Niestety my i w tym roku nie dotrzemy (ale w końcu kiedyś sobie odbijemy ;) )

Nas też nie będzie, też uderzamy całkiem w drugim kierunku. Ale życzymy udanej zabawy! ;)

Z pewnością bedzie udana!!! Dziękujemy!!!

My bedziemy wiedziec na ostatnia chwile czy damy rade przyjechac.
Tylko nie wiem czy wtedy da sie nocleg zalatwic, wiec moze wpadniemy na jeden dzien. Mam nadzieje, ze dacie wczesniej jakas rozpiske co jest na kiedy przewidziane.

Najlepiej byc od soboty rano:)
A co do noclegu to sie martwcie - dam Wam znać po weekendzie!!!

Kasia no ja się martwię bo najprawdopodobniej przyjechalibyśmy już w piątek wieczorem.
Więc co z tym noclegiem ( może namiot ) ?

spotkanie jest od piatku:) Nocleg w namiotach:) jak na razie!!! Juz wkrótce szczegóły:)

Jezeli tylko sesja nie pokrzyżuje, (a ja sie juz postaram żeby nie pokrzyżowała) to my zjawimy się na pewno w 3- 4os.+ Szajba składzie:rock_3

SUUPER!!!!
Dokładne info zaraz po weeekendzie.

II CYKLICZNE SPOTKANIE WŁAŚCICIELI WILCZAKÓW I NIE TYLKO w SULMINIE pod GDAŃSKIEM




Miło jest nam zaprosić wszystkich zainteresowanych na spotkanie, które odbędzie się w dniach od 12.06 do 14.06.2009 w Sulminie pod Gdańskiem.
Będziemy wspólnie naradzać się co można robić z naszymi wilczakami i do czego je wykorzystać :)




Plan SPOTKANIA


Piątek 12.06.2009

• przyjazdy właścicieli z psami lub bez
• posiłek ,
• dalsze przyjazdy
• dla chętnych spacer ( nad jezioro lub rzekę)
• dalsze przyjazdy
• Gry i Zabawy z naszymi psami ( min. sprawdzenie reakcji na strzał, tor przeszkód itd.)
• ognisko, gril, hulanki swawole, używki : np. tabaka kaszubska, snuss, tytoń do żucia, szisza.

Sobota 13.06.2009

• - śniadanie
• II marsz dogtrekingowy z wilczakiem
• obiad,
• Wyjazd do Gdańska, w planach:
  - przemarsz ulicą Długą,
  - wycieczka z przewodnikiem i jego psem po starym Gdańsku,
  - niespodzianka,
• ognisko, grill, ponowne hulanki i swawole:)

Niedziela 14.06.2009

• śniadanie,
• tropienie
• dla chętnych wyjazd na plażę na Wyspę Sobieszewską , będącą częścią Gdańska.

Noclegi:

• w domu: w pokojach lub na podłodze – w sprawie noclegów prosimy o kontakt z Olą tel: 602 694 489
• w namiocie.

Opłata:

• 40zł/osobę za spotkanie

Kontakt:
Kasia , [email protected]
tel: 506 355 191
Ola , [email protected]
tel: 602 694 489
Artur [email protected]
tel: 608 048 040




ZAPRASZAMY!!!!


TYCH Z WILCZAKAMI I TYCH BEZ WILCZAKÓW

No to juz tylko tydzień został do spotkania:) Przygotowanie ciagle trwają.

ZAPRASZAMY wszystkich chętnych. Jest ciagle dużo duzo miejsca w domu- tylko wytarczy karrimata i śpiwór.
W sobote - marsz dogtrekingowy i zwiedzanie Gdańska:) W niedzielę - plaża:)

Szisza juz rozpalona i czeka :)
Snus też.......

PLAN DOJAZDU:

-dojazd z A1 i obwodnicy trójmiasta.
- jeśli macie nawigację to poprowadzi was do Sulmina okręzna drogą ( przez Żukowo) ale też dojedziecie.

Mapka dojazdu z Obwodnicy

http://img246.imageshack.us/img246/48/dojazdtq3g.jpg

Szczegółowy dojazd z Sulmina do domku:

http://img246.imageshack.us/img246/5...dsulminbt7.jpg

Jeszcze jedno - Ważne!

Jeśli ktoś bedzie przyjeźdżał bardzo rano lub w takiej porze że nikt nie bedzie go wstanie odebrać( mamy tylko 2 samochody, korki w trójmiescie) lub zdecyduje sie w ostatniej chwili to podaję alternatywny dojazd ( Do Otomina a stamtąd juz będzie łatwiej kogoś wysłać ok. 2 km)

Pod Dworcem w Gdańsku Głównym mozna wsiąść w autobus 174 i dojechac do Otomina. ( wysiąść na ostatnim przystanku na pętli)
Tam do nas zadzwonić i ktoś przyjedzie.

http://www.ztm.gda.pl/rozklady/rozklad-174-2-1.html


Prosimy o zabranie:

- kaganiec
- linki stalowe lub łańcuchy,
- kompas ( zeszłoroczne gdzieś sie pogubiły;)
I chęć do zabawy

Nas nie będzie niestety, brak transportu. Bo pojechałabym pociągiem, gdyby nie to, ze się rodzice czepiają. No cóż, może kiedyś. :)

Możecie razem przyjechać pociągiem a my Was odbierzemy z Gdańska z dworca ?????
Albo Ty sama z Corą ? Zabierzemy i odwieziemy na dworzec i zaopiekujemy się!!???

Plan mój był taki, że ja sama z Corą bym jechała. No bo oni czasu nie mają. Ale stwierdzili, iż mnie samej z psem tak daleko pociągiem nie puszczą itp.:stupid

Kasia - rozumiem!

Ale mam nadzieję że w Pieskowej Skale spotkamy się??:)

Nas niestety znowu nie bedzie - kasa, kasa i jeszcze raz kasa :bigcry2 (a raczej jej brak :D)
Strasznie zaluje...
Moze w przyszlym roku uda sie przyjechac cala ekipa...

Pieskowa Skała - jesteśmy na 100%. Bo dosyć blisko to jest ;)

No to super!!! to juz za 3 tyg:)