![]() |
ja sie zastanawiam jak bardzo ten wąski voldemord puścił się poręczy po śmierci ciri.
jakiś czas temu coś tam trafiło do mnie, ale ciekawe jak wyglądała całość. |
Zdziwilbys sie, jakie bzdury, rodza umysly niektorych ludzi...
|
szczerze to zabrakło mi słów na poziom dyskusji toczacy sie tu na forum.
|
Zauważ, że jedna ze stron jest atakowana przez drugą i tylko odpiera argumenty, więc Twój post niewiele wnosi do tematu, mój zresztą też nie. Poza tym, dyskusja jest właśnie o wilczakach
|
„szczerze - wali mnie to.”
A to już jest Twój intymny problem... każdy ma inne problemy/przyjemności...ja Ci za prześcieradło robić nie będę. ;-) „wzajemne ciagle obrzucnie sie blotem przez obie strony na forum publicznym” :roll: Każdy, kto jest w jakikolwiek sposób związany z Peronówką i bliskimi jej Hodowcami, jest atakowany lub robi się względem niego podchody, by go nastawić przeciwko. To trwa cały czas w drugim obiegu. Wooooow, „forum publiczne”!!!... powiedz to tym, którzy znowu ostatnio na WD powtarzają, że to forum Peronówki... „spotkajcie sie raz na zywo” No, raz się na ### czaiłam i mimo że wystawę miał pod nosem i był zgłoszony, to speniał... Siekierę??? Oszalałaś!!! Ubijesz ###, a posadzą jak za człowieka. :rock_3 Edit: Właśnie! Niektórym osobom przydałoby się zająć psem zamiast siedzieć godzinami na forum... Dziękuję za radę... strach pomyśleć, jakimi mądrościami będziesz walić po oczach, gdy sobie w końcu psa kupisz.... strach się bać... Najpierw był/-a wilczakrew, teraz wilcze serce..... jak teraz ktoś się nazwie „wilcze jelito grube”, to odpadam... wolę być mentalnie „radosnym dzieciakiem” niż robić przerost formy nad treścią i popadać w patos … chociaż może czas na trochę powagi i dorosłości... „wilcza śledziona”, „wilcze gluty w nosie”... i to kusi i to nęci.... i takie drapieżno-wilcze... wow! :twisted: „uzytkownicy poczytaja to sobie wyrobia zdanie na wasz temat i nie koniecznie takie jakbyscie wszyscy chcieli dla siebie...” Są przecież mądrzejsze i poważniejsze fora wilczakowe -dla każdego coś dobrego. A może niektórym to wisi, co byle /!/ „przechodzień” ;-) o nim mówi. To taki komfort nonszalancji. Zresztą monopol z wiedzy o wielu z nas ma tylko Glisdogon „mi nie bedzie mowil co mam myslec o kim” -to w takim razie nie mów innym, co mają pisać i nie podsumowuj ich. Na WD są działy tematyczne -dla każdego coś dobrego /tego nie czytaj -to poniżej Twojej dorosłości, przecież :)/. Idź poprodukuj się epatując mądrością, a dzieciom daj się offowo pobawić... Moderator jesteś czy co? Miauuu, miauuu.... :lol::lol::lol: |
;-)Dzięki "Bochu"! :lol: -dzikie nie wilcze... to przez ten cholerny spacer z psami na śniegu -zawiało mnie przy wykopywaniu się z zaspy :lol::lol::lol: a coś mi mówiło, żeby siedzieć w chałupie...nie! musiało mnie ZŁE podkusić...:lol:
Off -piszę wprost, bo nie lubię drugich obiegów i niedomówień /zawsze z tego wychodzi bagno/: Wildheart: 1.przeprosiny przyjęte; 2.problemu z osobowością nie mam, lecz tylko jednego wroga śmiertelnego, któremu nie odpuszczę /pamiętliwa ze mnie sucz/ -z perspektywy widzę /nie tylko ja/, jak szkodliwy z niego truteń i ile jeszcze złego dla wilczaków może zrobić; 3.przyjmuje ofertę: mogę z Tobą zakończyć dyskusję. I nie wchodźmy sobie w "poziomy" ;-) |
All times are GMT +2. The time now is 15:55. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org