z wnioskiem o zalozenie klubu, ale to nie oznacza konca pracy 8)

Aby utrzymac klub w mocy prawa, moze nie wymaganym, ale napewno dobrym posunieciem jest zalozenie instytucji/firmy/dzialalnosci gosp - zwal jak zwal, chodzi o to ze aby byc pelnoprawna insyttucja, musimy posiadac mozliwosc rozliczeniowa, czyli NIP, REGON itp itd. Co nam to daje? a no chociaz fakt ze na wszystko mozemy wystawic fakture, za kazda usluge, czy to bedzie pro trener wykonujacy szkolenie na zlocie, czy to bedzie wystawa klubowa CZW, cokolwiek, jestesmy wiarygodni.

Aby dokonac w mocy prawa wszystkich formalnosci, instytucja jaka ma byc Klub CZW potrzebuje wladz wykonawczych, czyli np. zarzad, skarbnik, sekretarz itd itp; tego wyboru dokonujecie wy, czyli zadeklarowani czlonkowie/kandydaci na tzw walnym zjezdzie. Wladze sa niezbedne, poniewaz w gre wchodza pieniadze (skladki) i mimo ze symboliczne, to zawsze pieniadze.

Po ustaleniu wladz wybieralnych, mozna powiedziec powoli ze - MAMY KLUB

to tak na szybko i w duuuuzym skrocie opisane, aby pokazac wam ze naprawde troche o tym pogadalismy. Strona wlasciwa, logotypy, dokumenty wzorcowe... to wszystko powstanie, jak bedzie juz do czego mialo powstac, a narazie nikomu nie zaszkodzi pobawienie sie w wymyslenie logotypu.

Wszelakie pomysly/rady/koncepcje sa jak najbardziej mile widziane wrecz potrzebne, to w koncu kazdy z nas ma ten klub tworzyc, wazne aby to cos wnosilo oprocz zniechecenia.

PawelK 04-09-2008 22:23

qrka ale wy macie predkosc, zanim ja naskrobie jeden post to rozmowa juz jest 5 postow dalej :lol:

DanielZ 04-09-2008 22:24

Quote:

Originally Posted by Gaga (Bericht 156325)
No i good ;) Znaczy juz cos wiemy ;) Tego prawnika to z dowolnego oddzialu czy powinno byc powiazane z "klubowa" sekcja? czyli wspominana z Łodzi?

Dobra moze zbyt ogulnikowo pojechalem :)

DanielZ 04-09-2008 22:31

"(np zapis o obowiazkowym przeswietleniu stawow itp)"



Nawet jesli powstanie klub to zapomni ze od razu wprowadzone bedzie prześwietlenie - to wymag jescze sporo czasu.
Jeśli tylko to by było powodem powstania klubu to klub już na stracie jest spalony
przy całkowitej liczbie wilczaków w polsce 150szt

wilczakrew 04-09-2008 22:43

Ja powiem tak.
Wszyscy gadacie już cztery lata o klubie , ale nikt z większosci osób nic nie robi.
Zgodnie z regulaminem nie mozna nikogo zawiesić za to, ze chce utworzyć klub danej rasy. Na dzień dzisiejszy nie wiemy czy taki klub powstanie, jaki będzie jego status i czy będzie działął pod patronatem ZkwP, czy będa władze wybieralne czy tylko prezes wybierany przez ZwkP. Nie zmienia to faktu, ze będzie on w strukturach ZkwP.Podpisująć deklarację każdy musi wyrazić zgodę na przynależnosć do takiego klubu jak on powstanie i nie zmienia to faktu, ze klub w jakiej kolwiek formie by powstał musi należeć do ZkwP. Powstanie klubu nie narusza w żaden sposób Klubu Psów pasterskich niepolskich, ponieważ i tak nikt z nas tam nie należy,( a przynajmniej większosć ) a klub wilczaka moze być odrębnym tworem działającym pod patronatem ZkwP. Nikt nie musi z nikim sie w tej kwesti kłucić bo tak samo jak kluby boxera moga one działać niezależnie. ( to jest przykład ) Nikt nikomu nie będzie zabierał wilczaka ( to są słowa nie moje aby zabrać wilczaka i był tylko w naszym klubie jak on powstanie ) Zabrałem się za to bo mnie szlak trafił jak przeczytałem na forum wasze gadanie na ten temat. Teraz żałuje bo właściwie wiedziałem już wczesniej, ze to nie ma sensu bo wiekszosć z was nie zrobi nic w tej sprawie. Tylko dlatego, ze nie będzie miała własnego interesu. Włąśnie dlatego tylko gadacie. Współczuje Margo bo ona wszystko robi z serca abyśmy my mieli lepsze życie z naszymi wilczakami. Zastanawiam się kiedy nie wytrzyma tego jak wszyscy narzucacie na nią nowe to obowiązki i macie głupie pretensje o rzeczy nieistotne. Moze faktycznie waszym zdaniem powinna nie spać i słuchać waszego gadania. Dzis jest czwartek od poniedziałku nikt się ze mna nie skontaktował ( z osób z jakimi rozmawiałem ) jak dalej załatwiać klub. (te osoby będa wiedzieć. ) Wiec nie rozumiem tego zachowania. Ale w jednym przyznaje wam racje - gadane to wy macie i w takim razie sobie dalej rozmawiajcie. Mam nadzieję, ze ten co zaczoł to przejdzie sam przez tą cieżką pracę i to skończy ja życzę powodzenia.
Przekaże Margo wszystkie deklaracje jakie mam, a także właśnosć nad stronami www jakie zostały wykupione. Mnie klub wilczaka w tej chwili jak i cała reszta jaką załatwiam nie interesuje tak samo to forum na wolfdogu.
Wystarczy mi jak z osobami, jakie poznałem i polubiłem spotkam sie czasem na wystawie. Dziekuje i nie będe rozmawiał ogólnikowo, na temat jaki jest tego nie wart Ja mam bardzo mało czasu i jestem bardzo zajęty aby sobie zaprzątać tym głowę. Zyska na tym mój wilczak bo będzie miał godzinę spaceru nocnego tą którą mu zabrałem kosztem innych spraw. Pozdrawiam i Pewnym osobom dziekuję, a zwłaszcza tym, które wysłały deklaracje i wiem, ze chcą coś zrobić tak jak Margo z serca, a nie z potfela i dalej dużo gadać.

Gaga 04-09-2008 22:56

uchhhhhhhhhhh ... easy ... Więc tak, Paweł przedstawił nam niezbędne załozenia co do kształtu Klubu jako jednostki organizacyjnej. To juz cos wyjasnia :) Daniel ostrzegl przezd naduzywaniem nazwy Zk :)
Cos sie kluje ;)

evikzegar- poczekaj, nic na razie nie wyrzucaj do smieci.. emocje beda towarzyszyc zawsze, trzeba sie przyzwyczaic ;)

ja mam pytanie, czy podczas Waszych narad dotyczacych klubu, powstala jakas lista konkretnych zadan, jakie mialby realizowqac klub? Wg regulaminu Zk niewiele klub moze, ale idea to idea i ja juz kiedys zadawalam to pytanie :)
Obowiazek przeswietlen (Daniel- czemu nie da rady wprowadzic tego szybko? co stoi na przeszkodzie?) to troche haslo-wytrych. Dla mnie nieco za malo jak na potrzebe powstania klubu. Patronat nad wystawa? na upartego niepotrzebny bo juz mamy, realizowany przez Sekcje pasterskich (sic!) niepolskich ;) Organizacja zawodow?.. cos jeszcze?
Bo mozemy zdolac przejsc administarcyjne sprawy.. nawet moze uda sie wybrac "wladze".. ale czy powstanie sensowny regulamin? Zalozenia? Cele? ..

Gia 04-09-2008 23:00

Gaga, chyba oprócz prześwietleń, oprócz Klubowej wystawy niepolskich, Klubowa Wilczaków? Szkolenia, obozy, zawody, egzaminy?

Galicja 04-09-2008 23:02

Spokojnie.... Założenie klubu nie jest proste z wielu względów i nie ma co się od razu obruszać. Prawda jest taka że wypełnienie deklaracji jest najprostrze..a potem ciężka praca.I przede wszystkim masa pretensji z wilelu stron, nikt do tej pory tematu nie ruszał i pewnie miał ku temu powody. Skoro się za "to" zabrałeś to nie ma co zbierać zabawek i iść do innej piaskownicy.

wilczakrew 04-09-2008 23:06

Tak szczerze to klub nie wiele moze i powstał by bardziej po to abyśmy mieli swoją własną wystawę i bardziej się zintegrowali. Moze z czasem moglibyśmy zacząć cos forsować jak nasza pozycja była by mocniejsza. Rozmowa w tej chwili na temat prześwietlenia jest nie na miejscu bo po co wysyłać dziecko do szkoły i myśleć co mu kupić jak się ono nawet jeszcze nie narodziło. Ja was naprawde nie rozumiem.
Jeśli chcecie coś robić to zbierajcie dalej deklaracje i nie dyskutujcie o czymś czego nie ma . Jak bedziecie mieli te ponad 100 deklaracji osób jakie się zadeklarują na 100% to wtedy mogą wszyscy usiąść i dyskutować co dalej i jak to załatwiać. Naprawde darujcie sobie bezproduktywne tracenie czasu i zajmijcie się konkretami. Macie już 20 deklaracji zbierzcie jeszcze 80 potem rozmawiajcie.

DanielZ 04-09-2008 23:07

Quote:

Originally Posted by evikzegar (Bericht 156334)
...Na dzień dzisiejszy nie wiemy czy taki klub powstanie, jaki będzie jego status i czy będzie działął pod patronatem ZkwP...


Gratuluje niewiedzy czy klub ma działać pod patronem ZkwP bo ma to istone znaczenie czy ktos bedzie usuniety z ZkwP i automatycznie wykluczoni i pozbawiony mozliwosci brania udzialu w wystawach FCI.
Quote:

Originally Posted by evikzegar (Bericht 156334)
Powstanie klubu nie narusza w żaden sposób Klubu Psów pasterskich niepolskich, ponieważ i tak nikt z nas tam nie należy,( a przynajmniej większosć )...

:lol: tylko że kazdy kto zarejestruje w ZkwP swojego wilczaka automatycznie należy do Klubu Psów pasterskich Niepolskich.

wilczakrew 04-09-2008 23:08

To nie tak, ze zabieram zabawki, ale nie będe słuchał opinni osób co tylko mówią a nic nie robią. Mówienie jest najprostrzą żeczą i to potrafi każdy. Wiec macie motywacje ja zaczołem Wy mozecie kończyć.

PawelK 04-09-2008 23:08

Quote:

Originally Posted by DanielZ (Bericht 156331)
"(np zapis o obowiazkowym przeswietleniu stawow itp)"

Nawet jesli powstanie klub to zapomni ze od razu wprowadzone bedzie prześwietlenie - to wymag jescze sporo czasu.
Jeśli tylko to by było powodem powstania klubu to klub już na stracie jest spalony
przy całkowitej liczbie wilczaków w polsce 150szt

Jezu ty sie chyba z tym urodziles - to jest tylko przyklad - zauwaz nawias, chodzilo o to ze aby cokolwiek dopisac do regulaminu klubu ponad regulamin ZKWP, trzeba to madrze sprecyzowac, aby zadna madra mrowka w zwiazku nie szukala w tym drugiego dna. Mowisz ze ciezko bedzie to dopisac ?? wyjasnij bo nie bardzo rozumiem w czym bedzie taki problem, jesli masz jakies informacje, podziel sie nimi.

Nie do konca rozumiem sens twoich wypowiedzi, krytykujesz wszystko co ktokolwiek probuje zrobic, ale nie specjalnie widze w tym zdzblo konstruktywnej krytyki, na zasadzie "to nie tak - powinno byc tak - wiem to/wynika to z tego i tego". Napisalem wszystko co na obecny moment bylo do napisania/powiedzenia, nikt nikogo nie zmusi do udzialu.

Quote:

Dzis jest czwartek od poniedziałku nikt się ze mna nie skontaktował ( z osób z jakimi rozmawiałem ) jak dalej załatwiać klub. (te osoby będa wiedzieć. )
Spokojnie, bez nerwacji, nie liczyles chyba ze bedzi latwo, pyk myk i jest klub :lol: Zakladam ze wszyscy ktorzy siedzielismy przy prostokatnym stole, czekaja cierpliwie na wynik zgloszen chetnych, bo od tego sie wszystko musi sie zaczac.

wilczakrew 04-09-2008 23:12

Quote:

Originally Posted by DanielZ (Bericht 156347)
Gratuluje niewiedzy czy klub ma działać pod patronem ZkwP bo ma to istone znaczenie czy ktos bedzie usuniety z ZkwP i automatycznie wykluczoni i pozbawiony mozliwosci brania udzialu w wystawach FCI.

:lol: tylko że kazdy kto zarejestruje w ZkwP swojego wilczaka automatycznie należy do Klubu Psów pasterskich Niepolskich.

Więc nic nie szkodzi na przeszkodzie aby każdy należał do dwóch róznych klubów i jeździł na wystawy organizowane przez nie.
Co do patronatu to wyjaśnie - uzyłem nie tego słowa chodziło mi o to czy klub powstanie jako integralna część zwiazku bez władz wybieralnych i to ZkwP będzie jego organem założycielskim i wyznaczy prezesa, czy pod jego skrzydłami i będą władze wybieralne. To po skrócie ale na ten temat odsyłam do strony ZkwP tam jest opisane na jakiej zasadzie działają kluby innych ras w polsce.

Gaga 04-09-2008 23:13

Quote:

Originally Posted by Gia (Bericht 156340)
Gaga, chyba oprócz prześwietleń, oprócz Klubowej wystawy niepolskich, Klubowa Wilczaków? Szkolenia, obozy, zawody, egzaminy?


Noo cos ruszylo ;)
Wiec tak- roznica miedzy jedna a druga Klubowa? No fajnie.. ale chcialoby sie jeszcze cos ;)
Szkolenia? W jakim sensie? Na razie przychodzi mi do glowy tylko jedno - rekomendacja klubu dla szkoleniowcow, ktorzy mysla a nie wsadzaja wilczaki od razu na prad :twisted:
Obozy ? hmm.. oboz pod egida klubu,, fajnie.. ale powstanie klubu nie jest warunkiem takiego obozu ;) Choc, jak wspomnial Pawel, klub jako oficjalna organizacja, moze byc lepszym partnerem do rozmow, chociazby przy zapraszaniu szkoleniowcow, sedziow, przy wynajmie terenu chocizaby :)
Ale to ulatwienie a nie warunek ;) Najblizszy przyklad: zlot dogomaniakow.. wystarczy, ze ludzie sie skrzykna i zorganizuja do roboty a maja to , co planowali ;)
Egzaminy? Egzaminy nie bywaja klubowe.. sa z listy oficjalnych egzaminow Zk albo nie.. wiec klub tu nic nie zmieni.

Gia- ja nie neguje, ja tylko w ten sposob lubie "odzierac" pewne plany z rozowych marzen aby nie bylo potem bec o sciane ;)
No i jqak rozwinie sie dyskusja to zawsze cos konkretnego sie urodzi ;)

wolfin 04-09-2008 23:14

Quote:

Originally Posted by DanielZ (Bericht 156347)
:lol: tylko że kazdy kto zarejestruje w ZkwP swojego wilczaka automatycznie należy do Klubu Psów pasterskich Niepolskich.


hmmm a tak jest ??? i gdzie to napisano ze pies, zgloszony do zkwp od razu idzie pod patronatem tego kluba? ja to wiem ze pies, ktory dostaje numerek PKR jest w rejestrze zkwp a POTEM juz czlowiek dezytuje gdzie on bedzie :) czy w Wawie czy w Zelionej gore czy w klube rasy.

demokratia jest tu na PL czy tego nie macie?

PawelK 04-09-2008 23:15

Quote:

Originally Posted by Gaga (Bericht 156339)

ja mam pytanie, czy podczas Waszych narad dotyczacych klubu, powstala jakas lista konkretnych zadan, jakie mialby realizowqac klub? Wg regulaminu Zk niewiele klub moze, ale idea to idea i ja juz kiedys zadawalam to pytanie :)

Aga takowa lista nie powstala, powstal glosny zarys co ew mozna by przy organizacji klubowej dzialac, ale to tylko zarys i jak napisalem wypowiadany glosno w burzy mozgow.

Mysle ze takie zalozenia powinny powstac przy organizacji/tworzeniu regulaminu/statutu klubu i raczej nie wczesniej, chociaz z drugiej strony, dobrze by bylo np uslyszec i poczytac tutaj na forum, co ludzie chcieli by, aby klub realizowal, jakie mieli by oczekiwania wedle takiego klubu itd itp.

Potraktujmy to jak pisana burze mozgow, a konstruktywne wnioski napewno wyjda w czasie, a jesli sie to bedzie jeszcze konsultowac w kwesti porad i doswiadczen np z innymi klubami (litwa, czechy, slowacja) powinnismy osiagnac jakis madry dokument

wilczakrew 04-09-2008 23:19

Quote:

Originally Posted by PawelK (Bericht 156349)
Spokojnie, bez nerwacji, nie liczyles chyba ze bedzi latwo, pyk myk i jest klub :lol: Zakladam ze wszyscy ktorzy siedzielismy przy prostokatnym stole, czekaja cierpliwie na wynik zgloszen chetnych, bo od tego sie wszystko musi sie zaczac.

Ja to wiem i dlatego też cierpliwie odpowiadałem osobą, które mnie pytały juz o status i inne sprawy, że to dopiero początek i zbieramy same deklaracje. Ja to wiem, ze od czegoiś czeba zacząć ale nie rozumiem w zupełnosci DanielaZ. Jeśli on uważa, ze wszystko wie na ten temat to pewnie wie jak to załatwić więc mam propozycje niech sie tym zajmie. ja mu pomoge bo dostanie już 20 deklaracji osób pewnych na 100% niech zbierze reszte i załatwia wszystko dalej.
Krytyka jest zawsze potrzebna ale powninna ona być zawsze na miejscu. natomiast osoby które nic nie robia nie powinny krytykować innych, bo moze czasem trzeba zajać sie krytyka własnej osoby.

Gia 04-09-2008 23:19

Gaga, a ja się nie obrażam ;) Z Was wszystkich jestem tu największym laikiem, nie mam fiołkowego pojęcia jak to wszystko zorganizować, ani mądrej głowy do tego ;)
Ale jeśli będą potrzebne ręce do pracy, służę pomocą, choćby w poprawianiu literówek :twisted:

Też nie podoba mi się podejście Daniela, ale widzę tu innych chętnych do konstruktywnej krytyki :)

Podałam takie przykłady, jakie przyszły mi do głowy, bo np. myślałam, że biegi w Czechach czy na Słowacji organizują kluby :)

Gia 04-09-2008 23:21

No właśnie Daiva... Jestem członkiem ZKwP, mój pies należy do grupy I FCI, ale do żadnego klubu się nie wpisywałam :shock:

wolfin 04-09-2008 23:22

Quote:

Originally Posted by Gia (Bericht 156356)
Gaga, a ja się nie obrażam ;) Z Was wszystkich jestem tu największym laikiem, nie mam fiołkowego pojęcia jak to wszystko zorganizować, ani mądrej głowy do tego ;)
Ale jeśli będą potrzebne ręce do pracy, służę pomocą, choćby w poprawianiu literówek :twisted:

Też nie podoba mi się podejście Daniela, ale widzę tu innych chętnych do konstruktywnej krytyki :)

Podałam takie przykłady, jakie przyszły mi do głowy, bo np. myślałam, że biegi w Czechach czy na Słowacji organizują kluby :)

tak, to organizuja kluby :)

my na przyklad to juz mielismi na Litwie - taK samo jak mami klubowego ch- tytula, ktora mozna dostac tylko na klubowej wystawy.
klube decydyje jakie beda warunki do hodowli i podobne zeczy.

wilczakrew 04-09-2008 23:23

Ewa ale tu nik Cię nie będzie krytykował za niewiedze, bo każdy z nas ją ma nie ważne w jakim jest wieku. Nie ma ludzi nie omylnych i też takich co wszystko wiedzą. teraz coś zacytuje. " Jeśli myślisz, ze wiesz wszystko, to masz racje tylko tak myślisz "

wilczakrew 04-09-2008 23:24

Tak jak każdy z nas nie zapisywał się do zadnego klubu ale moze Daniel tak i myśli, ze go ktoś za to wykluczy.

DanielZ 04-09-2008 23:25

Quote:

Originally Posted by wolfin (Bericht 156353)
hmmm a tak jest ??? i gdzie to napisano ze pies, zgloszony do zkwp od razu idzie pod patronatem tego kluba? ja to wiem ze pies, ktory dostaje numerek PKR jest w rejestrze zkwp a POTEM juz czlowiek dezytuje gdzie on bedzie :) czy w Wawie czy w Zelionej gore czy w klube rasy.

demokratia jest tu na PL czy tego nie macie?

Sorry . Rejestrując psa Wilczaka podkreślam Wilczaka czy Collie czy Sheltie wawie , w łodzi czy w pcimiu dolnym i tak sie należy do klubu Psów pasterskich niepolskich , chyba ze ktoś ma ON to należy do klubu ON-ów, Briarda to do klubu Briarda i Beauceron itd bo takie kluby ras istnieją w polsce i pewne rasy są automatycznie przypisywane do danego klubu i należy sie do niego czy sie chce czy nie.

wilczakrew 04-09-2008 23:26

Powiem szczerze, bo myślałem tu nad konstruktywną dyskusją na ten temat. Nad czerpaniem przykładu i wiedzy od Pavla i Dajvy ale u nas jest to nie mozliwe. Jednak my jesteśmy takim dziwnym narodem. Zawsze potrafimy wszystko i wszystkich krytykować nie widząć własnego podwórka. Moze właśnie należało by zacząć od siebie.

wilczakrew 04-09-2008 23:30

To ja mam w taim razie pytanie do Kasi do jakiego klubu należy Lalka bo jest ich kilka.

Gia 04-09-2008 23:31

Grześ, ja nie twierdzę, że gówniara ze mnie i nie twierdzę że mądra głowa :)
Chciałabym zacząć działać, ale moja wiedza kynologiczna jest nikła z racji tego, że od niedawna w tym siedzę. Dlatego chętnie poprę inicjatywę i w miarę swoich możliwości pomogę. A krytykować mnie może każdy, nie obrażam się. Wolna wola. Jak do tej pory nikt tego nie zrobił, bo raczej nie wypowiadam się w tematach, na których się nie znam, tylko tam, gdzie mam jakieś swoje doświadczenia.
Daiva, czyli jednak ;) No to już coś, klub mógłby takie biegi organizować, moja sucz młoda, więc nie byłam, ale co rusz widzę, że jeździcie na biegi zagranicę.
Do tego faktycznie tytuł championa klubu, znajdzie się jeszcze wiele rzeczy, a pomysły poddadzą nam kluby litewski, czeski i słowacki. W końcu tam kluby działają i w jakimś cwelu zostały powołane.

Myślałam też o kontroli hodowlanki, bo tak jest u fretek, ale myślałam, żad tym już sprawuje władzę ZKwP i nie ma co wchodzić mu w kompetencje.

Gaga 04-09-2008 23:36

Gia- jak takas wyrywna z ta korekta to musimy ponegocjowac prywatnie ;) bedziesz miala niezly trening :P

WIec Ok, biegi, ale jesli bez klubu zaprosimy sędziego i zorganiizujemy bieg to czy wyniki będa nieważne? :rock_3

Chodzi mi o to, że w przeciwienstwie do tego co napisal Grzegorz- niezalenie od deklaracji powinnismy sprobowac wylonic CEL.
Dla mnie intergracja, spotkania to nie sa cele dla klubu :) Jak zycie pokazuje bez klubu mamy obozy (na razie w Czechach i Slowacj), Spotkanie w Poznej, bylo pierwsze ale nie ostatnie w Sulminie itp..) . Sorry ale nijak to nie pasi do tego, co zdawkowo, ale wspomina regulamin : historia, hodowla i rozwój rasy.
Dla mnie to wlasnie, a w szczegolnosci hodowla i rozwoj rasy to sa powody do powstania klubu. Intergracyjne spotkania zupelnie nie potrzebuja klubowego szyldu ;)
Nadal wiec nie ma tego czegos, dla czego warto pamietac o placeniu corocznej skladki, poswiecac swoj czas...bo chyba oczywiste jest, ze dzialanie klubu tego wymaga ;)

PawelK 04-09-2008 23:39

Quote:

Originally Posted by DanielZ (Bericht 156362)
Sorry . Rejestrując psa Wilczaka podkreślam Wilczaka czy Collie czy Sheltie wawie , w łodzi czy w pcimiu dolnym i tak sie należy do klubu Psów pasterskich niepolskich , chyba ze ktoś ma ON to należy do klubu ON-ów, Briarda to do klubu Briarda i Beauceron itd bo takie kluby ras istnieją w polsce i pewne rasy są automatycznie przypisywane do danego klubu i należy sie do niego czy sie chce czy nie.

Wybacz, ale nie moge sie z toba zgodzic, rejestrujac psa danej rasy w zwiazku, nalezysz do GRUPY FCI, nie do zadnego klubu, nie ma takiej mocy ani zwiazek ani klub, zeby cie wciagnac do czegos wbrew twojej woli, o tym stanowi statut zkwp oraz regulamin klubu rasy, jedno i drugie to 2 rozne rzeczy mimo ze polaczone w dzialaniu. Czlonkiem zwiazku stajesz sie rejestrujac psa i dokonujac oplaty skladkowej, czlonkiem klubu "mozesz sie stac", jesli oczywiscie chcesz i jesli oplacisz powyzsze skladki zkwp oraz skladki zatwierdzone w regulaminie klubu.

regulamin klubu rasy.
§ 2
Powołany Klub podlega Zarządowi Głównemu ZKwP i nie posiada osobowości prawnej.

§ 4
Członkami Klubu mogą być jedynie członkowie Związku Kynologicznego w Polsce, którzy zadeklarowali
swoją wolę członkostwa i mają opłaconą składkę zgodnie z obowiązującymi zasadami statutowymi.
Ustanie członkostwa w Związku Kynologicznym w Polsce jest tożsame z ustaniem członkostwa w Klubie,
jednakże rezygnacja z członkostwa w Klubie nie ma wpływu na członkostwo w Związku Kynologicznym
w Polsce.
Zarząd Klubu zobowiązany jest zapewnić bieżącą kontrolę przynależności do Związku osób uznanych za
członków Klubu.

Gia 04-09-2008 23:40

Możemy ponegocjować, ale zaznaczam, że chodzi o literówki, nie zaś składnię, bo z tym miewam problemy, mam swój, niekoniecznie poprawny styl ;)

Te spotkania integracyjne miałyby na celu właśnie ustalanie nowych celów (masło maślane...), kierunków w hodowli, burzę mózgów, a nie tylko dobrą zabawę.

wolfin 04-09-2008 23:44

Quote:

Originally Posted by DanielZ (Bericht 156362)
Sorry . Rejestrując psa Wilczaka podkreślam Wilczaka czy Collie czy Sheltie wawie , w łodzi czy w pcimiu dolnym i tak sie należy do klubu Psów pasterskich niepolskich , chyba ze ktoś ma ON to należy do klubu ON-ów, Briarda to do klubu Briarda i Beauceron itd bo takie kluby ras istnieją w polsce i pewne rasy są automatycznie przypisywane do danego klubu i należy sie do niego czy sie chce czy nie.


prose Ci o konkretny cytat z REGULAMINU czy cos takiego podobnego GDZIE to jest napisane, bo takie COS to lamanie prawa osobistego na mozliwosc wybrania kluba czy dzialalnosci.

DanielZ 04-09-2008 23:49

Podział I Gr FCI na kluby

Klub Polskiego Owczarka Nizinnego

Tomasz Borkowski
Oddział w Warszawie
03-802 Warszawa, ul. Lubelska 5/7
tel. (0-22) 618-25-70
fax (0-22) 618-26-62


Klub Owczarka Niemieckiego

Zbigniew Milewski
Oddział w Radomiu
26-607 Radom, ul.Wernera 29/31
tel./fax (0-48) 363-16-70
http://www.zkwp.radom.pl/

Klub Psów Pasterskich Niepolskich

Jadwiga Niciewicz
Oddział w Łodzi
91-855 Łódź, Al. Kościuszki 48
tel./fax (0-42) 637-62-62,
637-66-00, 657-00-31


Klub Owczarka Podhalańskiego

Andrzej Kot
Oddział w Bytomiu
41-902 Bytom, ul.Mickiewicza 13
tel./fax (0-32) 281-73-84


Klub Briarda i Beaucerona

Ewa Dorota Sobolta
Oddział w Łodzi
91-855 Łódź, Al. Kościuszki 48
tel./fax (0-42) 637-62-62,
637-66-00, 657-00-31
http://www.briard.39.pl/klub.htm

Klub Welsh Corgi

Mirosław Redlicki
Oddział w Lublinie
20-010 Lublin, ul.Dolna Panny Marii 53
www.welshcorgiklub.pl

Gaga 04-09-2008 23:50

Quote:

Originally Posted by magdalena (Bericht 156371)
Tak Gaga będa nieważne. ZK patrzy niepewnie na takie inicjatywy, w Polsce nie ma pojęcia biegu na 40, 70 km itd, potrzebne jest zatwierdzenie regulaminu , sędziowie (polscy chcą sobie wyrobic uprawnienia na takie biegi ) Bieg trzeba zgłosić rok wcześniej ale najpierw musi go zatwierdzić komisja itd,....itd...


Hmm.. czyli, zapraszam sedziego, p. Oskara (jak wiemy, ma uprawnienia do sedziowania biegow), organizujemy trase, przyjezdzaja chetni i wynik jest niewazny? Tak? Nikt nam nie wystawi certyfikatu, nikt (sedzia) nie ma prawa wpisac wyniku do rodowodu np?


Czy gdyby wszystko zorganizowac w Polsce, np wlasnie na Galicyjskim, zaprosic sedziego ze Slowacji czy Czech i poprosic aby slowacki lub czeski (odpowiednio) klub wystawil nam oficjalne papiery to niemozliwe?


Przy drugim pytaniu wlasnie pojawia sie argument "za" klubem.. bo po co jezdzioc i zalatwiac skoro mozna wszystko u siebie ;) I tak, mamy 1 punkt :) Troche na sile, bo czesc uwaza, ze biegi to bezsens, pozostala czesc i tak bryknie sie te kilkaset kilometrow na poludnie albo wschod.. ale Ok, no mamy jakis punkt zaczepienia ;)

wolfin 04-09-2008 23:52

Quote:

Originally Posted by DanielZ (Bericht 156374)
Podział I Gr FCI na klubyKlub Polskiego Owczarka Nizinnego Tomasz Borkowski Oddział w Warszawie
03-802 Warszawa, ul. Lubelska 5/7
tel. (0-22) 618-25-70
fax (0-22) 618-26-62
Klub Owczarka Niemieckiego Zbigniew Milewski Oddział w Radomiu
26-607 Radom, ul.Wernera 29/31
tel./fax (0-48) 363-16-70
http://www.zkwp.radom.pl/ Klub Psów Pasterskich Niepolskich Jadwiga Niciewicz Oddział w Łodzi
91-855 Łódź, Al. Kościuszki 48
tel./fax (0-42) 637-62-62,
637-66-00, 657-00-31
Klub Owczarka Podhalańskiego Andrzej Kot Oddział w Bytomiu
41-902 Bytom, ul.Mickiewicza 13
tel./fax (0-32) 281-73-84
Klub Briarda i Beaucerona Ewa Dorota Sobolta Oddział w Łodzi
91-855 Łódź, Al. Kościuszki 48
tel./fax (0-42) 637-62-62,
637-66-00, 657-00-31
http://www.briard.39.pl/klub.htm Klub Welsh Corgi Mirosław Redlicki Oddział w Lublinie
20-010 Lublin, ul.Dolna Panny Marii 53
www.welshcorgiklub.pl

hmmm???? a jesli ja nie chce byc w klube rasy a chce byc w klube Krakowa czy Wawy? to co - nie jest to mozliwe?

p.s. to lista klubow a nie cytat z regulaminu o tym ze pies AUTOMATYCZNE jest posle rejestru dodany do klubu, ja prosilam o to.
dzieki.

DanielZ 04-09-2008 23:53

Jeżeli powstał by Klub wilczaka w polsce to automatycznie wychodzi on spod skrzydeł Kubu Psów Pasterskich niepolskich w polsce.
Jak ktos niewieży to niech podzwoni po swoich oddziałach albo obejrzy ulotke ze zgłoszeniem na wystawe klubową w łodzi

wolfin 04-09-2008 23:54

Quote:

Originally Posted by DanielZ (Bericht 156378)
Jeżeli powstał by Klub wilczaka w polsce to automatycznie wychodzi on spod skrzydeł Kubu Psów Pasterskich niepolskich w polsce.
Jak ktos niewieży to niech podzwoni po swoich oddziałach albo obejrzy ulotke ze zgłoszeniem na wystawe klubową w łodzi

to nie odpowiedz, z faktami :)

Gia 04-09-2008 23:59

Quote:

Originally Posted by DanielZ (Bericht 156378)
Jeżeli powstał by Klub wilczaka w polsce to automatycznie wychodzi on spod skrzydeł Kubu Psów Pasterskich niepolskich w polsce.
Jak ktos niewieży to niech podzwoni po swoich oddziałach albo obejrzy ulotke ze zgłoszeniem na wystawe klubową w łodzi

Daniel czy Ty masz z tym Klubem coś wspólnego, skoro tak zajadle go bronisz i nie chcesz tworzyć konkurencji??

Ja mieszkam we Wrocławiu, tu zarejestrowałam psa i dowiem się, czy zapisano mnie bez mojej wiedzy do Klubu w Łodzi, bo mnie się do nie podoba.

Jak się ktoś rodzi czarny, to nie wpisuje się go automatycznie do Klubu Afroamerykanów...

PawelK 05-09-2008 00:00

DanielZ, to co podales to wylaz klubow zarejstrowanych w ZKWP, wewnatrz grupy FCI-1, a prosciej, jest grupa 1 FCI, w polsce w tej grupie sa zawiazanee nastepujace kluby.

Daiva podalem to strone wczesniej, ale wklejam jeszcze raz especialy for you :lol:

wyrywki z regulaminu klubu rasy przy zkwp w polsce -

§ 2
Powołany Klub podlega Zarządowi Głównemu ZKwP i nie posiada osobowości prawnej.

Klub finansuje się samodzielnie ze składek swoich członków i innych wpływów uzyskiwanych w toku swojej działalności.

§ 4
Członkami Klubu mogą być jedynie członkowie Związku Kynologicznego w Polsce, którzy zadeklarowali swoją wolę członkostwa i mają opłaconą składkę zgodnie z obowiązującymi zasadami statutowymi.

Ustanie członkostwa w Związku Kynologicznym w Polsce jest tożsame z ustaniem członkostwa w Klubie, jednakże rezygnacja z członkostwa w Klubie nie ma wpływu na członkostwo w Związku Kynologicznym w Polsce.

Zarząd Klubu zobowiązany jest zapewnić bieżącą kontrolę przynależności do Związku osób uznanych za członków Klubu.

PawelK 05-09-2008 00:04

Quote:

Originally Posted by DanielZ (Bericht 156378)
Jeżeli powstał by Klub wilczaka w polsce to automatycznie wychodzi on spod skrzydeł Kubu Psów Pasterskich niepolskich w polsce.
Jak ktos niewieży to niech podzwoni po swoich oddziałach albo obejrzy ulotke ze zgłoszeniem na wystawe klubową w łodzi


Tak, wychodzi spod skrzydel instytucji dla nas i tak martwej, ktos z niej korzysta ?? Wilczaki fuguruja w klubowkach jako pasterskie nie polskie bo sa rasa pracujaca i nie ma ich pod co innego podciagnac, no chyba ze ktos kiedys stwierdzi po tym treningu z kozami, ze mozna je podpiac pod psy pasterskie i zaganiajace. To absolutnie nie zmienia faktu ze w grupie 1 FCI nic nam to nie zmieni, a wystawy klubowe z udzialem czw beda sie nazywac "Klubowa wystawa Psow rasy Ceskoslovensky Vlcak", dalej nie rozumiem jak sie to ma do twojego stwierdzenia odnosnie przynaleznosci klubowej

shaluka 05-09-2008 00:11

A ja dodam tylko jedno: czeski bieg czyli innymi slowy: ZVP (obojetnie czy 1, 2,3) nie daje upoważnienia do certyfikatu.. Owszem, sędzina/sędzia wpisuje ów bieg, z oceną, czasem i stosowną pieczątką w rodowodzie, ale do INT. nie upoważnia, tak samo jak nie upoważnia do występowania w kl. użytkowej. To tak dla wiadomości...

A co do związków i informacji ktore udzielają.. cóż często są mylne, ja ostatnio kiedy dawałam rodowód Ish( jeszcze bez prześwietlenia, bo przeswietlenie bylo zaplanowane na pozniej a wpis "suka hodowlana" przeciez by go nie zmienil i nawet z takim wpisem a wynikiem NIE pozytywnym, nie rozmazalabym suki) dowiedzialam się-kiedy juz przyszlam po odbior- ze nie zostal dodany ow wpis, poniewaz nie ma przeietlenia, a ze jest ono obowiazkowe. Rany jak ja sie wtedy ucieszylam.. Jednak szybko sie okazalo, ze to poprostu byla zwykla pomylka.. :(
Zrobmy cos dla naszej rasy, ale naprwde ZROBMY, mamy naprawde olbrzymie mozliwosci!!!

p.s. Jednak ja dalej jestem za wladzami wybieralnymi by nie bylo ukladow i ukladzików..

PawelK 05-09-2008 00:33

W tym calym zamieszniu z klubami itd, jest tylko jedna rzecz ktora mnie troche martwi i ktora powinnismy glosno poruszyc.

Quote:

Klub ma prawo:
a) raz w roku zorganizować swoją wystawę, o ile uzyska zgodę Zarządu Głównego ZKwP
To jest zapisane w regulaminie klubu, tylko teraz nie bardzo wiem jak to interpretowac, czy chodzi o to ze jako klub mozemy zorganizowac wlasna wystawe? Pytanie jest dosc zlozone, bo biorac pod uwage ze bedziemy mieli wlasny klub, to czy dalej bedziemy brani pod uwage np przy wystawach klubowych ras pasterskich niepolskich jako G1 FCI. To chyba trzeba by obdzwonic wielkie glowy w zwiazku i dopytac.

Aga, jesli chodzi o twoje pytanie odnosnie zakresu dzialania klubu, to mysle sobie tak. Napewno mozna by latwiej organizowac wszelakie imprezy, na ktore teraz trzeba jezdzic spory kawal, np bieg brzegiem dunaju :lol: Istotnym drobiazgiem jest niestety fakt ze kazda impreza certyfikowana, tak jak opisywaliscie powyzej, musi byc zalegalizowana. Czyli jesli chcemy aby pies mial cos dopisane do rodowodu, musi to organizowac jakis czlon ZKwP lub innego zwiazku w danym kraju, a nie Xinski czy Ykowski.

Dodatkowo klub z racji pobieranych skladek moze przejac piecze nad gadzetami, np druk kalendarzy z rasa, albo np bedac czlonkiem klubu, mozna pokrywac koszt spotkania w Poznej, albo zamowic wiecej trenerow, treserow, fachowcow, tak aby podzielic zebranych na grupy 10-15 osob, aby latwiej sie pracowalo, ale to drobiazgi.

To co mi chodzi po glowie, to bierzaca pomoc rasie. Kazdy z nas chce dla naszch burych jak najlepiej tylko nie zawsze wie co i jak albo gdzie sie z tym udac. W ramach klubu mozna by np pomagac ludziom w kwesti RTG i odpowiednich lekarzy ktorzy zrobia dobry opis zdjecia, wyszukiwac dobre osrodki szkoleniowe w ktorych nie zepsuja nam psa, jest sporo doswiadczonych ludzi wsrod wilczakowcow ktorzy mogli by np pomagac w doborze REP-a a co za tym idzie mozna by sie np pokusic o organizowanie z pomoca klubu spotkan w tym celu, pomoc jezykowa itp itd. Mysle ze mozliwosci jest wiele, wszystko w naszych rekach

wilczakrew 05-09-2008 00:37

To jest fakt, ze jak powstanie klub to najlepiej aby władze były wybieralne. Mamy na to duze szanse ale dopóki się nie zintegrujemy wszyscy i będą tacy malkontenci jak Daniel to dalej będziemy tylko dyskutować. Nie ukrywam, ze jestem rozczarowany jego zachowaniem bo na spotkaniu rozmawialismy długo i co innego słyszałem. Zupełnie inne oferty padały ale widze, ze krowa która głosno ryczy żadnego mleka nam nie da i bedzie dalej ryczeć. Podam taki przykład : w Polsce jest 500 włascicieli wilczaka i nic nie szkodzi na przeszkodzie aby powstały dwa kluby bo kazdy ma do tego prawo. jesli spełnimy odpowiednie warunki aby taki klub powstał to nikt nie moze nam zabronić jego utworzenia. Nie zapominajmy, ze podobno jesteśmy w unii europejskiej i tam mają troche inne przepisy, a i kłaniają się tu przepisy o wolnosci słowa i przepisy o tworzeniu różnego rodzaju organizacji. Powiem, ze miałem dziś buzliwe dyskusje na ten temat co dalej i jestem wdzięczny wszystkim tym co mnie wspierali i nie pozwolili abym tak szybko sie poddał. Myślę, ze faktycznie najwyższy czas abyśmy przestali gadać i zaczeli coś robić nie dla siebie ale dla rasy którą kochamy. Ja mam wilczaka z miłosci do rasy i sądze, ze większosć podzieli moje zdanie. Zatem zabieramy się do cieżkiej pracy i zaczynamy działać. Jutro wybiore sie do ZkwP w katowicach, zadzwonie też do oddziału głównego w warszawie i wystosuje odpowiednie pismo. Jeśli ktoś miał by jakieś uwagi i chciał by mi pomóc co w takim pismie miało by się znaleźć to będe wdzięczny. Przynajmniej teraz wiem na kogo naprawde można liczyć. Dziękuje i pozdrawiam. :)

PawelK 05-09-2008 00:38

Quote:

Originally Posted by shaluka (Bericht 156387)
p.s. Jednak ja dalej jestem za wladzami wybieralnymi by nie bylo ukladow i ukladzików..

To jest nieuniknione ;-) inaczej sie nie da.

§ 8
Nie później niż po upływie 4 miesięcy od ogłoszenia musi odbyć się zebranie wyborcze, które wyłoni władze Klubu.
§ 9
1. Władzami Klubu są:
- Walne Zgromadzenie członków Klubu lub ich delegatów,
- Zarząd Klubu (od 1 do 11 członków)
- Komisja rewizyjna (od 3 do 7 członków).

2. W przypadku Zarządu Klubu składającego się z co najmniej 6 członków, na pierwszym posiedzeniu Zarządu konstytuuje się Prezydium Zarządu.

3. Kadencja władz Klubu trwa 3 lata, o ile Zarząd Główny nie postanowi inaczej.

4. Walne Zgromadzenie zwołane przez grupę inicjatywną zbiera wszystkich deklarujących członkostwo w Klubie.
Walne Zgromadzenia zwoływane w toku działalności Klubu mogą mieć postać Zjazdów Delegatów, jeśli Klub liczy co najmniej 300 członków i posiada strukturę terytorialną zaakceptowaną przez Zarząd Główny.
Klucz wyboru delegatów proponują władze Klubu - grupa inicjatywna (jest określony wewnętrznym regulaminem klubu, § 15 niniejszego regulaminu), a zatwierdza Zarząd Główny.

5. Do władz Klubu stosuje się odpowiednio postanowienia § 19 pkt 4 i 5 oraz § 27, 40, 41 i 43 Statutu.

PawelK 05-09-2008 00:43

Grzesiek nic narazie nie pisz do zwiazku, to jest narazie zbedne, Mozesz podzwonic i popytac np o te wystawy klubowe, a na reszte jest czas, bez 100 czlonkow nic z tego nie bedzie, a na start tylko tyle potrzeba.

§ 6
Powołanie Klubu poprzedzone jest przyjęciem deklaracji członków przez grupę inicjatywną. Liczba członków deklarujących wstąpienie do Klubu musi wynosić co najmniej 100 osób.
Deklaracja wstąpienia do Klubu jest warunkiem koniecznym i wystarczającym.

wilczakrew 05-09-2008 00:48

Paweł to wiem, ale chciałem podzwonić aby uspokoic innych i pokazać, że Daniel nie ma racji. Jeśli chodzi o wystawy klubowe to w ramach klubu moglibyśmy taką zorganizować. Wszystko jest kwestią kiedy udało by nam sie zarejestrować klub. Zwiazki mają planogramy wystaw na rok do przodu. Wszystko zalezy też od tego pod jakim oddziałem bysmy byli i też tam odbywała by sie wystawa klubowa. Jeśli np w Katowicach to mozna by to było może połączyć np z międzynarodową. Postaram sie tego wszystkiego dowiedzieć i jak coś to dam jutro znać.

Gaga 05-09-2008 01:00

Dla mnie klub, w najczystszej idei to organizacja, która na terenie występowania rasy, jej osobników, hodowli, posiada prestiż. Tak duży, że ktokolwiek 'wchodzący" w rasę i robiący rekonesans, ma pewność, że hodowle będące poza klubem należy przynajmniej dokładnie sprawdzać (jeśli nie omijać szerokim łukiem). Bo klub to pewnego rodzaju gwarant tych zasad, które powinny być przestrzegane zawsze. W każdym razie godna zaufania, opiniotwórcza organizacja.

Tak jak FCI bezdyskusyjnie rozgranicza populację psów na rasowe i nierasowe, tak klub mógłby kształtować "jakość". Oczywiście, samo powstanie klubu niczego takiego nie zapewni, bo na to potrzeba wielu lat pracy na tak nieskazitelną opinię.
Co więc widziałabym w takim klubie?
- dbałość o zdrowie rasy (obowiązkowe prześwietlenia oraz określone kryteria (ostrzejsze niż wynikające z ogólnego regulaminu hodowli zk), z jakim stopniem schorzenia psy są dopuszczane lub eliminowane w hodowli. Ponieważ zdrowie to nie tylko stawy, może jakieś testy opracowane specjalnie dla rasy. Coś na kształt testów psychicznych w połączeniu z elementami znanymi z egzaminów. Nie chodzi o sprawdzenie poziomu wyszkolenia psa a jedynie jego predyspozycji oraz zgodności ze wzorcem (choćby ostatnie zdanie we wzorcu, dotyczące starchliwości). Sczzegóły w tej chwili nieistotne- rzecz w tym aby było to zrobione z głową i dla konkretnej rasy a ocena coś mówiła o charakterze psa. I nie chodzi o restrykcje wobec hodowców ale o uwiarygodnienie osobnikow hodowlanych, ich rzeczywistej jakości jako przekazicieli tych najlepsazych genów. Do testów dla "kandydatow do hodowli" dołączyłabym jeszcze testy dla szczeniąt ( wiemy, że istniejące w przypadku wilczaków wychodza.śsmiesznie.. wiec nalezałoby je opracować właśnie dla rasy, zwłaszcza że można nakreslić dość powszechny "profil psychologiczny" przyszłych właścicieli))

- komisje hodowlane: coś co mają ONki- ocenia się repa lub sukę hodowlaną na podstawie oceny ich miotow ( zdrowie, charaktery, eksterier itp). Rożnica pomiędzy mozliwością, jaką daje nam baza WD a taką ocena komisyjną jest taka, że tu wyciagamy wlasne wnioski a tam byloby to jakoś ujęte w reguły i wytyczne. Tu zresztą klania się instytucja komisji hodowlanej (poradcy chovu) u naszych poludniowych sąsiadow. Z tym, że tylko niektóre elementy. Nie wyobrażam sobie funkcjonowania "nakazów".. taka komisja raczej pełnilaby rolę obiektywnego ( Boze! zaczynam gadać o Nibylandii :D) doradcy dla pytających hodowców lub osób poszukujących szczeniaka. Mutacje pt " umawiamy się czym i co kryjemy a potem upychamy na siłę kiepski wynik eksperymentu- nie wchodzą w grę ;). Oczywiście w takiej komisji byloby kilka doświadczonych osób, z odpowiednią wiedzą i reputacją :).

Komisja mogłaby również udostepniac materiały do opisów poszczególnych kryc. Chodzi o wartość edukacyjną, stopień inbredu i co z tego wynika, z konkretnych skojarzeń, przekazywania danych cech w danych liniach ( cos co na oko widzimy w Crying Wolfach, Krivoklatskych czy Reolupach mogłoby byc opisane i zrozumiałe dla osób dopiero zapoznajacych się z rasą). W publikowanych w klubie planach hodowlanych na nadchodzące okresy takie opisy "czego się spodziewamy po tym skojarzeniu" mogłyby byc podtawa do porównania z opisem" co nam wyszło z tego skojarzenia".

- szkolenia (seminaria, warsztaty) dla hodowców i nie hodowców. Oczywiście dla pogłębiania wiedzy o rasie, nie tylko o wzorcu ( choć wyjaśnianie co to indeks też nie jest bez znaczenia) ale też o cechach charakteru, predyspozycjach czy ich braku. Szkolenia mogłyby dotyczyć rownież osób z zewnątrz, majacych zawodowy kontakt z wilczakami- sędziowie kynologiczni. Klub może wysyłać do oddziałów zk biuletyny dla sędziów.

- komórka kontrolna, która miałaby znacznie szerszą "kartę pytań" niż ta, w której wykonuje się przegląd miotu. Mam na myśli kompletowanie choćby takich elementów jak smiertelność szczeniąt, stan ich zdrowia- występowanie widocznych wad, które z czasem można wyeliminować czy ukryć ( przykład- wyjatkowa łamliwość kości u części szczeniat z miotu - weryfikacja, konsultacja weterynaryjna czy takie schorzenie ma wpływ na "jakość" hodowlaną takich psów, linii itp) . Po zebraniu takich informacji taka komórka musiałaby je "przetworzyć", rozgraniczyc na genetyczne, nabyte itp. Dotyczy to zresztą rózniez psów dorosłych czy dorastających - np.wady zgryzu ( zanikajace z wiekiem), ilośc przypadków enostozy itp

- obozy, szkolenia, egzaminy - tak, znów z podkresleniem aby prowadzily je osoby "od rasy" a przynajmniej osoby, ktore potrafia te rase poprowadzic i ocenic :)

- komórka odpowiedzialna za archiwizację wyników badań weterynaryjnych czw.. wiele razy spotykaliśmy się z niertafną diagnozą bo wilczaki "maja inaczej " ;) Aby to potwierdzic lub obalic trzeba miec podstawy.... czyli zebrane i skatalogowane wyniki pewnych badan :)
Czy ktoś z nas wie gdzie i jak często występuje w poszczególnych liniach nowotwór? Czy jest problemem?

no i pewnie jeszcze cos mi przyjdzie do glowy w tynm bajkopisarstwie ;)
Nie wspomniałam o bonitacji, bo ja porozbijałam na elementy, z wyjątkiem mierzenia.. więc tu je wpisuję, żeby nie było ;)
Niezaleznie od utopijności powyzszych punktów- tak dla mnie wyglada klub rasy.Bo powinien byc nie dla spotkań towarzyskich a dla rzetelnej roboty dla rasy, tak aby z tej roboty cos pozostało i wniosło do rozwoju rasy. Dla czegos takiego warto poświecic czas ;)
Oczywiście założeniem jest aby nawet konkurujace hodowle potrafiły wznieśc sie ponad własne interesy i daly cos dla tej wspolnej idei. Choc rzetelna, uczciwa hodowla nie ma raczej "tajemnic" :)

wilczakrew 05-09-2008 01:01

Było by super jak by się udało. Nie wiem czy Oskar by sie zgodził ale mysle, ze byłby odpowiednia osobą. z Polski moze Pani Justyna Jezienicka Kulik, albo z Litwy jakiś myślę, ze Dajva nam tu pomozesedzia czy np Picheta też jest dobrym sędzią.

wilczakrew 05-09-2008 01:03

Gaga ja podzielam Twoje zdanie w 100%, a właściwie nawet więcej.

Margo 05-09-2008 01:48

Quote:

Originally Posted by Gia (Bericht 156381)
Daniel czy Ty masz z tym Klubem coś wspólnego, skoro tak zajadle go bronisz i nie chcesz tworzyć konkurencji??

Ja mieszkam we Wrocławiu, tu zarejestrowałam psa i dowiem się, czy zapisano mnie bez mojej wiedzy do Klubu w Łodzi, bo mnie się do nie podoba.

Jak się ktoś rodzi czarny, to nie wpisuje się go automatycznie do Klubu Afroamerykanów...

Sluchajcie - Klub Ras Pasterskich Niepolskich nie jest naszym wrogiem, a wrecz przeciwnie... Jest tam grupa sedziow i ogolnie ludzi od grupy 1., ktorzy zawsze wilczakom bardzo pomagali... Dzieki nim mamy mozliwosc prezentowac psy u sedziow "od rasy", czy chocby takich, ktore juz znaja wilczaki, a wilczaki chyba zawsze dostaja na klubowce jakis mily bonus...

Do klubu sie nie zapisuje, bo i nie wymaga on zadnych skladek, oraz nic nie narzuca... Za przynaleznosc dostajemy mozliwosc posiadania wystawy klubowej - ktos robi ja za nas....

Oczywiscie naturalne jest, ze z rozwojem popularnosci rasy chcemy miec tez wlasny klub (lub jak kto woli wlasne piekielko :rock_3). To nam wiele by ulatwilo i wiele umozliwilo...
Z drugiej strony warto trzymac z Klubem Ras Pasterskich Niepolskich nie tylko dlatego, ze osoby tam zasiadajace nam sprzyjaja, ale chocy dlatego, ze i w przyszlosci warto z nim wspolpracowac... Czyz jest lepsze miejsce (i lepszy teren) na organizacje POLSKIEJ wystawy CzW niz samo centrum Polski - na sprawdzonym terenie... Warto wykorzystac to co juz mamy (czyli dobrze dzialajaca strukture), a co wykorzystuja tez inni (stad tak duza roznych klubowek na ten sam weekend w Lodzi).

Margo 05-09-2008 01:53

Quote:

Originally Posted by magdalena (Bericht 156383)
Jeśli bieg jest organizowany na terenie Polski, musi to wystawić ZK w Polsce, przynajmniej tak mi mówiono w oddziale w Krakowie. Aby ten bieg był uznany musi posiadac regulamin którego w Polsce nie ma. Trzeba go zgłosić do komisji (dokładnej nazwy teraz o 00:00 nie pamietam ) i trzeba to wszytko zgłosic przed styczniem roku przed rokiem w którym bieg miałby sie odbyć...uff

Akurat to mozemy zrobic i bez klubu, ale warto to zrobic jak najszybciej (czyli do konca roku)... Wtedy moze juz w przyszlym roku da sie zorganizowac pierwszy bieg...

Warto jeszcze sie popytac, ale z tego co wiem potrzebowalibysmy tekst regulaminu oficjalnie zatwierdzonego przez FCI. Musi zostac przetlumaczony na polski (przez tlumacza przysieglego) i zatwierdzony przez komisje szkoleniowa... (to tak na oko - o szczegoly trzeba zapytac).

W chwili obecnej mozna zrobic bieg - zaprosic sedziego ze Slowacji. Bedzie to bieg prawdziwy. ALE nie mozemy dawac na nim CACTow (czyli wnioskow na championa pracy). Nikt tez nie wyda nam certyfikatu uzytkowosci. Cos takiego jest JEDYNIE mozliwe, jesli SVP nostryfikuje nasz zwiazek, a zawody odbeda sie wedlug naszego regulaminu....

PawelK 05-09-2008 02:00

Margo ale tu bron boze nie chodzi o walke z jakimkolwiek klubem, czy to bedzie pasterskich niepolskich czy pinczerow :lol: wrecz przeciwnie, kazda pomoc i wpsarcie sie przyda.

Chodzilo tylko o wyjasnienie i sprostowanie pewnych zaleznosci miedzy klubami i ZKwP, i obalenie teori spiskowej ze niejako jestesmy ubezwlasnowolnieni w danym klubie i koniec kropka.

Ja mam tylko w sumie jedno pytanie, moze ty wiesz, czy jesli uda sie zalozyc wlasny klub, dalej bedziemy brani pod uwage jako rasa przy wystawach klubowych ras pasterskich niepolskich ?? czy wypadniemy i bedziemy figurowac klubowo jako CzW. To jedyne co mnie w tej chwili nurtuje

Margo 05-09-2008 02:02

Quote:

Originally Posted by PawelK (Bericht 156390)
To jest zapisane w regulaminie klubu, tylko teraz nie bardzo wiem jak to interpretowac, czy chodzi o to ze jako klub mozemy zorganizowac wlasna wystawe? Pytanie jest dosc zlozone, bo biorac pod uwage ze bedziemy mieli wlasny klub, to czy dalej bedziemy brani pod uwage np przy wystawach klubowych ras pasterskich niepolskich jako G1 FCI. To chyba trzeba by obdzwonic wielkie glowy w zwiazku i dopytac.


Nie chodzi o to, ze mozemy, ale o to, ze MUSIMY. :rock_3 Oczywiscie pewnie najlepiej byloby sie zgadac, aby nadal organizowac ja w ramach wystaw klubowych w Lodzi. Ale to juz pytanie do Daniela jak to wyglada z innymi klubami, ktore "podpinaja" sie pod wystawe Psow Pasterskich Niepolskich...


Quote:

Originally Posted by PawelK (Bericht 156390)
Aga, jesli chodzi o twoje pytanie odnosnie zakresu dzialania klubu, to mysle sobie tak. Napewno mozna by latwiej organizowac wszelakie imprezy, na ktore teraz trzeba jezdzic spory kawal, np bieg brzegiem dunaju :lol: Istotnym drobiazgiem jest niestety fakt ze kazda impreza certyfikowana, tak jak opisywaliscie powyzej, musi byc zalegalizowana. Czyli jesli chcemy aby pies mial cos dopisane do rodowodu, musi to organizowac jakis czlon ZKwP lub innego zwiazku w danym kraju, a nie Xinski czy Ykowski.

Dodatkowo klub z racji pobieranych skladek moze przejac piecze nad gadzetami, np druk kalendarzy z rasa, albo np bedac czlonkiem klubu, mozna pokrywac koszt spotkania w Poznej, albo zamowic wiecej trenerow, treserow, fachowcow, tak aby podzielic zebranych na grupy 10-15 osob, aby latwiej sie pracowalo, ale to drobiazgi.

To co mi chodzi po glowie, to bierzaca pomoc rasie. Kazdy z nas chce dla naszch burych jak najlepiej tylko nie zawsze wie co i jak albo gdzie sie z tym udac. W ramach klubu mozna by np pomagac ludziom w kwesti RTG i odpowiednich lekarzy ktorzy zrobia dobry opis zdjecia, wyszukiwac dobre osrodki szkoleniowe w ktorych nie zepsuja nam psa, jest sporo doswiadczonych ludzi wsrod wilczakowcow ktorzy mogli by np pomagac w doborze REP-a a co za tym idzie mozna by sie np pokusic o organizowanie z pomoca klubu spotkan w tym celu, pomoc jezykowa itp itd. Mysle ze mozliwosci jest wiele, wszystko w naszych rekach


O to wlasnie chodzi... Klub moze o wiele wiecej niz jedna osoba... Zwykle najwiekszym problemem jest dla nowych grup aby zaczely dzialac - u nas jest inaczej: jak widac wiele osob juz nawet nie widzi sensu powstawania klubu, bo przeciez i tak funkcjonujemy lepiej niz nie jeden oficjalny klub :lol:.
Ale plusy sa - wymienione sa wyzej i w innych postach, wiec WARTO sie troche pomeczyc...

Margo 05-09-2008 02:08

Quote:

Originally Posted by PawelK (Bericht 156407)
Margo ale tu bron boze nie chodzi o walke z jakimkolwiek klubem, czy to bedzie pasterskich niepolskich czy pinczerow :lol: wrecz przeciwnie, kazda pomoc i wpsarcie sie przyda.

Chodzilo tylko o wyjasnienie i sprostowanie pewnych zaleznosci miedzy klubami i ZKwP, i obalenie teori spiskowej ze niejako jestesmy ubezwlasnowolnieni w danym klubie i koniec kropka.

Wiem, wiem... ale kazdy z nas zna nasza polska nature i niechec do zmuszania do czegokolwiek.... :rock_3 I nie chce aby wygladalo, ze taka presje stosuje wlasnie KRPN.

Klub Pasterskich Niepolskich dziala na troche innej zasadzie... Bez zmuszania. To nie jest tak, ze automatycznie kazdego zmusza sie do uczestnictwa, ale raczej klub przejmuje opieke nad kazdym nowych dziwnym owczarkiem, ktory pojawia sie w Polsce. Organizuje mu klubowke, oferuje pomoc i rade... Na bazie tego klubu wyroslo juz wiele oddzielnych klubow ras... I my mozemy byc kolejna...

wilczakrew 05-09-2008 10:44

Co do kalendarzy z rasą dziś będe miał odpowiedz jaka będzie cena przy zrobieniu 500 szt formatu a3 na rolce tak jak w zeszłym roku. Mam nadzieję, że to będzie wystarczająca ilosć. negocjuje teraz warunki i właśnie cene bo nie ukrywam, ze chce aby nie była ona zbytnim obciązeniem dla nas. Kalendarz będzie w języku polskim i angielskim. Mozna też np dodać język niemiecki czy czeski lub słowacki. To już nie ma większego znaczenia. Wtedy można zrobić większy nakład i też obniżyć koszt.Myslę bo może uda się znaleźć jakiegoś sponsora i zamieścić jego logo na kalendarzu co też zmniejszyło by koszty ich zrobienia. Jak ustale szczegóły to będe miał wtedy prośbę o przysyłanie zdjeć na nosnikach osób chętnych. Jesli to też nie sprawiło by kłopotu to proszę o info kto byłby chętny na zakup kalendarza i ile sztuk. Pozdrawiam

Huan 05-09-2008 22:04

Quote:

Originally Posted by Gaga (Bericht 156376)
Hmm.. czyli, zapraszam sedziego, p. Oskara (jak wiemy, ma uprawnienia do sedziowania biegow), organizujemy trase, przyjezdzaja chetni i wynik jest niewazny? Tak? Nikt nam nie wystawi certyfikatu, nikt (sedzia) nie ma prawa wpisac wyniku do rodowodu np?

To, ze SVP jest regulaminem niezatwierdzonym przez ZKwP oznacza tylko tyle, ze nasi polscy sedziowie nie moga przeprowadzac tych egzaminow. Tak jak wykonuje sie w niektorych oddzialach biegi owczarkow niemieckich (z sedziami z Niemiec) tak tez mozna zaprosic sedziego ze Slowacji, ktory wystawi odpowiedni papier.

Quote:

Originally Posted by shaluka (Bericht 156387)
p.s. Jednak ja dalej jestem za wladzami wybieralnymi by nie bylo ukladow i ukladzików..

Tylko takie wladze wchodza w gre. Nie widze alternatywy do demokratycznych wyborow. Zreszta regulamin nie dopuszcza innej mozliwosci.

Quote:

Originally Posted by PawelK (Bericht 156390)
To jest zapisane w regulaminie klubu, tylko teraz nie bardzo wiem jak to interpretowac, czy chodzi o to ze jako klub mozemy zorganizowac wlasna wystawe? Pytanie jest dosc zlozone, bo biorac pod uwage ze bedziemy mieli wlasny klub, to czy dalej bedziemy brani pod uwage np przy wystawach klubowych ras pasterskich niepolskich jako G1 FCI.

Plan wystaw jest tworzony z wyprzedzeniem na kolejny rok, czyli teraz juz sklada sie wnioski na wystawy w 2009. Pod koniec roku w Zarzadzie Glownym ustalany jest terminarz wystaw i rozpatrywane wnioski o organizacje danej wystawy. Jesli klub rasy lub oddzial ZKwP nie wysle wniosku w terminie lub komisja nie zgodzi sie na organizacje wystawy (czesto dzieje sie tak, gdy w tym samym czasie odbywa sie wystawa miedzynarodowa CACIB lub inna wystawa krajowa, ale niedaleko tej proponowanej), to wystawy po prostu nie bedzie.

Quote:

Originally Posted by PawelK
Aga, jesli chodzi o twoje pytanie odnosnie zakresu dzialania klubu, to mysle sobie tak. Napewno mozna by latwiej organizowac wszelakie imprezy, na ktore teraz trzeba jezdzic spory kawal, np bieg brzegiem dunaju :lol: Istotnym drobiazgiem jest niestety fakt ze kazda impreza certyfikowana, tak jak opisywaliscie powyzej, musi byc zalegalizowana.

Chcialbym tylko wyjasnic pewne niescislosci. Nalezy pamietac, ze kluby ras w Polsce maja inny charakter niz kluby w Czechach, Slowacji czy Niemczech. W Polsce klub rasy nie jest oddzielna organizacja/stowarzyszeniem. Nie posiada osobowosci prawnej, nie posiada wlasnego NIPu, ani jest zadna forma dzialanosci gospodarczej czy stowarzyszenia. Jest czescia ZKwP. Wszelkie rozliczenia z tego co wiem odbywaja sie wtedy przewaznie przez oddzial macierzysty, w ktorym jest zarejestrowany prezes klubu. I to ten oddzial jest po czesci reprezentantem klubu na zewnatrz. Wszystko odbywa sie pod egida ZKwP.

Idac dalej: klub w Polsce nie ma takiej sily przebicia jak w SK i CZ. To, ze wszyscy w klubie, w 100%, zgodza sie na zmiane pewnych warunkow hodowlanych, np. zdecydujemy o obowiazku przeswietlen na HD, to nie znaczy ze tak sie stanie. Na Slowacji klub ustala zasady i to staje sie faktem, w Polsce klub jedynie moze wystosowac prosbe do Glownej Komisji Hodowlanej przy Zarzadzie Glownym o dopisanie dodatkowych wymogow hodowlanych dla rasy Czechoslowacki Wilczak. To samo dotyczy biegow. Jesli bedziemy chcieli stworzyc nowe egzaminy, to klub najpierw ustala w swoich szeregach, a potem to co stworzy moze przeslac jako "prosba" do Glownej Komisji Szkoleniowej przy Zarzadzie Glownym.... Roznica polega jedynie na tym, ze o ile glosu pojedynczych osob ZG raczej wysluchiwac nie bedzie, to gdy jednym chorem mowi tak caly klub, to szanse zawsze sa wieksze.

Tym samym chcialem jeszcze napisac, ze mimo wszystko wypelnilem deklaracje czlonkowska, ale jeszcze dluga i trudna droga przed nami. Wiadomo, ze zawsze gdzie jest wiecej niz jeden Polak tam beda zgrzyty ;) , ale moze uda sie znalezc zloty srodek ...

wilczakrew 05-09-2008 22:10

Quote:

Originally Posted by Przemek (Bericht 156747)
Tym samym chcialem jeszcze napisac, ze mimo wszystko wypelnilem deklaracje czlonkowska, ale jeszcze dluga i trudna droga przed nami. Wiadomo, ze zawsze gdzie jest wiecej niz jeden Polak tam beda zgrzyty ;) , ale moze uda sie znalezc zloty srodek ...

Ja wiem Przemku, ze taki złoty środek znajdziemy i wkoncu uda nam sie stworzyć klub. Zrobiłem już odpowiednie reklamy w internecie i może jakoś odezwa będzie większa. Wiem też, ze masa osób jest za tym aby ten klub powstał i wspólnymi siłami do tego doprowadzimy. Poprostu musimy być wytrwali i nie dać się prowokować. Pozdrawiam

wilczakrew 05-09-2008 22:15

Dziękuje wszystkim co wypełnili deklaracje i są za załozeniem klubu.

wilczakrew 10-09-2008 22:17

klub
 
Quote:

Originally Posted by DanielZ
Witam
Widze że na stronie kcwwp nic sie niezmieniło.
Gdyby ktoś "życzliwy" przesłał tę strone do zarzadu głównego
to by był niezły bigos i zapomnimy o klubie na długo.Wiem to z
racji że jestem już dwie kadencje w sądzie koleżeńskim.

kolejny babol na stronie to czechosłowackiego
wilczaka
w nomenklaturz Zkwp niema nazwy czechosłowacki wilczak
reguluje to
NOMENCLATURE OF DOG BREEDS FCI
Systematyka ras wg FCI
z uwzględnieniem polskiego
nazewnictwa ras
3. Czekoslovakia ( Slovakia ) - Słowacja
Ceskoslovensky Vlcak ( Czechoslovakian Wolfdog ) (332)
http://www.zkwp.pl/zg/regulaminy/Sys...ka_ras_FCI.pdf

piszesz że powinniśmy brać przykład z miedzy innymi daivy ,
tylko zapytaj sie dzieki komu i jakiemu oddziałowi w polsce
została sędzia kynologicznym bo na litwie to bujała by sie jeszcze
ładnych kilka lat z uprawnieniami sędziowskimi.4-lata
wypracowywałem teren pod powstanie klubu .Co osiagnołem np:
dyplom z wilczakiem na klubówce ,dyplom z wilczakiem na
zawodach PT, zawsze zapraszani w miare mozliwości najlepsi
sedziowie tacy którzy znaja wilczaki a nie pan kowalski czy inny
co to wilczaka na oczy nie widzaił. Jeśli na wstepie bediemy
sadzić takie babole jak ta strona to mozna zpomnieć o klubie.

pozdrawiam i do zobaczenia na wystawie klubowje w łodzi
daniel

No comment

Grzegorz

btd 11-09-2008 07:07

No i tu jest właśnie problem, że bez komentarza. Jak nie potrafisz poprawić tego co ci ktoś mądrzejszy zaleca, to nie za bardzo widzę legalne i sprawne powstanie tego klubu.

Pomijając już sam fakt ilościowy - wilczaków w Polsce jest 140parę, patrząc na to że jest trochę przypadków że jedna osoba ma więcej niż jednego psa to dla mnie mało prawdopodobne jest znalezienie 100 osób. I nie pisz o 'sympatykach' rasy, bo ja na przykład nie chciałbym żeby ktoś, kogo wiedza polega na 'o jaki ładny piesek, jaki podobny do wilka' miał jakikolwiek głos od którego zależy rasa.

Pomimo że drażnisz mnie i twoje podejście wypełnię deklarację członkowską - nic o nas bez nas.

btd 11-09-2008 07:11

Aha, i nie używaj więcej argumentu 'jak ci nie odpowiada to zrób sam a nie krytykuj'. Jak ci w knajpie nie odpowiada jedzenie to się skarżysz a nie idziesz do kuchni samemu gotować.
Tutaj mają być pobierane składki, więc logiczne jest że ktoś chce płacić na coś wartościowego a nie coś byle jak sklecone wg czyjegoś uważania a nie obowiązujących norm prawnych. To nie ma być klub osiedlowy w piwnicy!

Gaga 11-09-2008 08:53

Quote:

Originally Posted by evikzegar (Bericht 157655)
No comment

Grzegorz

Yyyyy Grzegorz, a czy to nie jest czasem list prywatny? Bo na forum go nie widzę...:roll:
Bez względu na treść, mam nadzieję, że Daniel wyraził zgodę na publikację?

wilczakrew 11-09-2008 10:36

klub
 
Quote:

Originally Posted by Gaga (Bericht 157718)
Yyyyy Grzegorz, a czy to nie jest czasem list prywatny? Bo na forum go nie widzę...:roll:
Bez względu na treść, mam nadzieję, że Daniel wyraził zgodę na publikację?

Tak jest to list prywatny.
Zarówno Daniel jak i Daiva zostali poinformowani o jego publikacji.
Quote:

Originally Posted by btd (Bericht 157713)
i tu jest właśnie problem, że bez komentarza. jak
nie potrafisz poprawić tego co ci ktoś mądrzejszy zaleca, tonie za bardzo widzę legalne i sprawne powstanie tego klubu. ......
Pomimo że drażniszmnie i twoje podejście wypełnie deklarację
członkowską-nic o nas bez nas.

Ja nie będe już tu niczego komentował i wyładowywał swoich flustracji na innych. Za swoje niepowodzenia zawsze biorę odpowiedzialnosć na siebie i nigdy nie mam pretensji do innych, a tym bardziej nigdy nikomu niczego nie wypominam.
Nikogo też nie zmuszam do wypełniania wstępnej deklaracji. Jak ktoś nie chce to nie musi. Każdy z nas ma swoja wolę i powinien być za nią odpowiedzialny.
W tym przypadku stwierdzenie " nic o nas bez nas " raczej nie przekłada się na konstruktywne działanie, tylko na samo gadanie i lepiej niech dalej na rozmowach się kończy.
Pozdrawiam

btd 11-09-2008 14:19

Quote:

To tak jakby szukanie czlonkow na sile.
:-/ Będę dzisiaj w ZK w Katowicach, będzie pani Czempas od psów pasterskich i wrzucę temat, bo to zaczyna być żałosne.

Galicja 11-09-2008 15:22

Klub z założenia ma być "wilczakowy" i o ile osoby które maja inne psy, ale żywo interesują się tą rasą myśle że w klubie swoje miejsce by znalazły. Takie osoby można spotkać na zlotach, spotkaniach.. Co zrobisz (zrobimy) jeśli teraz wpłynie Ci 80 deklaracji osób które nie maja pojecia psach nie wspomnę o wilczakach. W klubie z tego co się orientuje niektóre sprawy rozwiązuje się przez głosowanie. Czym ten klub będzie, jeśli o jego statusie decydować będą takie osoby?

sssmok 11-09-2008 15:25

magda, btd - dokladnie o to chodzi

Gaga 11-09-2008 15:46

Słuchajcie, ja nie rozumiem. Podobno na spotkaniu zberaliscie sie i omawialiscie sprawy zalozenia klubu a tymczasem wyglada to tak, jakby nikt nigdy niczego i z nikim nie ustalal...
odniosłam wrażeni, że w wyniku ustaleń (sic!) Grzegorze robi stronę a reszta obgadana a tu.. plaża.. Nie wiadomo nawet do końca na diabła komu ten klub. Moze jednak JESZCZE nie ten czas? :roll:

Galicja 11-09-2008 15:58

Mnie niestety nie było przy ustaleniach ale nie w tym rzecz, uważam że klub jest potrzebny, ale (jak to mówi stare przysłowie) "spieszyć to się należy przy łapaniu pcheł."

wilczakrew 11-09-2008 16:50

Czy wy tak w ogóle to wiecie, o czym debatujecie?
Jak by założenie klubu było takie proste to można zebrać 100 meneli z pod sklepu z piwem i ma się klub np. żubra, bo oni akurat takie lubią?
Aby założyć klub potrzeba minimum100 deklaracji osób, które należą do ZKwP i mają psa, opłacają składki itd. Ta rasa ma dużo sympatyków, którzy nie mają Wilczaka, ale mają psy innych ras i spełniają warunki określone, aby taką deklaracje wypełnić. Nikt na siłę tu nikogo nie ściąga, aby założyć klub. Zresztą na zebraniu deklaracji się nie kończy i klubu się od razu nie zakłada biorąc do niego każdego z ulicy. Właśnie, dlatego wybiera się odpowiednie osoby do jego reprezentowania i to one potem decydują, kto może np. zostać członkiem klubu. Faktem jest jedno, ze większość z was nie dorosła do tego, aby taki klub zakładać, a nawet do tego, aby mieć Wilczaka. Mam to gdzieś, kto i za co się na mnie obrazi. Mam prawo wypowiedzieć swoje zdanie. Większość z was potrafi tylko gadać, gadać i dalej gadać. Ze wszystkiego jesteście niezadowoleni i nie wiem czy to wynika z tego, że tylko gadacie i nic nie robicie, czy z tego, że gdzieś musicie wyładować swoje frustracje za swoje niepowodzenia. Na spotkaniu nie były omawiane żadne sprawy klubu, jego działalności i innych spraw z nim związanych, ( co miało już miejsce tu na forum), – ponieważ takiego klubu nie ma. Była w ostatni dzień rozmowa, co zrobić, w jaki sposób się zorientować czy coś takiego można zacząć powoływać małymi kroczkami do życia. Ja teraz jak was słucham to żałuje, że oferowałem się brać w tym udział. Nawet zaczynam żałować, że zacząłem zabierać się za cokolwiek i robić nawet głupi kalendarz z rasą. Zresztą jak chcecie to możecie się dalej kłócić patrzeć na siebie wilkiem ( macie brać, z kogo przykład) na wystawach i organizować fałszywe spotkania. Co do tego gdzie trafiają szczeniaki Wilczaka, ja akurat nie mam wpływu jak i zresztą większość z was? Wiec czy tzw. „ przypadkowy głupek „ go dostanie to jest jego wybór. Niestety ani nasz ani tego biednego Wilczaka. Na szczęście dla tych „ przypadkowych głupków „ takich jak ja jest tyle hodowli w europie, ze nie ma problemu z kupnem szczeniaka. Choć gorszy jest właściciel nieodpowiedzialny od tego „ głupiego „. Na tym skończę, bo więcej nie mam ochoty czytać waszego czasami żałosnego gadania, gadania, gadania.

Galicja 11-09-2008 17:43

Widze że prowadzi się z Tobą bardzo "merytoryczną" dyskusję.

DanielZ 11-09-2008 20:52

:shock:Jakież było moje zdziwienie jak zobaczyłem swojego priva na forum publicznym nie wyrażałem zgody na jego publikacje bo nikt mnie o taką zgode nie pytał :klatsch oby tak dalej

DanielZ 11-09-2008 21:55

Quote:

Originally Posted by evikzegar (Bericht 157829)
...Właśnie, dlatego wybiera się odpowiednie osoby do jego reprezentowania i to one potem decydują, kto może np. zostać członkiem klubu..

I znowu to samo brak znajomosci przepisów.Pitolisz takie głupoty że płakać sie chce :cry:

btd 11-09-2008 23:18

Quote:

Na razie ja tego nie widzę a atmosfera, która sie stworzyła wokół takich drobiazgów jak wygląd strony
Nie wygląd, a 'informacje' na niej.

I jest jeszcze jedno. Klub musi mieć cały czas 100 członków. Jest jednego mniej - jest rozwiązywany. Wg strony ze statystykami w Polsce są 144 wilczaki. Pamiętając o tym że jest trochę osób którzy mają więcej niż jednego psa już robi się ciasno. I jeszcze: zobaczcie ilu właścicieli faktycznie chociaż się pojawia na wystawach? W dziesiątkach można liczyć? I znowu wychodzi mało.
Jeśli już klub ma być, to musi być więcej właścicieli wilczaków, a jak pisałem wcześniej (co oczywiście zostało kompletnie nie zrozumiane przez Grzegorza) z tym nie należy się spieszyć.

krzyg 12-09-2008 00:38

Quote:

Originally Posted by Gaga (Bericht 157884)
Przewędrowałam sie po kilku stronach klubowych różnych ras i powiem tak: darujmy sobie teraz zakładanie czegokolwiek. Na dzień dzisiejszy cała "inicjatywa" nie jest w stanie wyjść poza etap " chcemy mieć". Pierwszy próg i totalna rozsypka Środowisko jest kompletnie niegotowe do założenia klubu.

Zamiast załamywać ręce warto byłby "środowisko" przygotować.

Quote:

Originally Posted by Gaga (Bericht 157884)
Nie istnieje żadna idea, żadna potrzeba wcielenia w życie czegokolwiek, czym ma zajmować się klub ( na kilkukrotnie zadane pytanie "czym" wypadałoby miec cakiempokaźna liste odpowiedzi a tymczasem? sami wiemy;/). Mowy nie ma o takich zjawiskach jak etyka, chęć dzielenia się doświadczeniem i wiedzą, integracja i wspólne działanie . Członkowie klubu powinni mieć coś, co chcieliby do tego klubu wnieść a tymczasem nie powstała żadna lista takich oczekiwań, propozycji. Poza oczywistymi hasłami o badaniu HD i chęcią organizowania spotkań...a to zdecydowanie za mało aby klub powstał i zdołał się utrzymać. Nikt nie zgłosił konkretnej chęci zajęcia się jakąś dziedzina działalności ( wydawanie biuletynów, gromadzenie danych, załatwianie formalności, przygotowywanie materiałów edukacyjnych, prowadzenei spraw finansowych etc).

Te oczywiste hasła świadczą jedynie o tym, że mało kto wie czym klub mógłby się zajmować. Regulamin ZKWP liczy całe 2 strony i wymienia takie punkty:

Quote:

Klub ma prawo:
a) raz w roku zorganizować swoją wystawę, o ile uzyska zgodę Zarządu Głównego ZKwP,
b) wydawać w formie periodyku biuletyn klubowy, który jest finansowany z funduszów klubowych,
c) składać do Zarządu Głównego ZKwP wnioski dotyczące rasy (grupy ras),
d) podejmować uchwały, które dotyczą wyłącznie członków Klubu i są przekazywane Zarządowi Głównemu do wiadomości celem skontrolowania ich zgodności z przepisami ogólnozwiązkowymi.
Jak dla mnie trochę to lakoniczne. Organizacja wystawy i wydawanie biuletynu są dość oczywiste, ale składanie wniosków? Ciężko na tej podstawie wyrobić sobie opinię co dałoby nam utworzenie klubu. Kilka nieporozumień zostało wyjaśnione w tym wątku. Moim zdaniem warto byłoby te informacje zebrać, uporządkować. i umieścić na stronie. Zamiast czekać aż temat klubu ponownie wypłynie na jakimś spotkaniu czy na forum zacznijmy uświadamiać ludzi, że warto zająć się tą sprawą. Łatwiej o entuzjastów i zapaleńców, gdy wiedzą w co się angażują i jak mogą pomóc.

Przy okazji - może się mylę ale konstruktywna krytyka to też pomoc.

Quote:

Originally Posted by Gaga (Bericht 157884)
Na razie ja tego nie widzę a atmosfera, która sie stworzyła wokół takich drobiazgów jak wygląd strony - dobrze nie wróży całemu przedsięwzięciu.
Kiepski falstart.. dajmy sobie spokój na razie.

Drobiazgów? Nie wydaje mi się. Jeśli klub ma być z prawdziwego zdarzenia to wypadałoby żeby taka była też jego strona. W tej chwili zamiast zachęcać do włączenia się w akcję powołania klubu skutecznie do niej zniechęca. Jak pisał btd wilczakowców nie jest w Polsce zbyt wielu. Jeśli w dodatku cześć z nich na widok byków na stronie stwierdzi, że nie chce mieć nic wspólnego z tak niepoważnymi ludźmi to nigdy nie zbierzemy wymaganej liczby członków.

Grzegorz na spotkaniu w Późnej podjął się utworzenia strony dla osób zainteresowanych powołaniem klubu z deklaracją do wypełnienia. Fajnie, że ma dobre chęci ale jak widać to nie wystarczy. Strona wymaga poprawek. Dostał w tej sprawie PW, dostał uwagi na forum ale zamiast wyciągnąć z nich wnioski obraził się, że ktoś śmie go krytykować.

Quote:

Originally Posted by Gaga (Bericht 157884)
Ososbiście marzy mi sie klub.. ale taki z prawdziwiego zdarzenia, z grupą entuzjastów, zapaleńców...

O ile wiem - to nie tylko Twoje marzenie.

Gaga 12-09-2008 10:33

Quote:

Ciężko na tej podstawie wyrobić sobie opinię co dałoby nam utworzenie klubu

chyba własnie tu lezy pies "begraben"...a z nim całe przedsiewzięcie ;)
Bo nie chodzi o to co klub może NAM DAĆ ale co my mozemy zrobić w ramach klubu. Klub to nie ma być (chyba) instytucja prowadząca nas za raczkę.
To nie jest kwestia winy, że slizgamy sie po powierzchni... ja jedynie widze, że brak listy spraw, którymi chcielibyśmy sie rzeczywiście zająć wynika z braku świadomości, że takowe istnieją. Stąd przypuszczenie, że nie ma gotowego podłoza do powstania klubu.
Nie ma obowiazku aby kazdy czlowiek, ktory ma psa danej rasy musial zglebiac "problemy" tej rasy. Absolutnie nie. Moge sobie miec wilczaka i bimbac na to czy rasa idzie w takim kierunku czy w innym, czy ktoś cos robi dla rasy czy nie. Wolno mi i zadna to ujma... moga mnie interesowac tylko spotaknia przy piwku - i tez dobrze :) Zle gdyby ktos mi kazal sie angazowac wbrew mojej woli...
I na razie taka mamy sytuacje. Nie potrzeba w klubie 100 pasjonatow. Wystarczy 20 osob, ktore faktycznie chca zajac sie ta ciezka harowa w prywatnym czasie i za free, po prostu dla idei. Setka wymagana jest niejako ustawowo..
Tylko czy znajdziemy 20 osob gotowych do tak duzej aktywnosci na rzecz sprawy? Sprawy, ktora nie posiada jeszcze swojego ksztaltu? Watpie...
Dlatego mowie, ze teraz to zupelnie nie ten czas.

Innymi slowy: kiedy sprawy do zalatwienia, problemy itp beda obecne w powszechnej swiadomosci - wtdy zaistnieje potrzeba stworzenia organizacji, ktora bedzie mogla je rozwiazywac. I taka chyba powinna byc kolejnosc, zeby to mialo szanse pwoodzenia.

wilczakrew 12-09-2008 12:51

Quote:

Originally Posted by krzyg (Bericht 157892)
Grzegorz na spotkaniu w Późnej podjął się utworzenia strony dla osób zainteresowanych powołaniem klubu z deklaracją do wypełnienia. Fajnie, że ma dobre chęci ale jak widać to nie wystarczy. Strona wymaga poprawek. Dostał w tej sprawie PW, dostał uwagi na forum ale zamiast wyciągnąć z nich wnioski obraził się, że ktoś śmie go krytykować.

To nie jest tak, że ja się obraziłem o to, ze mnie ktoś krytykuje. Zawsze krytyka jest konstruktywna i tworząc stronę czy ją modyfikująć byłem cały czas w kontakcie z grupa osób. Natomiast moim zdaniem nie ma prawa czegokolwiek krytykować osoba, która w żaden sposób się w nic nie angażuje. Gadać każdy potrafi ale moze wreszcie aby te osoby, które tylko krytykuja innych wytykając im błędy zaczeły coś robić. Bo krytykować to kazdy moze i ja też to potrafię. Proszę podać mi choć jedną wiadomosć prywatną jaką dostałem z informacja co na stronie należy poprawić. Proszę podać mi jeden przykład z sugestiami jak ona powinna wyglądać. Proszę podać mi choć jednego meila sugerującego pomoc w jej stworzeniu. Nic takiego nie ma ponieważ jest tylko krytyka. To nie tyczy się osób, jakie pomagały, a tej pomocy nie oferowały. Tyczy się osób, które zaoferowały pomoć, ale poza krytyką i czepianiem się nic nie zrobiły.

Teraz ja się zabawie waszą bronią i zacznę wyrywac zdania z kontekstu i podam waszym zdaniem przykłady pomocy.

Quote:

Originally Posted by DanielZ
Sory ale na mnie nie liczcie , nie wypełnię deklaracji z dwóch powodów.

Czy to jest pierwsza pomoc jaka została zaoferowana.
Quote:

Originally Posted by DanielZ
Po pierwsze jest to robione za plecami obecnego szefa klubu.
Po drugie wszedłem na stronę http://www.kcwwp.pl/ i co widzę złamane przepisy związku kynologicznego .

To jest kolejna pomoc w tej kwesti i chyba nie będe cytował dalej.
Daniel sam zaoferował swoja pomoć, dostał moją wizytówkę z prośbą o kontakt i co taka była jego odpoweiedź.
Lecimy dalej.
Quote:

Originally Posted by DanielZ
Poza tym takie posunięcia uprawniają do zawieszenia, a nawet usunięcia ze Zwiazku.

To jest naprawdę dobra sugestia jak powinna wyglądać strona internetowa klubu jaki mamy założyć.
Quote:

Originally Posted by DanielZ
Pierwsze uchybienie nie może być strony klubu który nieistnieje

No własnie ale na stronie nie było informacji, ze taki klub istnieje.
Wypełniając deklaracje nawet wstępną, członek musi zgodzić sie na pewne regóły i takie tam zostały zawarte. Nigdzie nie było napisane " zapiszcie się do naszego klubu, który założylismy "
Quote:

Originally Posted by Gia
Daniel po prostu podpowiedz co należy poprawić

Jaka była odpowiedź
Quote:

Originally Posted by DanielZ
Wiem ze trzeba cos robić a nine tylko gadać . moje bombardowanie to dopiero poczatek cięzkiej pracy nad powstaniem klubu.

po pierwszw trzeba zmienić stronke wywalic z niej to co niepowinno sie znaleść,

po drugie zaprosic pewne osoby do współpracy (np.zwiazkowy prawnik)

Nic po za tym. Nic tylko dalej gadanie.
Jedziemy dalej.
Quote:

Originally Posted by Gaga
Dla mnie klub, w najczystszej idei to organizacja, która na terenie występowania rasy, jej osobników, hodowli, posiada prestiż. Tak duży, że ktokolwiek 'wchodzący" w rasę i robiący rekonesans, ma pewność, że hodowle będące poza klubem należy przynajmniej dokładnie sprawdzać (jeśli nie omijać szerokim łukiem). Bo klub to pewnego rodzaju gwarant tych zasad, które powinny być przestrzegane zawsze. W każdym razie godna zaufania, opiniotwórcza organizacja.

Tak jak FCI bezdyskusyjnie rozgranicza populację psów na rasowe i nierasowe, tak klub mógłby kształtować "jakość". Oczywiście, samo powstanie klubu niczego takiego nie zapewni, bo na to potrzeba wielu lat pracy na tak nieskazitelną opinię.

Co więc widziałabym w takim klubie?
- dbałość o zdrowie rasy (obowiązkowe prześwietlenia oraz określone kryteria (ostrzejsze niż wynikające z ogólnego regulaminu hodowli zk), z jakim stopniem schorzenia psy są dopuszczane lub eliminowane w hodowli. Ponieważ zdrowie to nie tylko stawy, może jakieś testy opracowane specjalnie dla rasy. Coś na kształt testów psychicznych w połączeniu z elementami znanymi z egzaminów. Nie chodzi o sprawdzenie poziomu wyszkolenia psa a jedynie jego predyspozycji oraz zgodności ze wzorcem (choćby ostatnie zdanie we wzorcu, dotyczące starchliwości). Sczzegóły w tej chwili nieistotne- rzecz w tym aby było to zrobione z głową i dla konkretnej rasy a ocena coś mówiła o charakterze psa. I nie chodzi o restrykcje wobec hodowców ale o uwiarygodnienie osobnikow hodowlanych, ich rzeczywistej jakości jako przekazicieli tych najlepsazych genów. Do testów dla "kandydatow do hodowli" dołączyłabym jeszcze testy dla szczeniąt ( wiemy, że istniejące w przypadku wilczaków wychodza.śsmiesznie.. wiec nalezałoby je opracować właśnie dla rasy, zwłaszcza że można nakreslić dość powszechny "profil psychologiczny" przyszłych właścicieli))

- komisje hodowlane: coś co mają ONki- ocenia się repa lub sukę hodowlaną na podstawie oceny ich miotow ( zdrowie, charaktery, eksterier itp). Rożnica pomiędzy mozliwością, jaką daje nam baza WD a taką ocena komisyjną jest taka, że tu wyciagamy wlasne wnioski a tam byloby to jakoś ujęte w reguły i wytyczne. Tu zresztą klania się instytucja komisji hodowlanej (poradcy chovu) u naszych poludniowych sąsiadow. Z tym, że tylko niektóre elementy. Nie wyobrażam sobie funkcjonowania "nakazów".. taka komisja raczej pełnilaby rolę obiektywnego ( Boze! zaczynam gadać o Nibylandii :lol:) doradcy dla pytających hodowców lub osób poszukujących szczeniaka. Mutacje pt " umawiamy się czym i co kryjemy a potem upychamy na siłę kiepski wynik eksperymentu- nie wchodzą w grę ;). Oczywiście w takiej komisji byloby kilka doświadczonych osób, z odpowiednią wiedzą i reputacją :).

Komisja mogłaby również udostepniac materiały do opisów poszczególnych kryc. Chodzi o wartość edukacyjną, stopień inbredu i co z tego wynika, z konkretnych skojarzeń, przekazywania danych cech w danych liniach ( cos co na oko widzimy w Crying Wolfach, Krivoklatskych czy Reolupach mogłoby byc opisane i zrozumiałe dla osób dopiero zapoznajacych się z rasą). W publikowanych w klubie planach hodowlanych na nadchodzące okresy takie opisy "czego się spodziewamy po tym skojarzeniu" mogłyby byc podtawa do porównania z opisem" co nam wyszło z tego skojarzenia".

- szkolenia (seminaria, warsztaty) dla hodowców i nie hodowców. Oczywiście dla pogłębiania wiedzy o rasie, nie tylko o wzorcu ( choć wyjaśnianie co to indeks też nie jest bez znaczenia) ale też o cechach charakteru, predyspozycjach czy ich braku. Szkolenia mogłyby dotyczyć rownież osób z zewnątrz, majacych zawodowy kontakt z wilczakami- sędziowie kynologiczni. Klub może wysyłać do oddziałów zk biuletyny dla sędziów.

- komórka kontrolna, która miałaby znacznie szerszą "kartę pytań" niż ta, w której wykonuje się przegląd miotu. Mam na myśli kompletowanie choćby takich elementów jak smiertelność szczeniąt, stan ich zdrowia- występowanie widocznych wad, które z czasem można wyeliminować czy ukryć ( przykład- wyjatkowa łamliwość kości u części szczeniat z miotu - weryfikacja, konsultacja weterynaryjna czy takie schorzenie ma wpływ na "jakość" hodowlaną takich psów, linii itp) . Po zebraniu takich informacji taka komórka musiałaby je "przetworzyć", rozgraniczyc na genetyczne, nabyte itp. Dotyczy to zresztą rózniez psów dorosłych czy dorastających - np.wady zgryzu ( zanikajace z wiekiem), ilośc przypadków enostozy itp

- obozy, szkolenia, egzaminy - tak, znów z podkresleniem aby prowadzily je osoby "od rasy" a przynajmniej osoby, ktore potrafia te rase poprowadzic i ocenic :)

- komórka odpowiedzialna za archiwizację wyników badań weterynaryjnych czw.. wiele razy spotykaliśmy się z niertafną diagnozą bo wilczaki "maja inaczej " ;) Aby to potwierdzic lub obalic trzeba miec podstawy.... czyli zebrane i skatalogowane wyniki pewnych badan :)
Czy ktoś z nas wie gdzie i jak często występuje w poszczególnych liniach nowotwór? Czy jest problemem?

no i pewnie jeszcze cos mi przyjdzie do glowy w tynm bajkopisarstwie ;)
Nie wspomniałam o bonitacji, bo ja porozbijałam na elementy, z wyjątkiem mierzenia.. więc tu je wpisuję, żeby nie było ;)
Niezaleznie od utopijności powyzszych punktów- tak dla mnie wyglada klub rasy.Bo powinien byc nie dla spotkań towarzyskich a dla rzetelnej roboty dla rasy, tak aby z tej roboty cos pozostało i wniosło do rozwoju rasy. Dla czegos takiego warto poświecic czas ;)
Oczywiście założeniem jest aby nawet konkurujace hodowle potrafiły wznieśc sie ponad własne interesy i daly cos dla tej wspolnej idei. Choc rzetelna, uczciwa hodowla nie ma raczej "tajemnic


To jest pomoc i tu są konkrety. Konkretnie jak ma wyglądać klub.
Quote:

Originally Posted by DanielZ
Będą konkrety:
niema zdnego problemu aby "Klubową Wystawe Wilczaka w polsce" podpiąć pod inne klubowe w Łodzi.(odpada wtedy szukanie na własna reke ternu gdzie to zorganizować i w jakim terminie)
Trzeba sie spotkać z prezesem oddziału P.Szemrajem oraz szefem sekretarjatu pania J. Niciewicz.Tylko broń boże podczas wystawy w łodzi bo wywala z hukiem.
Kwestje prawne pan Trembala (prawnik z wykształcenia) jeden z dinozałrów kynologi i osoba bioraca udzial w tworzeniu prawa naszego kochanego ZkwP myśle ze nie odmówiłby pomocy biorac pod uwage fakt że pomógł prawnie przy tworzeniu klubu alaskana.

To nie są konkrety na temat tego jak nalezy rozpocząć organizację klubu. To są sprawy dalsze kiedy faktycznie klub miałby już powstać.
Ja dalej nie widzę tu ani pomocy ani konkretów.
Jaka była dalsza pomoć.
Quote:

Originally Posted by DanielZ
Widze że na stronie kcwwp nic sie niezmieniło.
Gdyby ktoś "życzliwy" przesłał tę strone do zarzadu głównego
to by był niezły bigos i zapomnimy o klubie na długo.

Zastraszanie innych osób.
Quote:

Originally Posted by DanielZ
kolejny babol na stronie to czechosłowackiego
wilczaka
w nomenklaturz Zkwp niema nazwy czechosłowacki wilczak
reguluje to
NOMENCLATURE OF DOG BREEDS FCI
Systematyka ras wg FCI
z uwzględnieniem polskiego
nazewnictwa ras
3. Czekoslovakia ( Slovakia ) - Słowacja
Ceskoslovensky Vlcak ( Czechoslovakian Wolfdog ) (332)
http://www.zkwp.pl/zg/regulaminy/Sys...ka_ras_FCI.pdf

To tak właściwie jak by się już nie było czego doczepić.
Właściwie w ten sposób powinny zostać zlikwidowane wszystkie strony internetowe w Polsce poświęcone wilczakom. Na każdej jest napisane czechosłowacki wilczak.
Quote:

Originally Posted by Daniel
piszesz że powinniśmy brać przykład z miedzy innymi daivy ,
tylko zapytaj sie dzieki komu i jakiemu oddziałowi w polsce
została sędzia kynologicznym bo na litwie to bujała by sie jeszcze
ładnych kilka lat z uprawnieniami sędziowskimi

To jest najlepsza pomoc i jak w ten sposób ma ktoś pomagać przy czym kolwiek i potem to wypominac to ja dziękuje za takie osoby.
Quote:

Originally Posted by DanielZ
4-lata
wypracowywałem teren pod powstanie klubu .Co osiagnołem np:
dyplom z wilczakiem na klubówce ,dyplom z wilczakiem na
zawodach PT

Teraz powinniśmy być wdzięczni, za tak wielkie osiągniecia, które przyczyniły się do tego aby powstał klub wilczaka.
Quote:

Originally Posted by danielZ
Jeśli na wstepie bediemy
sadzić takie babole jak ta strona to mozna zpomnieć o klubie.

To jest dalsza pomoc w sprawie wyglądu strony internetowej.
Quote:

Originally Posted by btd
Jak nie potrafisz poprawić tego co ci ktoś mądrzejszy zaleca, to nie za bardzo widzę legalne i sprawne powstanie tego klubu

Dalsza krytyka tylko zapytam Co ta osoba zrobiła w tej sprawie. czy ktoś z tu cytowanych osób mi coś zalecał i sugerował na temat wyglądu strony i zmian na niej. Robiły to inne osoby, które w tej dyskusji praktycznie nie zabierają głosu.
Quote:

Originally Posted by btd
Pomimo że drażnisz mnie i twoje podejście wypełnię deklarację członkowską - nic o nas bez nas.

Nie wiem czym drażnię i w czym jest złe moje podejście . Kolejna krytyka i do tego łaska. Tylko nie wiem po co.
Quote:

Originally Posted by btd
Tutaj mają być pobierane składki, więc logiczne jest że ktoś chce płacić na coś wartościowego a nie coś byle jak sklecone wg czyjegoś uważania a nie obowiązujących norm prawnych.

Zadam pytanie za co płacić składki ? Klubu nie ma , miały być tylko deklaracje wstępne i w żaden sposób nie naruszało to przepisów i obowiazujących norm prawnych.
Nikt nikomu za nic nie kazał płacić, nikogo też nikt nie zmuszał do tego aby pomagał.
Quote:

Originally Posted by sssmok
Dzisiaj przypadkiem natrafilam na reklame w internecie... na allegro :|
Czy to nie jest juz lekka przesada wrzucac reklame strony "klubowej" na serwis aukcyjny?? Super jesli reklama jest na stronach zwiazanych z pasami, ale allegro?? To tak jakby szukanie czlonkow na sile.

To już wyjaśniłem i nie ma w tym mojej winy ani odpowiedzialnosci.
Moją intencją było tu dotarcie do tych wszystkich osób, które na forum nie siedzą, a mozliwe, ze były by zainteresowane powstaniem takiego klubu.
Dalsza krytyka i nie zadowolenie własciwie jak ze wszystkiego.
Quote:

Originally Posted by btd
Naprawdę zależy ci żeby tak trudna rasa trafiała w ręce przypadkowych głupków

Teraz sądze, ze niektórzy właściciele mogli by się obrazić jakie ma sie o nich zdanie. Zresztą reklama nie czyni nikogo właścicielem wilczaka, czy członkiem klubu.
Quote:

Originally Posted by Gaga
Słuchajcie, ja nie rozumiem. Podobno na spotkaniu zberaliscie sie i omawialiscie sprawy zalozenia klubu a tymczasem wyglada to tak, jakby nikt nigdy niczego i z nikim nie ustalal...

No właśnie ja w tej chwili mam takie samo wrażenie i tak jak by mnie nie było przy tych rozmowach. Nie słuchałem tego co np. mówił Daniel.
Może faktycznie takich rozmów nie było albo było ale czegoś innego za dużo.
Quote:

Originally Posted by DanielZ
Jakież było moje zdziwienie jak zobaczyłem swojego priva na forum publicznym nie wyrażałem zgody na jego publikacje bo nikt mnie o taką zgode nie pytał :klatsch oby tak dalej

Poinformowałem zarówno Ciebie jak i Daive o publikacji wiadomości prywatnej. Raczej nie spodziewaj się, ze będe się za to w jakiś sposób kajał. Mogłeś się tego spodziewać pisząc to co jest tam napisane. jeśli tak z Twojej strony wygląda pomoc przy powstawaniu klubu to moja opinia jest jedna.
Quote:

Originally Posted by danielZ
I znowu to samo brak znajomosci przepisów.Pitolisz takie głupoty że płakać sie chce

To kto może zostać członkiem klubu regulują przepisy ZKwP, oraz przepisy wewnętrzne klubu. Nie kazdy może zostać jego członkiem , a na pewno nie mogą być to przypadkowe osoby z ulicy. regulaminy też reguluja kiedy kogo i za co mozna ze związku czy klubu wykluczyć. Wiem, ze Daniel jest obeznany w przepisach więc moze się z nami nimi podzieli w sposób zrozumiały zamiast kogoś obrażać.
Na tym zakończe i dziękuje bardzo za pomoc tym co naprawdę chcieli coś zrobić i w miarę swoich mozliwiości pomóc. Dziękuje też tym co bardzo ładnie potrafią pisać, tym co lubią innych obrażać i wypominać. Tym co wydaje im się, ze sa ważni krytykująć innych, a w rezultacie dla mnie nie znaczą nic. Na tym forum jest dużo wartosciowych ludzi myślących o tym jak lepiej mogło by żyć się ich psom. Reszta mnie nie interesuje. Jak ktoś ma ochotę to moze się na mnie obraźić to mnie też nie interesuje. Jeśli kogoś uraziłem to nawet się z tego powodu cieszę bo raczej z tą osobą nie chcę mieć więcej do czynienia.
Zastanowcie się naprawdę nad sobą i nad tym co chcecie osiągnąć bo jeśli tak dalej będzie, a sądze, ze nic w tej kwestii się nie zmieni to będzie jak będzie. Wtedy te 20 osób będzie coś robiło i będzie je szlak trafiał, że pozostałe 100 na tym tylko korzysta. Więc i one po czasie przestaną coś robić. Nawet zastanawiam się kiedy nie wytrzyma biedna Małgosia i Przemek i kiedy do nich tez przestaniecie miec pretensje o detale, a zaoferujecie swoja konstruktywną pomoc. Oni też są takimi samymi ludzmi jak my i ich doba nie jest równa naszemu tygodniowi pracy. Naprawde zacznijmy sie szanować wzajemnie i jeśli mamy coś robić to róbmy to wspólnie, nie oskarzajac się wzajemnie poza plecami. Pozdrawiam

Galicja 12-09-2008 12:55

Grzesiek, tak teraz całkiem serio. Twoje wypowiedzi na tym forum są przepełnione pretensjami, obrażasz innych, w tym mnie bo między innymi to ja wczoraj się tutaj wypowiadałam. Zarzucasz że tylko Ty coś robisz, ok., ale powiedz mi proszę co ja mogę zrobić na tym etapie? Informatykiem nie jestem więc nie pomogę w tworzeniu strony, jedyne co teraz wydaje mi się logiczne (co mogę zrobić ) to dzielić się swoimi przemyśleniami, i tyle. Co do reklamy, pewnie są jej zwolennicy i przeciwnicy, ale uważam że skoro taką reklamę opłaciłeś, mogłeś wcześnie tutaj na tym forum powiedzieć że masz taki zamiar, na jakim portalu, i jak ona będzie brzmieć. Bo to nie była reklama prywatnej firmy tylko powstającego klubu, o którym tutaj dyskutujemy. I nie miej pretensji do ludzi którzy się wypowiadają, bo to że uczestniczą w dyskusji świadczy o tym że im na klubie zależy, bo zauważ ilu jest takich którzy obserwują, nic nie wnosząc.

AngelsDream 12-09-2008 13:13

Quote:

Faktem jest jedno, ze większość z was nie dorosła do tego, aby taki klub zakładać, a nawet do tego, aby mieć Wilczaka.
Quote:

Większość z was potrafi tylko gadać, gadać i dalej gadać. Ze wszystkiego jesteście niezadowoleni i nie wiem czy to wynika z tego, że tylko gadacie i nic nie robicie, czy z tego, że gdzieś musicie wyładować swoje frustracje za swoje niepowodzenia.
Quote:

Zresztą jak chcecie to możecie się dalej kłócić patrzeć na siebie wilkiem ( macie brać, z kogo przykład) na wystawach i organizować fałszywe spotkania.
Quote:

To nie o to w tym wszystkim chodzi więc dlatego uważam, ze pomyliście pojęcia. Najlepiej było by założyć wredklub wtedy można by było sobie łby pourywać, a psy wystawiać na walki najpierw niech zagryzą przeciwnika potem własciciela - zawsze jeden mniej w konkurencji. Na początku poznałem chyba niewłasciwych ludzi mających wilczaka, a niewłaściwych dlatego, ze im zależy na psach i nie uzupełniają w ten sposób własnych frustracji.
Skoro tyle wypowiedzi jest cytowanych, to i ja coś zacytuję. Posty ociekające jadem - wypominające ludziom, że leczą swoje frustracje przez psy, są nieodpowiedzialni, zepsuci. Jak ktokolwiek może czuć się zachęcony do składania deklaracji, gdy osoba te deklaracje zbierająca wypowiada się w ten sposób? Rozumiem, że boli, gdy wysiłek nie jest doceniany, a wręcz krytykowany. Rozumiem aż za dobrze, ale wszystko powinno mieć swoje granice. To najwyraźniej granice zostały daleko w tyle za chęcią... no właśnie, czego?

wilczakrew 12-09-2008 13:13

Magdaleno to nie tyczy się Ciebie jak i wielu innych osób. Tak samo nie tyczy się Gagi, którą cytowałem. Ciebie tu nie cytowałem i rozumiem twoje oburzenie jak i innych osób. Mnie bardziej chodzo o to jak wyglądała ta pomoc o którą się niby obraziłem. ja nie naleze do osób , które się obrażają ale mam swoje zdanie i zawsze je wypowiem głośnio. Pretensje mam do tych co nic nie robią tylko krytykują, ale to im wychodzi pewnie w życiu najlepiej.Informacja o reklamie jest tu zmieszczona w poście do Przemka, ukazała się w internecie dopiero po 4 dniach jak to napisałem. Nikt wcześniej się na ten temat nie wypowioedział. Bardzo bym chciał aby rozmowa na tym forum sprowadziła się do konstruktywnego myślenia jakie przerodzi się na konkretne działanie. Mnie gadanie o niczym nie interesuje tak samo jak różnego rodzaju animozje pomiędzy właścicielami czy hodowcami. Ja chcę coś zrobić dla dobra rasy jak większosć z nas . Jednak po zachowaniu pewnych osób na tym forum mam zupełnie odwrotne wrażenie i mnie tekst co klub moze mi dac mnie nie interesuje. Pytanie jakie sobie zadaje w tej chwili to co ja mogę zaoferować klubowi i to zupełnie bezinteresownie.

AngelsDream 12-09-2008 13:20

Quote:

Pretensje mam do tych co nic nie robią tylko krytykują, ale to im wychodzi pewnie w życiu najlepiej.
I proszę znowu... A wystarczyło darować sobie komentarz po przecinku i poziom wypowiedzi byłby dużo wyższy...

wilczakrew 12-09-2008 13:22

Quote:

Originally Posted by AngelsDream (Bericht 157971)
Skoro tyle wypowiedzi jest cytowanych, to i ja coś zacytuję. Posty ociekające jadem - wypominające ludziom, że leczą swoje frustracje przez psy, są nieodpowiedzialni, zepsuci. Jak ktokolwiek może czuć się zachęcony do składania deklaracji, gdy osoba te deklaracje zbierająca wypowiada się w ten sposób? Rozumiem, że boli, gdy wysiłek nie jest doceniany, a wręcz krytykowany. Rozumiem aż za dobrze, ale wszystko powinno mieć swoje granice. To najwyraźniej granice zostały daleko w tyle za chęcią... no właśnie, czego?

Bardzo dziękuje, że zabrałas wreszczie głos w dyskusji.
jak wiesz to lubię z Tobą dyskutowac i wymieniać poglądy.

Powiem tylko tyle, ze jeśli masz wypełniac deklaracje przez pryzmat mojej osoby to chyba coś Ci sie pomyliło. Co do granic to nie ja je przekroczyłem i nie mam zamiaru siedzieć cicho jak inne osoby które sa tu obrażane i krytykowane przez tych co nie robią nic. Najpierw coś rób potem krytykuj. Najpierw popatrz na siebie potem na innych. Zadaj sobie pytanie co Ty zrobiłeś i jakim prawem mozesz krytykować innych.

wilczakrew 12-09-2008 13:25

Quote:

Originally Posted by AngelsDream (Bericht 157976)
I proszę znowu... A wystarczyło darować sobie komentarz po przecinku i poziom wypowiedzi byłby dużo wyższy...

Zronbiłem to Co część z was i powycinałem zdania z kontekstu.
Ja jestem złośliwy jak mnie ktoś obraża i to czy ktoś obrazi się na mnie wyjaśniłem w poście powyżej.
Będe bardziej złosliwy i odgryze się za inną kwestię.
Nie można być zazdrosnym o coś czego się samemu nie ma.

Jeśli tak ma dalej wyglądać forum to barzdo dobrze bo prawie robi się tu K.....o wrednie.

AngelsDream 12-09-2008 13:29

evikzegar, mam wrażenie, że nie zrozumiałeś moich intencji - mi osobiście chodzi tylko o to, żeby uciąć te głupie i dziecinne dogadywanki, żeby dyskusja weszła na odpowiedni tor i poziom. Ludziom nie chce się rozmawiać, gdy są obrażani - szczególnie w taki sposób. Moim zdaniem na Klub Rasy jest w Polsce o wiele za wcześnie dlatego nie wypowiadałam się wcześniej. Jak dotąd otoczka potwierdza, że się nie mylę.

wilczakrew 12-09-2008 13:34

Więc jesli chcemy to skończyć to nie róbmy głupich komentarzy do wycinków z postów. zacznijmy robić wszystko aby to co piszemy przełożyło się na konkretne efekty.

btd 12-09-2008 14:08

Złośliwie? Ok, może być.

Tak często zarzucasz innym wyładowywanie frustracji że zaczynam się zastanawiać co ciebie gryzie i czemu ty wyładowujesz swoje frustracje na innych?

Co z tego że wchodzisz na skrzynkę i krzyczysz naokoło 'ja zakładam klub', jakoś to będzie? W ZK było już wielu takich i nawet jak im się coś udało, to po roku upadało.

I napisz w końcu konkretnie - po co ci ten klub. W punktach, dla łatwiejszego zrozumienia twojego zwykle małoskładnego potoku słów. Może faktycznie będzie coś więcej niż 'ja chcę zabłysnąć'.

Galicja 12-09-2008 14:17

Quote:

Originally Posted by btd (Bericht 158001)
I napisz w końcu konkretnie - po co ci ten klub.

To chyba złe pytanie, bo to nie Grzesiek sam chce klubu tylko MY, kwestia teraz byśMY się dogadali.

szasztin 12-09-2008 14:33

Quote:

Originally Posted by btd (Bericht 158001)
I napisz w końcu konkretnie - po co ci ten klub. .

Ci...???? Chyba nam wszystkim ;) !!

btd 12-09-2008 14:42

Quote:

Ci...???? Chyba nam wszystkim ;) !!
Nie, jemu. O co jemu chodzi.

wilczakrew 12-09-2008 15:03

Quote:

Originally Posted by btd (Bericht 158001)
Złośliwie? Ok, może być.

Tak często zarzucasz innym wyładowywanie frustracji że zaczynam się zastanawiać co ciebie gryzie i czemu ty wyładowujesz swoje frustracje na innych?

Co z tego że wchodzisz na skrzynkę i krzyczysz naokoło 'ja zakładam klub', jakoś to będzie? W ZK było już wielu takich i nawet jak im się coś udało, to po roku upadało.

I napisz w końcu konkretnie - po co ci ten klub. W punktach, dla łatwiejszego zrozumienia twojego zwykle małoskładnego potoku słów. Może faktycznie będzie coś więcej niż 'ja chcę zabłysnąć'.

1. Mnie klub do niczego nie jest potrzebny.
2. Nie mam zamiaru tworzyć hodowli.
3. Nie potrzebuje błyszczeć bo to jest mi do życia zupełnie niepotrzebne.

DanielZ 12-09-2008 16:51

evikzegra była rozmowa na spotkaniu na temat powstaniu klubu.Kto ją rozpoczoł niemam pojecia bo dołaczyłem w jej trakcie.
Więc mam pytanie dlaczego przy tak dużej ilości osób na spotkaniu nie zostali oni zaproszeni do wspólnego stołu aby porozmawiać o klubie.(a to juz daje sporo do myslenia)
Dostałem od ciebie wizytówke tak to prawda i myślisz ze przez 4-dni uda się cos dowiedzieć jak w oddziale Łódź trwaja przygotowania do wystaw i nikt niema czsu żeby się zajmować problemami założenia klubu.
Kolejne pytanie ilu osoba wysłałeś projekt strony , a ilu osób zapytałeś jak ma strona wygladać i kogo poprosiłeś o pomoc w jej realizacji. Podjołeś sm inicjatywe i postawiłeś wszystkich przed faktem dokonanym, a teraz masz pretensje.



All times are GMT +2. The time now is 01:52.

Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org