Wolfdog.org forum

Wolfdog.org forum (http://www.wolfdog.org/forum/index.php)
-   Z życia wzięte.... (http://www.wolfdog.org/forum/forumdisplay.php?f=32)
-   -   Halla ogrodnik alpinista (http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=279)

Joanka 10-07-2003 11:16

Halla ogrodnik alpinista
 
Czesc Adam,
tak sobie czytam co napisales i dochodze do wniosku, ze ta nasza Halla to
jeszcze nie jest taka zla, bo przynajmniej sie nie okalecza! Na razie chodzi
dzielnie ze mna do pracy i tu jest przekochana, spi (takze w tej chwili) pod
ktoryms z biurek (no dobra - teraz na samym srodku pokoju ;)))), nawet
zaczela bez oporow jesc suche kuleczki, z czym byl problem do tej pory.
Ciekawi mnie tez jej stosunek do nas. Ja zajmuje sie nia na co dzien, czyli
ze mna spacery i zabawy, jedzenie, pielegnacja, szkolenie itd. ale nie
zawsze pies slucha mnie na spacerach , jesli jest cos ciekawego np. kolejny
nowy kolega do zabawy to moge sie zawolac na smierc, schowac w mysiej norze
czy spektakularnie uciekac - na niej nie robi to wiekszego wrazenia.
Jednakze to za mna Halla oczy wypatruje kiedy wychodze z pokoju czy z domu,
popiskuje i wyraznie jest niespokojna ( cwiczymy pozostawanie w pokoju nawet
podczas pobytu w biurze i wychodzi nam coraz lepiej, ale oczywiscie ciagle
nie jest to stan jaki chcialbym osiagnac czyli spokojnej olewki mojej
osoby). Natomiast Adrian nic defakto przy Halli nie robi (czasami (krotki)
spacer), ona go zupelnie olewa, kiedy wychodzi z pokoju, ale za to na
spacerach jest przy nim zdecydowanie posluszniejsza - nie wiem czy to samczy
autorytet czy co? Czasami mnie to nawet troche wkurza (chyba zazdrosc);))))
Jutro jedziemy po tego drugiego naszego psa, z jednej strony mam ciagle
obawy (bo to jakby nie patrzec dwa glupie szczeniaki beda), ale z drugiej
strony wrodzony optymizm podpowiada mi, ze stworzenie na stale namiastki
stada w postaci drugiego osobnika uspokoi Halle na tyle, ze skonczy sie
problem wychodzenia przez okno w poszukiwaniu pani (zlosliwi koledzy w pracy
wprawdzie twierdza, ze teraz Halla bedzie otwierac okno w kuchni a ........
(imie jeszcze ostatecznie nie ustalone) okno w pokoju! hehehe). Bardzo bym
chciala, zeby sie bez wiekszych problemow zaakceptowaly! Poniewaz Halla z
sercem na lapie podchodzi do kazdego napotkanego psa mniemam wiec, ze i tu
bedzie podobnie. Tamta suczka zas to taka ciapa, z calego miotu wybralismy
takiego spiacego misia, ktory wprawdzie wykazal zainteresowanie naszymi
osobami, ale bez specjalnego entuazjazmu po czym po (bardzo krotkim)
zapoznaniu odszedl na -z gory upatrzone -pozycje za fotelem i tam pozostal
zapadajac w drzemke Spedzilismy u hodowcy ponad pol godziny i ta suczka
wiekszosc tego czasu spedzila na drzemce przy czym jej siostry szalaly
(szczegolnie jedna z nich).
Co do klatki, po ostatnich wybrykach psa odkurzylismy schowany w piwnicy
kennel, tyle tylko, ze dziewczyna troche z niego wyrosla. Kiedy stoi nie
moze swobodnie podniesc glowy, wiec nie mozemy jej w nim zamykac! Jednakze
zostawilismy zlozone ustrojstwo w kuchni wraz z ulubionym kocykiem Halli i
ona wchodzi sobie tam, zeby sie spokojnie zdrzemnac czy zejsc mi z drogi.
Kennel jest oczywiscie nie zamkniety i pies swobodnie wchodzi i wychodzi z
niego kiedy chce. Na razie jednak nie bedziemy zdobywac wiekszego majac
nadzieje, ze jednak nie bedzie juz potrzebny.
Pozdrawiam serdecznie

Joanna ze spiaca Halla

P.S. Tak sobie przeczytalam te moje wypociny i widze, ze mam baaaaaaardzo
duzo nadziei;))))

z Peronówki 10-07-2003 21:45

Nowy, bialy wilczak (bylo: Halla ogrodnik alpinista)
 
Quote:

> Bardzo bym chciała, żeby się bez większych problemów zaakceptowały!
> Ponieważ Halla z sercem na łapie podchodzi do każdego napotkanego
> psa mniemam więc, że i tu będzie podobnie.
> Joanna ze śpiącą Hallą
Badz dobrej mysli - nie powinno byc zadnych problemow. No chyba, ze Halla
zameczy malucha na smierc ;)))

Pozdrawiam,
Margo


Ori 11-07-2003 01:07

Halla ogrodnik alpinista
 
Quote:

Natomiast Adrian nic defakto przy Halli nie robi (czasami (krótki)
spacer), ona go zupełnie olewa, kiedy wychodzi z pokoju, ale za to na
spacerach jest przy nim zdecydowanie posłuszniejsza - nie wiem czy to samczy autorytet czy co?
Nasz treser mowi, ze aby naprawde przywiazac do siebie psa i zdobyc jego
szacunek trzeba
niestety pokazac mu , ze nas b. malo obchodzi.
tzn.zawsze zanim cos robie dla niego najpierw zajac sie swoimi sprawami,
nie miec dla niego czasu gdy mu na tym akurat zalezy, itp.
Nawet mowil o tym prawie takimi samymi slowami co Ty piszesz, ze Pani domu
gotuje, myje itd, i pies ja olewa(chodzi o karnosc),
a Pan czasem z laski go poglaszcze i pies za nim szaleje.
A wiec wiecej osob ma ten problem.
Jedyna rada, troche olac pieska
bierz przyklad z meza
pozdrawiam i zycze sukcesow z nowym szczeniaczkiem
Ela i Amber

Gaga 11-07-2003 09:41

Bialy wilczak tricolor
 
No dobra, nakreciliscie mi tak ze zglupialam ;-((
Z zapamietanych informacji do stada Halli dolaczy bialy, amerykansko-kanady jski(ON), szwajcarki(Pies pasterski),dlugowlosy(bernenczyk) ale tak naprawd e wilczak...
pomozcie bo zglupialam doszczetnie...co to bedzie?? Sa gdzies jakies fotki?
I jak to tak ? bialy-szary-tricolor?
pozdrawiam
Gaga z Giga

Ori 12-07-2003 01:01

Bialy wilczak tricolor
 
Quote:

No dobra, nakreciliscie mi tak ze zglupialam ;-((
Calkiem bialy dlugowlosy owczarek szwajcarski (Blanc Swiss Shepherd)
Moja kumpelka ma takiego, tylko krotkowlosego
Mozesz zobaczyc ta suczke na zdjeciach z wystawy w Szczecinie, bo bylysmy
tam razem
albo w galerii wolfdoga na stronie Amberka
Takze jak pisala ostatnio Margo, szwajcar jest na stronie wilczaka Lupus z
Litawskiej Kotliny czy jakos tak podobnie
Jest ich w Polsce rownie malo co wilczakow, a jesli chodzi o te z rodowodem
to nawet pewnie mniej.
Jesli by Cie to interesowalo naprawde mocno to mam kilka zdjec szwajcarow z
wystawy w Dortmund, to moge Ci przeslac.
Kiedys mowili na nie kanadyjskie, a teraz szwajcarskie
O trikolorach nic nie slyszalam, ale jak zatwierdza czarne wilczaki, to moze
tez trikolorowe szwajcary
pozdrawiam
Ela i Amber

Gaga 12-07-2003 15:48

Bialy wilczak tricolor
 
Quote:

Calkiem bialy dlugowlosy owczarek szwajcarski (Blanc Swiss Shepherd)
juz wiem Czyli amerykansko-kanadyjski ;-)) No pod taka nazwa go znalam i
nie widzialm dlugowlosych...musi byc piekny i slyszalam ze ma o niebo
rowniej pod sufitem niz klasyczny folksdojcz;-)))
I tak pozostaje przy wilczkach...mam przy okazji prosbe - ogaladaja strone
trafilam na jakiegos , ktory byl absolutnie przepiekny - taki kudlaty basior
..juz go nie umiem znalezc , pomozecie? Musze wykonac robote indoktrynacyjna
na przyszlych sasiadach ;-)))
Wilczaki im sie cholercia nie podobaja !;-)
Ja im dam ! ;-)) Dl aulatwienia- pies byl na zdjeciu w pozycji takiej ze
wygladal jakby wlasnie podlewal noge czlowieka;-))))
Istne cudenko z niego !
pozdrawiam
Gaga z murgrabina

Joanka 17-07-2003 11:26

Bialy wilczak tricolor
 
Czesc,
to jest oczywiscie bialy owczarek szwajcarski (dawniej
amerykansko-kanadyjski) wersja dlugowlosa. Jak zrobimy sesje zdjeciowa to
wrzucimy zdjecia Halli z Zoya na wolfdoga.
Pozdrawiamy
Joanna i reszta


All times are GMT +2. The time now is 08:58.

Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org