Wolfdog.org forum

Wolfdog.org forum (http://www.wolfdog.org/forum/index.php)
-   Żywienie i zdrowie (http://www.wolfdog.org/forum/forumdisplay.php?f=28)
-   -   Eukanuba pfuj - niejadek! (http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=2618)

z Peronówki 16-09-2005 02:03

Quote:

Originally Posted by leśniczyna
Margo? I co? Jak Demolka wygląda?
A co z jej główka.. nie za lekka?

Jak jeszcze raz jakis sedzia napisze Wam, ze jest za chuda, to wyciagnij wskazujacy palec, zakrec nim kolko kolo skroni.... ;) Ale serio: Demola wyglada dokladnie tak jak powinna wygladac mloda suczka w jej wieku. Nie jest za chuda, ani slabo umiesniona - po prostu to mlode suczysko. W swoim czasie dorosnie. Gorzej by bylo gdyby juz teraz byla z niej taka "stara malenka" - suki, ktore wygladaja starzej niz sa koncza 'kariere wystawowa' w wieku dwoch lat z wspisem "zbyt samcza".... (ew. zbyt gruba/masywna/owczarkowata.... ;) )

Daniel Demon 22-05-2011 14:29

Witam!

Chciałem wznowić temat ponieważ Namtar też jest niejadkiem :cry: Próbowałem wielu metod. Mieszać serduszka z karmą , mieszać karmę z puszkami Brunos z wołowiną i innymi smakami , puszkami Winston itp. Jak dam mu same serduszka (1kg) z ryżem to jeszcze zje, ale ile można kupować same mięcho ? :roll: Namtar ma 23 miechy i waży tylko 27 kg :cry: Daje mu czasami kiełbase dla psów ale wielkiego entuzjazmu nie ma. Mój błąd , że wcześnie podałem mu serduszka i teraz nie chce jeść nic innego. Jak zmieszam z karmą to jak natrafi na karmę wypluwa jak pestki. Jak długo można zmuszać (głodzić) wilczaka na karmię np: Eukanuba, Arionem itp. Proszę o pomoc z moim niejadkiem.

jefta 22-05-2011 15:01

A wilczakowcy ktorzy widzieli go na zywo podzielaja twoje zdanie ze jest za chudy?

szasztin 22-05-2011 15:16

Quote:

Originally Posted by Daniel Demon (Bericht 379283)
Jak dam mu same serduszka (1kg) z ryżem to jeszcze zje, ale ile można kupować same mięcho ? :roll: Namtar ma 23 miechy i waży tylko 27 kg :cry: Daje mu czasami kiełbase dla psów ale wielkiego entuzjazmu nie ma. Mój błąd , że wcześnie podałem mu serduszka i teraz nie chce jeść nic innego. Jak zmieszam z karmą to jak natrafi na karmę wypluwa jak pestki. Jak długo można zmuszać (głodzić) wilczaka na karmię np: Eukanuba, Arionem itp. Proszę o pomoc z moim niejadkiem.

Namtar ma juz 23 miesiące więc mozesz spokojnie przejsc na BARF. I nie będziesz musiał kupować żadnej karmy.... :)

jaskier 22-05-2011 15:44

Może to jest częściowo kwestia doboru odpowiedniej (smacznej dla psa) karmy? Jaskier ostatnio mnie trochę zadziwił. Skończyła nam się sucha karma i przez dwa dni mały żywił się mięchem w postaci szyjek indyczych, serc kurczęcych oraz twarożkiem, który jest jego ulubionym przysmakiem. Kiedy wreszcie przyszła karma i mały dostał michę, zabrał się za nią, jakby nie jadł co najmniej przez tydzień. Z takim zapałem nie zjadał nawet serduszek, które przez te dwa dni były mu serwowane. Jaskier jest żarłokiem, ale i tak zdziwiło mnie to, że tak tęsknił za suchą karmą.

Może pomogłoby nakręcanie psa na jedzenie podczas ćwiczeń? Nagradzanie go karmą jak wykona ćwiczenie. Może wtedy jedzenie wyda mu się atrakcyjniejsze? Bo musi zapracować i nagroda (jedzenie) wiąże się z Twoją aprobatą.

Może powinieneś wypróbować różne karmy? Kup kilka małych opakowań i sprawdź, która najlepiej przypadnie psu do gustu. Jaskier wcina Royal Canin maxi Junior.

Daniel Demon 22-05-2011 16:43

@ jaskier

W nagrodę za wykonanie ćwiczenia ? Z wilczakiem ? Powącha i zostawi. Mogę stosować tę metodę na głodnego i nic to nie da.

@ jefta

Nie mam pojęcia. Ostatnio widzieliśmy się z innymi wilczakami na wystawie. Ile powinien ważyć wilczak w takim wieku co Namtar ?

@ szasztin

Mięcho też kosztuje. Ile powinien dostawać mięcha dziennie wilczak ? Namtar jada tylko kurze serduszka ( wcześniej spażone wrzątkiem ) czy może dawać surowe ? Salmonella może wystąpić po surowym miesię u wilczaka ?

gdak 22-05-2011 17:11

Quote:

Originally Posted by Daniel Demon (Bericht 379301)
Ile powinien ważyć wilczak w takim wieku co Namtar ?

tego nie wiem, ale braciszek Nergal waży 33 - 34 kg od momentu skończenia 10-go m-ca życia do teraz. Czy to dużo czy mało tego nie wiem ;) masz wagę jedynie do porównania.
Aha, Nerg 4 razy w tyg. je wołowinkę (0,5 kg/dzień) + kostkę (taką maczugę;)/dzień), reszta to suchy, którym mogę stwierdzić - gardzi. Zje prawie po 2 dobach jak wyczerpie inne, żebracze metody pozyskania papu.

secki 22-05-2011 17:42

Quote:

Originally Posted by Daniel Demon (Bericht 379301)
@ jaskier

Mięcho też kosztuje.

Utrzymanie wilczaka kosztuje - to oczywista oczywistość :)

Pytanie numer jeden ile dostaje/znajduje jedzenie w ciągu dnia ?
(wszystkiego - od mrówki znalezionej i zjedzonej na własną rękę po to co dostaje w misce).
Często jest tak, że pies nie je tego co ma w misce bo "najada" się w ciągu dnia dostając z ręki od innych ludzi albo znajduje żarcie na własną rękę.
I to, że gardzi tym co daje mu właściciel wcale nie musi oznaczać, że nie je niczego. (z tego co wiem jednostki napędzające swój organizm tylko i wyłącznie energią z kosmosu występują tylko w programie pani Drzyzgi).

Poza tym wg mnie to, że pies nie je a zachowuje się normalnie W OGÓLE NIE JEST PROBLEMEM, szczególnie, że jedzenie kosztuje ;-P
My nigdy nie mieliśmy problemów z jedzeniem ale stosowaliśmy prostą zasadę - psia miska jest po to, żeby była pusta. Pies dostaje michę, jak nie zje (powiedzmy w ciągu 0.5h) micha znika do następnego dnia o tej samej porze na ten sam "odcinek czasu". W "międzyczasie" pies nie dostaje nic z ręki i najlepiej, żeby nic sobie nie znalazł na własną rękę.
(pomijam tu nagradzanie za pracę celowo, gdyż zakładam,ze nauczenie psa jedzenia jest w danym momencie najważniejszym priorytetem)
Eksperyment powtarzamy do skutku - a jak zdechnie z głodu to znaczy, że kupiliśmy egzemplarz wadliwy z tendencjami samobójczymi ;-)

jefta 22-05-2011 18:39

Waga zalezy od bardzo wielu czynnikow (wzrost, muskulatura, typ tkanek, grubosc kosci czy wreszcie grubosc warstwy tluszczowej) i trudno jest podac jedyna prawidlowa wage. Wzorzec mowi tylko pow.26kg. Wiec chłopak ma wzorcowa wage ;) jesli jest sprawny/wydolny fizycznie i ma ladne miesnie to za chudy nie jest. A jesli chcesz by byla wieksza cyferka na wyswietlaczu wagi to zadbaj o muskulature a nie zwiekszaj mu na sile jedzenia :)

jaskier 22-05-2011 20:14

Quote:

Originally Posted by Daniel Demon (Bericht 379301)
@ jaskier
W nagrodę za wykonanie ćwiczenia ? Z wilczakiem ? Powącha i zostawi. Mogę stosować tę metodę na głodnego i nic to nie da.

Możesz zacząć nagradzać kurzymi sercami, potem stopniowo raz na jakiś czas podawać karmę. Z rozpędu może weźmie ;) Ja nie widzę w tej metodzie problemu. Możesz chociaż spróbować, zanim się poddasz.

jefta 22-05-2011 22:40

Quote:

Originally Posted by Daniel Demon (Bericht 379283)
Jak długo można zmuszać (głodzić) wilczaka na karmię np: Eukanuba, Arionem itp. Proszę o pomoc z moim niejadkiem.

tak jak pisal Secki-do skutku. W tym wieku to mu przez 2 tyg. glodowki nic sie nie stanie. Im szybciej wymiekniesz tym nastepnym razem dluzej to bedzie trwalo. I konsekwentnie nie pozwalasz na podjadanie czegokolwiek. Przy takich upalach jak teraz radzilabym wyznaczyc godzine wieczorna, bo pies chetniej wtedy je.

Daniel Demon 22-05-2011 22:41

Quote:

Originally Posted by secki (Bericht 379307)
Utrzymanie wilczaka kosztuje - to oczywista oczywistość :)

Pytanie numer jeden ile dostaje/znajduje jedzenie w ciągu dnia ?
(wszystkiego - od mrówki znalezionej i zjedzonej na własną rękę po to co dostaje w misce).
Często jest tak, że pies nie je tego co ma w misce bo "najada" się w ciągu dnia dostając z ręki od innych ludzi albo znajduje żarcie na własną rękę.
I to, że gardzi tym co daje mu właściciel wcale nie musi oznaczać, że nie je niczego. (z tego co wiem jednostki napędzające swój organizm tylko i wyłącznie energią z kosmosu występują tylko w programie pani Drzyzgi).

Poza tym wg mnie to, że pies nie je a zachowuje się normalnie W OGÓLE NIE JEST PROBLEMEM, szczególnie, że jedzenie kosztuje ;-P
My nigdy nie mieliśmy problemów z jedzeniem ale stosowaliśmy prostą zasadę - psia miska jest po to, żeby była pusta. Pies dostaje michę, jak nie zje (powiedzmy w ciągu 0.5h) micha znika do następnego dnia o tej samej porze na ten sam "odcinek czasu". W "międzyczasie" pies nie dostaje nic z ręki i najlepiej, żeby nic sobie nie znalazł na własną rękę.
(pomijam tu nagradzanie za pracę celowo, gdyż zakładam,ze nauczenie psa jedzenia jest w danym momencie najważniejszym priorytetem)
Eksperyment powtarzamy do skutku - a jak zdechnie z głodu to znaczy, że kupiliśmy egzemplarz wadliwy z tendencjami samobójczymi ;-)


Spróbuje te metodę z zabraniem miski. Dostaje kurze serduszka (1kg) + karma w misce obok lub zmieszaną z serduszkami, ale jak pisałem wcześniej jak znajdzie w gębie chrupke karmy to ją wypluwa jak pestki. Na spacerze nic mi nie zjada. Żadnych mrówek itp ;) Od ręki też nic nie dostaje bez względu na to jakie robi słodkie oczka :roll: Wiem, że wilczak kosztuje jednak chciałbym aby choć trochę zjadał karmę. Jest taka karma Wolfsbluft czy jakoś tak. Pamięt ktoś dokładną nazwę tej karmy ? Jakie karmy polecacie dla wilczaka aby jak najmniej grymasił ?

Daniel Demon 22-05-2011 22:53

Quote:

Originally Posted by jaskier (Bericht 379354)
Możesz zacząć nagradzać kurzymi sercami, potem stopniowo raz na jakiś czas podawać karmę. Z rozpędu może weźmie ;) Ja nie widzę w tej metodzie problemu. Możesz chociaż spróbować, zanim się poddasz.

Przepraszam ale się nie poddaje. Próbowałem już wielu metod łącznie z serduszkami. Wilczak ( mój ,,model" ) nigdy nie weźmie karmy z rozpędu tylko się spojrzy z pytaniem : Co to jest do cholery ?! Gdzie moje serduszko w nagrodę ? Jeszcze przed chwilą dostawałem serduszko . Co ty Daniel odwalasz ?! Z tym jego zabójczym spojrzeniem :evil: :rock_3 O ile się nie mylę mam wilczaka dłużej od Pana\Pani więc zdąrzyłem go odpowiednio poznać. Bynajmniej mój wredno , złośliwy model :twisted: :rock_3

jaskier 22-05-2011 23:31

Quote:

Originally Posted by Daniel Demon (Bericht 379404)
Przepraszam ale się nie poddaje. Próbowałem już wielu metod łącznie z serduszkami. Wilczak ( mój ,,model" ) nigdy nie weźmie karmy z rozpędu tylko się spojrzy z pytaniem : Co to jest do cholery ?! Gdzie moje serduszko w nagrodę ? Jeszcze przed chwilą dostawałem serduszko . Co ty Daniel odwalasz ?! Z tym jego zabójczym spojrzeniem :evil: :rock_3 O ile się nie mylę mam wilczaka dłużej od Pana\Pani więc zdąrzyłem go odpowiednio poznać. Bynajmniej mój wredno , złośliwy model :twisted: :rock_3

Racja, wszystko zależy od psa. My mieliśmy odwrotny problem, tzn. łapczywe pożeranie karmy. Od kiedy przestaliśmy go nagradzać go karmą, je nieco spokojniej. Więc pomyślałem, że w drugą stronę może też podziałać ;) I masz rację, ja dopiero zaczynam poznawać ten świat ;)

Gaga 23-05-2011 00:00

Quote:

Originally Posted by Daniel Demon (Bericht 379400)
Dostaje kurze serduszka (1kg) + karma w misce obok lub zmieszaną z serduszkami, ale jak pisałem wcześniej jak znajdzie w gębie chrupke karmy to ją wypluwa jak pestki.

Spróbuj może rozmiksować serduszka blenderem i takie rozciapciane dobrze wymieszać z karmą. Jak paciaja oblepi suche kulki to może pójdzie łatwiej?
Kiepski trochę czas wybrałeś na eksperymenty, bo przy wysokich temperaturach psy czasem nie maja ochoty na jedzenie, więc na starcie zabierasz sobie przewagę. Ja bym dołożyła (za Jeftą) jakieś treningi, rower czy cuuuuś, żeby większy wydatek energetyczny spowodował większą chęć na jedzenie. Zakładając oczywiście, że nie czepiasz się własnego psa i zdecydowanie powinien przybrać na ciałku :)

Czy z mięsnych rzeczy w grę wchodzą tylko podroby? Bo podobnie można wymieszać karmę z mielonym mięsem.
Z karm SMACZNYCH mogę wymienić White Wolfa. Sprzedają próbki :)

Grin 23-05-2011 08:48

Quote:

Originally Posted by Gaga (Bericht 379426)
Z karm SMACZNYCH mogę wymienić White Wolfa. Sprzedają próbki :)

Z tą smacznością różnie bywa; Łowca White Wolfa je bez entuzjazmu; o wiele bardziej smakował mu Taste of the Wild. :D
Z kolei Fish 4 Doga nie chciał totalnie, a wiem, że są wilczaki, które go bardzo lubią.
Ostatecznie, jeżeli wilczak karmy nie chce jeść, ja tam bym nie płakała z tego powodu; Łowca w tej chwili je suche tylko w takich ilościach, żeby "nie zapomniał" z myślą o wyjazdach na przykład, gdzie byłby kłopot z trzymaniem surowego mięcha, kości itd.
Znaleźliśmy sklep, gdzie panie odkładają nam fajne, wielkie, całkiem mięsne kości wołowe po rozbiorze, mama z kolei znalazła miejsce, gdzie odkładają nam wołowe ogony - świetna sprawa; kupa mięcha i kostka w środku, poza tym Łowca dostaje też szyjki indycze, a jako rarytas bo okropnie drogie - cielęcą gicz i żeberka. A, no i łapki kurze. (Wszystko to na surowo). Trochę wyboru jest. U nas niestety z takim czymś, jak przełyki, głowy, czy innymi BARFowymi czy RAWowymi rzeczami krucho; ale jakoś sobie radzimy.
Ach! Ważyłam Łowcę ostatnio; ważył tak pomiędzy 29 a 30 kg, a na chudzielca nie wygląda; żebra mu czuć, ale nie widać.

z Peronówki 23-05-2011 09:41

Quote:

Originally Posted by gdak (Bericht 379304)
tego nie wiem, ale braciszek Nergal waży 33 - 34 kg od momentu skończenia 10-go m-ca życia do teraz. Czy to dużo czy mało tego nie wiem masz wagę jedynie do porównania.

W porzadku... Na wykladzie o wzorcu "potwierdzono" nam wagi - dorosly pies powinien wazyc do 40kg...

Ale prawde mowiac ja swoich Burych teraz juz nie waze - zerkam na oko "ile komu pasuje". Wilczak ma miec elegancka linie, wciagniety brzuch i prawidlowa budowe... No i wyczuwalne zeberka (nie mylic z zebrami na wierzchu ;) )

Suki maja tak chyba do 30kg. Jolka jest wysoka - przy jakis 34-35kg widac bylo, ze ostro powinna zejsc z wagi...
Samce chyba do 38kg. Najciezszy byl Bolo - zwykle mial chyba cos kolo 45kg, ale to byl ten ciezki onkowaty typ, ktory nawet chudy byl o wiele za "ciapkowaty". Gdy dochodzil do 50kg to zaczynal sie toczyc jak srodkowoazjatyckie... ;)

z Peronówki 23-05-2011 09:59

Quote:

Originally Posted by Daniel Demon (Bericht 379283)
Chciałem wznowić temat ponieważ Namtar też jest niejadkiem :cry:

Widze, ze masz pelna kopie Balroga... ;) On tez nigdy sie za jedzeniem nie zabijal... Z wujkiem Botisem sa to zdecydowanie sportowce-wyczynowce... ;)

A teraz tak - optycznie oceniajac po fotkach: Namtar wyglada jeszcze na mlodziaka - Balrog tez potrzebowal czasu, aby "dorosnac". Wilczaki przed 3 rokiem zycia tylko pozornie wygladaja na dorosle - ich budowa jeszcze sie zmienia i jeszcze meznieja (i musza miec na to "miejsce" - jesli w tym wieku psy wygladaja na dorosle, to w wieku 3-4 lat stana sie o za ciezkie - za zwaliste)... Mlodego Balroga pewnie nikt nie pamieta, ale wiele osob pamieta "chuderlaka" Eligo - teraz to kawal wypasionego wilczyska... Wiec czas dziala na wasza korzysc....

Z jedzeniem - mozesz pokombinowac z normalnym jedzeniem. Do zaokraglania psa dobry jest gotowany ryz z porcjami z kurczaka... Albo mielone porcje + sucha karma.... Mozna tez przejsc na karme dla sportowcow - milo wspominam Acane Sport & Agility.
Jedzenie albo musi smakowac, aby pies jadl go sporo... Albo miec maksymalna ilosc w malej dawce....

Karmienie - swietnie sprawdza sie dawanie jedzenia po wysilku... Wiec: kilkanascie km na rowerku - w domu micha z woda, a potem jedzenie...
U Jolki to dzialalo srednio, wiec stosowalismy srodek "wzmacniajacy" jakim byla Dora... ;) Miske stawialismy kolo Dory (oczywiscie suki odgrodzone plotem ;)) i Jolka, ktora chetnie by sie konkurentki pozbyla stara sie ja "zaglodzic" zjadajac cala miske (myslac, ze byla ona przeznaczona dla owczarki ;))
Oczywiscie wszystko mialo swoje granice - Jolka dobijala szybciej do swojej wagi nie bedac nigdy zbyt gruba. Juzio i Botis tak samo....

W kazdym razie uwierz mi - wole 10 "niejadkow" (bo one wygladaja normalnie), niz jednego zarloka, ktorego trzeba pilnowac, aby sie nie zapasl.... ;)

Gaga 23-05-2011 10:04

Quote:

Originally Posted by z Peronówki (Bericht 379486)
W porzadku... Na wykladzie o wzorcu "potwierdzono" nam wagi - dorosly pies powinien wazyc do 40kg...
Najciezszy byl Bolo - zwykle mial chyba cos kolo 45kg, ale to byl ten ciezki onkowaty typ, ktory nawet chudy byl o wiele za "ciapkowaty". Gdy dochodzil do 50kg to zaczynal sie toczyc jak srodkowoazjatyckie... ;)


Topowa forma Cheya to 42 kg, dla niektórych-45, bo jak twierdzą (nie lubią chuderlaków:p), a wobec zapodanych norm, nie przyznam się na ile "popsuła się waga" jakieś 4 tygodnie po zafiksowaniu na żarcie po tygodniu głodówki przy babaeszji:/ Na szczęście wracamy do formy :D

z Peronówki 23-05-2011 10:06

Quote:

Originally Posted by Daniel Demon (Bericht 379400)
Spróbuje te metodę z zabraniem miski. Dostaje kurze serduszka (1kg) + karma w misce obok lub zmieszaną z serduszkami

Ale ma z Wami dobrze.... :) A przy obecnych cenach serc to zyje jak krol.... :lol:

Moze da rade polamac/rozbic karme... aby nie mial czym pluc....? Moze da rade przestawic go na karme dla szczeniat (ma takie malutkie granulki, ktorymi trudno sie pluje ;))? Ze zmnana karmy lepiej byc ostroznym przy takim psie - nigdy nie wiadomo co polubi... U nas Bure prefereuja karmy "tluste" - z "polyskiem".... Moze napisz do przedstawicieli o probki i zobacz jaka lubi Namtar?


All times are GMT +2. The time now is 18:43.

Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org