Wolfdog.org forum

Wolfdog.org forum (http://www.wolfdog.org/forum/index.php)
-   Żywienie i zdrowie (http://www.wolfdog.org/forum/forumdisplay.php?f=28)
-   -   Kleszcze kontratakuja... (http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=2366)

Sebastian 27-04-2006 20:33

U Taro po światecznych spacerach znaleźliśmy wbitego w głowę

Gaga 27-04-2006 20:39

Ale nie uzyliscie siekiery w celu zabicia gnoja?? :twisted:

Agnieszka 27-04-2006 22:42

My zaliczyliśmy jednego wbitego w uszko, a FrontLinea juz nie używamy, bo w zeszłym roku nas rozczarował ;).

wolfin 28-04-2006 07:23

Quote:

Originally Posted by Agnieszka
My zaliczyliśmy jednego wbitego w uszko, a FrontLinea juz nie używamy, bo w zeszłym roku nas rozczarował ;).

a to co uzywacie bo kleszcze mozna powiedzec mame te same-kto wie czy nie chodza tam i z powrotem z PL do LT?

Agnieszka 28-04-2006 18:52

Daiva nie pamiętam, ale to jakiś polski produkt jest i kosztuje o połowę mniej od FrontLinea, no i jest skuteczniejszy.

Aga 28-04-2006 20:13

My od roku stosujemy Advantix i efekty są lepsze niż po Frontline

Huan 29-06-2006 17:11

Obecnie na rynku sa chyba popularne 3 spot-ony:

- Frontline - zawiera fipronil, sprawdzony ale dosc drogi

- Fiprex - podobnie jak Frontline zawiera fipronil, z tym ze we wiekszym stezeniu, jest do tego tanszy, bo polski (o jakies 20-30%)

- Advantix - firmy Bayer, zawiera inne substancje (imidakloprid i permetryna) - nie wiem, jak w praktyce, ale producent twierdzi, ze sa lepsze niz srodki oparte na fipronilu, bo zapobiegaja juz samemu wbiciu sie kleszcza, a do tego dziala rowniez przeciwko komarom i meszkom

Wszystkie maja podobny czas dzialania, czyli 3-4 tyg. na kleszcze i 2-3 miesiace na pchly.

maria_i_wilk 30-06-2006 14:22

Quote:

Originally Posted by Przemek
Obecnie na rynku sa chyba popularne 3 spot-ony:

- Frontline - zawiera fipronil, sprawdzony ale dosc drogi

- Fiprex - podobnie jak Frontline zawiera fipronil, z tym ze we wiekszym stezeniu, jest do tego tanszy, bo polski (o jakies 20-30%)

- Advantix - firmy Bayer, zawiera inne substancje (imidakloprid i permetryna) - nie wiem, jak w praktyce, ale producent twierdzi, ze sa lepsze niz srodki oparte na fipronilu, bo zapobiegaja juz samemu wbiciu sie kleszcza, a do tego dziala rowniez przeciwko komarom i meszkom

Wszystkie maja podobny czas dzialania, czyli 3-4 tyg. na kleszcze i 2-3 miesiace na pchly.

w zeszlym roku, ktory byl bardziej kleszczowy niz ten, a moj pies jest bardzo kleszczolapny, szukalam na wakacje okolicy, gdzie sa przynajmniej zdrowe kleszcze, bo mimo zabezpieczenia w postaci obroza + fronline, wufus lapal co najmniej jednego kleszcza na dzien, dwa.

myslalam, ze tak musi byc,az do tego roku. odkrylam, ze przy dawce obroza i frontline dawka podwojna dla wagi, pies jest zabezpiecznoy na 2 tygodnie (mowie o husku). czyli zuzywalam 5 ml na psa na dwa tygodnie. uch! ale koszta. wiec dalej nie bylam zadowolona.

i w koncu - przypadek - i okrzyk: TO jest to!

kupilam dla siebie przeciw komarom autan lotion i sie nasmarowalam. a po powrocie z wycieczki w bardzo komarowa okolice rzucilam okiem na napis na buteleczce: przeciw komarom i kleszczom. jaiks! to bylo to. polalam psa po klebie i pies przez 3 tygodnie nie zlapal ZADNEGO kleszcza. przychodzily mi do glowy dwie wersje - albo wszystkie kleszcze wyginely, ;o) albo znalazlam sposob na oszczedna kieszen zamiast frontlinea.

buteleczka frontlinea za 5 ml kosztuje 50 zl, a za butelke autanu 180ml zaplacilam 18 zl. mam nadzieje, ze nie robie mojemu psu nic zlego, ale jak sie moze miec bezkleszczowe wakacje po raz pierwszy od 8 lat, to chyba trzeba sie cieszyc, nie?
maria i wufi byly kleszczolap

monikasz 01-07-2006 23:59

Kleszczy Ci u nas niestety też dostatek, a najgorsze jest to, że jest mnóstwo nimf (kleszcze wielkości ok. 1-2 mm) :evil: Coraz więcej ludzi (nie tylko psów) zaraża się boreliozą - także naprawdę uważajmy :evil: Już nieraz strzepywałam z siebie delikwenta ... Kupiliśmy takie sprytne urządzenie do wyciągania kleszczy i faktycznie jest niezłe - działa na zasadzie zakladanej na kleszcza pętelki i kleszcz wychodzi w całości. Poza tym znajomy wet mówił, że lepiej nie wykręcać rękoma, bo zakażonym kleszczem w ten sposób też można się zarazić :shock: Z kleszczami nie przelewki ...
http://www.czworonogi.net/catalog/images/trix.jpg

Na razie przetestowaliśmy:
Frontline - w kropelkach, ale na dłuzszą sierść lepszy okazał się w sprayu - niestety po ponad pół roku stosowania kleszcze uodporniły się ... (na poprzednim psie huskim sprawdzał się rewelacyjnie - w ciągu kilku lat znalazłam parę kleszczy)
Advantix - niestety okazało się, że po nim wystąpiło uczulenie, dlatego nie sprawdzałam jego skuteczności, chociaż przez 3 tygodnie faktycznie nie znalazłam żadnego kleszcza
Kiltix (obroża Bayera) - co prawda nie przepadam za obrożami przeciwkleszczowymi, ale odpukać - od maja nie znalazłam na belgijce ani jednego kleszcza :shock: Teoretycznie ma działać 7 miesięcy, ale jesli będzie połowa, to i tak będę się cieszyła. Na razie jestem zadowolona. Zobaczymy na jak dlugo :roll:

monikasz 02-07-2006 00:03

I jeszcze linki:
- o chorobach odkleszczowych
- o zagrożeniu kleszczami, boreliozą i zapaleniu mózgu

Manu 03-07-2006 07:53

Quote:

Originally Posted by maria_i_wilk
kupilam dla siebie przeciw komarom autan lotion i sie nasmarowalam. a po powrocie z wycieczki w bardzo komarowa okolice rzucilam okiem na napis na buteleczce: przeciw komarom i kleszczom. jaiks! to bylo to. polalam psa po klebie i pies przez 3 tygodnie nie zlapal ZADNEGO kleszcza. przychodzily mi do glowy dwie wersje - albo wszystkie kleszcze wyginely, ;o) albo znalazlam sposob na oszczedna kieszen zamiast frontlinea.

buteleczka frontlinea za 5 ml kosztuje 50 zl, a za butelke autanu 180ml zaplacilam 18 zl. mam nadzieje, ze nie robie mojemu psu nic zlego, ale jak sie moze miec bezkleszczowe wakacje po raz pierwszy od 8 lat, to chyba trzeba sie cieszyc, nie?
maria i wufi byly kleszczolap

Mój wet mówi, że takie środki dla ludzi mogą byc bardzo szkodliwe dla psów niestety... Owszem, skuteczne, ale szkodliwe, gdy preparat dostanie sie na śluzówkę. W zależności od ilości preparatu, pewnie też wieku psa i jego ogólnej odporności - można mieć mniejsze lub większe problemy zdrowotne (nie znam niestety objawów). W krańcowych przypadkach grozi nawet śmierć :shock: :? Czy ktoś z Was tez słyszął takie opinie ?

Jeśli to prawda, to ryzykuje się nawet psikając psa na karku, gdzie teoretycznie pies nie dosięgnie, ale za to inny może :roll:

maria_i_wilk 03-07-2006 08:28

znalazlam taka strone:
http://www.autan.co.uk/nqcontent.cfm?a_id=1
maria i wufi


All times are GMT +2. The time now is 05:47.

Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org