Wolfdog.org forum

Wolfdog.org forum (http://www.wolfdog.org/forum/index.php)
-   Różne (http://www.wolfdog.org/forum/forumdisplay.php?f=17)
-   -   Kacik miniaturowych wilczakow (http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=13507)

z Peronówki 20-02-2010 13:30

Quote:

Originally Posted by szasztin (Bericht 280336)
A w jakiej części kraju wląduje maluch??? Może gdzieś u nas na północy???

Na polnocy macie ostatnio tlok... :rock_3 Teraz wiec zwmacniamy nasze tereny... Ale Qilin przyjedzie na spotkanie do Poznej.... 8)

Palpatine 20-02-2010 13:47

Quote:

Originally Posted by z Peronówki (Bericht 280785)
Na polnocy macie ostatnio tlok...

Pomorze powoli rośnie w siłę. Parę dni temu spotkaliśmy na spacerze parę, która zakochała się w Imbusie na wystawie w Sopocie i od tego czasu zapragnęli CSV. Szukają hodowli, więc może w najbliższym czasie w okolice Gdańska trafi jeszcze jeden malec.

z Peronówki 20-02-2010 14:31

Quote:

Originally Posted by Palpatine (Bericht 280789)
Pomorze powoli rośnie w siłę. Parę dni temu spotkaliśmy na spacerze parę, która zakochała się w Imbusie na wystawie w Sopocie i od tego czasu zapragnęli CSV.

:lol: Oj, niedlugo trzeba bedzie zaczac klonowac Imbusa, bo to nie pierwsze osoby, ktore przepadly z kretesem po spotkaniu z nim... Zdecydowanie nalezy chlopak do czolowki najbardziej PRowskich wilczakow w Polsce... ;) :lol:

z Peronówki 02-03-2010 14:55

Quote:

Originally Posted by Rona (Bericht 280473)
Moja Yazhi, na przykład, zupełnie nie jest teraz słodkim pieszczochem.
Jest bardzo niezależna w zachowaniu (lubi szukać przygód, nawet gdy nie ma w pobliżu innych moich psów). Na zajęciach w psim przedszkolu zachowuje się jak dominantka i ustawia starsze szczeniaki ONków
;)
W stosunku do dorosłych psów zachowuje się czasem jak terrorystka (zaczepia je gryząc w tylne łapy dopóki któryś nie przywoła jej do porządku) :shock: Zdecydowanie najlepiej rozumie ustawianie przez wilczaki i ich "język".

Karzełki, tak jak inne szczeniaki uwielbiają 'przemeblowywać' Wasze domy :)
Więc nie myślcie, że to tylko "słodkie maskotki". ;)

Ja juz chyba znam powody.... :rock_3 To wina ich wygladu - inne wilczaki tez nie biora ich na powaznie...
U nas Qilin prost nienawidzi Peymakillr... choc ona go kocha... :love8) Ma juz swojego pluszowego szopa pracza, ma pluszowa mysz, a teraz by jeszcze chciala do kompletu pluszowego Qilina.... :rock_3 A to mu sie ZDECYDOWANIE nie podoba... :chainsaw2

http://www.wolfdog.org/pics2/2010/3/...48-4591787.jpg

http://www.wolfdog.org/pics2/2010/3/...48-5052585.jpg

http://www.wolfdog.org/pics2/2010/3/...48-7306295.jpg


A jak Pey zajdzie mu za skore i idzie i wyzywa sie na ogonie wujka Eligo...
http://www.wolfdog.org/pics2/2010/3/...147-645435.jpg

... albo na Jaud...
http://www.wolfdog.org/pics2/2010/3/...47-2005581.jpg

:lol:

szasztin 02-03-2010 15:15

Quote:

Originally Posted by z Peronówki (Bericht 280795)
:lol: Oj, niedlugo trzeba bedzie zaczac klonowac Imbusa, bo to nie pierwsze osoby, ktore przepadly z kretesem po spotkaniu z nim... Zdecydowanie nalezy chlopak do czolowki najbardziej PRowskich wilczakow w Polsce... ;) :lol:

Teraz kolega z pracy Sławka bierze wilczaka - chyba tez sie zakochał w Imbusie i jago "domowych wyczynach".

A ostatnio zadzwoniła do mojej mamy znajoma i pytała sie czy w radiu przy okazji Harpagana 2009 nie było wywiadu ze Sławkiem i nie opowiadał on i Imbusie :)

Zaraz zacznę sie bać że po otworzeniu puszki zobacze w niej Imbusa:) :)

to taki OT.

Qilin jest superancki i juz sie ciesze na spotkanie z nim w Późnej. Nie uniknie mojego obiektywu:)

DORA 02-03-2010 15:34

:lol:Qilin słodki rozrabiaka i jak tu takiego nie kochać?:love

lupus 07-03-2010 21:38

1 Attachment(s)
Widzę , że Lupus ma konkurencję . Faktycznie pieski te są przesłodkie i charakter mają typowo wilczakowy , ale biorąc takiego psa trzeba wiedzieć o tym , że jest to choroba nieuleczalna . Lupus do końca życia będzie na zastrzykach i dostawał hormony . Do tego dochodzą choroby skóry , problemy z sierścią , nerkami czy watrobą. Po przybyciu do naszego domu przez tydzień przemeblowywał całą chatę , był radosnym , energicznym pieskiem . Po czym nagle dostał ataków padaczki, w nocy kliniki wet , kroplówki . Dobrze , że nie pracuję , bo podawanie co 15 min wody ze strzykawki , zeby się nie odwodnił nie wchodzi w rachubę u osoby pracującej .Potem doszły badania krwi , badania poziomu hormonów , kolejne kontrole. Leki , które otrzymuje mają wiele skutków ubocznych , z czym wiąże się ciągłe obserwowanie psa , czy nie ma migotania serca , czy innych nowych objawów.
Lupus jest wspaniałym psem i oddajemy mu całe serce . Napisałam to wszystko ,żeby osoby które chcą zdecydować sie na Qilina były tego świadome i dobrze przemyślały tę decyzję . Wiele osób po jakimś czasie jest w stanie zrezygnować ze zdrowego wilczaka , bo nie znają rasy , jej charakteru .Tutaj mamy do czynienia z typowym wilczakiem , z dodatkowymi atrakcjami związanymi z jego chorobą . Jak mi się uda to załączę aktualną fotkę ( Lupus ma na niej rok i 4 miesiące, ma 6 kg )

szasztin 08-03-2010 08:26

Życzę LUPUSOWI dużo, dużo zdrowia i Wam Cierpliwości i miłości!!

Skrzat&Bow 08-03-2010 14:53

piękna historia...:cry::love


All times are GMT +2. The time now is 09:05.

Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org