Wolfdog.org forum

Wolfdog.org forum (http://www.wolfdog.org/forum/index.php)
-   Różne (http://www.wolfdog.org/forum/forumdisplay.php?f=17)
-   -   Nowy miłośnik czeweczek (http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=1993)

Gaga 24-03-2005 21:17

Quote:

Originally Posted by Narvana
Ja piedykamy! :shock: Co to jest?

"Dialogi na cztery nogi" Friedmana i J.Kofty...teksty, przy ktorych bawilo sie pokolenie dzisisejszych 40 latkow :cheesy: Narvana...czasy, gdy juz moje pokolenie sluchalo sobotniej listy przebojow III programu i takie tam...generalnie era dinozaurow :mrgreen:


Quote:

Originally Posted by Narvana
Quote:

(sterylizacja wilczaka :shock: ) :
A co wilczak gorszy?

Nooo troche tak....Trejsi jako mix i dotknieta choroba zdecydowanie nie powinna miec szczeniat ( teoretyzujemy tu, zeby znowu nie wyszlo ze np tego nie wiesz albo nie umiesz dopilnowac :lol: ), natomiast wilczak przy jego licznych zaletach typu pasja do agility czy pracy w ogole, jest tez (a czasem przede wszystkim) "materialem genetycznym", potencjalnie cennym dla rasy. Wiec w tym przypadku traktowlabym oba psy inaczej. Zeby przyklad zdjac z Ciebie i przelozyc na mnie: mam rasowa ONke ale ze wzgledu na eksterier (futro) oraz zdrowie (powazne wady ukladu kostnego wystepujace w calym miocie) nie planuje jej rozmanzac, a majac wlasne traumatyczne doswiadczenia z suka cierpiaca na ropomacicze postanowilam ja wysterylizowac. Nie namawiam Cie to podjecia takiej czy innej decyzji - zadalam pytanie, tylko tyle. Kazdy podejmuje wlasne decyzje :wink:

Tylko tak sie zastanawiam: jest sens ze odpowiadam ? Czy mam urojenia i "czytam" w Twojej odpowiedzi zlosliwosc??

Narvana 24-03-2005 21:20

Quote:

Originally Posted by Gaga
Quote:

Originally Posted by Narvana
Ja piedykamy! :shock: Co to jest?

"Dialogi na cztery nogi" Friedmana i J.Kofty...teksty, przy ktorych bawilo sie pokolenie dzisisejszych 40 latkow :cheesy: Narvana...czasy, gdy juz moje pokolenie sluchalo sobotniej listy przebojow III programu i takie tam...generalnie era dinozaurow :mrgreen:

Ehhhh


Quote:

(Czy mam urojenia i "czytam" w Twojej odpowiedzi zlosliwosc??
No raczej...

Gaga 24-03-2005 21:30

OK - oglaszam...MAM UROJENIA....

to teraz moge tu napisac wszystko HA! I tak bedzie na niepoczytalnosc :cheesy:

Narvana 24-03-2005 21:32

Quote:

Originally Posted by Gaga
OK - oglaszam...MAM UROJENIA....

to teraz moge tu napisac wszystko HA! I tak bedzie na niepoczytalnosc :cheesy:

Od dzis nie zwracamy uwage na slowa Gagi...
Dziekuje za uwage

leśniczyna 24-03-2005 21:57

ojojojojoj :mrgreen:

romejo 24-03-2005 22:58

Wtrace sie
Kazdemu ktory spotka mojego gamonia i zachwyca sie jego "urokiem" i zaraz chce kupowac mowie ZASTANOW SIE!!! i odradzam
Dlaczego???
Bo to ciezkie zwierze rozmawialem z kilkoma osobami ktore CZW posiadaja i to nie od miesiaca ale juz minimum rok moze wiecej i niewielu by sie zdecydowalo jeszcze raz
a posiadanie psa ktory troche wilkiem "traci" dla samego posiadania to nie jest to!!!
Ja nie odradzam ani nie zachecam poprostu zastanow sie jednak nie licz ze bedzie to zwerze ktore bedzie ci lizalo stopy i kladlo glowe na kolanach wieczorowa pora.
Pozdrawiam
ps
a czy pies czy suka to i tak "wybierze ci jaja" :oops: sorki za ten slang ale jakos mi sie nic innego nie nasuwalo

jeszcze dopisze

I jeszcze co do samego wyboru jesli sie zdecydujesz

1. Margo to osoba ktora wie i doradzi z jakich rodzicow (chodzi o wyglad)
2. Jesli juz wiesz z jakich rodzicow pojedzi na miejsce obserwuj matke i to dokladnie czy jest glosna agresywna wscibska itp ( i to nie godzine ale minimum dobe)
3. Zadaj ogladniecia ojca i to nie godzine albo dwie (OBSERWUJ!!!)
ZACHOWANIA MATKI I OJCA TO 60% TEGO CO OTRZYMASZ bo do dziatkow sie raczej nie dostaniesz
4. Jak sie urodza szukaj tych z malymi uszami nie za dluga kufa i nie za szpiczasta, budowa nie powinna byc przesadnie grubokoscicta ale strasznie delikatna tez nie
5. Maluchy obserwuj jak najdluzej nie wybieraj osobnika lekliwego bo taki moze prowdzic do skrajnosci pamietaj ze strach prowadzi do agresji!!!
6. Nie sugeruj sie do konca sercem!!! pamietaj ze szczenieta ssakow wydzielaja feromony wabiace dzieki ktorym zachwycamy sie mlodym osobnikiem dzialaj z rozwaga i na zimno
Wiem ze to trudne ale to dobre rady tak mi sie wydaje
Ja teraz juz bym wiedzial jak szukac psa dla siebie
To tyle pozdrawiam i zycze powodzenia

Gaga 24-03-2005 23:45

Ha! To ja jestem bardziej radyklana ale przy ONach :D Odradzam! Po prostu odradzam. Najczesciej trafia argument czasu, mowie, ze to pies, ktory wymaga poswicenia mu mnostwa czasu. Z uporem maniaka obalam mit Szarika, Cywila, Komisarza Rexa....nie przecze - ONy to szalenei elastyczne psy, dosc neiskomplikowane do prowadzeniaale bardzo pobudliwe, aktywne. To psy wymagajace ciut wiecej niz 3 spacery dziennie naokolo bloku....tylko na smyczy. A wiemy wszyscy ze nie ma nic gorszego jak niezmeczony pies :baddevil ( no moze gorszy jest tylko niezmeczony wilczak)....
Ale ogolnei podoba mi sie kierunek lekkiego zrazania potencjalnych, zachwyconych uroda psa wlascicieli ......lepeij dac do myslenia niz pomoc w pozniejszej udrece psa i ludzi .

Narvana 24-03-2005 23:48

Przypominam
Nie sluchac Gagi :diablotin :Rose

romejo 25-03-2005 00:15

Gaga to nie lekkie zrazanie
Uwazam ze ten pies nie nadaje sie do trzymana dla wiekszosci ludzi
Jesli nie ma czlowiek domu z wielkim ogrodem bez kwiatow odkurzacza o mocy rakiety kosmicznej i czasu dla psa 24/24 to sie nie nadaje ja tego wszystkiego nie ma !!!!
O sorki odkurzacz co wessie wszystko juz mam!!!
Wiec odradzam
I uwazam ze twoje doswiadczenia z CZW sa za krodkie i za plytkie ten pies po okolo 2 latach pokazuje swoje prawdziwe ja wiec masz jeszcze troche czasu
Co do porownania z owczarkiem to daj sobie spokuj nie ma to zadnego sensu i zasadnosci
Wiem co mowie moj szaman wychowal sie z owczarkiem 7 miesiecy starszym obserwowalem obydwa
To tyle

Narvana 25-03-2005 00:18

Szaman czyli Czako?

Agnieszka 25-03-2005 00:58

Quote:

Originally Posted by Gaga
Narvana...czasy, gdy juz moje pokolenie sluchalo sobotniej listy przebojow III programu i takie tam...generalnie era dinozaurow :mrgreen:

Ej, ej Gaga, ja nie z tego pokolenia i nie dinozaur, a jednak Trójkę i Liste (piątkową już) uwielbiam... :P;-)

Rona 25-03-2005 09:23

Quote:

Originally Posted by romejo
Uwazam ze ten pies nie nadaje sie do trzymana dla wiekszosci ludzi

Myślę, że nie powinno się ekstrapolować osobistych doświadczeń na wszystkie przypadki. Przypuszczam, że Agnieszka, Margo, Ela mają inne zdanie..... Potencjalny właściciel powinien wiedzieć, że prawdopodobieństwo trafienia na trudy egzemplarz jest większe w przypadku CzW niż innych ras i wogóle nie są to łatwe psy, ale to nie znaczy, ze nie ma zrownoważonych i dostosowujących się do stada czeweczków....
Joanno, nie daj się łatwo zniechęcić: to są kapitalne psy, a jak ci się trafi, co daj Boże, dobra czechosłowacko-wilczakowata dusza to będziesz miała super-przyjaciółkę na wiele, wiele lat....

Narvana 25-03-2005 11:37

Quote:

Originally Posted by Rona
Joanno, nie daj się łatwo zniechęcić: to są kapitalne psy, a jak ci się trafi, co daj Boże, dobra czechosłowacko-wilczakowata dusza to będziesz miała super-przyjaciółkę na wiele, wiele lat....

Swiete slowa
Rona gora! :mrgreen:

Joanna 25-03-2005 15:23

Quote:

Originally Posted by Rona
Joanno, nie daj się łatwo zniechęcić: to są kapitalne psy, a jak ci się trafi, co daj Boże, dobra czechosłowacko-wilczakowata dusza to będziesz miała super-przyjaciółkę na wiele, wiele lat....

Dziękuję za słowa otuchy. Taką mam nadzieję. Ale dziękuję też Romejo za słowa rozsądku. I zapewniam. Zastanawiam się. I to intensywnie. Stąd chocby moja obecność na forum i kontak z Margo. Mam nadzieję, że nawet jeśli nie będzie to szczeniak od niej, to pomoże i doradzi również w przypadku miotu np. Ambera i Pegi (choć liczę również na cenne uwagi ze storny opiekunów Ambera i Pegi).
Acha, co do doświadczeń to wierzcie lub nie, ale wyżeł niemiecki też potrafi być psem rozrywkowym...
A co do domu z ogrodem, odkurzacza itd - to odkurzacz mam (dywanów nie ;-) )a ogród - z całym szacunkiem - nie jest moim zdaniem rozwiązaniem. Cóż da wywalenie psa na dwór? Wybiega się, owszem. Ale ja nie potrzebuję stróża posesji tylko towarzysza - partnera (kto odpada, bo nie przepadam). A mieszkam wystarczająco blisko kampinosu, żeby czas psu poświęcić. W końcu nie umrze przez 4-6 godzin sam w domu????? Chyba, że się mylę? Ale poczytałam wystarczająco dużo o rasie, żeby wiedzieć, że nadzór 24h/24h nie jest rozwiązaniem.
Rona, chyba mi umknęło, masz Czeweczkę?

Joanna 25-03-2005 15:26

Quote:

Originally Posted by romejo
Uwazam ze ten pies nie nadaje sie do trzymana dla wiekszosci ludzi

A znasz psa, który nadaje się dla większości ludzi? Bo ja, niestety, nie. Wtedy na pewno byłby to właśnie taki...

Rona 25-03-2005 16:18

Quote:

Originally Posted by Joanna
Rona, chyba mi umknęło, masz Czeweczkę?

Tak i nie, tzn. nie wiem na pewno. Romantyczną historię Tinki opisałam w opowiadaniu "Wilczak, nawet bez rodowodu, najlepszym przyjacielem człowieka". Jeśli chcesz możesz sobie poczytać w dziale "opowiadania".
Charakter ma na pewno wilczaka, ale z tych wyjatkowo poczciwych, a Margo i Przemek, którzy ją ostatnio widzieli dali jej "certyfikat oryginalności" :D , tzn uznali ją za wilczka straszego typu, sprzed selekcji hodowlanej ktora odbywala sie w latach 90-tych. Nie była łatwym szczeniakiem: miała niewiarygodne ilości energii, w dodatku nie wiedzieliśmy wtedy o istnieniu czeweczków, więc wychowując ją kierowaliśmy się jedynie instynktem i zdrowym rozsądkiem. Nie ma jednak na sumieniu żadnych większy 'zbrodni', oprócz paru pogryzionych butów, zeżartych mazurków świątecznych, itp. Z czasem dotarlismy się i teraz, po blisko 12 latach jest wciąż cudownie przyjazną, ciepłą i serdeczną istotą, prawowitym członkiem rodziny, którego potrzeby i gusty staramy się szanować z wzajemnością :wink: Jej niewiarygodna energia i żywotność oraz łatwość uczenia się w tym wieku potwierdzają nasze podejrzenia, że jest CzW. Nie wiem i nie jestem w stanie dojść, z jakiej hodowli pochodzi, ale życzę Ci z całego serca takiej suni jak Tina. :)

Zdaję sobie jednak sprawę, że mieliśmy wielkie szczęście na nią trafić i że nie wszystkie wilczaki równie łatwo dostosowują sie do swoich stad. W niektórych płynie krew wilków i wilczyc-alfa, które dominowały i kierowały calymi watahami. Stąd pewnie niektóre CzW nie ustają w próbach organizowania życia swoim właścicielom.... :twisted: :mrgreen:

Gaga 25-03-2005 16:21

Quote:

Originally Posted by romejo
Gaga to nie lekkie zrazanie
Uwazam ze ten pies nie nadaje sie do trzymana dla wiekszosci ludzi
Jesli nie ma czlowiek domu z wielkim ogrodem bez kwiatow odkurzacza o mocy rakiety kosmicznej i czasu dla psa 24/24 to sie nie nadaje ja tego wszystkiego nie ma !!!!

Juz to padlo- co powiesz o peronowkowych psach? O Amberku? Podpieram sie tymi, ktore widzialm dluzej niz 5 minut i blizej niz metr;)
O ile wiem to np Ela jest normalnie pracujaca kobieta, z mnostwem swoich spraw i....dobrze wychowanym wilczakiem, ktory w dodatku sie szkoli;) Pomijam juz Peronowke, bo Margo i Przemek nie biegaja codziennie na 8 h do pracy wiec odpadaja jako grupa reprezentatywna :mrgreen:
Mysle, ze w jednym masz racje - to nie jest pies dla kazdego...ale to mozna powiedziec rowniez o AST, OB,rottkach i wielu wielu innych rasach :wink:

Quote:

Originally Posted by romejo
I uwazam ze twoje doswiadczenia z CZW sa za krodkie i za plytkie ten pies po okolo 2 latach pokazuje swoje prawdziwe ja wiec masz jeszcze troche czasu
Co do porownania z owczarkiem to daj sobie spokuj nie ma to zadnego sensu i zasadnosci
Wiem co mowie moj szaman wychowal sie z owczarkiem 7 miesiecy starszym obserwowalem obydwa
To tyle

Zgadzam sie ze moje doswiadczenie jest zadne, i nie na tym sie opieram. Zdadzam sie z kierunkiem, zeby nei gadac glupot ze jest tio pies i dla dzieci i do mieszkania i do wszystkiego co chcesz. Podoba mi sie rzuucanie ostrzezen majacych na celu zmuszenie zachwyconego , swiezo upieczonego milosnika rasy do przemyslenia paru spraw, do przeanalizowania swoich mozliwosci. Ale , i to tez wspominalam, podobne dzialania podejmuje wobec kodos, kto przychodzi do mnie i mowi" chcialbym psa..najlepiej owczarka" . Nie interesuje mnie pozniejszy bol glowy wlasciciela - niech placi za swoja niefrasobliwosc ale interesuje mnie pies..czy nie skonczy na lancuchu, w schronisku, oglupilaly, pozbawiony kontaktu z otoczeniem i nieszczesliwy. I dlatego "odradzam" :wink:
Ale w koncu mowimy o PSACH a psy to zwierzeta od wiekow mieszkajace z ludzmi wiec i dla ludzi...
Czyli - nie opowiadac bajek, delikatnie ostrzez "czym to sie je" ale tez nie demonizowac!
Mam w domu malucha...owszem bardzo rozni sie od ONa ale zapewniam Cie, ze reaguje jak pies, nie wygryza mi twarzy, dom nie zostal obrocony w perzyne i ...powiem Ci tak po cichu ze ambicjonalnie zaparlam sie Wam udowodnic ze dwuletni CzW bedzie norlanym psem...przyklady mamy a ja zamierzam do nich dolaczyc. Howgh!

romejo 25-03-2005 17:59

Tak

Ori 26-03-2005 00:28

Hej Joanno!
wybierajac szczeniaka musisz najpierw wiedziec czego po nim oczekujesz
czy stawiasz tylko na charakter
czy wybierasz takiego co bedzie najbardziej "wilczo" wygladal
czy tego co "pierwszy podbiegnie" bo "on mnie juz lubi"
czy wszystkiego po trochu
Nie mam prawie zadnego doswiadczenia ze szczeniakami ale widzialam 3 mioty i wiem ze w kazdy jest taki "pieknis" jak np Cheitan, jest tez "milusinski" jak Cerberek i sa szczeniaki srednie

tak jak juz pisaliscie bardzo wazna jest socjalizacja szczeniaka od pierwszych dni, wiec trzeba by sie zastanowic powaznie czy brac sunie z kenelu z zagranicy
w Polsce wszyscy maja wilczaki "blisko stada", widac po miotach u Peronow czy z Polskiego Dworu ze nie ma na razie specjalnych problemow z ich charakterami (jesli pominac wyrazne bledy wlascicieli)
wiec kupienie wilczaka w Polsce to juz plus

co do ostrzezen romejo
tak ja tez znam przynajmniej 3 osoby (romejo nie liczac) ktore na wilczaka wiecej sie nie zdecyduja, maja wilczaki w podobnym wieku co moj i zdecydowanie wszystkim odradzaja
a wiec swoja decyzje musisz przemyslec
bo co jesli jednak trafi Ci sie "trudny wilczak" ?

ale mimo wszystko JA osobiscie polecam :)
jesli czujesz sie na silach, jesli jestes konsekwentna, masz czas zeby psa "zmeczyc" i naprawde sie zakochalas :wink:

jeszcze do romejo
moj Amber zawsze wieczorem czy rano lize mi stopy i kladzie glowe do drapania :mrgreen:

Narvana 26-03-2005 00:32

Quote:

Originally Posted by Ori
moj Amber zawsze wieczorem czy rano lize mi stopy i kladzie glowe do drapania :mrgreen:

:mrgreen:


All times are GMT +2. The time now is 20:37.

Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org