Wolfdog.org forum

Wolfdog.org forum (http://www.wolfdog.org/forum/index.php)
-   Żywienie i zdrowie (http://www.wolfdog.org/forum/forumdisplay.php?f=28)
-   -   Jakie karmy dajemy wilczakom? (http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=2942)

Grin 12-01-2014 00:20

Quote:

Originally Posted by Grauvarulv (Bericht 459234)
Nie wiem czy makaron jest odpowiedni...

Osobiście odradzam makaron - to sama pszenica, nic dobrego ani wartościowego, a wręcz szkodliwe dla psa. Jeśli już musi mieć jakieś wypełniacze, to chyba lepsze ziemniaki, lub w ogóle jakieś "papki" warzywne.

Grauvarulv 12-01-2014 12:15

To jeszcze jedno pytanko odnośnie tym razem karm mokrych. U mnie w zoologu dostępne są trzy marki : Pedigree, Chapi oraz Animonda GranCarno.
Te dwie pierwsze jakoś po opiniach (i doświadczeniu po poprzednim psiaku) mi nie leżą. Co do ostatniej to przyznam się nie znam. Ekspedientka sprowadziła je na próbę i niewiele potrafi mi powiedzieć coś więcej na jej temat. Zetknął się ktoś z taka karmą mokrą?
A przy karmnieniu Hery zastosowaliśmy małą zmianę : mniej ryżu, więcej mięsiwa, 1/4 warzyw (tylko działkowych, nie pryskanych w żaden sposów, stosujemy uprawę eko) i widze znaczną poprawę :)
Przedtem było 1/3 ryż, 1/3 mięso, 1/3 warzywa. Teraz 1/4 ryż, 2/4 mięso, 1/4 warzywa.

Grin 13-01-2014 09:17

Ja się zupełnie nie znam na karmach mokrych, nigdy nie podawałam Łowcy.
Wydaje mi się, że spokojnie można się bez nich obejść. :)

Gia 13-01-2014 19:08

Wszystkie te mokre karmy też nie są najlepsze, za to Wasze domowe w znacznie lepszych proporcjach :) Jaką w końcu zamówiłeś?? I daj znać jak wrażenia - pamiętaj, żeby przez pierwszy tydzień mieszać nową karmę ze starą i stopniowo zwiększać ilość nowej, a zmniejszać starej karmy. Po zmianie z dnia na dzień mogą pojawić się rewolucje żołądkowe.

Grauvarulv 13-01-2014 19:48

Zamówiłem Fish4Dogs Finest Ocean White Fish Complete, jutro kurier ma dostarczyć (wraz z 20 kg żarła dla ptaków, mamy jakieś 20-cia falistych i 4-ry nimfy)
O czywiście że będzie stopniowe dawkowanie i zmiana dotychczasowej karmy coby nie narazic Hery na "bulgotniaki brzuszne" :P
A wrażenia z Herowego podejścia do karmy - opiszę :)

Gia 13-01-2014 21:40

Wooooow, miałam i faliste i nimfy :) Uwielbiam :)
I trzymam kciuki żeby zasmakowało!!!! Nam służyło, tylko cena mało zachęcająca niestety i jakoś tak wyszło, że zmieniliśmy na Essentiala (nota bene też z rybą :P ) ale nie żałujemy ;)

Grauvarulv 14-01-2014 20:21

Przesyłka dotarła, karma faktycznie moocno pachnie rybą. Hery nie trzeba było namawiać do skosztowania :)

Joanna 15-01-2014 16:06

Ja z karm mokrych mogę polecić puszki bozity - na wyjazdach sprawdzają się doskonale. Psy uwielbiają. Nie mają żadnych problemów żołądkowych mimo, że puszki dostają bardzo okazjonalnie (np. cały tydzień raz w roku).

Niemniej jednak nie próbowałabym przez dłuższy czas karmić psów puszkami tak, jak sama staram się nie żywić konserwami, słoiczkami itd.

Grauvarulv 17-01-2014 11:43

Przechodzenie z dotychczasowej karmy na nową bez problemów. Zasmakowało, chrupie aż miło :)

Gia 17-01-2014 23:10

Quote:

Originally Posted by Grauvarulv (Bericht 459266)
Przechodzenie z dotychczasowej karmy na nową bez problemów. Zasmakowało, chrupie aż miło :)

No to pozostaje tylko życzyć smacznego :)

Grauvarulv 18-01-2014 09:35

Gdzieś w czeluściach netu wyczytałęm, że do karm suchych można dodawać surowe żółtko od czasu do czasu lub troche naturalnego jogutu czy też chudego twarożku.. prawda to czy też takie tam internetowe bajanie? :P

Gia 18-01-2014 10:25

Można, pies jeśli wcześniej nie jadł takich wynalazków może mieć rozwolnienie, ale jeśli nie przedobrzysz z ilością to można :) (My np. dajemy wylizywać kubeczki po jogurcie naturalnym, jajo i twarożek co jakiś czas, jak się przypomni albo akurat jest w domu)

Grauvarulv 18-01-2014 11:16

No raczej w schronisku tego nie dostawała :) Dostanie na początek troszkę jogurtu.
Kości wtrynia, ale surowizny nie ma ochoty tknąć. Za to gotowane mięso jak najbardziej, normalnie "francuski piesek" z niej :P

netah 17-02-2014 09:34

Czy ktoś ma podobny problem z karmą ACANA jak my? Woda z tyłka, jaką bym nie kupił. W wersji light, czyli ACANA z jagnięciną rano ok. ale popołudniu j.w.

avgrunn 17-02-2014 09:41

Na wiele zwierzat Acana dziala w podobny sposob, u znajomych i koty i psy mialy z nia niemile przygody.

Najlepiej zmienic Acane na cos innego, na rynku jest sporo karm dobrej jakosci Taste of Wild (sami dajemy naszej suni i kurduplowi jamnikowi), Wolfsblut, Essential, etc.

Elentia 17-02-2014 10:24

Quote:

Originally Posted by netah (Bericht 459772)
Czy ktoś ma podobny problem z karmą ACANA jak my? Woda z tyłka, jaką bym nie kupił. W wersji light, czyli ACANA z jagnięciną rano ok. ale popołudniu j.w.

Tak, ja miałam ten problem z Marrokiem, skończyło się ostrym zapaleniem jelit (biegunka z krwią).

Grauvarulv 17-02-2014 12:46

Znajomy z którym spotykam się na spacerach z Herą ma dwa labradory, po Acanie jeden ma problemy biegunkowe, drugi ją wtrynia bez problemowo. Zmienił karmę na Essential i polepszyło się.

Gia 17-02-2014 13:00

My już dobrych parę lat temu próbowaliśmy z Acaną i niestety suka sr*** dalej niż widziala :( Teraz dostają Essentiala, a wcześniej Taste of the Wild i nie ma żadnych problemów.

Narvana 17-02-2014 19:01

Garuda po Acanie tez miala problemy

eMMki 05-08-2014 23:23

Aloha!
Czy może ktoś słyszał cokolwiek w temacie, że warto obecnie zainwestować w Eukanubę, ponieważ firma chce odrobić pozycję na rynku i bardzo poprawiła jakość karm... Taką informację dostaliśmy od znajomej wetki, której nie podejrzewamy o promowanie karmy, a ona sama na próbę przestawiła swojego psa na Eucanubę... Czy ktoś ma jakieś info w tym temacie?

Piter 05-08-2014 23:34

ja daje surowiznę ( albo ociekające ciepła krwia lub 2-3 dniowe takie już capiące ...teraz wystarczy 1 dzionek ) lub suche Fish4Dogs Finest Salmon Complete 12kg

Rybka 06-08-2014 14:44

Moje od kilku dni wcinają Euknubę dla dużych ras. Coś mnie tknęło i kupiłam (ładne, różowe wiaderko było gratis).
Smakuje im bardzo, kupki ładne, regularne i nie za duże. Błyskota się nie drapie (a po niektórych jej się zdarza). Jestem zadowolona.

Louve 06-08-2014 15:19

Nasze wilczaki od kilku miesięcy jedzą Natural&Delicious z dorszem tudzież z jagnięciną. Zdecydowanie polecam. Ponadto wcinają też gotowane serca wołowe z indykiem, marchewką, ziołami i płatkami ryżowymi. W swojej diecie mają też uwzględnione surowe mięso i podroby. :)

eMMki 06-08-2014 21:07

Quote:

Originally Posted by Rybka (Bericht 461639)
Moje od kilku dni wcinają Euknubę dla dużych ras. Coś mnie tknęło i kupiłam (ładne, różowe wiaderko było gratis).
Smakuje im bardzo, kupki ładne, regularne i nie za duże. Błyskota się nie drapie (a po niektórych jej się zdarza). Jestem zadowolona.

Nasza wetka też chwali, chociaż karma w dłoni słabo wygląda, ale jej suczka też bardzo ją polubiła i kupale ma spoko... może spróbujemy... tylko wtedy Gia nas może zamordować... :twisted:

Grin 07-08-2014 08:52

Tak trochę przewrotnie i pod włos; zastanawiam się, czy akurat w przypadku suchych karm tzw. "ładne kupki" mogą być dla nas dowodem na to, że dana karma naprawdę służy naszym psom? W dzisiejszych czasach,jak mi się wydaje, to chyba nic trudnego, dodać do karmy składniki, które spowodują odpowiednią "jakość" kupy, jak myślicie? Podobnie jak środki na poprawę jakości sierści/włosa itp.? Jestem pewna, że gdzieś o tym czytałam, nie pamiętam gdzie.
Tzn. jasne, że nie dawałabym psu karmy, jeśli miałby po niej (pardon) srakę, argumentując, że ta jest dobra, bo nie ma "sztucznych" dodatków, które by to eliminowały, ale też sytuacja przeciwna wcale by mnie automatycznie nie utrzymywała w błogiej świadomości, że karma jest na pewno ok, bo pies ma "ładne kupki". ;)
(Piszę to oczywiści abstrahując od tego konkretnego przykładu, o którym piszecie powyżej, czyli Eukanuby; taką ogólną refleksją się dzielę. :) ).

anula 07-08-2014 18:00

ja zainwestowalam ostatnio w... zamrazarke, ok 170 l, tym bardziej, ze chrupki u nas sa jedzone w ostatecznosci (po 2 dniach glodowki).
surowe jest niewygodne na wyjazdach, ale niestety jak B juz raz surowego zaznal, to jakos nie chce wrocic do suchego substytutu jedzenia...

wolfin 08-08-2014 16:56

Anula, dwa dni to nie glodowka :) wilcak na wyjazdach moze i tydzien nie jesc i nic. ja mam takie psy ze biore na tydzien prawe 5 kilo na kazdego a wracami z .... 3 kilo na kazdego do domu, bo nie chca jesc.

netah 21-03-2015 11:54

A czy ktoś ma jakieś doświadczenie (pozytywne lub negatywne) z karmami Bozita?

Wonderfull Wolf ES 21-03-2015 14:30

swego czasu Wondera pochłaniała karmy mokre Bozity. Odstawiliśmy w wyniku biegunek, które zaczęła mieć, ale nie wiem czy to z uwagi na karmę - ona ma generalnie delikatny żołądek i gotowanie pokarmu ustabilizowało sytuację

netah 02-06-2015 06:15

Quote:

Originally Posted by Wonderfull Wolf ES (Bericht 462797)
swego czasu Wondera pochłaniała karmy mokre Bozity. Odstawiliśmy w wyniku biegunek, które zaczęła mieć, ale nie wiem czy to z uwagi na karmę - ona ma generalnie delikatny żołądek i gotowanie pokarmu ustabilizowało sytuację

Przetestowano :
Bozita Sensitive Lamb & Rice i którąś normalną "tańszą" ale dokładnej nazwy nie pomnę. Dupy nie urywa ale w tym wypadku to raczej pozytywna recenzja :-))

DanielZ 09-06-2015 21:17

Nie daje karm gotuje. Jak już koniecznie muszą dostać te " chińskie zupki" to Farmina.

Vedere 30-10-2016 14:38

A jaką macie opinię o Acana Large breed dla wilczaka 4,5 miesiąca???

p.zet 01-11-2016 11:16

Quote:

Originally Posted by Vedere (Bericht 463878)
A jaką macie opinię o Acana Large breed dla wilczaka 4,5 miesiąca???

Kiedyś próbowaliśmy sił z Acaną, ale skończyło się na mega biegunce. Później przestawilismy się na Brit Care ale mączka w składzie jakoś mnie nie przekonała. Teraz podaje młodemu Essential Begining Large Breed , od czasu do czasu urozmaicam karmą Applaws dla szczeniąt dużych ras i mokrą karmą Dolina Noteci - linia pure z jagnieciną lub wołowiną ;)

Vedere 03-11-2016 10:20

Od tygodnia testujemy Flatazor maxi junior. Ciagle są "torty"... przy Acanie miał biegunki co 3-4 tygodnie. O ile to od karmy, bo pewnosci nie mamy. Poczekamy...

Gia 03-11-2016 16:34

Maluchy często mają biegunki, często nie wiadomo skąd, po czym, co równie często samoistnie mija kiedy podrosną. Sprawdzaliście pasożyty w kale? Żeby wiedzieć jak karma służy trzeba nią karmić przynajmniej z miesiąc, dwa :) Maluchom staramy się urozmaicać smaki, dajemy przeróżne nowości, może to stąd takie sensacje?

Vedere 22-11-2016 19:48

Tak mamusiu Kalinko,pasożyty pod kontrolą a torty jak były tak są... teraz testujemy earthborn i ciągle to samo. Chyba zaczne gotowac dla tej małej dupki!!!!!! Tylko nie wiem co i jak dokładnie...
Pozdrowienia dla mamusi od syneczka Drogo:lol:

Gia 23-11-2016 14:38

Gotowanie zabija wszelkie dobro w mięsku :(
Jakie karmy już "przerobiliście"? Jakie składy?

Quote:

Originally Posted by Vedere (Bericht 464219)
Tak mamusiu Kalinko,pasożyty pod kontrolą a torty jak były tak są... teraz testujemy earthborn i ciągle to samo. Chyba zaczne gotowac dla tej małej dupki!!!!!! Tylko nie wiem co i jak dokładnie...
Pozdrowienia dla mamusi od syneczka Drogo:lol:


Piter 29-11-2016 12:40

Quote:

Originally Posted by Gia (Bericht 464220)
Gotowanie zabija wszelkie dobro w mięsku :(


a niech tam zabiorę głos :lol: . a ja cały czas surowiznę , czasami jeszcze takie ruszające się :p:twisted:

wbal 11-01-2017 19:12

Quote:

Originally Posted by Piter (Bericht 464222)
a niech tam zabiorę głos :lol: . a ja cały czas surowiznę , czasami jeszcze takie ruszające się :p:twisted:

A u nas przez 2 lata próby z kilkoma markami. Finalnie ON bez zastrzeżeń toleruje 90% z nich a CSV... chyba zero. Najlepsze efekty co do suchej wyszły prawdopodobnie na stosunkowo taniej BRIT Premium Large ale i tak były to bardzo luźne stolce :( Podpisuję się pod tą teorią żę CSV źle trawią/nie trawią mączek roślinnych. Najlepsze efekty wg mnie to surowe mięso z kością, serca, żolądki, wątroba (proporcje do indywidualnego testowania) doprawione surową marchewką ( część z niej wylatuje spowrotem ale nie powoduje biegunki a strawiona wartość wnosi minerały i mikroelementy). Dodatkowo podroby można od czasu do czasu "spanierować" łyżką czy dwiema uniwersalnych witamin i mineralow. Od wiosny do jesieni futrzak, podobnie jak wilki potrafi podgryzać rośliny neutralizując tym samym faunę żoładka i bilansując karmę... Dodatkowo, może to być też dla nas wskaźnik do do potrzeby bliższego przyjrzenia się bilansowi karmy...


All times are GMT +2. The time now is 00:31.

Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org