Swiete slowa... Pies ktory nie choruje predzej czy pozniej osiagnie rozmiary, ktore dyktuje mu genetyka... Dbac trzeba tylko o to, by szczeniak rosl rownomiernie i nie byl zatuczony... To nie zadna tajemnica, ze wilczaki, ktore jako szczeniaki byly "tluste", masywne i ciezkie O WIELE czesciej borykaja sie z chorobami koscca i o wiele czesciej wystepuje u nich dysplazja stawow biodrowych (a ostatnio coraz czesciej slyszy sie w "masywnych liniach" i o dyslazji stawow lokciowych).

Nic wiec dziwnego, ze mlode wilki wygladaja najpierw tak:

http://www.wolfdog.org/pics2/2007/7/...44-6822944.jpg

http://www.wolfdog.org/pics2/2007/7/...44-1418699.jpg

Potem tak:

http://www.wolfdog.org/pics2/2007/7/...45-1985824.jpg

A nigdy nie wygladaja tak:

http://upload.wikimedia.org/wikipedi...pei_welpen.jpg
;)

no to my mamy tłuściocha :) w wieku 5 miesięcy 23kg:shock:
bierzemy sie za dietę ;)

Wczoraj u weta zważyłam "pająka"
8 miesięcy i marne 30kg :?
Chude to i długie, ale chociaż wet się uśmiechnął, że w końcu szczupłe szczenię widzi...;)

Ogladałam osttanio zdjecia w galerii Sssmoka i musze powiedziec,że budowa botiskowa jest widoczna szalenie. Z iecierpliwościa czekam na końcowy efekt.. będzie co ogladac :) Długie nogi u wilczaków to jest cos pięknego ;)

Herze stuknęło 6 miesięcy i waży 24,50kg
Zygzag ma już 4 miesiące i wagę 16kg ale coś mi się wydaje że waga okłamuje;) muszę to jeszcze raz sprawdzić:)

Podejrzewasz, ze mloda oszukuje ? ;D

Jabber ma 24,2kg.
Od dluzszego czasu jest non stop chory (najpierw gardlo, teraz przeziebienie), a po spedzeniu calego dnia na spaniu, nie chce mu sie jesc, wiec waga stanela w miejscu.

Botis i Balrog ważą jakies 34-37kg.

O kurcze :shock:

a Ruda 22 8) i wyglada dokladnie jak te wilki umieszczone przez Margo :lol:

Pan chyba watki pomylił.. prosze czytac temat ..mowa jest o szczeniakach :twisted:

Jabber po dzisiejszej wizycie u weta i wazeniu -> dobil juz prawie do 25kg :D

Czyli już mu sie polepszyło? Bo u nie najpierw zygzag a potem hera była przeziębiona ale już jest ok

Jeszcze troche kicha i smarka, ale ogolnie jest ok. Ale zadnych kapieli na razie :)

Przemek, a jak Wy to robicie, że Botis i Balrog tyle ważą? :p Chętnie jedzą? Czy chodzi o karmę?

Niestety nie było mi jeszcze dane Botisa na żywo zobaczyć, ale jak porównuję zdjęcia to faktycznie masz rację, Butlonosy poszedł w tatusia... Z umaszczenia raczej nie ale z budowy :lol::lol: we wtorek jak byliśmy u weta przy osłuchiwaniu serducha pani doktor powiedziała że bije mu jak dzwon i musi być z niego niezły maratończyk...

Sssmoku w wieku Twojego Jabba Ali miał to samo, ciągle kaszel/anginkę łapał. Przy którymś razie wetka odstawiła wszystkie lekarstwa, tylko kazała dawać immunostymulator (przez siedem dni i potem powoli zmniejszać dawkę), a dobra pańcia dawała też ciepłe mleczko z masełkiem, żółtkiem i łyżką miodu. Po tygodniu przeszło i do tej pory spokój.

Po dzisiejszych uwagach niektórych osób (wtajemniczonych uczestników wystawy warszawskiej) w stosunku do żeberek April podaję jej wagę z przed chwili
-na "pusto" tzn bez kolacji Gapcia w wieku prawie 9-mcy waży 25kg.
Patrząc na poprzedniejsze posty to nie jest chyba takim kościotrupkiem na jakiego wygląda :roll:

34-36kg to raczej niedużo, więc nie muszą chętnie jeść, żeby tyle ważyć. Lepiej zapytaj Gagi, co ona robi Cheyowi. ;)

Na kaszel kennelowy, a właściwie wszystkie jego odmiany (jest ich kilka) jest specjalna szczepionka, jak np. Nobivac KC (Kennel Cough) i chroni przez prawie rok.

Że niby co robię ? Nic, pies je normalnie, tzn tyle ile chce, dobrą karmę plus mięcho , jest górą mięśni bez grama tłuszczu i wazy 43 kg :D