I jeszcze jedno - tym razem koszulki będziemy robić na innej marki koszulkach, mianowicie na Sol's-ach bo są lepszej jakości. a cenowo wygląda bardzo podobnie :-)

Z moich doświadczeń również: "it's not a coyote!" :D

A kto przed wolfdogiem zjadł "a", jeśli wolno spytać?
Któryś wesoły szczeniaczek? ;)

Celowe dzialanie ;-) tak wlasnie ma byc :-)

i jeszcze it's not a kangaroo :)

No dobra, co chodzi? :D

A dlaczego właśnie tak? Trochę mnie to kłuje w oczy.

gramatycznie byloby z "a", ale moze autorzy maja swoja wizje i trzeba to zrozumiec :D

Pewnie WOLFDOG traktowany jest jako nazwa wlasna -tak jak w przypadku Sparty ;)

oglądnij "300" ;)

Kurcze, kiedyś oglądałam, ale jak sięgam pamięcią to widzę tylko gołe, wysmarowane oliwką torsy ;D

i bardzo dobrze zapamietalas film bo to glowny motyw :D
a tu chyba chodzi o ten moment jak poslanca z kopa traktuja do dziury, krzyczac THIS IS SPARTAAAA ;)

To ten główny, największy, najbardziej wysmarowany wysmarowany tors wypowiada aparatem gębowym (mniej co prawda wysmarowanym) na początku pamiętne słowa "THIS IS SPARTA" :twisted:

Ok, dziękuję, ze mnie oświeciliście :) Potwierdzam, tak było :D

I dokladnie o to w tym chodzi ;)

Na "rozluznienie" polecam inna wersje "Meet The Spartans"..... :rock_3 :lol:

Dla mnie bedzie "to co zwykle".... :)

Margo - mail :P naprawde tak bedzie wygodniej :P

To jasne - zamowienie poszlo tez emailem... :)

ok :-) Musze zareklamowac - namawiajcie znajomych wilczakowcow, im nas wiecej tym lepiej ;-)

Aaaa, chyba rozumiem - chodzi o to, że na pytanie: "czy to husky?" prawdziwy wilczakowiec odpowiada kopem w brzuch, tak wymierzonym, aby delikwent wylądował w najbliższej studni...? ;)

Ja się wobec tego na wszelki wypadek chyłkiem wycofam, bo nie daj Boże to samo spotyka upierdliwców, którzy narzekają na angielszczyznę... :D

No, cały opis znajdziesz w dziale "mam szczeniaka co dalej" :D

chodzilo glownie o to, zeby jednak koszulka zwrocila uwage potencjalnych pytajacych :D