Wolfdog.org forum

Wolfdog.org forum (http://www.wolfdog.org/forum/index.php)
-   Sport i szkolenie (http://www.wolfdog.org/forum/forumdisplay.php?f=26)
-   -   Coś sensownego o tropieniu... (http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=738)

jefta 11-07-2010 18:59

Quote:

Originally Posted by Rona (Bericht 313956)
Szukając "kursu węchowego" dla Lorki trafiłam kiedyś na bardzo 'doświadczonego' trenera który przekonywał mnie, że tropienia zawsze uczy się na jedzenie, bo inaczej pies nie będzie miał motywacji :roll::). Na szczęście są i inni szkoleniowcy, tylko niełatwo do nich trafić..

i gdzie się zdecydowaliście jechać? Fajny obóz jest nad Wigrami, ale jak się kapnęłam to już nie było miejsc :(

Gia 14-07-2010 22:13

Zakupiliśmy książkę, podokształcamy się ;)

Grin 01-08-2010 17:47

Co dobre niestety stanowczo za szybko się kończy, ale i tak nie możemy narzekać, bo zaliczyliśmy już drugi w te wakacje pobyt na Kaszbuach. :p
Tym razem "uzbrojeni" w polecaną w tym temacie książkę p. Górnego oraz radę naszej p. trenerki, a także pamiętając, co mówiła Rona po zeszłorocznych wakacjach, pobawiliśmy się trochę z Łowcą w tropienie i... masz rację Rona; to naprawdę ŚWIETNA zabawa i dla nas i dla psa. :)
Wyglądało to tak, że codziennie któreś z nas "gubiło" się w innym miejscu w lesie, a po jakimś czasie to drugie z Łowcą w szelkach i na lince wyruszało na poszukiwanie "zguby". Każdego dnia wydłużaliśmy drogę i utrudnialiśmy np. poprzez marsz po naszych krzyżujących się starszych śladach, po widocznych świeżych tropach zwierząt, przecinając asfaltową drogę i za każdym razem Łowca trafiał bez pudła.
To niesamowite oglądać wilczaka, gdy tropi swojego właściciela; wtedy nie obchodzi go nic innego; żadne zwierzęta, żadne psy, żadne żarcie, nic! A jaka radocha i dla nas i dla niego, gdy dotrze do celu!
Poza tym takie doświadczenie naprawdę uczy szacunku do natury, która wyposażyła te zwierzęta w tak doskonałe "narzędzie", jak ich nos.
To była tylko zabawa, ale wierzę w to, że gdyby ktoś miał chęć i czas rozwijać te umiejętności, mógłby z wilczakiem osiągnąć w tej dziedzinie bardzo wiele.
PS
Rona, a jak tam Wasze obozowe szkolenie?

Gaga 01-08-2010 18:31

Quote:

Originally Posted by Grin (Bericht 317594)
Poza tym takie doświadczenie naprawdę uczy szacunku do natury, która wyposażyła te zwierzęta w tak doskonałe "narzędzie", jak ich nos.

A pewna, durna pańcia Księciunia dwa razy kłóciła się z psem na śladzie, zanim się nie nauczyła, że TU należy psu ufać, bo WIE LEPIEJ ! :D
Quote:

To była tylko zabawa,
Dla Was zabawa, dla niego MISJA i to jest właśnie cudowne:) Wilczaki maja tak niesamowity power na węszenie, że aż żal im to zabierać ;P

p.s. fotki będą?

Grin 01-08-2010 18:50

Quote:

Originally Posted by Gaga (Bericht 317603)
p.s. fotki będą?

Będą, a jakże! :D
Tam gdzie Jacek, tam i fotki. :p
Oczywiście nie z samego tropienia, bo to se niestety ne da, ale naprawdę przydałby się jakiś pomocnik z kamerą i... powerem, który dałby radę lecieć równolegle z nami i uwiecznić tę wilczakową pasję. :)

Rona 01-08-2010 18:52

Quote:

Originally Posted by Grin (Bericht 317594)
To niesamowite oglądać wilczaka, gdy tropi swojego właściciela;

No nie? To jest wielka frajda! Cieszę się, że Wam też się podobało!:lol:

Quote:

Originally Posted by Grin (Bericht 317594)
Rona, a jak tam Wasze obozowe szkolenie?

Nawet mi nie mów! :evil: Szkolenie miało odbyć się w sierpniu, dzwoniłam do organizatorów od lutego chyba z 20 razy i zawsze słyszałam, ze negocjacje z trenerem co do terminu właśnie trwają, i że dadzą wkrótce znać co i jak. Jak widać jest już sierpień a informacji nadal nie ma i chyba nie będzie.
Duże rozczarowanie szkołą o której wcześniej słyszałam wiele dobrego :(

W związku z tym na razie wybieramy się do głuszy z książką Górnego tropić "prywatnie" i dopiero we wrześniu będziemy przez kilka dni pracować pod okiem fachowca! Postaram się potem coś o tym napisać. Z tym, że od razu zaznaczam, że fotek nie będzie :rock_3

Rona 01-08-2010 19:19

Quote:

Originally Posted by Grin (Bericht 317605)
Oczywiście nie z samego tropienia, bo to se niestety ne da,. :)

Mnie się raz udało: skończyłam trop na stosie balotów, gdzie wygodnie było czekać kilka godzin z książką na 'starzenie się' śladu . Był stamtąd rozległy widok na końcówkę trasy i mogłam kilka zdjęć cyknąc. NB po prawej stronie widać kępę drzew, które Lorka obeszła dookoła idąc po śladzie.

http://lh3.ggpht.com/_bAyOqInM93Q/So...ienie%202m.jpg

http://lh5.ggpht.com/_bAyOqInM93Q/So...ienie%203m.jpg

http://lh5.ggpht.com/_bAyOqInM93Q/So...ienie%205m.jpg

http://lh6.ggpht.com/_bAyOqInM93Q/So...ienie%207m.jpg

anula 10-01-2011 18:34

Czy możecie mi polecić jakiś sensowny kurs z tropienia w obrębie W-wy i okolic?
ZKWP rekomenduje 2 szkoły: Baritus oraz Psia Szkoła. Jedno i drugie ma zajęcia w rejonie, ktory jest dla mnie wygodny, ale nie jest to dla mnie naistotniejsze kryterium. Bardziej mi zależy na jakości oraz na doświadczeniu trenera w szkoleniu wilczaka.

Na własną rękę nie chce zaczynać, ponieważ nie mam doświadczenia w tej dziedzinie, i boję się coś popsuć. Lekturę książki B. Górnego traktuję jako pomoc i wprowadzenie, nie jako samouczek.

A może indywidualne lekcje z trenerem?

Zajęcia w Psiej Szkole zaczną się dopiero na wiosnę, więc teoretycznie jest trochę czasu. Niepokoi mnie tylko fakt, że wymaga się od psa umiejętności aportu, której się dopiero uczymy, i pewnie ta nauka będzie trochę trwać, ponieważ Bies nie wykazuje specjalnego zainteresowania zabawkami...

Gaga 10-01-2011 18:41

Psia Szkoła, mimo mojej dużej sympatii dla Barirtusa pamiętam, że tropienie nie było ich ani mocną stroną, ani ulubionym zajęciem ;) Mogło coś się zmienić przez ostatnie 3 lata, ale Psia Szkoła w tym wypadku chyba lepsza. Obie szkoły miały u siebie wilczaki, więc śmiało!

p.s. Baritusową domeną bardziej jest agility i obedience (polecam!) :)

anula 10-01-2011 18:52

Quote:

Originally Posted by Gaga (Bericht 350036)
Psia Szkoła, mimo mojej dużej sympatii dla Barirtusa pamiętam, że tropienie nie było ich ani mocną stroną, ani ulubionym zajęciem ;) Mogło coś się zmienić przez ostatnie 3 lata, ale Psia Szkoła w tym wypadku chyba lepsza. Obie szkoły miały u siebie wilczaki, więc śmiało!

p.s. Baritusową domeną bardziej jest agility i obedience (polecam!) :)

Psia Szkola miała wilczaki(a) na PT, ale na PTT nie. Wilczak to jednak specyficzny pies, więc wolalabym się nie naciąć... Nie zależy mi na papierku, raczej liczę na fun
dzięki, gaga

Gaga 10-01-2011 19:01

Quote:

Originally Posted by anula (Bericht 350040)
Psia Szkola miała wilczaki(a) na PT, ale na PTT nie. Wilczak to jednak specyficzny pies, więc wolalabym się nie naciąć... Nie zależy mi na papierku, raczej liczę na fun
dzięki, gaga

PTT to kolejny etap po PT i bez przepracowania tych elementów raczej się nie obędzie, dla wilczaka tropienie to zawsze fun, a to szkolenie to same pozytywy:) Możesz nie chcieć podchodzić do egzaminu, możesz tylko poznać metodologie szkolenia i bawić się z Biesem sama. Możecie robić rewirowania, tropienie użytkowe, ślady zwrotne, tropienie regulaminowe-co tam Wam się bardziej spodoba. fajne jest to o tyle, że można to robić zawsze i wszędzie poza szkołą. A "niuchanie" pięknie psa i wycisza i koncentruje i męczy:)
Dodam, że jak już się zacznie tę zabawę, to ewentualne (czego nie życzę) kontuzje, które nie pozwalają na spacery, nijak nie przeszkadzają w zabawach w tropienie w domu:p

Puchatek 02-03-2015 18:36

Na FB często są rozmowy dotyczące tropienia. Przyjrzałam się tematowi.
Na pierwszy rzut oka niby nic... ot, takie tuptanie z pieskiem, ale... !!! ...zaczęłam drążyć i muszę stwierdzić, że to jest fascynujące. Spotkałam się kilkakrotnie ze stwierdzeniami dyskredytującymi tropienie, "bo rękaw, to dopiero coś"(*). Nic bardziej mylnego. Tropienie jest ciche, mało spektakularne /pozory, patrząc na efekty/, ALE samo w sobie wcale nie jest takie proste.
Cieszy mnie bardzo, że młodzi Opiekunowie zauważyli tropienie -lepiej zacząć od niego niż od razu bawić się "bojowo".
Pokażcie proszę Wasze sukcesy i pamiętajcie: z pozoru malutkie sukcesy, przy wilczaku bywają wielkimi sukcesami. ;-)
Mam też nadzieję, że Osoby kompetentne na nowo przybliżą temat /nie wstydzić się! jest się czym chwalić/ włącznie z wstawianiem filmów o warunkach pogodowych i zasadach obowiązujących w tropieniu.
..........
A jeszcze z rzeczy ważnych dotyczących tropienia... już niedługo Wielkanocne Łódzkie Warsztaty Tropowe. Link z FB:
https://www.facebook.com/events/1546453005600377
Poza tym w nadchodzącym czasie:
https://www.facebook.com/events/1635746326646264
https://www.facebook.com/events/1516351338650932
https://www.facebook.com/events/1520658171540060


..........
(*)-do tego rękawa warto by wrócić przy okazji ;-) ....Margo pokazała jakiś czas temu ciekawe zajęcia w pracy z psem.

anula 02-03-2015 19:12

Jak się ogarnę zawodowo, to napiszę parę słów - obiecuję - bo temat jest mi bliski.

Tropienie (użytkowe) to IMO jedyna warta uwagi aktywność z wilczakiem.

No, może jeszcze łowiectwo bez użycia broni palnej i ze zgodą na niekompletne trofeum ;)


All times are GMT +2. The time now is 21:15.

Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org